mala_czarna Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 We wtorek na kontrole do onkologa, a dzisiaj w gości idziemy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 Lucek tak dzisiaj Frocię wymęczył, że padła w domu jak pies Pluto. Nie wspominając o tym, że w drodze powrotnej, w autobusie, pawia puściła. Ale obciach, ludzie mnie prawie z autobusu wywalili :mad: Lucek ją podgryzał, skakał na grzbiet, tarmosił za uszy, po godzinie miała już tak dosyć, że aż mi jej szkoda było ;) [IMG]http://images61.fotosik.pl/961/edd7140a0f3b545fgen.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/962/25ed35da2c2c0b39gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images64.fotosik.pl/963/2d57045a9ccd7ff2gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images64.fotosik.pl/963/73b574f9918c2c7agen.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/961/3a9ccbff104cfe0dgen.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [quote name='mala_czarna']Lucek tak dzisiaj Frocię wymęczył, że padła w domu jak pies Pluto. Nie wspominając o tym, że w drodze powrotnej, [B]w autobusie, pawia puściła[/B]. Ale obciach, ludzie mnie prawie z autobusu wywalili :mad: Lucek ją podgryzał, skakał na grzbiet, tarmosił za uszy, po godzinie miała już tak dosyć, że aż mi jej szkoda było ;) [/QUOTE] widzę, że u ciebie spełnił się mój koszmar dlatego własnie nie jezdzę autobusami z psami bo sie boję ze albo paw albo sik będzie biedna wymęczona Frocia aż miło popatrzeć ;) mój Gamoń mały dzisiaj tez się wybiegał w lesie z psami kilkoma i z policjantami na koniach dwa razy jełop jeden dobrze ze w miare normalni byli ale myślalam, ze Gamonia ubiję jak do nich poleciał Lucek grzeczny jako szczeniak? (to mój drugi koszmar - szczeniak w domu ;)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [IMG]http://images65.fotosik.pl/963/bbc5bff9ac4f01begen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/963/be2db78681a02899gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/963/b3f0818cacb7a700gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/962/cb7775ffd9854b06gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/963/256f9682e8a4f009gen.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 chyba grzeczny skoro jego micha przy ksiazkach stoi u nas by to nie przeszło :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 (edited) [IMG]http://images64.fotosik.pl/963/c0954732f7662f03gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/962/854fdfc3facdf108gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/963/a30a1d75836d9dabgen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/963/68a938631781676dgen.jpg[/IMG] [IMG]http://images64.fotosik.pl/963/7f2fbb0a57617668gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/963/3eaca207915c4bf6gen.jpg[/IMG] Edited May 10, 2014 by mala_czarna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [quote name='3 x']widzę, że u ciebie spełnił się mój koszmar dlatego własnie nie jezdzę autobusami z psami bo sie boję ze albo paw albo sik będzie biedna wymęczona Frocia aż miło popatrzeć ;) mój Gamoń mały dzisiaj tez się wybiegał w lesie z psami kilkoma i z policjantami na koniach dwa razy jełop jeden dobrze ze w miare normalni byli ale myślalam, ze Gamonia ubiję jak do nich poleciał Lucek grzeczny jako szczeniak? (to mój drugi koszmar - szczeniak w domu ;))[/QUOTE] Wiesz co, łeb mnie od tego stresu rozbolał :( Mało tego, to jakiś skurw...el pijany nadepnął jej na łapkę, to ja się w ogóle nie dziwię, że pawia puściła. Już raz mi taką niespodziankę zrobiła, jak wracałyśmy z Ursynowa ze zdjęcia szwów posterylkowych, ale dzisiaj byłam w takim szoku, że mnie sparaliżowało po prostu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 Biedna Frocia....chyba już nie będzie chciała jeździć w gości do tego małego wulkana:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 10, 2014 Share Posted May 10, 2014 [quote name='rita60']Biedna Frocia....chyba już nie będzie chciała jeździć w gości do tego małego wulkana:razz:[/QUOTE] Podziwiam ją, warczała, ale go nie ugryzła :) jak się Lucusiowi skończy kwarantanna to na spacer pójdziemy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 Wczoraj byliśmy na kontroli. Niespodziewanie szybko się dostaliśmy, bo kto był na Białobrzeskiej ten wie, że czasem pomimo zapisania się na konkretną godzinę opóźnienia sięgają nawet godziny. No więc, wszystko jest w jak najlepszym porządku!!! :multi::multi::multi: Żadnych guzków nie ma, gruczoły chłonne niepowiększone, temperatura może ciut wyższa, ale raczej ze stresu. Miałam trochę czasu, porozmawialiśmy sobie z dr Jagielskim, i tak: mam Frocisławę odchudzić, i to bezwzględnie, tak około 2 kg :oops: Żadnych tam smaczków, żadnych wędzonych uszu, płucek, itp., itd. Surowe jabłko, marchewka, proszę bardzo, ale innych świństw nie, i koniec. Kochane, i teraz dla mnie ważna sprawa, może coś doradzicie. Powiedziałam wetowi o tym, że Frocia jest szalenie lękliwym psem, a jak dla mnie najbardziej niepokojące jest to, że to narasta u niej jakby z wiekiem. To, że Frocia jest nieufna w stosunku do ludzi to nie jest duży problem, ale ona zaczęła się bać wielu rzeczy w domu. Nie podejdzie do miski jak w kuchni ktoś robi ciut większy łomot wśród talerzy, nie podejdzie jak otwieramy lodówkę, ucieka jak klucze spadną na podłogę, itp., itd. No niby takie drobiazgi, prawda? Dostałam receptę na polski odpowiednik prozacu - [B]fluoxetin[/B] - lek działa na stany lękowe, na depresję, niepokój. Czy którąs miała może do czynienia z tym lekiem, lub słyszała żeby podawany był znajomym psom, a jeśli tak, to z jakim skutkiem? Pytam, bo zawsze przed podaniem takiego leku mam pewne obawy, i zastanawiam się, kupić, czy nie? Frocia dostawałaby 1/2 tabletki dziennie. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 Cudna wiadomość:multi::loveu:wiedziałam,że będzie dobrze:razz: Nie pomogę ci w tej kwestii:roll:po prostu nie miałam do czynienia ani ze stanem lękowym,ani z tym lekiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 Może jakaś dobra duszyczka nas na wątku nawiedzi to coś w tej kwestii będzie miała do powiedzenia? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 Z tego wszystkiego zapomniałam tylko dopisać, że musimy liczyć się z usunięciem za rok, lub dwa ząbków :( Są w fatalnym stanie, Majuśka zresztą na własne oczy widziała, Neczka pewnie też. Może uda mi się jakoś fotkę cyknąć w domu. Z nich nie ma jak nawet kamienia ściągnąć, bo tych ząbków jakby.... nie było. No i będą pojawiać się pewnie stany zapalne, bo odsłaniają się szyjki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 [quote name='mala_czarna']Z tego wszystkiego zapomniałam tylko dopisać, że musimy liczyć się z usunięciem za rok, lub dwa ząbków :( Są w fatalnym stanie, Majuśka zresztą na własne oczy widziała, Neczka pewnie też. Może uda mi się jakoś fotkę cyknąć w domu. Z nich nie ma jak nawet kamienia ściągnąć, bo tych ząbków jakby.... nie było. No i będą pojawiać się pewnie stany zapalne, bo odsłaniają się szyjki.[/QUOTE] to może lepiej szybciej usunąć zębiska? mu usuwaliśmy Michasiowi i powiem, ze bardziej go to bolało potem niz rozciachany brzuch z okazji usunięcia śledziony ale potem było wszystko ok :) tylko pierwszą dobę strasznie płakał co do leków się nie wypowiem, nie miałam przyjemności co do wyników badań wypowiem się a i owszem - CUDNE wieści :) Kama a co u Kostki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 [quote name='3 x'] Kama a co u Kostki?[/QUOTE] Kostkę trzeba było uśpić :( Ataki do 3 razy dziennie, leki już nie pomagały, a Kostka traciła kontakt z rzeczywistością. Miała też masakryczne wyniki mocznika i kreatyniny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 [quote name='mala_czarna']Kostkę trzeba było uśpić :( Ataki do 3 razy dziennie, leki już nie pomagały, a Kostka traciła kontakt z rzeczywistością. Miała też masakryczne wyniki mocznika i kreatyniny.[/QUOTE] ojej a dawno ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 W tym roku, pod koniec stycznia. Zadzwonili do mnie, że wet sugeruje eutanazję, bo nie ma już co jej męczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 [quote name='mala_czarna']W tym roku, pod koniec stycznia. Zadzwonili do mnie, że wet sugeruje eutanazję, bo nie ma już co jej męczyć.[/QUOTE] szkoda, bardzo szkoda :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 [quote name='3 x']szkoda, bardzo szkoda :([/QUOTE] Takie życie :( Mogę sobie tylko gdybać, że GDYBY od początku była prowadzona przez jakiegoś dobrego weta, to byłaby jakaś szansa, ale teraz to sama wiesz co sobie możemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
3 x Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 [quote name='mala_czarna']Takie życie :( Mogę sobie tylko gdybać, że GDYBY od początku była prowadzona przez jakiegoś dobrego weta, to byłaby jakaś szansa, ale teraz to sama wiesz co sobie możemy.[/QUOTE] ano wiem tak tylko napisalam, bo Kostka to jeden z nielicznych psów które zapadły mi w pamięć i tak sobie o niej co jakiś czas przypominalam aż w końcu przypomnialam sobie w momencie bycoa przy kompie i nie zapomniałam zapytac :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 Zdaje się, że przyjdzie mi kupić worek marchewki, tyleż samo jabłek i jakieś banany :) Słuchajcie, czy mogą odebrać mi psa za to, że przeszedł na wegetarianizm??:roll::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 [quote name='mala_czarna']Zdaje się, że przyjdzie mi kupić worek marchewki, tyleż samo jabłek i jakieś banany :) Słuchajcie, czy mogą odebrać mi psa za to, że przeszedł na wegetarianizm??:roll::placz:[/QUOTE] Myslę,że tak.....:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 [quote name='mala_czarna']Zdaje się, że przyjdzie mi kupić worek marchewki, tyleż samo jabłek i jakieś banany :) Słuchajcie, czy mogą odebrać mi psa za to, że przeszedł na wegetarianizm??:roll::placz:[/QUOTE] No way! :smokin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 Ha! Tak myślałam :) Spróbuję jej cyknąć fotkę jak sobie w łapkach marchewkę trzyma, to jest dopiero widok! Chociaż dałabym głowę, że szczęśliwsza by była gdybym dała sucha bułeczkę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted May 15, 2014 Share Posted May 15, 2014 Już zacieram ręce. :-) Jak Ci wyjdzie koniecznie dawaj na 1 stronę jako wizytówkę wątku. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.