Jump to content
Dogomania

Mirabelka, duchem wielka, czeka na dom! Mirabelka ma dom.


Rybka_39

Recommended Posts

Super Magnesiątko!
POCZEKAJMY NA LARĘ..
ISRAEL MOŻE PODJECHAĆ BO JEST Z PIEKAR, A CLEX MOŻE KOGOŚ PODWIEŹĆ DO PIEKAR, WIĘC SĄ DWIE OPCJE!:loveu::multi:
lARA MA NAMIARY NA TYCH pAŃSTWA, MUSI ZDECYDOWAĆ.
PRZEPRASZAM ZA DUŻE LITERY ALE MI CAPSLOCK WSKOCZYŁ I NIE CHCE MI SIĘ JUŻ TEGO POPRAWIAĆ..:oops:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 334
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Napisałam ciotki do israel - dziękuję Ci Jaszo za pomoc w szukaniu osoby na wizytę :loveu::loveu: czekamy na decyzję israel ;) mi się wydaje, że to bardzo fajny domek - młodzi ludzie, Pan mi powiedział, że nie wiedzieli na którego pieska się zdecydować, bo najlepiej to by wszystkie zabrali :lol:

Link to comment
Share on other sites

Właśnie wróciliśmy.

Rozmawialiśmy bardzo długo. Domek naprawdę fajny. Do adopcji psiaka państwo przygotowywali się bardzo długo.
Wybór padł na Mirkę, ujęła ich wyjątkowym, mądrym i rozumnym spojrzeniem ;) i tym, że całe życie spędziła w schronisku.

Będzie mieszkała w kamienicy. Mieszkanie jest wynajęte długoterminowo. Właściciel kamienicy nie ma nic przeciwko psom pod warunkiem, że nie wychodzą samodzielnie. Mirka byłaby 4-tym pieskiem w kamienicy.
Państwo zakupią "wyprawkę", będzie miała swój własny kącik do spania. Jedzenie odpowiednie dla psiaka.
Szczepienia, leczenie w miarę potrzeby oczywiście zapewnione. Sterylizacja na tak. Uprzedziliśmy o wszelkich trudnościach, które mogą wystąpić - załatwianie się w domu, ew. biegunki na początku, możliwość niszczenia, szczekania, konieczność uczenia wszystkiego od podstaw.
Opowiadaliśmy o naszych adoptowanych psiakach, o trudnościach, jak sobie radzić z różnymi problemami.
Będzie miała odpowiednią ilość spacerów - zawsze na smyczy. Opieka na czas urlopu zapewniona.
Zachęciliśmy do szkolenia, np u Pana Jacka Gałuszki. Mirka jest psem schroniskowym, może zgodziłby się na szkolenie ze zniżką - trzeba by porozmawiać o tym. Państwu bardzo się ten pomysł podoba.
Są świadomi, że biorą psiaka na co najmniej kilkanaście lat i deklarują, że żadne przeciwności ich nie zniechęcą i Mirki nigdy nie oddadzą.
Prosiliśmy, żeby jeszcze raz dobrze przemyśleli. Mirka całe życie spędziła w schronisku - w razie nieudanej adopcji nie może tam wrócić.


Generalnie, zdecydowani są bardzo, bardzo ;)
Wzięli urlop, na pierwsze dni pobytu Mirki u nich.
Jest tylko jeden mały problem - państwo mają 6-letniego syna. Nie wiemy niestety jak Mirka reaguje na dzieci i czy nie będzie dla małego psem zbyt aktywnym. Żeby się upewnić, zaproponowaliśmy spotkanie całej rodziny z Mirką. Czy jest taka możliwość aby któryś z wolontariuszy wyprowadził Mirkę poza schronisko? Pan ma jutro dzwonić w tej sprawie.

Jeżeli z dzieckiem zaiskrzy tak jak z Państwem to jest to miejsce dla niej :)
Gdyby się nie udało - zaproponujcie któryś z tymczasów - mówiliśmy o psiakach z dt - sprawdzonych pod względem kontaktów z dziećmi. Szkoda by było stracić ten domek.

p.s. w domu rodziców któregoś z Państwa są koty - czy wiadomo co Mirka myśli o kotach ;)

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za wizytę i relację. Brzmi świetnie.
Mirka wygląda i zachowuje się jak pies, który kocha cały świat, syna państwa na pewno nie zje. Mam natomiast wątpliwości co do jej żywiołowości. Po boksie biegała jak szalona. I skakała. 6-latka może wywrócić jak się rozwariuje. Państwo musieliby popracować nad jej opanowywaniem. Ona jest jak duży, niewychowany szczeniak.
Państwo mogą przyjechać do schronu z synem, jeśli poproszą i powiedzą w czym rzecz to pracownik (wolontariuszy w katowickim schronie jeszcze nie ma) na pewno wyprowadzi Mirkę z boksu. Ale nie poza teren schroniska. Trzeba też pamiętać o tym, że na pewno będzie ją wtedy roznosiła energia - w katowickim schronie psy nie wychodzą na spacery. To będzie jej pierwsze wyjście od dłuższego czasu.
Jeśli chodzi o koty to nie mam zielonego pojęcia jak Mirka na nie reaguje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ana666']Oby się wszystko udało:loveu: rodzina wydaje się być super!
Dziekuje israel:loveu: za tą wizytę-tak szybko udało się ją zorganizować:multi:.Myslę że jak Mirka będzie mieć dużo ruchu, będzie wybiegana to dziecku krzywdy nie zrobi:p[/quote]

Ja też tak myślę ;)

Narazie jeszcze Państwo nie dzwonili.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...