Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[url]http://www.dogomania.pl/threads/198452-Skazane-za-mi%C5%82o%C5%9B%C4%87...BAZAREK-na-2-przyjaci%C3%B3%C5%82ki-do-22.12.2010?p=15951545#post15951545[/url]


ZAPRASZAM NA BAZAREK NA WASZE DZIEWCZYNKI
PROSZE TYLKO ROZLEKLAMOWAC I ZBIERAMY IM NA TYMCZAS:)

Posted

[quote name='Olena84']Wysłałam prawie 500 zaproszeń na fb, może ktos pomoze,[/QUOTE]
Chciałabym, ale jestem z ubiegłej epoki :shake:i nie mam czasu, by zapoznać sie z działaniem tego FB.:shake:
Ja tradycyjna ciotka wysyłam zaproszenia na pw. Tez prosiłabym o pomoc:loveu::loveu:

[quote name='Ewanka']
... u siebie na FB też będę je reklamować, [SIZE=1]choć tam dopiero raczkuję i jeszcze nie bardzo łapię jak tam co działa :/[/SIZE]


[/QUOTE]
No własnie...:shake::shake:

[quote name='wilczka'][URL="http://www.dogomania.pl/threads/198452-Skazane-za-mi%C5%82o%C5%9B%C4%87...BAZAREK-na-2-przyjaci%C3%B3%C5%82ki-do-22.12.2010?p=15951545#post15951545"][B][SIZE=3]http://www.dogomania.pl/threads/198452-Skazane-za-mi%C5%82o%C5%9B%C4%87...BAZAREK-na-2-przyjaci%C3%B3%C5%82ki-do-22.12.2010?p=15951545#post15951545[/SIZE][/B][/URL]
[B][SIZE=3] [/SIZE][/B]
[B][SIZE=3] [/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]ZAPRASZAM NA BAZAREK NA WASZE DZIEWCZYNKI[/SIZE][/B]
[B][SIZE=3]PROSZE TYLKO ROZLEKLAMOWAC I ZBIERAMY IM NA TYMCZAS:)[/SIZE][/B][/QUOTE]
Dzięki wilczka za bazarek:loveu::loveu: Ciotki na zakupy i zabrać ze sobą inne ciotki :loveu:

Posted

zrobilam miejsce na jeszcze kilka rzeczy,ale zobaczymy czy jest sens wstawiac,jak tylko zobacze zainteresowanie to dowale
np czekaja reeboczki orginalne na roczna dziewczynke za zlotoweczke!!!!-tylko czekam na instrukcje od danki jak to powstawiac

Posted

Wilczka, mogę Ci przesłac na pw informację, jak wstawiać, ale sama będziesz musiała zmagać się z cywilizacja techniczną..., bo nie wiem, na czym problem polega. Dasz radę.Podaj ądres mailowy na pocztę.
Zobacz, jaką piękną sygnaturkę wpisałam sobie w profilu...polecam; niech wędruje po dogo, a Ty dowalaj tego towaru

Posted

Zycze M&P zeby znalazly DT ,czy miejsce w hoteliku domowym ,ale uwazam ,ze musialby sie zdarzyc cud ,zeby takowy znalezc za niska cene.Po drugie psy te razem nikt nie adoptuje do domowych warunkow.(taka jest zeczywistosc)
Osobno moze znalazlybycie DT ,chociaz tez bylyby problemy.
Widze ta akcje ratowania M&P ,ze schroniska ,z tego schroniska,z takich buda,w czarnym kolorze.zakrawa mnie na cud.Chociaz pragnelabym zupelnie innego przebiegzu sprawy.Myslalm ,ze psiaki juz przed ta zima beda grzaly dupki w domach ,a nie juz 7 rok przesiadywaly w schronisku.
Mysle ,ze dobrze by bylo osobiscie wybrac sie do Kariny i obejrzec wszystko,jej psiaki ,pertraktowac.Nalezy byc pragmatykiem ,isamemu sie przekonac co i jak.Szczegolnie powinny sie wybrac na wizyte osoby zajmujace sie tymi dojrzalymi psimi damami.

Posted

[quote name='xxxx52']Zycze M&P zeby znalazly DT ,czy miejsce w hoteliku domowym ,ale uwazam ,ze musialby sie zdarzyc cud ,zeby takowy znalezc za niska cene.

Po drugie [B]psy te razem nikt nie adoptuje do domowych warunkow[/B].(taka jest rzeczywistosc)
Osobno moze znalazlybycie DT ,chociaz tez bylyby problemy.

Widze ta akcje ratowania M&P ,ze schroniska ,z tego schroniska,z takich buda,w czarnym kolorze.zakrawa mnie na cud.

Chociaz pragnelabym zupelnie innego przebiegzu sprawy.Myslalm ,ze psiaki juz przed ta zima beda grzaly dupki w domach ,a nie juz 7 rok przesiadywaly w schronisku.

Mysle ,ze dobrze by bylo osobiscie wybrac sie do Kariny i obejrzec wszystko,jej psiaki ,pertraktowac.Nalezy byc pragmatykiem ,isamemu sie przekonac co i jak.Szczegolnie powinny sie wybrac na wizyte osoby zajmujace sie tymi dojrzalymi psimi damami.[/QUOTE]

Dużo myślałam o dziewczynach M&P i dochodzę do podobnych wniosków co xxxx52
:roll:
... polubiłam sunie, ale jednak patrzę na sprawę trochę "z boku".

Wydaje mi się, że jeśli znajdzie się DT, który zaopiekuje się obiema suńkami, to trzeba się liczyć z tym, że będzie on [B]dożywotni[/B] ... chyba że sunie się rozdzieli, a tego nie chcemy i one by chyba tego nie przeżyły.

[B]Czy liczycie się z taką sytuacją???[/B]

...sunie są w średnim wieku, ale przecież mogą żyć w dobrym zdrowiu jeszcze wiele lat i jeśli nie znajdą wspólnego DS to co wtedy???

[B]... kto będzie finansował ich pobyt powiedzmy za 5 lat? [/B]

Tak sobie głośno myślę, może to już rozważałyście???
nie znam dokładnie całego wątku, [SIZE=1]przeczytałam go, ale jednak dość pobieżnie.[/SIZE]

[SIZE=2][B][U]Trzymam mocno kciuki za M&P !!! [/U][/B][/SIZE]

Posted

Sytuacja tych suń jest naprawdę trudna.
Czas na szukanie nawet DT też jest kiepski.
Patrząc na mój dwupak ze chroniska wiem jakie nieprzyjemne wady mogą mieć takie psiaki w domu. Pomijając sikanie notoryczne i nie tylko w domu trzeba pamiętać o tym, że te psy nie znają czegoś takiego jak zamknięte drzwi od domu. Opisywałam Wam jak bardzo Krówka i Lisio starały się wydostać z domu (efekt zdarte do styropianu tynki) i jak szczekały (szczekają) po nocach w domu czy zamkniętym kojcu. Nikt z nas nie wie jakie będą te dwa psiaki razem kiedy nagle wrzuci się je do domu. Ale ja wiem, że może być bardzo ciężko bo to przerabiam od kilku miesięcy z inną Waszą parką.
Mimo to uważam, że należy poszukać [U]świadomego[/U] DT, który stopniowo będzie wprowadzał psiaki do domu, najpierw jakiś przedpokój - weranda i obserwacja, a potem dalej.
Psiaki mogą mieć większe szanse na adopcję jeśli pobędą między ludźmi bo nabiorą manier:-), ktoś je tego nauczy.
P&M lubią ludzi i są przyjazne, Wasza Krówka zaś to zupełnie inna historia więc uważam, że te dwie sunie mają jednak szansę na domek razem.
Jestem w tym wypadku przeciwniczką stodoły, stajni itp.
Oprócz tego DT może dokładnie obserwować zachowanie piesków i robić eksperymenty typu - idę na spacer z jedną, a druga zostaje. W ten sposób będzie wiadomo jak suczki się zachowują kiedy się je rozdziela. Może DT będzie kluczem do ich nowego życia?
Nie działałabym pochopnie i nie oddawała ich pod opiekę nikomu kto ma bardzo dużą liczbę psiaków na głowie bo to bez sensu. U nas jest najczęciej 7-8 psiaków i nigdy nie chciałabym przekroczyć liczby 10 na nas dwoje dorosłych ludzi.

Posted

także jest bazarek ode mnie :)

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/198487-**-ciuchoooowisko-od-5-zł-!-dla-P-amp-M-!-do-2.01.2011-***?p=15950112#post15950112"]http://www.dogomania.pl/threads/198487-**-ciuchoooowisko-od-5-zł-!-dla-P-amp-M-!-do-2.01.2011-***?p=15950112#post15950112[/URL]

wilczka wyślij mi zdj i opis na email ja zrobie i ty tylko skopiujesz i wkleisz w posty :)

Posted

słuchajcie.. rzeczywistość: dożywotniego schroniska dwupaku to brednia ! rzeczywistość jest taka, że napewno istnieją przynajmniej dwa domy które by je wziąły ! u nas w schronisku było kilka przypadków- adopcji dwupaku.. wiec czemu im miałoby się nie udać ? Dziewczyny próbowały osobne spacery ale to nie wypali.. kiedys znajdzie sie dla nich dom zobaczycie.. trzeba wiezyc bo wiara to podstawa. Bo jak byście ogłaszały je bez wiary ze sie uda ? Bez włożonego serca i wiary w to co sie robi nic nie wyjdzie.. tak jest w przypadku każdej z ws cioteczki. Czy to w pracy, czy w życiu.. u mnie w tańcu- gdybym uczyła sie tylko kroków by je od tak zatańczyc nie wyszłoby to z oczekiwanym efektem, takim jak wyjdzie gdy włoży sie w to serducho i wiare ze sie udaogarnac wszystkie kroki. Gdybym nie działała w wolontariacie z sercem i wiara.. to wiele z moich dzikich psów które miałam do dzis siedziały by w budach a teraz siedza w ciepłych domkach ! Dlczego.. ? Bo biorac pod opieke psa, który bał sie ludzi uciakał i nie umiał chodzic na smyczy- zmienił sie radykalnie ! A to za sprawa wiary w prace która wykonałam i cierpliwość.. trzeba sunie dac do gazety moim zdaniem najpierw.. potem jesli ktos by zadzwonił to wziac je na 2 tyg przed do domu i troche poduczyc wszystkiego.. a ich miłość sprawiła by ze w sercu człowieka w którym zawsze odczuwa sie jakas pustke.. sprawiła by ze zapełniła by sie ! WIARA TO PODSTAWA CIOTECZKI.. wiec prosze was.. nie mówcie że rzeczywistość jest inna.. niż zamierzony cel: dom dla dwupaku. Damy rade zobaczycie :loveu:

Posted

Angel, jesteś wspaniała :)

... tego mi od rana brakowało, za dużo tego psiego nieszczęścia dookoła i zaczyna się wtdy widzieć wszystko w szarych barwach, żeby nie powiedzieć w ... czarnych :/

dzięki :)

Posted

[quote name='Ewanka']Angel, jesteś wspaniała :)

... tego mi od rana brakowało, za dużo tego psiego nieszczęścia dookoła i zaczyna się wtdy widzieć wszystko w szarych barwach, żeby nie powiedzieć w ... czarnych :/

dzięki :)[/QUOTE]

nie ma za co ! dziś byłam w schronisku i jak zobaczyłam te maluszki chore :( to az beczeć mi sie chciało.. tyle rzeczy dookoła przytłacza.. wiem cos o tym, to w szkole coś nie wyjdzie, to z rodzicami sie nie idzie dogadac.. to żal mi zawsze jak dwupak musze zamknąć, jak widze te wystające pyszczki z bud o tych błagalnych i smutnych oczach, te dziadziusie które kuleją na łapki ! :( serce pęka normalnie.. ale ja nigdy nie trace optymizmu zawsze powtarzam sobie: zrób wszystko by było lepiej !

Ewanko nigdy sie nie poddawaj ! :) uwiez w to, ze jeli ty sie nie poddasz i nie załamiesz emocjonalnie to zdziałasz duzo wiecej ! Nie uratujemy całego psiego śwaita niestety- ale pomyśl że dzięki twoim działania zmieni sie byc moze niedługo cały swiat dla tej jednej biedy..

świat teraz zmienił się dla Majeczki- 10 letniej jamnikowatej suni..

Posted

jezeli byly dla tych suczek M&P domy to dlaczego nie zostaly adoptowane?
slowo" kiedys beda adoptowane" to co to znaczy za ile lat ",5 10 ?
Wiesz jest takie powiedzenie "wiara to jest matlka glupich"
angel -optimizm to jest za malo ,psom nalezy sie pomoc,dzialac.
Co zrobiliscie dla szczeniakow?czy poszly do domow stalych ,tymczasowach?
Psom nie potrzeba sentymentow wspolczucia psom nalezy pomoc .Czy zabrane dzisiaj zostaly psy do wet ?Bo wczoraj wyjechaly 2 .

Posted

[quote name='xxxx52']jezeli byly dla tych suczek M&P domy to dlaczego nie zostaly adoptowane?
slowo" kiedys beda adoptowane" to co to znaczy za ile lat ",5 10 ?
Wiesz jest takie powiedzenie "wiara to jest matlka glupich"
angel -optimizm to jest za malo ,psom nalezy sie pomoc,dzialac.
Co zrobiliscie dla szczeniakow?czy poszly do domow stalych ,tymczasowach?
Psom nie potrzeba sentymentow wspolczucia psom nalezy pomoc .Czy zabrane dzisiaj zostaly psy do wet ?Bo wczoraj wyjechaly 2 .[/QUOTE]

zawsze cos nie tak powiem, za mało działam i wogóle.. każdy działa na miare swoich możliwości ! Staram sie.. i jest przysłowie "nadzieja matka głupich" ale wiara działa cuda ! jesli do tego czasu sie nic nie znajdzie to bede zawiedziona i rozżalona.. ale wierze ze znajdzie sie.. ogłoszenie w gazecie sie zrobi, jakas akcje adopcyjna- fb od wczoraj działa wiec musi sie udac ! twierdzisz ze za mało robie ?

Posted

Angel, ja myślę, że wspaniale mieć taką wiarę i optymizm, to jak powiew świeżego powietrza :) ... ale z wiekiem, mając większe doświadczenie, mamy chyba troszkę mniej optymizmu, niestety.

Każdy robi tyle ile da radę, to nie znaczy, ze każdy robi tyle samo, ale każdy się tak samo stara.

Posted

Angel-ja podziwiam ,ze tak duzo na swoje mozliwosci dzialasz .Bo moja corka 18 lata ,polowy co Ty by nie zrobila.jestes fajna oddana zwierzetom dziewczyna.Nie chodzi o Ciebie.Mnie chodzi generalnie o ludzi pelnoletnich o wiele wiecej niz Ty mogacych .
Wiesz szkoda ,ze takich aniolkow nie ma w wielu schroniskach.Juz widze Ciebie aktywna ,jak wyjdziesz z domu rodzinnego i staniesz na swoich nogach ,jakie szczescie beda mialy psy schroniskowe.tylko dalej tak czyn.:lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...