sonikowa Posted August 3, 2009 Posted August 3, 2009 Taki los tymczasu.. Odchowa, wyprzytula, oswoi, a potem oddaje ;-) Ale tym bardziej szacunek się wam należy :-) Quote
coronaaj Posted August 3, 2009 Posted August 3, 2009 [quote name='wtatara']Pakuś spakowany, grzeczny jak nigdy wcześniej. myslałam że będzie łatwiej . A co dopiero jutro... U mamy nie mam internetu, chyba że z Alicji będziemy pisać. Może kasia coę napisze[/QUOTE] Mnie tez nielatwo...jak Alicja bedzie miala tam internet...to bedziemy pisac. biore laptopa ze soba...zobaczymy czy bedzie dzialal. No bedziecie 6km ode mnie wiec jeszcze pare dni bedziecie mieli Pakusia.Potem zapraszam na wizyty do W-wki bo nie zapowada sie, ze z implantem pojdzie tak latwo, duzo wiecej komplikacji niz myslalam!!! Quote
Asior Posted August 3, 2009 Posted August 3, 2009 Pani Wandeczko.. ja nadal uważam, zę najlepszym wyjściem był by tymczas dla tamtej kruszynki... Quote
t_kasiek Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 no wiec Pako pojechal opuscil wczoraj DT i spedzil juz pierwsza noc ze swoja pania. Z tego co wiem, to jak odjezdzali bardzo patrzyl w okienko za moimi rodzicami :( ale juz sie tulil do swojej nowej pani :) Poza tym Tabi bardzo za min bedzie tesknic - chciala biec za samochodem - tatus ja musial trzymac. Tabi traktowala Pako jak swoje dziecko. A Pako - dzisiejsza noc spał na swoim posłanku. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze.... Quote
żabusia Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 Witam, może ktoś z Was mógłby pomóc: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f521/transport-dla-pralki-czestochowa-warszawa-143449/[/url] Quote
Asior Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 No wiem od Pani Wandy, ze Pakuś nie spał w łózeczku z Alicją :) .. chyba tęskni, bo spał pięknie w posłanku swoim.... Coronaaj go przykrywała w nocy :loveu: Ale chyba u Ali jest spokojniejszy, bo wierzgał ponoć na rękac, ale jej nie ugryzł... Oby tak dalej.. (kasiek, ale ponoć najbardziej to przeżywa tata :evil_lol: spać biedny nie mógł....... ) Ja Wam mówię.. brać tamtą małą sunie i już :) Quote
coronaaj Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 =t_kasiek;no wiec Pako pojechal opuscil wczoraj DT i spedzil juz pierwsza noc ze swoja pania. Z tego co wiem, to jak odjezdzali bardzo patrzyl w okienko za moimi rodzicami :( ale juz sie tulil do swojej nowej pani :) Poza tym Tabi bardzo za min bedzie tesknic - chciala biec za samochodem - tatus ja musial trzymac. Tabi traktowala Pako jak swoje dziecko. A Pako - dzisiejsza noc spał na swoim posłanku. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze... A potem zaczal sie pchac na moje kolana w czasie jazdy, niestety musial zostac na przednim siedzeniu...po chwili wszyskie 3 piesurki zasnely. W hotelu Pakus wyjatkowo grzeczny nawet pozwolil wziasc sie na rece, Borrego zagladnal mu do miski z Jego jedzeniem, nawet nie warknal ale nie bylo wiele dla Borrego...noc minela spokojnie, moi sasiedzi jak wychodzili do toalety to Bully, Borrego..no i Pakus zaczeli szczekac ale jak panowie wrocili do pokoju spokoj. Spalam z dwoma a Pakus na poslaniu a pozniej rano na drugim lozku przykryty kocykiem.Lubi amerykanskie jedzenie...musze mu dozowac.. Dzisiaj pogoda barowa wiec psy spia na lozkach.. Quote
coronaaj Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 typo=Asior;No wiem od Pani Wandy, ze Pakuś nie spał w łózeczku z Alicją :) .. chyba tęskni, bo spał pięknie w posłanku swoim.... Coronaaj go przykrywała w nocy :loveu: Ale chyba u Ali jest spokojniejszy, bo wierzgał ponoć na rękac, ale jej nie ugryzł... Oby tak dalej.. (kasiek, ale ponoć najbardziej to przeżywa tata :evil_lol: spać biedny nie mógł....... ) Ja Wam mówię.. brać tamtą małą sunie i już :) :loveu::loveu:Pakus nie spal z mna bo Alicja nie zmiescilaby sie na waskim lozku.:crazyeye::crazyeye: Chcialam wywalic moje psy na drugie lozko:shake::shake:ale spowrotem przylazly do mnie wiec jak Pakus wpakowal sie na swoje poslanie elegancko go przykrylam..nie bylo specjalnego spania bo mam 2 lozka ale nie razem.chcielismy przemeblowac ale szafa za ciezka, panowie nie raliby rady no nie moge przemeblowywac calej agroturystyki... Quote
t_kasiek Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 [quote name='żabusia']Witam, może ktoś z Was mógłby pomóc: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f521/transport-dla-pralki-czestochowa-warszawa-143449/[/URL][/quote] p. Alicjo - moze moglaby pani pomoc jadac z Krakowa do Warszawy....nie wiem jednak nawet jaki ma pani samochod i czy to nie bedzie jakis problem. [B]Asiorku[/B] - tak, tata bardzo przeżywa rozstanie z Pako....ma przed oczami widok Pakusia w oknie samochotu kiedy odjezdzal.... Quote
coronaaj Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 =t_kasiek;p. Alicjo - moze moglaby pani pomoc jadac z Krakowa do Warszawy....nie wiem jednak nawet jaki ma pani samochod i czy to nie bedzie jakis problem. [B]Asiorku[/B] - tak, tata bardzo przeżywa rozstanie z Pako....ma przed oczami widok Pakusia w oknie samochotu kiedy odjezdzal.... Moze i bede mogla pomoc zalezy od Asiorka bo chcialabym sie spotkac.. Powinnam jechac z krakowa do w-wy 10 ale musze sprawdzic do ktorego mam tutaj pobyt.Samochod to mam duzy van, duza gratow ale powinno sie zmiescic.Potrzebna bedzie pomoch chlopa..no i potem w w-wie odbior. Quote
t_kasiek Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 [quote name='coronaaj'] Moze i bede mogla pomoc zalezy od Asiorka bo chcialabym sie spotkac.. Powinnam jechac z krakowa do w-wy 10 ale musze sprawdzic do ktorego mam tutaj pobyt.Samochod to mam duzy van, duza gratow ale powinno sie zmiescic.Potrzebna bedzie pomoch chlopa..no i potem w w-wie odbior.[/quote] to jakby tam pani mogla cos na tym watku napisac :) Quote
Asior Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 [URL=http://img195.imageshack.us/i/43126884.jpg/][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/3181/43126884.jpg[/IMG][/URL] braciszkowie Pakusia :) Quote
Pipi Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 O jejku,nie mogę!, jakie śliczne pieseczki,jak maskotki,a jakie bialutkie? Ja zawsze powtarzam,że i pies musi mieć szczęście w zyciu.Pozdrawiam Quote
Asior Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 Pipi.. coronaaj ściągnęła je aż z meksyku... i mówi do nich ponoć po hiszpańsku ;) Quote
t_kasiek Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 [quote name='Asior']Pipi.. coronaaj ściągnęła je aż z meksyku... i mówi do nich ponoć po hiszpańsku ;)[/quote] to jak sie polskojezyczny Pako z nimi dogada :( Quote
coronaaj Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 :cool3:=t_kasiek;to jak sie polskojezyczny Pako z nimi dogada :( :loveu:Kochane, do Pako juz mowimy po hiszpansku (come jesc), po angielsku tez zaczynamy uczyc.:crazyeye::crazyeye: bez zadnego jezyka nauczyl jesc sie amerykanska sucha karme, swojej suchej nie ruszyl ,a amerykanska wsuwa...:shake::shake:Wczoraj mu nie smakowala, a dzisiaj ja wsuwa az ta lala:shake::roll::roll::shake:nie mowiac o amerykanskim jedzonku z kartonikow, nie trzeba :multi::multi::multi:gotowac..coprawda dostal z piguleczka kawalek parowki , a meksykany nie ruszyly bo nie cielece z Nowego Yorku (polska masarnia):lol::lol::lol: Quote
Asior Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 Alicja, a bierzesz go na rece?? No i wogóle czy próbował Cię ugryść... i czy są jeszcze jatki między chłopakami??? Quote
coronaaj Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 [quote name='żabusia']Witam, może ktoś z Was mógłby pomóc: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f521/transport-dla-pralki-czestochowa-warszawa-143449/[/url][/QUOTE] Gdzie w W-wie trzeba pralke dostarczyc? Do Marek???? Quote
coronaaj Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 :roll::roll:=Asior;Alicja, a bierzesz go na rece?? No i wogóle czy próbował Cię ugryść... i czy są jeszcze jatki między chłopakami??? :razz::razz:Oczywiscie, pare razy warknal i ugryzl ale ja sie tym nie przejmuje..nie mozesz pokazac, ze sie boisz bo wtedy na mur ugryzie..Cos Babci nie:crazyeye::crazyeye: lubi...bo ja gryzie...jak mu chce rzucic pilke znaczy najpierw wziasc.. :lol::lol:No ja nawet Wandzia jeszcze nie wie,,,ugryzl mnie w nos..:roll::evil_lol::evil_lol:moja wina bo sie pchalam z twarza do niego, a to troche za wczesnie..no babo masz na co zasluzylas..:mad::mad::mad: :lol:Miedzy chlopakami w porzadku ale dzisiaj po poludniu Pako probowal sie pchac:crazyeye: na lozko do michy z zarciem (swoje zjadl) ale on zarty , Bully :mad::mad:warknal zeby spiep..L i elegancko sie wycofal... Quote
Asior Posted August 5, 2009 Posted August 5, 2009 coronaaj, napisz pytanie w tamtym wąteku bo pewnie tu nie zaglądnie :) Quote
coronaaj Posted August 6, 2009 Posted August 6, 2009 [quote name='Asior']coronaaj, napisz pytanie w tamtym wąteku bo pewnie tu nie zaglądnie :)[/QUOTE] Juz wczoraj napisalam. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f521/transport-dla-pralki-czestochowa-warszawa-143449/[/URL] Quote
coronaaj Posted August 6, 2009 Posted August 6, 2009 :cool3:Coraz lepiej, wczoraj sie wycwanilam i spalam z Pakusiem...on w nogach.potem sam usadowil sie blisko mnie:multi:.rano chyba o 5 moje wpakowaly sie do nas..najpierw meksykany pojadly, wykupkowaly na pieluche tetrowa:shake::shake:i cala trojka smacznie spala do momentu az Pakus nie poczul jedzenia :cool3::cool3:zostawionego dla niego.Pojadl probowal sie pakowac blisko Borrego ale bylo male warkniecie wiec usadowil sie dalej:multi::multi:teraz spia a ja na kompie i czekam na Kawe i Herbate;):evil_lol::evil_lol:jestem wyspana;);) Na dworze pada wiec bedzie problem z wyjsciem, Pakus przeniosl sie na dol na dywanik , spi na moim ubraniu na podlodze:shake::shake: ;);)Wczoraj byly zakupy, dwa dywaniki bo psiaki mialy prolemy z wskakiwaniem na lozka, pieluchy tetrowe, kosz na smieci,plastikowe podkladki na jedzenie, srodki zapachowe, spraye, reczniki papierowe , etc..cala agroturystyka pomagala wnosic na gore:loveu::loveu:mam pomocnikow dzieci panstwa, 2 dziewczynki i 14 letni chlopiec.Bawia sie z Borrego, nie wolno im glaskac Bullego i Pakusia, grozne psiury:-o:-o:-ojakm im tlumacze..jest fajowo. Wybieramy sie do Babci, Wandzi i Jana i reszty psiakow. Bully zapalal miloscia do Babci pieska Puszka, mysli, ze to panna ale Puszek tez:shake::shake: Sliczny, pudlowaty piesek:loveu::loveu:Ty laza za soba, ze az smiech bierze.:-o:-o Ksiezniczka Pixi z dystansem do reszty sfory, Tabi tez przyjacielska, superrrpiesek, taka Mamcia:loveu::loveu: Zdjec mam kupe z dzisiejszej nocy.. Quote
zuzlikowa Posted August 6, 2009 Posted August 6, 2009 Z przyjemnoscią poczyałam o spotkaniu coronaaj z Pakusiem! Powodzenia...:loveu: Quote
coronaaj Posted August 6, 2009 Posted August 6, 2009 [quote name='zuzlikowa']Z przyjemnoscią poczyałam o spotkaniu coronaaj z Pakusiem! Powodzenia...:loveu:[/QUOTE] Dzieki, przyslij watek Nadji...buzka... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.