Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

wspaniałe sunie, a już te skoki Azy to po prostu rewelacja.Łapie dysk w 100% , może trzeba z nią na zawody pojeździć?
Większość psów tarza si epo kąpieli.Ale na wszelki wypadek zajrzyjcie do uszu Azy, czy coś się w nich nie dzieje.

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

  • 2 weeks later...
Posted

Aza niestety maiła już zapalnie ucha. Dostała od doktor krople do uszu i po kilku dniach i dwóch czyszczeniach uszu przez doktor przeszło. Dostaliśmy też preparat weterynaryjny do czyszczenia uszu. Niestety oklapłe uszka mają skłonności do chorób. Jak ją kąpiemy to zatykam jej uszy watą i woda napewno się tam nie nalewa.

Apropo zawodów. Byliśmy dwa tyg. temu we Wrocławiu -Park południowy ([url]www.latajacepsy.pl[/url]), popatrzeć na zawody w łapaniu frisby. Szkoda, że tylko patrzyliśmy. Mogłem Azke zapisać. Otrzymałem regulamin zawodów i po przeczytaniu można powiedzieć, że spełnia wiekszość wymagań. Pomyślimy w przyszłym roku. Chyba, że w lecie coś coś zorganizują to pójdziemy powalczyć o wór karmy.

Tu mamy coś w lepszej jakości:

Ten pierwszy rzut to rozgrzewka :-)

[video=youtube;Qb_aQVFX8og]http://www.youtube.com/watch?v=Qb_aQVFX8og[/video]

Posted

Wspaniale Aza dysk łapie. Bardzo miło by było zobaczyć Azę na zawodach DCDC. Niedługo będą w Poznaniu potem w Sopocie i w Warszawie. Anu jak narazie tylko biega za frisbee ,nie żeby skakać po niego. Chociaż dzisiaj rzucałam jej do pyska prawie ,to skakała.

  • 1 month later...
Posted

No pięknie, dzięki za letnie przypomnienie Azuni :D:D:D ... piękna dziewczynka ... :loveu::razz:
widzę, że się po kanapach rozbija, i to z drinkiem.
Barrrdzo się to podoba mojemu małżowi ... :lol:

  • 2 weeks later...
Posted

Pies, który jeżdził koleją.
[IMG]http://img135.imageshack.us/img135/9158/piesktoryjezdzikoleja.jpg[/IMG]

Można pomyśleć, że jestem smutna. Nic podobnego.

[IMG]http://img204.imageshack.us/img204/3660/piekktoryjekolej.jpg[/IMG]

A tak odpoczywam po podróży.

[IMG]http://img837.imageshack.us/img837/5734/takpie.jpg[/IMG]

  • 4 weeks later...
Posted

Witamy,
Dołączamy nowy filmik. Kilka zdjęć
i chcielibyśmy napisać po dobrych kilku miesiącach spędzonych u nas
o zwyczajach naszego Azowca- to taka nowa rasa Azowiec Wspaniały.
Zacznijmy od rana.
Wstaje słońce. Zaczym zacznie świecić do pokoju przez żaluzje jest około 7-8.
Po tym jak zrobiło się jasno Aza wie, że może sobie pozwolić żeby wskoczyć do nas na łóżko.

(Wieczorem legowisko przenosimy z kuchni gdzie ma swój azylek obok łóżka. Pierwsze dni były trudne, ale chyba bardziej dla niej niż dla nas.
Musiała się przyzwyczaić, że psowate spią obok łóżka, nie na nim. Wtedy zrozumiała co znaczy na podusie czyli legowisko.)

W zależności czy jeszcze możemy sobie pozwolić z żoną pospać czy trzeba zaraz wstawać Azowiec wywraca kopytka do góry i zasypia na skrawku łóżka lub
pomału otwiera oczy. Pomlaszcze. Powywija jęzorem w prawo i lewo. Znak, że się budzi.
Ubieramy się. Wszystko bez pospiechu. Azowiec ma królewska krew nie lubi za wczesnie wstawać. Kiedy musi wyjść wcześniej np kiedy my wychodzimy z żoną rano
jest bardzo zdziwiona, że zrywamy ją "nagłym świtem". Wraca i znów kładzie się spać.
W dzień wolny potrafimy tak razem przekimać do około 10. Bardzo rzadko, ale się zdarza. Azie wcale nie śpieszno na spacer.
Wkońcu wychodzimy.
Mamy swoje ścieżki spacerowe.
Od rannych spacerów kiedy idziemy tylko na chwile, do długich kiedy idziemy na frisby czy lasu.
Podczas rannych spacerów, Azowiec kiedy idzie ze mną nie jest na smyczce. Jest bardzo grzeczna, a trasa przebiega dalej od jezdni więc się nie stresujemy.
Idziemy po chlebek. Czeka pod sklepem. Grzecznie przycupnie i siedzi.

Po powrocie śniadanie, ale tylko nasze. Aza woli podjeść wieczorem. Czasami nawet późnym koło 23, 24 w nocy.
No i najgorsze wie, że musi zostać sama.
Na początku popiskiwała, ale krótko przez około 2 tygodnie.
Ma do dyspozycji całe mieszkanie.
Nie brudzi i nie gryze niczego.
No może z jednym małym wyjątkiem, lubi skóre. Buty z tworzyw sztucznych mogą leżeć, ale gdy pojawi się skórka to się nie oprze pomamleć.
Nawet kiedy but jest cały z tworzywa, a wkładke lub zapiętke ma skórzaną to tylko wymamle te akcesoria :-)
Jest dojrzałym, rozumnym psiakiem ze słabościami ;-)

Gdy temperatura jest powyżej 10'C ma otwarte wyjście na tarasik. Tam obserwuje otoczenie. Czasami poszczeka na obcych przez balkon lecz rzadko.

W końcu wracamy. Nadszedł ten czas. Kiedy wracamy autem Aza dobrze wie, że jesteśmy już na dole. Zaczyna szczekać.
Co innego kiedy jesteśmy na piechote. Nie słyszy auta jest bardziej spokojna. Dopiero kiedy jesteśmy pod dzrzwiami zaczyna szaleć.
I witanko. Z Anią rozmawia po swojemu psiemu. Ze mną nie chce :-(

Czas na spacer do parku.
Rozumie słowa ''na siku''. Znaczy krótko przed dom i zpowrotem.
Do parku czy bardziej "na frisby" to dopiero zaczyna szaleć.
Na spacerze spotykamy wielu znajomych. Czasami za płotem, czasami wolno-biegacze, samopaśniki. Mają obroże lecz to wolne strzelce. Aza ma wśród nich kilku znajomków
,którym lubi pochasać. Nieliczne potrafią się bawić.

Po powrocie gdy pada deszcz czy jest mokro Azowiec kojarzy jak otworzą się drzwi łazienki, że trzeba stopy umyć.
Na początku był strach w jej oczach. Teraz sama stoi grzecznie i czeka na wytarcie stóp.

Co Aza lubi przekąsić?
Oczywiście na ząb nie w hurtowych ilościach.

Owoce:
Arbuz, melon, truskawki, jagody, jabłka, winogron, maliny, ananas z puszki, brzoskwinie.
Jagody i maliny próbuje zrywać z krzaka, ale nie bardzo wie co i jak. Wie, że coś pachnie, ale nie wie gdzie :-)

Lubi oliwke jak sałatke robimy. Czarna, zielona nie ma znaczenia.

Miecho:
Ugotowane serca z kury, suszone płucka, chrząstki z kurczaka.
Bardzo lubi przysmaki z Lidla- dziczyzna, drób, wołowina.
No i najważniejsze TUŃCZYK z puszki. W oleju czy w sosie własnym bez zanczenia.
Kiedy Azowiec musi dostać tabletkę np odrobaczanie czy lokomocyjną wystarczy troszkę tuńczyka lub oleju z puszki.
Bez przemycania w szynce czy baleronie. Polewamy olejkiem, a Aza to wciąga błyskawicznie. Bez stresu dla każdej ze stron :-)
Czasami posmarowaną masłem piętke od chleba też ciupnie.

Normalnie pokarm dla psów dorosłych Royal Canin.

Leży na kanapie. Specjalnie dla niej została uszyta kapa z zamszu, który nie przyciąga kudłaczy. Nasza kanapa jest w kolorze brązowym
i kudłacze przyciągała jak magnes. Teściowa szyła :-)
Nie ma tendencji dominacyjnej więc leży ile chce. Chyba, że pancia czy pancio chca się położyć to wystarczą dwa słowa -Na podusie!
Lub pokazać, poklepać reką w innym miejscu, a Aza się leniwie przemieści.
Są dni słabośći kiedy po słowach na podusie czy poklepaniu wywraca się na grzbiet kopytami do góry i udaje głupa.
Wtedy trzeba wstać i pokazać stanowczo ręką na legowisko i już.
Kiedy już się kładzie na legowisku niegrzecznie mruczy ;-)
Umie dawać łapke- jedną i drugą, leżeć. Reaguje na komende STÓJ! Idziemy!
No i fajowsko bawi się z psiakami. Niezależnie czy chłopak czy babka oby nie był wiekszy od niej wtedy się boi i nie wgłowie jej zabawa.

Lubi dzieci. Bawi się z nasza chrześnicą 5 letnią w Świeradowie.

To tyle. Jak coś mi się przypomni napisze. Poniżej filmy z bohaterką.

Posted

Dzięki wielkie tomboy za opis, teraz dużo więcej wiemy o Azuni ...
Bardzo ładnie biega za frisby i przynosi pod nogi ... :multi:
Zaraz obejrzę drugi filmik.
Małż namawia mnie na wizytę poadopcyjną :evil_lol::evil_lol::evil_lol: zapowiedzianą oczywiście.
Jeszcze raz dzięki za relacje i czekamy na jeszcze ... zawsze mile widziane :loveu:
Mizianko dla Azowca ... :Dog_run::iloveyou:

Drugi filmik obejrzałam - "suszyłam zęby do komputra cały czas" :laugh2_2:

  • 3 weeks later...
Posted

Anu wita ,
Wypoczęta i szczęśliwa po wakacjach. Anu spędziła 3 tygodnie wśród koni. Na początku sami nie wiedzieliśmy jak to będzie. Pies miał być tylko ze mną i z Olą na wakacjach ,bez rodziców. Także nie wiedzieliśmy czy Anula nie będzie tęsknić za rodzicami. Jednak nie było o co się martwić. Anu szybko się zaaklimatyzowała i nie tęskniła za państwem. Nie wiedzieliśmy też jak zareaguje na konie,mieliśmy przygodę z kozami i Anu rwała się do nich by sobie poganiać. Dlatego też baliśmy się czy tak samo nie będzie z końmi. Na początku Anu bała się troche koni. Nie wiedziała co to jest. Ale podniosłyśmy ją na ręce i dałyśmy jej do powąchania koński pysk,spodobało jej się. Później już sama wbiegała do stajni i czekała aż konie schylą pyski by się powąchać. Czasami razem z nami nawet wchodziła do końskiego boksu. Na pastiwsku z końmi zachowywała się tak jakby konie były psami ,chciała się bawić. Z pewną klaczką nawet się zakolegowała ,ta trącała ją pyskiem a Anu przyjmowała poze do zabawy. Jednak dla bezpieczeństwa przy koniach Anu miała przypiętą smycz w razie czego. Chodziłyśmy na spacery z okolicznymi wioskowymi psiakami. To znaczy zabierałyśmy od znajomych psiaki na spacer. Wyglądało to zabawnie ,bo niekiedy bywało tak że jedna osoba trzymała dwa psy. Śmiałyśmy się że mamy hodowle. W te wakacje pewien psiak znalazł kochający dom. Właśnie w miejscu w którym byłyśmy w Bronkowie pewna suczka piegała po wsi kilka dni. Okoliczni mieszkańcy nie mogli jej wziąść bo już mają psiaka. Nasza koleżanka postanowiła psiaka przygarnąć ,po tym jak wbiegł na maneż i zaczął gonić konie łapiąc je za ogony. Zakochała się w niej od pierwszego wejrzenia. Wziełyśmy psiaka do naszego domku. Bałyśmy się że Anu jej nie zaakceptuje ,tak też było. Broniła zaciekle swojego miejsca zamieszkania ,ale jakoś pokazałyśmy jej że sunia jest jej kumplem ,a nie wrogiem. Tak też się stało ,chodziły razem na spacery i zachowywały się jak przyjaciółki. Rodzice koleżanki zgodzili się na psiaka ,więc sunia znalazła szczęśliwe dom. Psiak ten jest najprawdopodobniej mieszanką setera i owczerka niemieckiego. Była bardzo wychudzona ,z tego co się okazało biegała ponad 2 tygodnie ,stopniowo przybiera na wadze. Zyskała imię Zazu ,mieszka pod Wrocławiem w Smolcu. Teraz trochę co do ludzi nowo poznanych na wakacjach. Anu na początku była nie ufna i warczała czasami. Jednak potem dawała się głaskać każdemu i na widok niektórych machała radośnie ogonem. Anu miała też brać udział w pokazie sztuczek przed zawodami skokowymi ,ale przyjechałyśmy za późno. Bo zawody właśnie tego dnia trfały. Wszyscy zachwycają się tym co Anu potrafi. Bo ona bardzo szybko się uczy :D. Jak narazie to tyle jeśli chodzi o relacje z wakacji. Gdy koleżanka przyśle mi zdjęcia Anu z wakacji ,wsadzę odrazu ,przy okazji pokażemy Zazu i innych wioskowych kumpli Anu :P

Posted

och, jaka piękna opowieść. Oczami wyobraźni wczułam się w sytuację i pycholek mi się śmieje. Bardzo chętnie obejrzymy zdjęcia z wakacji, tego pieska przygarniętego też jestem ciekawa. Anu to rzeczywiście niezwykle mądra piesa, a jej miny niewiniątka to rozbrajają. Mizianko dla szczęśliwej dziewczynki ... :Dog_run:

  • 4 weeks later...
Posted

[img]http://img193.imageshack.us/img193/7431/anuf.jpg[/img]

Jak narazie jedno zdjęcie ,ale to dlatego że nie mamy czasu żeby wejść na komputer i spokojnie wsedzić zdjęcia na forum. Teraz trzecia klasa gimnazjum więc uczyć się trzeba ,ale obiecuje że już niedługo kolejna porcja zdjęć. Będzie większa.

W poniedziałek był 4 października ,czyli dokładnie rok temu odebraliśmy od pani Ewy Anusie. To jest najlepsza rzecz jaka nas spotkała. Pies jest cudowny ,kochany ,a najważniejsze nie potrafimy teraz bez niej żyć :D Oczywiście Anu jak na urodziny przystało miała składane życzenia i dostała cisteczko oraz niezliczoną ilość całusów.

Posted

Przepraszamy że tak długo nie dawałyśmy obiecanych zdjęć.
Anu i Majka przyjazny koń
[img]http://img267.imageshack.us/img267/2782/anuimajka.jpg[/img]
Anu w Jeleniej Górze
[img]http://img87.imageshack.us/img87/8821/anucha.jpg[/img]
Ja na Zefirze
[img]http://img163.imageshack.us/img163/4584/olad.jpg[/img]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...