Jump to content
Dogomania

sprytka

Members
  • Posts

    118
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by sprytka

  1. Witam, Pytanie jak w temacie. Gosford Park - czy ktoś zna tą hodowlę? Jakie doświadczenia? :)
  2. Witaj, Ja coprawda nie bede na tym kursie, ale własnie zastanwiam się czy się tu zapisac. Jestem na etapie szukania profesjonalnego szkolenia/kursy groomerskiego. Czy moglabys mi powiedziec czemu akurat na ten salon sie zdecydowalas? Z gory dziękuje!
  3. Jak wyzej :) Szukam kursu w tzw. "okolicy". Moze ktos z Was cos słyszał?
  4. Witam, Czy ktos z Was był może na kursie organizowanym przez firme Groomer z Krakowa? Jesli tak, to jakie wrażenia? Jestem poczatkujaca i poszukuję dobrego kursu, ktory da mi podstawy do dalszej nauki, a akurat w Krakowie byloby mi najbardziej "na rękę". Z góry dziękuję za odpowiedzi.
  5. [B]Altair82[/B], jak tam twoj siersciuch? :lol: Byłas u weta? Daj znac!
  6. sprytka

    Beagle

    Hahhaha...sorry - obiecuję poprawę:)
  7. sprytka

    Beagle

    Dziękuje bardzo za zaproszenie!! Pewnie skorzystam:)
  8. sprytka

    Beagle

    [quote name='jovanna']hej [B]e-beaglacy[/B] moze tutaj chwilowo przycupniemy dopoki nie wroci [B]inferno[/B] a razem z nia sprawne forum ? :lol:[FONT=Arial] ...[/FONT] [/quote] Ja z chęcią tu przycupnę :) tym bardziej ze nie znam tego drugiego forum...:)
  9. [quote name='Polna']słodkie to są z wyglądu hihi. To są małe diabełki z charakteru.[/quote] Zgadza sie!!! Diabły wcielone..ale jakie kochane:)
  10. Mam podobny problem ze swoim beaglem :) I jedno wiem na pewno - oduczenie go podążania za tropem graniczy z cudem. To sa psy do tego przeznaczone, takie jest ich powołanie. Jak beagle poczuje trop, albo zobaczy zająca - jest w swoim zywiole, to instynkt nie do opanowania. Znam coprawda przypadki, ze beagle przychodza niemal na kazde zawołanie (podziwiam!!) - ale to wymaga intensywnego treningu od najmłodszego wieku. Mi samej nie udało się tego niestety osiągnąć:shake: Oczywiście nie chchiałabym z tego powodu ograniczac mu spacerów na luzie, bez smyczy. Ale zawsze gdy się na taki spacer wybieram, to biorę ze sobą jakies zabawki, smakołyki i staram sie skoncentrowac jego uwagę maksymalnie na sobie. Wybieram bezpieczne miejsce z dala od samochodów i ulic. Bawimy się w rzucanie piłeczki albo frisbee i to naprawdę działa :) Niestety czasem zdarzają się ucieczki za zajączkiem - ale zawsze po jakims czasie Filon wraca w to miejsce gdzie widzieliśmy się ostatnio:) Wystarczy poczekać - 10 minut i zawsze wraca. Ja oczywiście odchodzę w tym czasie od zmysłów, czy cos mu sie nie dzieje złego...ale dogonic go albo odwołac jest niemożliwością.
  11. [quote name='altair82']A przy moim czarnulku to mam 3 razy dziennie zamiatanko:) Oczywiscie staram sie go codziennie wyszczotkowac, ale w trakcie czesania nie wiele siersci jest usuwane.[/quote] Naprawdę, moim zdaniem nie ma powodów do nerwów. To jest normalne. Ja muszę odkurzać sierść po moim Filonie codziennie, bo inaczej byłaby wszędzie w całym mieszkaniu. Mimo ze jest szczotkowany raz w tygodniu :) Już takie są uroki posiadania psa. Oprócz okresów intesywniejszego lnienia 2 razy w roku, pies gubi sierść przez cały czas. Nie martw się tak bardzo. To młody piesek - zmienia siersc na dorosłą. Zresztą wetereynarz na pewno cię uspokoi.
  12. Ja swojego beagla kąpie zazwyczaj raz w miesiącu, szczególnie teraz jak jest cały czas błotko, bo mimo ze jest wycierany po kazdym spacerze - to po pewnym czasie zaczyna "pięknie" pachnieć. A jak zdarzy sie jakis wypadek losowy - np. jakas padlinka - to wtedy doraźnie :) A co do ząbkow - to są przeciez specjalne psie pasty i szczotki do zębów.
  13. Smakołyki, smakołyki i jeszcze raz smakołyki :) Miałam to samo ze swoim Filonem - tez kładł sie na boku i gryzł smycz. Musisz sprobowac odwrócic jego uwagę, w koncu sie przyzwyczai:) Stopniowo o smyczy zapomni, jak zobaczy ze w koło dzieje sie tyle ciekawych rzeczy :)
  14. Dzięki!!! Nie znałam tej stronki :) Jest naprawde super! Widzę ze nie tylko miłośnik beagli znajdzie tu coś dla siebie :razz:
  15. Spokojnie. 5 - miesięczny szczeniak po prostu zaczyna zmieniac futerko z dziecięcego na dorosłe :) Trzeba je wyczesywać. Z mojego pieska futerko wychodziło wtedy bardzo intensywnie. Ale oczywiście dla świętego spokoju i na wszelki wypadek - warto przejsc sie do weta. Niech spojrzy fachowym okiem.
  16. Ja też sie strasznie usmiałam jak to czytalam :) Mi sie podoba teoria postrzegania własności i zachowanie na spacerze:evil_lol:
  17. [URL="http://greenplace.pl/dowcip.html"][COLOR=#0000ff]http://greenplace.pl/dowcip.html[/COLOR][/URL]
  18. To może byc zapalenie spojówek, najlepiej przejść się do weterynarza. A poki co, polecam świetlik do zakraplania, bez recepty w każdej aptece. Łagodzi podrażnienia oczu.
  19. Temat karmy już był wielokrotnie poruszany. Wystarczy poszukac na forum:lol: Ale generalnie - kazda dobrze zbilansowana karma z tzw. górnej półki jest ok. Ja mojego beagla jak był malutki karmiłam na początku tą samą karmą jaką jadł w hodowli tzn. Acaną dla szczeniąt. Potem zaczełam go powoli przestawiać na Royal Canine Medium Junior. Czasem dla urozmaicenia zmieniałam mu na Eukanube Puppy&Junior dla ras średnich. Acha - jeżeli decydujesz się na zmianę diety, rób to na przestrzeni 7 dni, stopniowo - by uniknąć problemów żołądkowo-jelitowych.
  20. Całe zycie, ze wszystkimi swoimi psami spałam w łóżku..i naprawde nigdy nie miałam w związku z tym zadnych problemow:lol: . Najpierw były dwa jamniki, teraz jest beagle Filon. spimy razem we trojke - ja, mąż i Filon. Oczywiscie pies ma swoje posłanie....ale korzysta z niego rzadko... Nawet jak w nim zasypia - to i tak budzimy sie rano razem w łożku, hahahah. Ta bestia wchodzi do nas jak spimy :lol:
  21. sprytka

    Beagle

    [FONT=Arial][B]D[/B][SIZE=-1]ecyzja o wzięciu Beagla to decyzja o podjęciu się olbrzymich obowiązków.[/SIZE][SIZE=2] [/SIZE][SIZE=-1]Zastanów się dobrze zanim podejmiesz tą decyzje, czy chcesz się tych wszystkich obowiązków podjąć.[/SIZE][SIZE=2] :lol: [/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=-1]Beagle to generalnie zdrowa rasa, ale istnieje kilka problemów o których powinieneś wiedzieć. Poczytaj sobie tutaj:[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][/FONT] [FONT=Arial][URL]http://www.beagle.pl/index.php?go=zdrowie[/URL][/FONT]
  22. [quote name='Chefrenek']Pies nie ma gruczołów potowych więć nie może sie pocić. Pies ziaje -tak oddaje ciepło. A oglądałeś te łapki. Może tam jakiś stan zapalny się zrobił. Czy pies je liże?[/quote] No więc pies ma gruczoły potowe - własnie miedzy opuszkami!!! Ale tak czy inaczej - jezeli jest to bardzo intensywny zapach to moze warto przejsc sie do weta? To moze byc jakis stan zapalny albo grzybica. Trzeba to sprawdzic u specjalisty.
  23. Nie przejmuj sie. Są ludzie i taborety.... Zawsze znajdzie sie jakis mędrek, który udzieli ci złotych rad. Jak moj Filon był jeszcze malutki i wychodziłam z nim na spacery to napotykałam często takiego jednego faceta z dogiem. Facet jako pseudodoświadczony właściciel psa chyba czuł sie w obowiązku udzielac mi własnie dobrych rad wychowawczych. Leciały teksty w stylu: Kochana, psa to trzeba kijem lać i tłuc od małego, żeby sobie nie myślał. Ja to swojego tłukłem pałą i teraz wie kto tu rządzi! Musi go pani bić. Normalnie zgroza!!!:crazyeye: Oczywiscie powiedzialam mu co o nim i o jego metodach wychowawczych sądze i to tak, ze mu w pięty poszło. Teraz jak mnie widzi na spacerach, to omija szerokim łukiem.
  24. sprytka

    "marley I Ja"

    Książka jest super ,naprawde warta polecenia, wzruszająca. Oczywiście tez płakałam przez kilka ostatnich rozdziałów..... Potem przeczytał ją moj mąż i przyznał mi sie ze tez sie popłakał.
  25. sprytka

    Beagle

    Brawo Tiggy! Ale ta Pani musiała miec mine! Niestety pokutuje mnostwo stereotypów na temat beagli. Czas to zmienic! Przeciez to takie inteligentne psy!!!
×
×
  • Create New...