Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.

[pepsicola]

[quote name='agaga21']a dlaczego się stresujesz? coś było nie tak z maluszkiem wcześniej? dla mnie usg to zawsze jest ekscytujące raczej a nie stresujące :)[/QUOTE]

Na szczęście wszystkie poprzednie usg bez problemów, ale i tak się stresuję tym bardziej, że to w 20 tc to takie dokładne, wszystko sprawdzają...

[agaga21]

[quote name='pepsicola']Na szczęście wszystkie poprzednie usg bez problemów, ale i tak się stresuję tym bardziej, że to w 20 tc to takie dokładne, wszystko sprawdzają...[/QUOTE]nie stresuj się na zapas, na pewno wszystko jest dobrze :)

[Ania+Milva i Ulver]

Ja dzisiaj też u gina byłam....usg pokazało , że w brzucholu siedzi chłopak;)
Wszystko nie po mojej myśli-nici z różowych sukienek:diabloti:
1 sierpnia połówkowe , ciekawe czy płeć się potwierdzi, dzisiaj się mały strasznie zasłaniał i w ostatniej chwili gin zobaczył co zobaczył;)

Ja to w ogóle jak zaczynam myśleć o tym wszystkim to nie ogarniam nic ,a nic, co to będzie jak się już urodzi:-o

[agaga21]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Ja dzisiaj też u gina byłam....usg pokazało , że w brzucholu siedzi chłopak;)
Wszystko nie po mojej myśli-nici z różowych sukienek:diabloti:
1 sierpnia połówkowe , ciekawe czy płeć się potwierdzi, dzisiaj się mały strasznie zasłaniał i w ostatniej chwili gin zobaczył co zobaczył;)

[/QUOTE]no co ty, chłopaki są fajne :)
może i różowych sukienek nie noszą ale to takie słodkie, małe łobuzy;) zacznij oglądać jakie teraz są świetne ubranka dla małych chłopczyków, to od razu ci się humor poprawi:evil_lol:

[kacha_wawa]

Dziewczyny dacie radę :-) Też na początku jak się Młody urodził nie wiedziałam jak się za niego zabrać, tylko przyglądałam mu się z każdej strony i myślałam sobie, że przecież dopiero toto siedziało u mnie w brzuchu ;-) A najlepsze było jak zrobił smółkę i myślałam, że widocznie położne go czymś wysmarowały, więc przez kilka godzin go nie przewijałam :cool3: Dopiero za jakiś czas zajarzyłam, że to qpa jest i go przebrałam :eviltong: Niestety tyłeczek zdążył się odparzyć :roll:
[B]Aniu[/B] też mi się kiedyś córcia marzyła, a teraz zdecydowanie jak dla mnie chłopcy są łatwiejsi w obsłudze i spokojniejsi ;-)

[agnieszka32]

[quote name='Ania+Milva i Ulver']Ja dzisiaj też u gina byłam....usg pokazało , że w brzucholu siedzi chłopak;)
Wszystko nie po mojej myśli-nici z różowych sukienek:diabloti:
1 sierpnia połówkowe , ciekawe czy płeć się potwierdzi, dzisiaj się mały strasznie zasłaniał i w ostatniej chwili gin zobaczył co zobaczył;)

Ja to w ogóle jak zaczynam myśleć o tym wszystkim to nie ogarniam nic ,a nic, co to będzie jak się już urodzi:-o[/QUOTE]

Gratuluję synka :loveu: A różowy jest niemodny już :diabloti: Moja niunia ma niewiele różowych ciuszków, większość to unisex :evil_lol:

[quote name='kacha_wawa']Dziewczyny dacie radę :-) Też na początku jak się Młody urodził nie wiedziałam jak się za niego zabrać, tylko przyglądałam mu się z każdej strony i myślałam sobie, że przecież dopiero toto siedziało u mnie w brzuchu ;-) [B]A najlepsze było jak zrobił smółkę i myślałam, że widocznie położne go czymś wysmarowały, więc przez kilka godzin go nie przewijałam[/B] :cool3: Dopiero za jakiś czas zajarzyłam, że to qpa jest i go przebrałam :eviltong: Niestety tyłeczek zdążył się odparzyć :roll:
[B]Aniu[/B] też mi się kiedyś córcia marzyła, a teraz zdecydowanie jak dla mnie chłopcy są łatwiejsi w obsłudze i spokojniejsi ;-)[/QUOTE]

No nie mogę, ubawiłam się do łez :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[pepsicola]

My już po usg połówkowym. Wszystko w najlepszym porządku. Waga 411g. Potwierdzona dziewczynka.

[agaga21]

[quote name='pepsicola']My już po usg połówkowym. Wszystko w najlepszym porządku. Waga 411g. Potwierdzona dziewczynka.[/QUOTE]
super :) :)
ja dopiero 21 mam wizytę.

[Ania+Milva i Ulver]

No to super:) Niepotrzebnie się tak denerwowałaś:)

[kacha_wawa]

Super, że wszystko w porządku :lol:

[LAZY]

Agnieszko ja cc tez mam na tydzien przed terminem porodu:), wiec moze byc rożnie. Skurczy mam sporo juz od dawna, ale szyjka póki co w porządku. Wiem, ze poród zazwyczaj trochę trwa ale są też wyjątki. A ja nie boje się samego porodu (jakoś bym to zniosła) tylko tego, ze ja poważnie nie powinnam rodzić SN (zbyt duze ryzyko odklejenia się siatkówki oka). Ale nic wierzę, ze będzie ok. A będę rodzić w Policach, nie powiem ale skutecznie mnie zniechęciłaś do Gryfina ;) Cieszę się dziewczyny, ze wszystkie badania macie OK.
Kasiu z serduszkiem to bez zmian. Tzn. w 30tc nie było zmian w jego pracy. A ubytku nie było zbytnio widać, bo za dużo kości. Jednak lekarz powiedział, ze powinno być dobrze. 3 tygodnie po porodzie pójdziemy na echo serca i wtedy sie okaże. No chyba, ze jeszcze w szpitalu cos ich zaniepokoi. Mam nadzieje, ze ubytek będzie malutki i sam się zrośnie nie powodując u Olusia żadnych problemów zdrowotnych.
Agaga ja to bym teraz chetnie cofnęła się do połowy ciąży...żeby odwlec to co nieuniknione. Kocham Małego, bardzo na niego czekam ale strach mnie paraliżuje! Niby człowiek jest dorosły ale jednak odpowiadać tylko za siebie, męża i psa to co innego niż odpowiedzialność za malutkiego człowieka...Ehhh...włącza mi się pesymistyczne myślenie ;)

[clockwork]

noooo to się nam szykuje wysyp dzieciaczków..... skutków długich jesienno-zimowych wieczorów:diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:

ja rzadko tu zaglądam ale kciukasy za Wasze oseski :roll: ciągle zaciśnięte.... no i za WAS oczywiście też

oczywiście gratuluję NOWYCH BUDZIKÓW które już są na tym świecie....

idźcie , rozpakowujcie się już.... KONIEC LABY :evil_lol::evil_lol:


KACHA!!!!! zabiłaś mnie tą smółką :laugh2_2: normalnie Cię kocham!!!! :roflt:



a moja balbina zaraz 2 latka!!!! :eek2: uwierzycie??? BOSHEEEE jak czas leci :eek2:.... lada chwila i pojedzie na zieloną szkołę.... i na kolonie- 3 turnusy pod rząd :diabloti:

[CENTER][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2305/bdb34ffb23180e3e.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2305/f977481743bcbf5a.jpg[/IMG][/URL]




[/CENTER]

[kacha_wawa]

Super, że Wam humor poprawiłam, też się do dzisiaj z tego śmiejemy z małżem :evil_lol: A jeszcze przed porodem czytałam na temat smółki, tylko później mi gdzieś to umknęło :oops:
[B]Madzia [/B]moja też już niedługo dwa lata skończy (no dobra 1,5 roku), a Olisiowi cztery w grudniu stuknie :roll: Jakby mi ktoś kilka lat temu powiedział, że będę mieć niedługo troje dzieci to śmiechem bym go zabiła ;-)

[clockwork]

[quote name='kacha_wawa']Super, że Wam humor poprawiłam, też się do dzisiaj z tego śmiejemy z małżem :evil_lol: A jeszcze przed porodem czytałam na temat smółki, tylko później mi gdzieś to umknęło :oops:
[B]Madzia [/B]moja też już niedługo dwa lata skończy (no dobra 1,5 roku), a Olisiowi cztery w grudniu stuknie :roll: Jakby mi ktoś kilka lat temu powiedział, że będę mieć niedługo troje dzieci to śmiechem bym go zabiła ;-)[/QUOTE]


jak CZTERY!!!!!!!!?????????? przecież dopiero GO rodziłaś... kurde coś kłamiesz..... toż to było "przed chwilą". :eek2:

[kacha_wawa]

No właśnie to było przed chwilą, a już cztery lata starsza jestem :eek2:
Śliczna ta Twoja Domi jest, widać, że niezły ancymon ;-) Moja to diablo wcielone :diabloti: Za to Oliś dziecko anioł :lol:
[B]Lazy [/B]trzymajmy się tego, że dziurka się zarośnie :lol: Oliśkowi też zaczęła już błonką powoli zarastać, ale że miał i tak drugą dziurkę i bez operacji by się nie obyło to na tą zarastającą też łatkę naszyli. Większość dzieci z ASD, które znam sama się "naprawiła" ;-)

[gameta]

Clock ja nie wierzę, ni cholery, toć rodziłaś chwlię przedemną...

[clockwork]

[quote name='kacha_wawa']No właśnie to było przed chwilą, a już cztery lata starsza jestem :eek2:
Śliczna ta Twoja Domi jest, widać, że niezły ancymon ;-) [/QUOTE]

dziękuję... śliczna po mamusi, wredziol po................... :hmmmm:dziadkach?? :roll::roll:

yyyyyyyyyy wstawiłam foty na których wygląda na grzeczną..... w realu taka nie jest :diabloti:

[quote name='gameta']Clock ja nie wierzę, ni cholery, toć rodziłaś chwlię przedemną...[/QUOTE]

ja też nie wierzę.... a no właśnie - dopiero czekałyśmy i denerwowałyśmy się jak teraz te tu koleżanki :evil_lol::evil_lol:


tu taka już bardziej do siebie podobna..... ma diabła w oczach- nieprawdaż???

[CENTER][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2305/9bd06f785c6b74f0.jpg[/IMG][/URL]
[/CENTER]

[agnieszka32]

[url]http://images8.fotosik.pl/2305/f977481743bcbf5a.jpg[/url]
Świetne zdjęcie! Mała diablica jest cudowna :)

[kacha_wawa]

To one chyba z tych samych dziadków są :evil_lol: Moja też ma diabła w oczach, od urodzenia tak miała i jej zostało :diabloti:

[CENTER][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/5102/01022010225.jpg[/IMG]

[IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2828/dsc03830q.jpg[/IMG]

[IMG]http://img834.imageshack.us/img834/7865/p2206111817.jpg[/IMG][/CENTER]

[agaga21]

[URL]http://img577.imageshack.us/img577/2828/dsc03830q.jpg[/URL]
hahahaha! zdjęcie boskie a diabełka widać, oj, widać!:diabloti:
a u grosi to raczej takie poważne-demoniczne spojrzenie:cool3:

[clockwork]

[quote name='kacha_wawa']To one chyba z tych samych dziadków są :evil_lol: Moja też ma diabła w oczach, od urodzenia tak miała i jej zostało :diabloti:



[IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2828/dsc03830q.jpg[/IMG]

[/QUOTE]

haha- trzeba pogrzebać w drzewie genealogicznym....

NO!!!! supcio Jessica!
dzieci dzielą się na czyste i ... szczęśliwe :loveu::loveu:

[quote name='agaga21'][URL]http://img577.imageshack.us/img577/2828/dsc03830q.jpg[/URL]
hahahaha! zdjęcie boskie a diabełka widać, oj, widać!:diabloti:
a u grosi to raczej takie poważne-demoniczne spojrzenie:cool3:[/QUOTE]

niczym u Damiena z horroru Omen:diabloti:
[URL]http://www.cbc.ca/arts/images/pics/omen1.jpg[/URL]

[Asior]

[quote name='kacha_wawa']Większość dzieci z ASD, które znam sama się "naprawiła" ;-)[/QUOTE]

oczywiście, mój Grzesiek tez miał i mu zarosło wszystko pięknie

[agaga21]

[quote name='clockwork']

niczym u Damiena z horroru Omen:diabloti:
[URL]http://www.cbc.ca/arts/images/pics/omen1.jpg[/URL][/QUOTE]dokładnie! teraz już wiem kogo mi demoniczka przypomina:diabloti:

[Asior]

no to ja się pochwalę, że obcięliśmy wreszcie Kacperskiego.. wygląda oookropnie :roll:
jednak jak się człowiek przyzwyczaja do jakiejś fryzury to potem ciężko zadowolić go inną :D

poważny jak nie on :D

[IMG]http://i304.photobucket.com/albums/nn181/asior13/DSC05744.jpg[/IMG]

[IMG]http://i304.photobucket.com/albums/nn181/asior13/DSC05743.jpg[/IMG]

[IMG]http://i304.photobucket.com/albums/nn181/asior13/DSC05742.jpg[/IMG]

[IMG]http://i304.photobucket.com/albums/nn181/asior13/DSC05737.jpg[/IMG]

[IMG]http://i304.photobucket.com/albums/nn181/asior13/DSC05736.jpg[/IMG]

[kacha_wawa]

Sama wyglądasz okropnie ;):eviltong: Proszę mi tutaj tego przystojniaka nie oczerniać :-D
[B]Madzia[/B] to Jessica jest wyjątkowo szczęśliwym dzieckiem, ledwo ją rano ubiorę, a zaraz jest brudna jak świnka :-D Na początku jeszcze ją przebierałam, ale mijało się to z celem ;-) Teraz jak się pobrudzi to tak zasuwa, no chyba, że gdzieś wychodzimy to wstyd z takim brudasem na miasto pójść :lol:
Czasami tak się zastanawiam czy Jessica nie powinna chłopcem być ;-) Jak ktoś ją wkurzy to podchodzi i z bani wali, żadne tłumaczenia, prośby, groźby jak na razie nie skutkują :evil_lol: Albo klęka na podłodze i głową wali w podłogę, dobrze, że wykładziny mamy to sobie przynajmniej nic nie zrobi ;-) Oby z tego wyrosła, bo nie uśmiecha mi się zasuwać później co chwilę do szkoły czy przedszkola, że moje dziecko kogoś pobiło :lol: