Saththa Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Hihi po stokroć brak mi ogarnięcia bo nic nie rozumiem co Iga mówi :D Ale Ty Zerduszko ładnie mówisz :) A Bolcik cudnie sobie zagryza szarpak :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Godzinę temu, Saththa napisał: Hihi po stokroć brak mi ogarnięcia bo nic nie rozumiem co Iga mówi :D Nie martw się,nie ty jedna :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 16 minut temu, wilczy zew napisał: Nie martw się,nie ty jedna :D Nie martwię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Też nie zrozumiałam ale film mi się podobał :) to teraz z kotem daj jak to męczy tego kotka bo ja w to meczenie nie wierzę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Popieram! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted March 30, 2016 Share Posted March 30, 2016 Bolto ma uszy w stanie odpoczynku ;) Bosz.... co za ignorantki. Ja rozumiem, że dziecko mówi niewyraźnie, ale ja też mówię i chyba łatwo rozpoznać "Lokomotywę" Tuwima ;) Kota chcecie mordować? Dawajcie swoje pieski ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 30, 2016 Share Posted March 30, 2016 Co ty mówisz,to rozumiemy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted March 30, 2016 Share Posted March 30, 2016 O 29.03.2016o08:36, Saththa napisał: Hihi po stokroć brak mi ogarnięcia bo nic nie rozumiem co Iga mówi :D Ale Ty Zerduszko ładnie mówisz :) A Bolcik cudnie sobie zagryza szarpak :D Ej no przeciez napisałam, ze nie rozumiem co Iga mówi i, ze Ty ŁAdnie mówisz :P Godzinę temu, zerduszko napisał: Bosz.... co za ignorantki. Ja rozumiem, że dziecko mówi niewyraźnie, ale ja też mówię i chyba łatwo rozpoznać "Lokomotywę" Tuwima ;) Kota chcecie mordować? Dawajcie swoje pieski ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 Brokata mogłabym dac. Jego nie sposób zameczyc opowiadaniem, glaskaniem i tuleniem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted April 1, 2016 Share Posted April 1, 2016 O 31.03.2016o16:23, ania0112 napisał: Brokata mogłabym dac. Jego nie sposób zameczyc opowiadaniem, glaskaniem i tuleniem Igowe pieszczoty nie są takie zwykle :> Moja kota uwielbia dzieci, a Igi nienawidzi :) Psy też... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted May 5, 2017 Share Posted May 5, 2017 O, tylko ja zrozumiałam cały wierszyk? Może dlatego że u nas podobny język ;). 3-latki to ciekawe stworzonka. Shi dopiero teraz z całkowitym spokojem znosi "Śinu kocham cię moćno" i ściskanie za brzuch. O dziwo przestała uciekać, stoi i czeka aż fala uczuć minie a później zaciesza i prosi o więcej. A tak w ogóle to witam się po długaśnej przerwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 14, 2017 Share Posted May 14, 2017 Dnia 6.05.2017 o 00:15, *Monia* napisał: O, tylko ja zrozumiałam cały wierszyk? Może dlatego że u nas podobny język ;). 3-latki to ciekawe stworzonka. Shi dopiero teraz z całkowitym spokojem znosi "Śinu kocham cię moćno" i ściskanie za brzuch. O dziwo przestała uciekać, stoi i czeka aż fala uczuć minie a później zaciesza i prosi o więcej. A tak w ogóle to witam się po długaśnej przerwie. Kope lat :P Co tam słychać? Moje psy są wybitnie nieodporne na dziecięcą miłość. Jak Iga wstaje, to budzi mnie warczenie psów :D Przeszkadzajka wstała. U mnie rok pełen dołków. Kotostwór Jagoda odszedł z tego świata. Kiepsko to wszystko wygląda i ciężko poskładać do kupy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted May 14, 2017 Share Posted May 14, 2017 Jagódka :(. Nie fajny rok, może druga połowa będzie lepsza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 15, 2017 Share Posted May 15, 2017 ojej :( co się stało Jagodzie? :( współczuję :( dzieci są okropne :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 15, 2017 Share Posted May 15, 2017 2 godziny temu, malawaszka napisał: dzieci są okropne :p Nie wszystkie, tylko moje ;) Ona do mnie mówi kiedyś: "Lizka jest już stara, oddajmy ja jakiemuś panu".... Tak wygląda porażka wychowawcza ;) Jagoda po 7 latach ciągłego smarkania została wrakiem kota, takie ilości leków nie są obojętne dla organizmu i już na nią w sumie abxy nie działały. Dziadostwo. Pieprzone zbieraczki. Straszna jest ta historia, bo ja nigdy nie wiedziałam czy ona cierpi i na ile. No i jak ją tak naprawdę leczyć, a trzeba było całkiem inaczej. Pierwszy kot i od razu tak ciężko :( A poza tym jest teoria, ze przeszło na mnie, chociaż ja w to nie wierzę. Poznałam jednak na sobie skutki przewlekłej infekcji bakteryjnej i wiem jedno: do bólu nie można się przyzwyczaić, wszystko się sypie. Sadie też się nam zaczyna starzeć, 12 lat skończy niebawem, wątroba coraz słabsza. Lizka też już siwiuteńka. Przypomnijcie mi gdzie szukać wątków? Mam tylko Waszkowy, Watachowy i Jambi. Coś tu się dzieje jeszcze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted May 15, 2017 Share Posted May 15, 2017 Bardzo mi przykro z Powodu Jagody :( I porażki wychowawczej :P Rzeczywiście cos nie pykło :P Ja już całkiem nie ogarniam jak się szukało... wchodze tylko tam gdzie mi wyskakuje samo :O Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted May 15, 2017 Share Posted May 15, 2017 Złe dziecko wychowałaś :P A co Ci dolega koleżanko, że zdrówko się sypie? Czy coś tu się dzieje? Nie bardzo, ale wspólnymi siłami możemy to zmienić :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 15, 2017 Share Posted May 15, 2017 ooo dżizes - ja musiałam dziewczynkom siostry wytłumaczyć, że to że ja oddaję pieski i mam co chwilę nowe, to nie znaczy że każdy tak powinien oddawać swoje psy, no generalnie przez chwilę też im się wydawało, że to tak jest wporzo brać i oddawać bo widzą to na codzień, ale chyba zakminiły już, że to nie tak Szkoda Jagody, ale to prawda, że leki wyniszczają też :( a czemu mówisz, że trzeba było całkiem inaczej? jak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 Dnia 15.05.2017 o 21:39, WATACHA napisał: Złe dziecko wychowałaś :P A co Ci dolega koleżanko, że zdrówko się sypie? Czy coś tu się dzieje? Nie bardzo, ale wspólnymi siłami możemy to zmienić :) Spoko oko, wychowanie dziecka nie kończy się w wieku 2 czy 3 lat ;) Mnie rozłożyły choroby bakteryjne i pierowotniakowe, nie wiadomo czy od kota czy kleszcza. To pisz co tam u Was :) Dnia 15.05.2017 o 21:58, malawaszka napisał: ooo dżizes - ja musiałam dziewczynkom siostry wytłumaczyć, że to że ja oddaję pieski i mam co chwilę nowe, to nie znaczy że każdy tak powinien oddawać swoje psy, no generalnie przez chwilę też im się wydawało, że to tak jest wporzo brać i oddawać bo widzą to na codzień, ale chyba zakminiły już, że to nie tak Szkoda Jagody, ale to prawda, że leki wyniszczają też :( a czemu mówisz, że trzeba było całkiem inaczej? jak? Dam sobie ręką obciąż, ze Iga to usłyszała od kogoś życzliwego, po co nam tyle psów, moglibyśmy oddać... Jagodę powinien leczyć, ktoś kto byłby z nią cały czas i sie zna na kotach chociaż. A ja szłam do pracy i 9h sama była. W tym czasie nikt jej nie kropił oczu i nie karmił. Poza tym zła dieta, powinna być cały czas na weterynaryjnych papkach i zdecydowanie mniej antybiotyków w tabletkach/zastrzykach, a więcej stymulacji odporności. A przez ostatni rok to przydałby jej się spokojny kąt, bo jej Bolt i Iga wybitnie na nerwy działali swoją żywołowościa, ona już była bardzo zmęczona i chyba ja bolało coraz bardziej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 U nas ogólnie dobrze, pomijając borykanie się od kilku miesięcy z gardłem i jest coraz gorzej. Wyszło, że psy (w sumie Mentor miał tylko wymaz) moje mają w gardle bakterie coli odporną na antybiotyki. Przynajmniej tak mi powiedziała weterynarz która zlecała badania. Mentor ogólnie już się postarzał słabo chodzi , ma zwyrodnienia. Zapisaliśmy się na akupunkturę . Na razie byliśmy raz, jutro będziemy drugi. Ale w sumie już po tym pierwszym byliśmy zadowoleni, pies stał się żywszy i jak pojechaliśmy na działkę to więcej hasał . Pani też nam poradziła jakieś proszki na ta coli, ale musi zobaczyć badanie. Jeżeli nie podziałają to gdzieś tam się wysyła badania, czy próbkę i oni robią szczepionkę specjalnie pod tą bakterię. A tak w ogóle jest u nas piękna pogoda, aż chce się żyć , tylko jakieś robactwo mi się wkrada do mieszkania i muszę z nimi walczyć. Okazuje się, że" teściowa chyba chce mnie zabić. Poszłyśmy na spacer po łąkach. Idziemy, a ona do mnie "o dziurawiec". No to,ja, mykż nazbierałam całą garść. Za jakiś czas mówi, że to chyba nie dziurawiec. Zaproponowała, że zrobimy herbatkę i jak będzie czerwona, to to dziurawiec. Jak wróciłyśmy ze spaceru to zwróciłam się o pomoc do wójcia google i faktycznie patrzę, że to nie dzurawiec. No to szukam dalej , patrzę, chyba wrotycz. Też dobrze. Oglądam z lewej, z prawej, kurna inne liście, nie wrotycz. Szukam , szukam, jest! Starzec Jakubek- trujący :). No w małych ilościach leczniczy, ale jednak :). Po drodze nazbierałyśmy jakiś chabazi , bardzo ładne , do wazonu w sam raz. Szukam u wójcia , żarnowiec miotlasty - trujący, ha,ha,ha , ale stoi w wazonie i zaczyna puszczać śliczne żółte kwiatuszki. Stoi od niedzieli, żyjemy :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 hahah WATACHA musi Cięteściowa bardzo kochać :v hahah ale pamiętam, że kiedyś mówiłaś chyba, ze jest spoko co? Zerduszko - zdrowia kurcze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 Wrotycz fuj, mega fuj. Zaczynam tłuc dziadostwo ziółkami i na razie szczeć jest najgorsza, ale mam nadzieję, że mnie wrotycz ominie ;) Watacha z teściową chodzisz na zakupy? :o Monika na zdrowie to już nie liczę, mnie to wykończy prędzej czy później. Termin u lekarza mam na wrzesień - prywatnie, bo na NFZ to piździernik 2018 :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 A robiłaś badania na boreliozę prywatnie? Ciekawa jestem ile to kosztuje, bo ostatnio chodzi mi po głowie, że powinnam się może przebadać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 18 minut temu, malawaszka napisał: A robiłaś badania na boreliozę prywatnie? Ciekawa jestem ile to kosztuje, bo ostatnio chodzi mi po głowie, że powinnam się może przebadać Jak chcesz się zdiagnozować na boreliozę, to pytaj eksperta ;) Negatywny test nigdy nie oznacza, ze nie masz boreliozy. Masz jakieś objawy? Elisa 40-60 zł neurolog, ortopeda, zakaźnik może dac skierowanie na darmową Western Blot ok 200 zł mozna niby od j.w. dostać skierowania, ale musiałaby wyjśc Elisa dodatnia KKI 370-420 zł LTT ok. 500 Elispot, Lymespot chyba koło 800, ale n ie pamiętam. Badanie koinfekcji do boreliozy od 400 do 1400 przy zakupie w pakiecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 A co dokładnie Ci dolega Zerduszko? Monika troszkę żartuję, teściową mam super. Biedna jest bardzo , bo zimą połamała kręgosłup i jeszcze jest na zwolnieniu. Zerduszko chodzę czasem z nią na zakupy, a czemu pytasz? Jeżeli chodzi o smak ziół to można się przyzwyczaić. Dla mnie najgorszy smak ma lukrecja. Jeżeli chodzi o boleriozę to podobno może dawać różne objawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.