anica Posted March 1, 2013 Posted March 1, 2013 Kubuś, zaopiekowany:loveu:... trzeba przyznać, że chłopak zasłużył sobie na Wspaniały domek! i tak naprawdę to chwycił za niejedno serducho!... Kubusiu daj jeszcze znać o sobie;)!... Quote
jofracy Posted March 1, 2013 Posted March 1, 2013 Fajnie, że Kubusiowi się udało :) miałam okazję poznać go osobiście w schronsiku w Katowicach i bardzo ciepło go wspominam :) Quote
bianka0 Posted March 1, 2013 Author Posted March 1, 2013 Kubuś powinien być tam szczęśliwy, ale zawsze zostaje ten niepokój. Im dłużej to robię, tym bardziej się boję za każdym razem. Quote
bianka0 Posted March 1, 2013 Author Posted March 1, 2013 [quote name='haliza']Musi być dobrze, nie zamartwiaj się.....[/QUOTE] Wiesz halizko że i tak będę :evil_lol: Quote
danka1234 Posted March 1, 2013 Posted March 1, 2013 [quote name='JamniczaRodzina.']W mediach też mówili,ze jest dość duzy spadek.Pierogi zrobione ,bardzo smaczne rzeczywiście smakują jak z mięskiem.[/QUOTE] Zatem musze i ja sie jakoś do nich zabrać,fajnie ze udało sie z domkiem dla Kubusia Quote
anica Posted March 2, 2013 Posted March 2, 2013 ... o Kubusia jestem spokojna, naprawdę! Jego Pan jest przy Nim!... jakkolwiek można interpretować te słowa.... to co przydarzyło się Biance(myślę o Kubusiu) to nie jest przypadek!... wszystko tak miało być;) ... właśnie pierogi!...skoro tak wszyscy chwalą:hmmmm:... to może?... Quote
bianka0 Posted March 7, 2013 Author Posted March 7, 2013 Bardzo wszystkich zapraszam i proszę o podrzucanie bazarku przeznaczonego na jamnikowatego Maksa i dla trzech babinek : [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240823-KAWA-i-co%C5%9B-na-kaw%C4%99-%C5%9Bwiece-z-wosku-pszczelego-Do-16-03-2013-godz-21?p=20555766#post20555766[/url] :modla::modla::modla: Quote
Sarunia-Niunia Posted March 7, 2013 Posted March 7, 2013 [quote name='bianka0']Bardzo wszystkich zapraszam i proszę o podrzucanie bazarku przeznaczonego na jamnikowatego Maksa i dla trzech babinek : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240823-KAWA-i-coś-na-kawę-świece-z-wosku-pszczelego-Do-16-03-2013-godz-21?p=20555766#post20555766[/URL] :modla::modla::modla:[/QUOTE] Jesteśmy na cudnym bazarku, jesteśmy... licytujemy, może się uda coś wygrać i pomóc Maluchom:) Quote
bianka0 Posted March 7, 2013 Author Posted March 7, 2013 [quote name='Sarunia-Niunia']Jesteśmy na cudnym bazarku, jesteśmy... licytujemy, może się uda coś wygrać i pomóc Maluchom:)[/QUOTE] Bardzo wszystkim dziękuję :loveu: Quote
bianka0 Posted March 15, 2013 Author Posted March 15, 2013 To co się u nas dzieje jest nie do opisania, jak żyję jeszcze czegoś takiego nie widziałam. Cudem dojechałam do pracy, pomogli mi strażacy, wyciągnęli ok. 10 samochodów ze śniegu. Nie to że wylądowaliśmy w rowie, tylko kto się zatrzymał na jezdni już nie ruszył. Teraz jestem uziemiona w pracy i małe są szanse że z niej wrócę do rana, nawałnica nasila się. Wszystkie drogi zablokowane samochodami z wypadków. 2 godz temu ściągnęli TIRA, a za chwilę już 3 inne stoją w poprzek. Jeszcze mamy prąd... ale już kilka razy coś przerywało jego dostawę, więc zapewne do czasu. Porobiłam parę zdjęć komórką, szkoda że nie mam aparatu, taki żywioł to rzadkość. Quote
JamniczaRodzina. Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Oj tak ostatnio takie dziwne rzeczy się dzieją z tą pogodą takie anomalia,że aż strach.:shake:U nas od rana wieje i wiatr coraz bardziej okrutny. Quote
bianka0 Posted March 15, 2013 Author Posted March 15, 2013 U nas nie wieje tylko jest prawdziwy huragan. Drzewa kładą się aż do ziemi, całe konary poodrywane. Drogi nadal nieprzejezdne, do Janowa odblokują za 2 godziny, zapewne na jakieś 15 minut i znowu coś utknie na środku. Siedzę, nic nie robię, nikt nie może dotrzeć do ośrodka. Jak odblokują drogę Josef przyjedzie po nas samochodem terenowym, może mu się uda przejechać.Ania- stomatolog podjęła próbę i wróciła za 5 minut. Quote
magenka1 Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 u mnie na północy cały dzień świeciło słoneczko mrozno jest ale nic nie pada. Droga do Olsztyna prawie czysta. Widać jak zróżnicowana pogoda jest w Polsce oby do nas nie doszła ta śnieżyca Quote
JamniczaRodzina. Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 Widziałam w dzienniku jaka pogoda u was była :shake: Quote
edyseja Posted March 15, 2013 Posted March 15, 2013 U nas też pieruńsko zimno. Nie ma wprawdzie wielu kresek poniżej zera ale od rana wieje mroźne, nieprzyjemne wiatrzysko. Tak przenikliwego ziąbu jeszcze tej zimy nie było. Quote
danka1234 Posted March 16, 2013 Posted March 16, 2013 Ja tez oglądałam w wiadomościach ,strasznie sie tam u Was dzieje. Quote
bianka0 Posted March 16, 2013 Author Posted March 16, 2013 Dojechałam wczoraj do domu o godz 20 tej, potem padłam. Wszystkie drogi były zablokowane przez wypadki, główna przez przewrócony spychacz i TIR, oraz 3 TIRY w rowie. Odblokowali ją po 9 godzinach. Boczne drogi nieprzejezdne przez samochody, które ugrzęzły w zaspach, więc nawet terenowe nie mogły się przebić. Potem nie było już tak nudno, mieliśmy mnóstwo gości w ośrodku. Podjeżdżały do nas samochody, ludzie szukali toalety, więc zatrzymywali się żeby się ogrzać i coś ciepłego napić. Nawet zrobił się niezły ruch, ci co się już ogrzali, wracali i przekazywali następnym w kolejce. Więc czas szybko nam minął. Dzisiaj jest mróz i piękne słońce, nadal piź....i, drogi już odblokowane. Quote
Sarunia-Niunia Posted March 16, 2013 Posted March 16, 2013 [quote name='bianka0']To co się u nas dzieje jest nie do opisania, jak żyję jeszcze czegoś takiego nie widziałam. Cudem dojechałam do pracy, pomogli mi strażacy, wyciągnęli ok. 10 samochodów ze śniegu. Nie to że wylądowaliśmy w rowie, tylko kto się zatrzymał na jezdni już nie ruszył. Teraz jestem uziemiona w pracy i małe są szanse że z niej wrócę do rana, nawałnica nasila się. Wszystkie drogi zablokowane samochodami z wypadków. 2 godz temu ściągnęli TIRA, a za chwilę już 3 inne stoją w poprzek. Jeszcze mamy prąd... ale już kilka razy coś przerywało jego dostawę, więc zapewne do czasu. Porobiłam parę zdjęć komórką, szkoda że nie mam aparatu, taki żywioł to rzadkość.[/QUOTE] No, u nas też coś, czego nie pamiętam... zresztą nie tylko ja, inni także... Dosłownie nie dość, że nas zasypało to jest taka zawieja, że nic nie było widać - jakby burza śnieżna... nawiewało z każdej strony, dom oblepiony śniegiem dookoła... Żeby wyjechać wczoraj w ogóle z garażu i z domu na odmiataniu zeszło nam ponad półtorej godziny... śniegu nasypało i nawiało - a z ponad 40cm... Słyszałam w tv, że małopolskie, lubelskie i podkarpacie zasypane i prawie nieprzejezdne.... Za to dziś jest pięknie.... słońce, błękitne niebo, przejrzyste powietrze... cudne, zimowe obrazki... jak z widokówki.... Quote
bianka0 Posted March 16, 2013 Author Posted March 16, 2013 Tak to wszystko wczoraj wyglądało. Zdjęcia nie oddadzą wycia porywistego wiatru i przenikliwego zimna. Przez 5 godzin ruchliwa trasa ze skrzyżowaniem była pusta, nie przejechał ani jeden samochód. [IMG]http://images37.fotosik.pl/1999/86a201916d43b5c9med.jpg[/IMG] Ta ilość śniegu, to efekt jednej nocy i połowy dnia [IMG]http://images45.fotosik.pl/1757/754844fa425d6397med.jpg[/IMG] Widoczności w ogóle nie było, te zdjęcia są robione z okna na piętrze, inaczej było widać tylko biel. [IMG]http://images47.fotosik.pl/1758/93da02f26b548a29med.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/1757/87186f2c01a99e16med.jpg[/IMG] [IMG]http://images35.fotosik.pl/1846/12e68a40f823eb56med.jpg[/IMG] Quote
bianka0 Posted March 16, 2013 Author Posted March 16, 2013 Na chwilę odblokowano drogę i wpuszczono samochody. I kolejny już duży wypadek pługu i TIRA, kolejne 5 godzin. Więc pojawił się już sznur zasypanych samochodów, korek miał 5 km. Na każdej z dróg prowadzącej z tego skrzyżowania były wypadki blokujące nawet wycofanie samochodu i powrót do domu. [IMG]http://images49.fotosik.pl/1837/3318b5af73494c5cmed.jpg[/IMG] Po 16 tej przestał sypać śnieg, mnóstwo wozów strażackich próbowało wyciągać osobowe z zasp i je odkopywać. Ludzie byli potwornie zmarznięci, zaczęli do nas przychodzić, lub ci bliżej podjeżdżać samochodami na parking. [IMG]http://images33.fotosik.pl/600/13de99b9ca7957acmed.jpg[/IMG] Korek miał już prawie 10 km, wydawało się już że wszystko OK i kolejny TIR, który wypadł z trasy zablokował tą samą drogę pod Janowem. [IMG]http://images33.fotosik.pl/600/385ee0f994aeca9dmed.jpg[/IMG] Drogi były w żadną stronę nieprzejezdne od 10 tej do 19 tej. O 19 tej ściągnięto specjalny pług wirowy, który oczyścił te nieszczęsne 10 km drogi. Wiem że to niezbyt ciekawe, ale chciałam to sobie zapisać w pamięci :p Quote
EVA2406 Posted March 16, 2013 Posted March 16, 2013 Nic to jak się ogląda na zdjęciach, ale przeżyć to......brrrr koszmar. Najgorsza jednak jest świadomość tego, że jakby trzeba było komuś udzielić pomocy, to ani karetka, ani inne służby nie dojadą. U nas drogi czyste, ale okropnie zimno było. Quote
bianka0 Posted March 16, 2013 Author Posted March 16, 2013 Niestety dojechałyby tylko sanie z koniem. Obok mam fajnego chłopaka, rano zdzwonił, że jakby było coś bardzo pilnego to służy pomocą saniami i koniem, ale całe szczęście nic się nie zdarzyło. Na cały dzień dotarło tylko 9-ciu pacjentów z okolicznych domów. Po dwunastej, kiedy nasilił się wiatr już nikt nie przyszedł i nie dzwonił. Niewiele dzieci dotarło rano do szkoły ( jest obok mnie ), o jedenastej dyrektor zadecydował o powrocie dzieci do domów. Podjechały małe samochody OSP i jakimś cudem porozwoziły dzieciaki. Quote
danka1234 Posted March 16, 2013 Posted March 16, 2013 No to prawdziwy zimowy paraliż końcem marca U nas na szczęscie typowo wiosennie,słonecznie,suchutko ani śladu po zimie i oby juz tak zostało Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.