haska_12 Posted July 17, 2006 Posted July 17, 2006 [quote name='karlaaa']POWODZENIA THEN ... :watpliwy:[/quote] Swoje wątpliwości zachowaj dla siebie :) Może kiedyś będę Ci dziękować i żalowac,ze cie nie posłuchałam, ale kieruje się swoim sercem i będę robic to co lubię.A może będziesz miał stronkę internetową a w linkach będzie moja hodowla ??? Pożyjemy-zobaczymy ;) Quote
karlaaa Posted July 17, 2006 Posted July 17, 2006 Nie no jasne można mieć marzenia :lol: Czasem też sie spełniają ... ale hodowla psów to poważna sprawa, więc lepiej najpierw zdobyć wiedze na ten temat a potem marzyć o własnej hodowli. Rada: sprawdź w czasie studiów czy podołasz zadaniu, stworzeniu hodowli, pamiętaj że najważniejsze są psy!!! ich dobro, szczęście, zdrowie. Posiadając w hodowli nie jednego a pare/parenaście psów, musisz być pewna że zapewnisz im wszystko czego im potrzeba. Tak poza tym to [quote name='haska_12'] A może będziesz [COLOR=red]miał [/COLOR]stronkę internetową a w linkach będzie moja hodowla ??? [/quote] Miała jak już co, może może, kto wie :) Quote
nathaniel Posted July 17, 2006 Posted July 17, 2006 Haska z tego co mi wiadomo to wszystkie psy pociągowe wykorzystwywane były/są do ciągnięcia sań , huskye w porównaniu z malamutami są szybsze, ale malamuty mają więcej siły i mogą ciągnąć sanie na większym dystansie. [SIZE=1]interesowały mnie psy rasy alaskan malamutea, no ale powiedzmy z powodów mieszkaniowych, małej wiedzy na temat wychowanie to sie cieszę, że mam tylko 15 kg kundelka z którym mam mase problemów, nawet sobie nie wyobrażam co by było z mamutem.... A wydawało mi się, że o tych psach wiem wszytsko co możliwe...jednak nie. ;) [/SIZE] Quote
Daisunia Posted July 17, 2006 Posted July 17, 2006 i malamute i husky sa wykorzystwane do biegania i ciągnięcia ... :roll: (np. moja suczka z powodzeniem moglaby startowac w zawodach - ale na to przyjdzie czas ... ) to zalezy od tego jak pies jest zbudowany moja malamutka do uciagow juz sie nie nadaje ale do biegania owszem a są husky ktore ciągną ogromne ciężary Quote
Paulina87 Posted July 17, 2006 Author Posted July 17, 2006 Właśnie skąd masz taką informację, że husky są do biegania a malamuty do ciągnięcia :lol: :lol: :lol: I husky i malamuty są wykorzystywane do ciągnięcia sań/wózka. Husky są szybkie a malamuty są za to bardzo silne, nie biegają tak szybko jak husky co nie znaczy, że nie nadają się do biegania tak jakby husky nie nadawały się do ciągnięcia. Z Twojej informacji wyszło troche masło maślane ;) . I husky i malamut na spacerze ciągnie (pomijam tu fenomenalne psy fenomenalnych dogomaniaków, które są niczym ONki :cool3: ) tak więc nie wiem skad te Twoje wywody, ale jeszcze niewiele wiesz o tych psach. Ja nie mówię, że wiem duzo bo również się ciągle uczę, ale moja wiedza na temat tych psów nie zamyka się w tym co przeczytałam w necie. Quote
nathaniel Posted July 17, 2006 Posted July 17, 2006 [quote name='Paulinka18'] I husky i malamut na spacerze ciągnie (pomijam tu fenomenalne psy fenomenalnych dogomaniaków, które są niczym ONki :cool3: ) tak więc nie wiem skad te Twoje wywody, ale jeszcze niewiele wiesz o tych psach.[/quote] Rambo też ciagnie ...jak mu się lać chce to od krzaczka do krzaczka:evil_lol: Paulina no i co mi tu dyskryminujesz inne piesy :evil_lol::evil_lol: Quote
aga.aksa Posted July 17, 2006 Posted July 17, 2006 to co napisała[B] Paulinka18[/B] może uzmysłowi Ci w końcu że tak naprawdę nic nie wiesz. najgorszy specjalista to taki za którego się sam uważa ale jakby nie patrzeć to absolutnie nim nie jest. Quote
Daisunia Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 [quote name='aga.aksa']to co napisała[B] Paulinka18[/B] może uzmysłowi Ci w końcu że tak naprawdę nic nie wiesz. najgorszy specjalista to taki za którego się sam uważa ale jakby nie patrzeć to absolutnie nim nie jest.[/quote] dokladnie... no ale haska ma dopiero 12 lat jeszcze dłuuga droga przed nią jeśli chodzi o bycie "specem" od husky...:roll: Quote
haska_12 Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 [quote name='Daisunia']dokladnie... no ale haska ma dopiero 12 lat jeszcze dłuuga droga przed nią jeśli chodzi o bycie "specem" od husky...:roll:[/quote] Wiem dużo,ale nie najwięcej."Nie wiem nic" ??? :shake: Wiem sporo i nawet hodowca z którym rozmawiałam się zdziwił,że posiadam duże informacje o tych psach jak na swój wiek.Nie sprawdziliście mojej wiedzy na temat tych psów.Ja również przypominam,że temat jest "husky ciągnący na spacerze" to może zaśmiecicie moje archiwum gg niż topic Paulinki18 ??? Quote
Paulina87 Posted July 18, 2006 Author Posted July 18, 2006 To nie żadne zaśmiecanie, mój topic już jest praktycznie rozwiązany, więc nie widzę powodów aby nie pisac w nim o innych problemach biegających haszczaków i ciągnących malamutów :cool3: Quote
aga.aksa Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 [quote name='haska_12']Wiem dużo,ale nie najwięcej."Nie wiem nic" ??? :shake: Wiem sporo i nawet hodowca z którym rozmawiałam się zdziwił,że posiadam duże informacje o tych psach jak na swój wiek.[/QUOTE] Sorry ale jakoś ciency sa Ci Twoi hodowcy i specjaliści. myślisz że nie mieliśmy okazji sprawdzić Twojej wiedzy? myslisz się... w tym topicu wykładałaś się na rzeczach banalnych, a oprócz wiadomości na temat rasy każdy hodowca powinien się znać na psach ogólnie. Na ich pochodzeniu, instynktach, języku ciała itp... Quote
nathaniel Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 Chociażby wiedza na temat huskych i malamutów ta sama grupa nieprawdaż... Nie mówie tu, że masz wiedzieć kiedy rasa powstała etc, ale tak pobieżnie, a tu ci klopsik ;) Mnie do hodowli nie ciągnie powiem szczerze, szczeniaczki są fajne , ale sajgon jest niezły w domu :evil_lol: no i jeszcze sprawdzenie domków ...to wielka odpowiedzialność, a husky hmmm wiem jedno nie oddałabym w ręce osoby, która nie chciała by z psem biegać itp... Bo by mi potem sumienie spać nie dawało. ;):) Quote
haska_12 Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 [quote name='nathaniel']hmmm wiem jedno nie oddałabym w ręce osoby, która nie chciała by z psem biegać itp... Bo by mi potem sumienie spać nie dawało.[quote] Nom ja też bym nie dała w ręce osoby psa,który potrzebuje biegac a ta osoba z nim nie trenuje. Quote
nathaniel Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 w sumie to nigdy dokońca nie wiadomo do kogo trafi szczeniak i tu poraz kolejny może zadrwic z nas los... [SIZE=1]ale poetycko ;)[/SIZE] Quote
Daisunia Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 no nie przesadzajcie :) Moja sunieczka nie biega przy rowerze (nie posiadam roweru a tez nie moge jeździc na rowerze ) nie startuje w zawodach a jedynie kilka razy ciągnela sanki zimą , i mimo to hodowca mojej Daisy śpi spokojnie i nawet mowi ze widac ze u nas jest najszczesliwsza na świecie ;) i taka jest też prawda ;) Quote
nathaniel Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 No dobrze, ja tu podałam przykład na wybieganie piesa.... Wiadome jest, że wybiegany pies = szczęśliwy spokojny pies, a jak ktos to robi, jego sprawa :lol: byleby sie psu krzywda nei działa...:mad: Quote
Daisunia Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 nasze spacerki są dość aktywne :) ostatnio "uczymy się" ( ostatnio... hmm wlasciwie od dziś :lol: ) chodzenia przy nodze bez smyczy :multi: jeszcze kilka takich "treningow" i piesia bedzie wracac do domu bez smyczy ;) żartuje w zyciu jej nie spuszcze w terenie zabudowanym , to sa tylko takie ćwiczenia ;) sama przyjemność : pies idzie kolo nogi smycz w drugiej rece i tylko komenda "noga" "do domu" :lol: a potem oczewiście nagrodki i lawina pochwał :lol: spacerki po lesie to jest to co kocha moj pies... ale wlasciwie to ona najbardziej kocha wodę.... jak ja mowie "to jest to co tygrysy lubia najbardziej" spacerki po polach i łakach (wtedy jest puszczana ze smyczy oczewiscie przy uprzednim sprawdzeniu czy w poblizu nie ma kur :lol: ) pozdr ;) Quote
haska_12 Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 Moj Oskar jest spuszczany na działce mojego wujka.Tam jest kilka hektarów oddzielone płotem.Dam się wybiega.Wczesniej jeździliśmy częście a teraz tylko raz w tyg.:placz: Co prawda tak jak Daisy kilka razy ciągał sanki w zime.Ale być może umówie sie na małe treningi zaprzęgowe w typie wózka sań u mojego wujka,który ma kilka malamutów i jednego husky'go w tym jeszcze charta afgańskiego :diabloti: Także małą gromadkę ma.Aron-chart.raz był na takim treningu i wychodziło mu to całkiem całkiem,no ale malamuty i inne psy zaprzęgowe są w tym najlepsze :) Jak mój wujek przyjedzie do Polski ( w tej chwili jest w Anglii ) to umowie się na takie treningi :) No ale zobaczymy :) Quote
Paulina87 Posted July 18, 2006 Author Posted July 18, 2006 I on tak podpina husky, malamuta i afgana do jednego wózka? Z tego co wiem nie powinno mieszać sie w zaprzęgu huskych i malamutów. Quote
Daisunia Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 [quote name='Paulinka18']I on tak podpina husky, malamuta i afgana do jednego wózka? Z tego co wiem nie powinno mieszać sie w zaprzęgu huskych i malamutów.[/quote] co do afgana to racja... ale nie jestem pewna jesli chodzi o am i sh razem w zaprzegu .. ale ja tam sie na zaprzegach zbytnio nie znam Quote
Paulina87 Posted July 18, 2006 Author Posted July 18, 2006 Wiem, że z pewnościąnie mozna mieszać 1 malamut i np 4 husky, nie wiem natomiast jak to jest 1 husky i np 4 malamuty. Chodzi o to, że husky są szybsze od malamuta dlatego malamutr w zaprzęgu huskych tylko by sie męczył nienadążając za huskimi. Quote
haska_12 Posted July 19, 2006 Posted July 19, 2006 Z tego co mi mówił to kilka razy na takich "saniach" były łączone,że husky i kilka malamutów.afgana chciał sprawdzić czy się nadaje ale nie sprawdzał go z malamutami tylko z jednym huskym i chartem-przecież charty są szybkie :) A czy łączyć można malamuty z huskimi to tez nie wiem,no ale mój wujek łączyl kilka razy. Quote
nathaniel Posted July 19, 2006 Posted July 19, 2006 Charty są szybkie, ale nie nadają się do tego sportu i głupota jest łączenie afgana z psami północy... [SIZE=1]to jest tylko i wyłącznie moje zdanie [/SIZE] Nie rozumiem Twojego wujka.... [SIZE=1]i to też[/SIZE] Quote
haska_12 Posted July 19, 2006 Posted July 19, 2006 [quote name='nathaniel']Charty są szybkie, ale nie nadają się do tego sportu i głupota jest łączenie afgana z psami północy... [SIZE=1]to jest tylko i wyłącznie moje zdanie [/SIZE] Nie rozumiem Twojego wujka.... [SIZE=1]i to też[/SIZE][/quote] Boshe raz spróbował bo chciał zobaczyć a ty sie czepiasz.Gdyby kilka razy tak zrobił to bym mu zwróciła uwage.Raz przyłączył afgana na krótki dystansik i już.Hmmm nie wiem czy oglądałeś "śnieżne psy" wtedy Nana-chyba kundelek była liderką i to jeszcze w śnieżyce i długi dystans a robiła to pierwszy raz! To może przeżucicie się na krytykę filmu zamiast mojego wujka :shake: ? Quote
anuleq Posted July 19, 2006 Posted July 19, 2006 [quote name='haska_12']Hmmm nie wiem czy oglądałeś "śnieżne psy" wtedy Nana-chyba kundelek była liderką i to jeszcze w śnieżyce i długi dystans a robiła to pierwszy raz! [/quote] Ale to byl film, w dodatku komedia, w iluś tam procentach krecona w studiu. Porownujesz film do życia? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.