Dwupak - Meggi i Peggi - Pilne - wizyta poadopcyjna - Wrocław

[Angel]

[quote name='danka4u1']Ciuszki- obawiam się, że znowu małe, ale my tutaj jetesmy tych wymiarów tzn ja i córka- torebki i torebkopodobne, książki mam różne, ale nie wiem, czy pójdą. Myślłam o kosmetytach, bo to poszłoby z pewnością, ale nie udało mi się. Spróbuje jeszcze u jednej osoby zaprzyjaźnionej z dwupakiem.[/QUOTE]


ok :loveu: ksiązki rożnie.. dosyć słabo schodzą chyba że takie nowości jakieś czy tez popularne, kosmetyki na bazarki rewelacja ! ale jeśli nie bd to nic :) to ty wyślesz mi paczke jak wszystkich popytasz ?

[danka4u1]

Poślę Ci Angel i dam wczesniej znać, jeszcze spróbuję z tymi kosmetykami

[Angel]

[quote name='danka4u1']Poślę Ci Angel i dam wczesniej znać, jeszcze spróbuję z tymi kosmetykami[/QUOTE]

okej, jeszcze mam dostac od jednej pani coś takze bazarki beda :) ja zmykam na tańce papapapa ; ****

[danka4u1]

[quote name='Angel']okej, jeszcze mam dostac od jednej pani coś takze bazarki beda :) ja zmykam na tańce papapapa ; ****[/QUOTE]
Miłego, tańcującego wieczoru Angel. Skąd Ty masz czas na tyle obowiązków i takie zaangazowanie w tyle spraw, jestem pełna podziwu

[dara9]

aleście się rozpisały, ja tu nie nadążam:roll: i wogóle padam na twarz po tym tygodniu:shake:
myślę, że pomysł by już zbierać na konto pieniążki jest dobry bo tak niepotrzebnie przeciągamy, a jak ktoś może już wpłacać stałą deklarację chociaż nie mają jeszcze hoteliku to by się więcej uzbierało...

[Angel]

[quote name='danka4u1']Miłego, tańcującego wieczoru Angel. Skąd Ty masz czas na tyle obowiązków i takie zaangazowanie w tyle spraw, jestem pełna podziwu[/QUOTE]

na to co sie kocha zawsze jest czas.. przynajmniej w moim przypadku- ogarniam wszystko co sie da. A kocham naprawde dużo rzeczy tylko nie zawsze jednak jest ten czas.. na snowboard nie mam juz sniegu :( ale sa tance, schronisko a w nim dziewczynki, dogo- chociaz nieraz z bazarkami dostaje zawrotu glowy-bo niektóre paczki nie dochodza, w szkole pełno sprawdzianów przed zakonczeniem półrocza.. ale wszystko staram sie ogarnac :)

[jogolcia@pdx]

[quote name='moni12']Dzis dotarła do mnie wpłata 120 zł z pay pala koleżanki. Rozumię ,ze pieniążki mam wysłac na to samo konto co wpłacałam swoją deklaracje na sunieczki kochane?[/QUOTE]

Dziewczyny - moja wpłata jeszcze nieuaktualniona na pierwszej, czy sa jakieś problemy, bo już dwa dni mineły od tej wiadomości :cool3:

[danka4u1]

O, ranno- nocna zmiana już na posterunku, widzę. Zaraz dołączę, tylko spacer z moim podopiecznym uskutecznię. To może trochę potrwać.Jak dwupak bedzie senny, połózcie go spać. Przedtem wirtualny spacerek- poproszę.

[pola53]

No to idziemy na spacerek (wirtualny) dziewczyny.

[danka4u1]

Jestem po spacerku w realu. Cały Rybnik oszczekany, kazdy kamień i drzewo ...powitane.
Jest tutaj jeszcze ktoś, czy sama zostałam na pasterunku?
Pola, wracaj...

[pola53]

Jestem jestem :). Ale już niedługo, tylko do poniedziałku. Potem oczywiście wpadnę, ale nie tak często.

[danka4u1]

Sprwdziłam koleżanko p[o fachu...masz ferie od poniedziałku?
Wpadaj do nas jednak. Chcemy szybko " uporzadkować" sprawy dwupaku. Już zbyt długo trwają te " ferie" w schronisku naszych podopiecznych...

[E-S]

A ja powiem dobrej nocy mojemu ulubionemu dwupakowi. Nie żyję po tym tyg. normalnie, dżizas ...

[pola53]

[quote name='danka4u1']Sprwdziłam koleżanko p[o fachu...masz ferie od poniedziałku?
Wpadaj do nas jednak. Chcemy szybko " uporzadkować" sprawy dwupaku. Już zbyt długo trwają te " ferie" w schronisku naszych podopiecznych...[/QUOTE]

Mnie pytasz :). Nie kochana, ja mam ferie jako ostatnia, od połowy lutego, ale tak naprawdę to ich nie mam, bo wtedy jest sesja egzaminacyjna na mojej uczelni i będę miała tony kolokwiów. Teraz siedzę na zwolnieniu, a właściwie leżę, z laptopem na piersi.

[danka4u1]

No to nie choruj, a ten laptop na piersi...to jako [B]ludowy [/B]okład rozgrzewający hihihi

[pola53]

[quote name='danka4u1']No to nie choruj, a ten laptop na piersi...to jako [B]ludowy [/B]okład rozgrzewający hihihi[/QUOTE]

Raczej 'pozycja wymuszona', bo to korzonki, więc nie bardzo mogę siedzieć, i tak już dwa tygodnie.

[danka4u1]

Skąd wiesz, że to korzonki? Medycy sa takiego zdania? Mnie też tak łupie, ale składałam to na karb tych ...siątek, które dźwigam na grzbiecie.
Może i mnie by sie przydały te okłady, ale ja nie mam laptopa...dosłownie ciężko bedzie

[pola53]

Widzisz kochana, mnie to się powtarza przynajmniej raz w roku z różną siłą. W tym roku tak mnie złapało, że nie mogłam się poruszyć. Oczywiście, lekarz to stwierdził. Zresztą mam 136% kości. Te 36% to narośle na różnych kościach (osteofity) Mam je np w kolanach. Odkąd schudłam 17 kg to chociaż kolana mi nie dokuczają. Jasne, lata też swoje robią. Laptop wcale dobrze mi nie robi, ale przynajmniej mogę zmieniać pozycje. W żadnej nie czuję się dobrze! Najlepiej mi, kiedy powolutku chodzę, ale pogoda nie sprzyja i trzeba być w ciepełku. Nie mogłam dziś jechać na zajęcia i czuję się bezużyteczna. To chociaż podnoszę wątki :(.

[aniao]

przepraszam za offa..
schronisko w Szczecinku prosi o głosy
[url]http://www.dogomania.pl/threads/199771-KRAKVET-wybieramy-kandydata-na-stycze%C5%84[/url]!

[Angel]

ja bylam u dziewczyn tzn w schronisku ale nie miałam ich na spacerze :( a tak bardzo sie prosiły.. skakały na te kraty ze teraz az mi sie lzy kreca jak przypomne sobie w glowie ten widok.. ten i wiele innych :( sa 3 szczeniaczki, które pilnie potzreebuja DT ! inaczej zginą :( oczywiście wziełabym je.. ale rodzice :( i nieszczepiona sunia na wirusówki.. jesli sie cos znajdzie to we ferie moge je wziac.. pójdze z nimi mieszkac na działke.. tylko na teraz prosze niech ktos z poznania je wezmie.. to takie bezbronne maluchy.. a juz obnizona temperatura, blade dziąsełka.. trzesa sie, piszcza :( beczec mi sie chce bo jestem na te 2 tygodnie bezradna ! nie wiem jak im pomóc.. ale we ferie na 2 tyg moge isc na działke z nimi.. rozpale sobie w piecu i jakos dam rade.. ale tu liczy sie kazdy dzień ! ratujmy je prosze :(

[dara9]

Nie masz zdjęcia tych szczeniaczków? Dla maluchów mógłby się znaleźć szybko jakiś stały domek - wiadomo, maluszki mają większe ' wzięcie' niż dorosłe psy...

[danka4u1]

[quote name='pola53']Widzisz kochana, mnie to się powtarza przynajmniej raz w roku z różną siłą. W tym roku tak mnie złapało, że nie mogłam się poruszyć. Oczywiście, lekarz to stwierdził. Zresztą mam 136% kości. Te 36% to narośle na różnych kościach (osteofity) Mam je np w kolanach. Odkąd schudłam 17 kg to chociaż kolana mi nie dokuczają. Jasne, lata też swoje robią. Laptop wcale dobrze mi nie robi, ale przynajmniej mogę zmieniać pozycje. W żadnej nie czuję się dobrze! Najlepiej mi, kiedy powolutku chodzę, ale pogoda nie sprzyja i trzeba być w ciepełku. Nie mogłam dziś jechać na zajęcia i czuję się bezużyteczna. To chociaż podnoszę wątki :(.[/QUOTE]
Przykro mi Polu, że tak musisz cierpieć, ale nie jesteś bezużyteczna. Nawet tak nie pisz, my tutaj bardzo cieszymy sie autentycznie z każdej wizyty każdej osoby. Pomagasz nam, pomagasz psiakom, tylko swoją obecnością wirtualną możemuy pomóc my, ktorzy jesteśmy daleko od M&P.
Dlatego lez sobie z tym laptopem i nie pisz o bezużyteczności. Buziaki.

[quote name='Angel'][B]ja bylam u dziewczyn tzn w schronisku ale nie miałam ich na spacerze :( a tak bardzo sie prosiły.. skakały na te kraty ze teraz az mi sie lzy kreca jak przypomne sobie w glowie ten widok.. ten i wiele innych :( sa 3 szczeniaczki, które pilnie potzreebuja DT ! inaczej zginą :( oczywiście wziełabym je.. ale rodzice :( i nieszczepiona sunia na wirusówki.. jesli sie cos znajdzie to we ferie moge je wziac.. pójdze z nimi mieszkac na działke.. tylko na teraz prosze niech ktos z poznania je wezmie.. to takie bezbronne maluchy.. a juz obnizona temperatura, blade dziąsełka.. trzesa sie, piszcza :( beczec mi sie chce bo jestem na te 2 tygodnie bezradna ! nie wiem jak im pomóc.. ale we ferie na 2 tyg moge isc na działke z nimi.. rozpale sobie w piecu i jakos dam rade.. ale tu liczy sie kazdy dzień ! ratujmy je[/B] prosze :([/QUOTE]

[B][COLOR=red]Prosimy, dziewczyny z okolic Obornik. Pomóżcie Angel i szczeniaczkom.[/COLOR][/B]
[COLOR=black][B]Dlaczego[/B], Angel nie mogłaś dziś wziąć psiaków na spacer? To musiało być dla Was straszne, biedaki[/COLOR]

[Angel]

[quote name='danka4u1']
[COLOR=black][B]Dlaczego[/B], Angel nie mogłaś dziś wziąć psiaków na spacer? To musiało być dla Was straszne, biedaki[/COLOR][/QUOTE]

nie moglam bo leciałam po szkole szybko -dzis byla dodatkowa matma i nie wyrobilam sie- nawet sie nei przebierałam. Do weta z psami, maluszkami i poprostu nie dałam rady :( glupio sie z tym czuje.. ale sami wiecie jak to jest.. tam jest tyle pracy.. a dwupak sobie poradzi bez tego spaceru.. mam nadzieje ze mi wybacza !

tu wątek do malców:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/200252-3-maluszk-czy-są-skazane-na-śmierć-pilnie-poszukuja-DT-!"]http://www.dogomania.pl/threads/200252-3-maluszk-czy-są-skazane-na-śmierć-pilnie-poszukuja-DT-![/URL]

[danka4u1]

Dziewczyny, weszłam na watek maluszków. [B]Jeśli bedzie transport, jutro maluszki mogą być u KateBono....[/B]

[Angel]

[quote name='danka4u1']Dziewczyny, weszłam na watek maluszków. [B]Jeśli bedzie transport, jutro maluszki mogą być u KateBono....[/B][/QUOTE]

tak wiem :loveu: pisalam do niej - odrazu jak zalozylam watek, bo wiem ze sauron takze mial takie problemy.. rozmawiałam z nia przez tel i sie zgodzila:loveu::loveu:. ja z mama prawdopodobnie zawieoze jutro.. jak bede jechała do plazy- bo podslyszalam jak gadala z tata ze maja jechac.. a jesli nie to i tak bd musiala pojechac..powiem ze za paliwo te 20 zl jej zwroce ze swoich i tyle.