Jump to content
Dogomania

nikt nie lubi beagli?


sprytka

Recommended Posts

  • Replies 120
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ufff.. w końcu znalazłam coś o psiakach które jakiś czas temu strrrasznie mi się spodobały :D
Właściwie to na dzień dzisiejszy ze mnie kociara, mam dwa futra w domu, ale strasznie marzy mi się psie futerko dla odmiany. Jakieś 10 lat temu pożegnałam moją ukochaną sunię rottweilerkę :( Teraz jestem już na swoim i mimo iż lubię duże psy, ze względu na warunki mieszkaniowe, zaczęłam się rozglądać za mniejszymi rasami. Dłuuugo szukałam nazwy tej przepięknej rasy i mam :) Teraz pozostaje mi tylko zapoznać się bliżej z beaglami i może w niedalekiej przyszłości będę mogła przyjąć pieska do siebie.
Czy moglibyście podać mi namiary na jakieś hodowle?
Jak mniej więcej kreują się ceny? (muszę zacząć zbierać :wink: )

Pozdrawiam :D

Link to comment
Share on other sites

[quote]ze względu na warunki mieszkaniowe, zaczęłam się rozglądać za mniejszymi rasami.[/quote]
Klaudio! Musisz wiedziec ze w przypadku beagli to ich wielkośc nie jest zadnym wyznacznikiem!!!! Sa to psy które sa bardzo wymagające pod wzgledem ruchu! Nie mysl sobie ze jak kupisz beagla to bedziesz miała małego kanapowca, nic bardziej mylnego! :lol: Na poczatek dokładnie poczytaj sobie strone [url]www.beagle.pl[/url] ,a potem odpowiedz sobie na pytanie czy na pewno jest to rasa dla ciebie? i daj znać oczywiście!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sprytka'][quote]ze względu na warunki mieszkaniowe, zaczęłam się rozglądać za mniejszymi rasami.[/quote]
Klaudio! Musisz wiedziec ze w przypadku beagli to ich wielkośc nie jest zadnym wyznacznikiem!!!! Sa to psy które sa bardzo wymagające pod wzgledem ruchu! Nie mysl sobie ze jak kupisz beagla to bedziesz miała małego kanapowca, nic bardziej mylnego! :lol: Na poczatek dokładnie poczytaj sobie strone [url]www.beagle.pl[/url] ,a potem odpowiedz sobie na pytanie czy na pewno jest to rasa dla ciebie? i daj znać oczywiście![/quote]

Co do warunków mieszkaniowych miałam na myśli przede wszystkim gabaryty psiaka, a nie żywotność, właśnie czytałam że bardzo lubią ruch i... odpowiada mi to :) Mam nadzieję że dzięki temu i ja się więcej poruszam :D
Natomiast zastanawia mnie jak to jest z zostawianiem beagla samego w domu... oczywiście przez pierwszy okres życia starałabym się być z nim jak najwięcej, ale czy podrośnięty piesek może zostać sam na czas pracy czyli jakieś 8h??
Sprytko ile mniej więcej kosztuje utrzymanie miesięczne takiego pieska? tak z doświadczenia?
Moje koteczki zjadają gdzieś miesięcznie 1,5 kg suchego każdy, przypuszczam że beagle zjada tyle co one razem :roll:
Muszę wszystko dobrze przemyśleć nie chciałabym aby psiakowi czegokolwiek brakowało.
W najbliższym czasie wybieram się do jakiejś hodowli aby lepiej poznać zwyczaje tych piękności :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klaudia'] ile mniej więcej kosztuje utrzymanie miesięczne takiego pieska? tak z doświadczenia?
[/quote]

To może ja odpowiem, bo Sprytka czeka na maluszka, a ja mam beagle od 4 lat. Moja Dorka je Eukanubę. Jako dorosła sunia zjada 15 kg worek w dwa miesiące z małym hakiem (to trooochę więcej niż kotki). Nie porównuj wagowo z innymi karmami (tymi tańszymi), bo ich trzeba dać znacznie więcej, nie są tak dobrze przyswajalne. Żywienie szczeniaka Eukanubą jest droższe, ponieważ dostaje większe porcje. No ale szczeniakiem nie jest długo.
Tyle jeśli chodzi o żywienie. Opieka weterynaryjna jest bardzo zróżnicowana cenowo w zależności od gabinetu i w zależności od środków jakie zechcesz zastosować.

[quote name='Klaudia']Co do warunków mieszkaniowych miałam na myśli przede wszystkim gabaryty psiaka, a nie żywotność, właśnie czytałam że bardzo lubią ruch i... odpowiada mi to[/quote]

Pewnie. Beagle uwielbiają ruch i zabawę, ale są na tyle małe, że wyszaleć mogą się nawet w mieszkaniu. To oczywiście nie zastąpi spacerów, ale jest super dodatkiem, który w przypadku wielkiego psa jest niemożliwy do spełnienia.

[quote name='Klaudia']czy podrośnięty piesek może zostać sam na czas pracy czyli jakieś 8h[/quote]

Tak, ale nie podrośnięty, a całkiem dorosły tzn. 2-3 letni pies. Dla szczeniaka i młodego psa 8 godzin to zwykle dużo z dużo. Zdażają się takie, które wytrzymują to spokojnie, ale raczej rzadko. Na pewno jest istotne w jaki sposób uczysz pieska zostawania samemu i jakie mu zapewniasz wtedy warunki. Ale ja uważam, że dla młodego psa 8 godzin to b.dużo.

Jak chcesz pogadać o beagle, znajdziesz moje namiary na mojej stronie.
A stronę podaną przez Sprytkę polecam. Ja się na tej stronie uczyłam o beagle gdy przymierzaliśmy się do kupna naszej Dorki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Klaudia']

Co do warunków mieszkaniowych miałam na myśli przede wszystkim gabaryty psiaka, a nie żywotność, właśnie czytałam że bardzo lubią ruch i... odpowiada mi to(...)
Natomiast zastanawia mnie jak to jest z zostawianiem beagla samego w domu... oczywiście przez pierwszy okres życia starałabym się być z nim jak najwięcej, ale czy podrośnięty piesek może zostać sam na czas pracy czyli jakieś 8h??
Sprytko ile mniej więcej kosztuje utrzymanie miesięczne takiego pieska? tak z doświadczenia?(...)
Muszę wszystko dobrze przemyśleć nie chciałabym aby psiakowi czegokolwiek brakowało.
(...)D[/quote]

Niestety,ale właśnie temperament pieska powinnaś brać pod uwagę przede wszystkim! Wielkość jest sprawą mniej istotną, duże psy bardzo dobrze sprawdzają się w niewielkich mieszkaniach, ruch należy im zapewnić poza domem, a na kanapie stają się prawie niewidoczne :wink:
To nie jest 8 godzin codziennej Twojej nieobecności w domu, a dużo więcej- dolicz do tego dojazdy, zakupy, spotkanie z przyjaciółmi i wiele, wiele innych często nieoczekiwanych,a koniecznych wyjść :-? I nie o samą Twoją obecność chodzi - kto w tym czasie da pieskowi jeść? szczeniak 6-tygodniowy je 4 - 5 razy dziennie! Kto po okresie szczepień będzie go przyuczał do czystości? jeśli ma się naprawdę nauczyć musisz się nastawić na spacerek co 2 godziny :P 2 godziny to max! :roflt:
Jeśli chodzi o samą rozrywkę pieska, no to może znajdzie sobie jakieś zajęcie, w domu jest tyle fajnych rzeczy :P krzesła,kanapy,narzuty,książki,kable elektryczne... :(
Nie, nie chcę Cię zniechęcać, ale mówisz, że chciałabyś zapewnić mu wszystko to czego potrzebuje, a mały szczeniak będzie potrzebował Ciebie!
Z tego co napisałaś wynika, że mieszkasz sama więc może przemyśl jeszcze raz czy jesteś w stanie uszczęśliwić pieska, nieważne czy beagla, ale jakiegokolwiek? Na innym topicu szukają nowego domu dla suni bo jej pani pracuje tak jak Ty, a sunia tęskni i cierpi... :(
Nie bez znaczenia są też koszty, o które pytasz...To jest właściwe odżywianie, ale i wszelkiego rodzaju odżywki,witaminki,preparaty,szczepionki i wizyty u weterynarza!Nikt nie poda Ci skalkulowanych kosztów bo u każdego mogą być inne, ale każdy uczciwy powie, że są...niemałe :roll:
Nie musiałam się wtrącać :fadein: nie mam beagla, mam ogara :P i naprawdę długo na niego czekałam! Wiele lat marzyłam o psie, ale decyzję o tym aby się na niego zdecydować podjęliśmy wraz z moim mężem wtedy kiedy mogliśmy mu zapewnić to wszystko o czym napisałam.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę udanych przemyśleń :P

Link to comment
Share on other sites

Bardzo, bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi :) choć to co mówicie jest dla mnie dość przygnębiające, bo w zasadzie wychodzi na to że najlepiej będzie gdy kupię sobie psa na emeryturze :( Nie do zrobienia jest bym nie pracowała przez 3 lata i wychowywała psa :(
Pomyślałam że teraz jest najlepszy okres ponieważ pracuję na zlecenie parę razy w tygodniu, mogłabym podchować pieska, jednak za jakies pół roku..rok zamierzam znaleźć już coś na stałe :roll: i wtedy niestety piesek musiałby więcej siedzieć w domu sam, mimo iż za miesiąc wychodzę za mąż i będzie nas w domu dwoje to raczej godziny pracy będą się pokrywać :roll:
Myślałam jeszcze że kupię pieska, w czasie gdy zaplanujemy dzidziusia i wtedy na bank będę w domu, ale pogodzenie wychowywania dziecka i psiaka jednocześnie też nie byłoby łatwe...
Jeśli chodzi o potrzebę ruchu to naprawdę zdaję sobie z tego sprawę, podobnie z kosztów (choć nie zgadzam się co do kosztów dodatkowych typu witaminki, odżywki gdyż zamierzam karmić zwierzaka dobrą zbilansowaną karmą, podobnie jak moje koty, a wtedy nie potrzeba z reguły dodatków).
Czy naprawdę Wasze szczęścia są w domu zawsze pod opieką?
Zupełnie nie wiem kiedy w takim razie uda mi się zrealizować swoje marzenie, chyba naprawdę na emeryturze...
A przecież tyle ludzi pracuje i ma zwierzaki... już sama nie wiem :roll:

Link to comment
Share on other sites

Klaudia! To może kup jamnika? Ja zanim zdecydowałam sie na beagla miałam 2 jamniczki. Najpierw pierwszy, a potem drugi zostawały codziennie w domu same na ponad 8 godzin bez zadnego szwanku :lol: czas ten zazwyczaj przesypiały wylegujac sie na kanapie albo fotelu...Były bardzo zadowolone i szcześliwe, a w zasadzie jeden to do tej pory jest :D (maja go moi rodzice) Nauczył sie ze po porannym spacerku, do godziny 15-tej to nie ma sensu nawet oka otwierac tylko sie wyleguje.
Tak czy inaczej zastanow sie jeszcze czy na pewno chcesz beagla? Psiaki są super, ale naprawde nie moga byc długo same w domu...

Link to comment
Share on other sites

Karmię tylko Eukanubą i ona to uwielbia. A żeby jej jeszcze bardziej życie uprzyjemnić, dostaje różne smakołyki (typu np. suchy chleb :wink: :wink: lub kawełek wędlinki, lub cokolwiek innego) ale jako nagrody. To również świetny sposób na naukę psa. Do szkolenia używaliśmy kiedyś taniej (lub kociej) karmy, bo ma sztuczne dodatki zapachowe, więc jest b.lubiana przez psy, a jest wygodna w kieszeni. W końcu dzieci też czasami jedzą chipsy i inne paskudztwa i w minimalnej ilości to im nie szkodzi.
Wracając do Eukanuby. Pisałam, że to uwielbia, ale był okres 2 miesięczny w wieku ok. 6-7 miesięcy kiedy się zbiesiła i jadła b.mało. Nie wiem czy było to związane z okresem letnim (upały), czy z końcem okresu szybkiego wzrostu, czy z jeszcze innym czynnikiem. Było, minęło i Eukanuba b.dobrze jej służy.
Bardzo krótko w wieku już dorosłym dostawała tańszą karmę, ale wróciliśmy do Eukanuby. Mogę ją spokojnie polecać. Nie potrzeba wówczas żadnych preparatów witaminowo-odżywkowych. :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sprytka']Klaudia! To może kup jamnika? Ja zanim zdecydowałam sie na beagla miałam 2 jamniczki. Najpierw pierwszy, a potem drugi zostawały codziennie w domu same na ponad 8 godzin bez zadnego szwanku :lol: czas ten zazwyczaj przesypiały wylegujac sie na kanapie albo fotelu...Były bardzo zadowolone i szcześliwe, a w zasadzie jeden to do tej pory jest :D (maja go moi rodzice) Nauczył sie ze po porannym spacerku, do godziny 15-tej to nie ma sensu nawet oka otwierac tylko sie wyleguje.
Tak czy inaczej zastanow sie jeszcze czy na pewno chcesz beagla? Psiaki są super, ale naprawde nie moga byc długo same w domu...[/quote]

Jakoś jamniczki nigdy mi sie nie podobały... no nic poczytam jeszcze o beaglach i idę popytać jak to jest z Goldenami, też są urocze :)

Link to comment
Share on other sites

A ja lubię beagle :) I to nawet bardzo, chociaż sama chyba nie chciałabym mieć :) Wydaje mi się, że nie zapewniłabym odpowiedniej dawki ruchu temu psiakowi... Więc po co go męczyc :-? Czytałam, że powinny dziennie 3 km robić, a w moim przypadku to niewykonalne. Jeżeli jednak miałabym oceniać psy ze WZGLĘDU NA WYGLĄD, tylko i wyłącznie to beagle pewnie zająłby z 2 miejsce :D Ogólnie mówiąc - gdyby nie ich wymagania, ktore PONOC są duże, pewnie zdecydowałabym się na tego pieseczka :):)

Link to comment
Share on other sites

A zastanawiałaś się nad Ogarem? Wspaniały i subtelny pies=towarzysz ( nawet w małym mieszkaniu się sprawdza). To nienachalnie piękne, mądre, spokojne, stateczne (leniwe) psy. Wieki historii. I rasa warta promocji, która ginie na naszych oczach :cry:
Cudze chwalicie, swojego nie znacie, heh :fadein:
A tak między nami, to przeliczanie kilometrów na psa danej rasy to idiotyzm. Chociaż muszę przyznać, że beagle to żywiołowe pieski :P Każdy pies jest inny i ma inne (osobnicze) potrzeby. Każdy pies powinien mieć choc raz dziennie luz ( spuszczenie ze smyczy na bezpiecznym dla niego terenie). Dotyczy to i beagla i goldenka i ogarka :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bea100']A zastanawiałaś się nad Ogarem? Wspaniały i subtelny pies=towarzysz[/quote]

A czy Ogary sa na tyle spokojne, aby wytrzymać 8h samotnie w domu?
W zasadzie o jakiej rasie bym nie przeczytała, to jest napisane że pies potrzebuje czasu spędzonego w człowiekiem i jest to dla mnie zrozumiałe, ale niestety niewykonalne :roll: czas po pracy to i owszem..
Beagle miały też ten plus, że nie są olbrzymami i myślę że jedzą mniej niż np Goldeny.
Mój luby znalazł teraz taką rasę- Staffordshire bullterier III gr chyba- nie są to psy, że tak to ujmę, w moim typie :) ale jeśli okaże się że faktycznie spełniają postawione przez nas jakieś tam wytyczne, a z tego co zdąrzyłam do tej pory przeczytać to spełniają, to pewnie zdecyduję się mimo iż wygląd mnie nie zachwyca. Zresztą prawda jest taka, że pokochałabym każdego czworonoga który pojawiłby się pod moim dachem :)
Nic.. szukam i czytam dalej, postanowiłam że nie będę spieszyć sie z wyborem :)

Link to comment
Share on other sites

[quote]postanowiłam że nie będę spieszyć sie z wyborem [/quote]

to dobrze, nie spiesz sie bo pies to nie zabawka... :lol: zastanow sie dobrze zanim wezmiesz pod swoj dach jakiegos pieska, teraz tyle psow jest oddawanych po kilku miesiacach, bo wlasciecielom sie znudzily , albo nie spelnily jakichstam oczekiwan....zal na to patrzec.
poza tym tak napisalas kazdy pies potzrbuje czasu spedzonego z czlowiekem, im młodzszy tym wiecej! wiec przynajmniej na poczatku twoj szczeniak nie powinien na dlugo pozostawac sam w domu. Nie mozecie sobie tego jakos zorganizowac ze swoim chlopakiem? wiesz taka praca na dwie zmiany? :lol: przynajmniej na poczatku! daj znac jak tam wasze wybory! pozdrawiam :thumbs:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sprytka']przynajmniej na poczatku twoj szczeniak nie powinien na dlugo pozostawac sam w domu. Nie mozecie sobie tego jakos zorganizowac ze swoim chlopakiem? wiesz taka praca na dwie zmiany? :lol: przynajmniej na poczatku! daj znac jak tam wasze wybory! pozdrawiam :thumbs:[/quote]

No własnie niestety nie uda się tak zorganizować abyśmy byli w domu na zmianę :-? Ponieważ mój narzeczony (od 23kwietnia będzie mąż :wink: ) pracuje codziennie od 8-16 i to dość daleko dojeżdża, więc pies zdany byłby na mnie. Teraz jest najlepszy czas na przygarnięcie szczeniaka, jeszcze studiuję i pracuję nieregularnie, na zlecenie, czasem 2 czasem 3 dni w tygodniu, miałabym czas na odchowanie piesia. Ale zaraz po wakacjach, gdy się obronię będę musiała się rozejrzeć za stałą pracą, a co za tym idzie będę miała mniej czasu dla zwierzaków..
Dam znać jak zapadnie decyzja :)

Link to comment
Share on other sites

Klaudio!
Posłuchaj to moze zastanow sie nad tą suczką beagla co Isabell oglasza na naszym forum gończaków? ma 14 mcy , jest juz troche podrośnieta. Czytałas? jest po bardzo dobrych rodzicach...no ale Isabell szuka doświadczonego hodowcy....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sprytka']Klaudio!
Posłuchaj to moze zastanow sie nad tą suczką beagla co Isabell oglasza na naszym forum gończaków? ma 14 mcy , jest juz troche podrośnieta. Czytałas? jest po bardzo dobrych rodzicach...no ale Isabell szuka doświadczonego hodowcy....[/quote]

Nie widziałam zaraz poszukam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...