Jump to content
Dogomania

Labik, komu wierzyć ??????


PrremekZ

Recommended Posts

Witam!!

od niecałych 2 tygodni jest razem z nami Labik West alias Urwis, około tygodnia temu poszliśmy do weterynarza aby Ten przejrzał naszego psiaka i sprawdził czy od strony fizycznej wszystko jest ok. W Klinice przywitała Nas bardzo miła pani i powiedziała, że Weścik jest za gruby, a ma on ponad 3 miesiące i waży niecałe 11kg, poza tym okazało się, że na dodatek mam jeszcze zapalenie lewego oczka, świerzb w uchu oraz bardzo suchą skórę. Pani Doktor przepisała mu odpowiednie leki na oczko (krople - antybiotyk), oraz krople do uszka i na skórę. Po Jej kuracji Piesek dużo lepiej wygląda sierśc zaczęła się pięknie lśnić psiak przestał się niesamowicie drapać. Z oczkiem się poprawiło, nie jest już takie napuchnięte i czerwone, choć jeszcze nie do końca ładne i czyste, pewnie jeszcze trzeba poczekać by oba były takie same.

Gdy zadzwoniłem do Hodowcy od, którego braliśmy pieska, a człowiek jest to bardzo sympatyczny i pełen niesamowitej miłości do Labków, poza tym jego pieski zdobyły mnóstwo, a nawet więcej nagród (jak byliśmy odbierać Westa, to widzieliśmy ściany pełne półek z pucharami i dyplomami) to od razu bardzo się wzburzył, że jego piesek nie może mieć nic z tych rzeczy, które zdiagnozowała Pani Weterynarz.

Pierwsze co powiedział to by absolutnie nie zmniejszać ilości karmy dla pieska (nie odchudzać), i zastanowić się nad antybiotykiem do oka.

Wobec tego, powiedzcie mi drodzy „dogomaniacy”, komu wierzyć, człowiekowi który zajmuję się labkami od lat czy Wet’owi ??

A świerzba to widziałem sam przez mikroskop, okropne świństwo …

Poradźcie coś, napiszcie jak to było w waszych przypadkach, bo jak znam życie to prawda leży gdzieś pewnie po środku ….

pozdrawiam

Przemek&West

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się ze zdaniem zachraniarki w stu procentach a co tej wagi 11 kg i 3 miesiące to nie wydaje mi się żeby to było za dużo. Raczej powiedziałabym że tyle mniej więcej ważą labki w tym wieku, które spotykam.

A jaką mu podajesz karmę i ile jeśli się można spytać?

Link to comment
Share on other sites

Zdecydowanie uwierzyłabym weterynarzowi.

Życie nauczyło mnie, że "KAŻDY" pies u hodowcy jest super zdrowy - a w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. :evil: :evil:

Sam piszesz, że oko było spuchnięte i pies się drapał - zapewne nie bez przyczyny.

A to, że hodowca jest sympatyczny nie ma nic do rzeczy - idź sobie na giełdę - tam są super, ekstra sympatyczni "hodowcy", którzy sprzedają Ci takiego rasowca, że ho ho :lol:

Ale to jest rzecz jasna moje zdanie :lol:

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję wszystkim za odpowiedź, Psiaka karmię eukanubą junior z dawką dzienną około 200g, ale teraz zaczyna bardzo szybko rosnąć i zastanawiam się czy nie zwiększyć jej troszkę. Zresztą z tego co wiem to Labki i tak zawsze są wiecznie głodne, łakomczuchy jedna :D.

Dzisiaj idziemy raz jeszcze do Weta ciekawe co nam powie ...

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wszelkie informacje.

Link to comment
Share on other sites

No i po wizycie u WET'a, okazuje się, że West ma niedorozwój lewego oczka, widzi tylko brzegiem ... :cry: Nie powiem Hodowca miał "genialnego" weterynarza, który tego wcześniej nie zauważył ... Okulista powiedział, że da się z tym żyć, musi się przyzwyczaic do takiego postrzegania świata. eeeeech szkoda słow .... :(

Link to comment
Share on other sites

Przykro mi że piesio nie będzie widział prawidłowo :cry:

ale wydaje mi się, że skoro on się taki urodził to dla niego jest to normalne poza tym ma przecież bardzo dobry węch i jeśli będziesz o niego dbał i go kochał to na pewno będzie szczęśliwy :lol:

Psiaka karmię eukanubą junior z dawką dzienną około 200g

No tak, ja Eukanubą nigdy nie karmiłam i z tego co wiem to dawkowanie jest w tej karmie małe ale o ile dobrze pamiętam to Noa od 3 miesiąca jadła chyba z 350 gr na dzień. No ale to była inna karma i inne dawkowanie...

Link to comment
Share on other sites

No i po wizycie u WET'a, okazuje się, że West ma niedorozwój lewego oczka, widzi tylko brzegiem ... :cry: Nie powiem Hodowca miał "genialnego" weterynarza, który tego wcześniej nie zauważył ... Okulista powiedział, że da się z tym żyć, musi się przyzwyczaic do takiego postrzegania świata. eeeeech szkoda słow .... :(

Nie martw się. :shake: West jest najpiękniejszym węgielkiem na świecie. Myśle, że on się nie martwi swoim okiem, a tym dlaczego Pan jest taki smutny :cry:

Link to comment
Share on other sites

Dzięki wszystkim za pomoc, West rośnie jak na drożdżach, jest słodki i teraz jak gdzieś wychodzimy to baczniej mu się przyglądamy by zbyt mocno nie obijał łebka o przeszkody. Niestety musi przez to przejść by nauczył się oceniać odległości ... ale widać, że się uczy i powoli jest coraz lepiej. W najblizszym czasie będziemy jeszce konsultować diagnozę z Lekarzem z Wrocławia a i pewnikiem też nie zaszkodzi sprawdzić co powie Doktor z Warszawy. Jeszcze raz dzięki wszystkim za dobre słowo i pomoc

Link to comment
Share on other sites

zwróc uwage na odbicie światła od siatkówki oka...widac na zdjeciu twojego pieska że faktycznie odbija sie w lewym bardzo słabo...zaraz poleciałem zrobic zdjęcie swojemu i....OBA SA TAKIE SAME OKRAGŁE I JASNE...

a tego hodowce to moze wymienisz tutaj żeby ktos sie nie naciał na nastepnego superzdrowego szczeniaszka...

powinien gad uprzedzic że piesek ma jakieś przypadłości i na pewno tez znajdzie dla niego pana ZA OBNIZONA CENĘ ; :evilbat:

co do jedzenia to mój ma 4 miesiące i wazy juz ok 15 kilo i wcale nie jest za gruby > skóra ledwo mu przylrywa żebra cienka warstwą tłuszczu...

ogólnie żre ok 300 g nutro dla ras wielkich..

czy twój labek dostaje w eukanubie skłądniki zabezpieczające stawy przed dysplazją ?? to podobnio bardzo ważne mimo ceny tej karmy...

dodam jeszcze że nigdy mój lab nie miał problemów z sierścią czy czym innym (np. trawieniem czy uszami) a je własciwie tylko sucha karmę nutro..(czasem cos dotanie surowego lub gotowanego kurczaka np...albo skórki od chleba czy rosół..nieraz ryż)

Link to comment
Share on other sites

zwróc uwage na odbicie światła od siatkówki oka...widac na zdjeciu twojego pieska że faktycznie odbija sie w lewym bardzo słabo...zaraz poleciałem zrobic zdjęcie swojemu i....OBA SA TAKIE SAME OKRAGŁE I JASNE...

Zauważyłem to właśnie na jego pierwszych zdjęciach, i daltego też zaczeliśmy z żpną zwracać na to szczególną uwagę ...

a tego hodowce to moze wymienisz tutaj żeby ktos sie nie naciał na nastepnego superzdrowego szczeniaszka...

Powiem tak, jak dzwonił i opowiedzielismy mu o wszystkim to przez dłuższą chwilę nic nie mówił a poźniej przepraszał za całą sytuację i pytał się kilka razy czy aby napewno nie chcemy zwrócic psiaka. Wyglądał na zaskoczonego, ale czy to była gra czy prawda to tego już nie umiem stwierdzić, w każdym bądź razie mamy dostać połowę pieniążków spowrotem. Zobaczymy jak bedzie ...

co do jedzenia to mój ma 4 miesiące i wazy juz ok 15 kilo i wcale nie jest za gruby > skóra ledwo mu przylrywa żebra cienka warstwą tłuszczu...

ogólnie żre ok 300 g nutro dla ras wielkich..

no to chyba trzeba będzie mu zwiększyć dawkę bo jakoś dla mnie to On właśnie taki ciupinkę za chudy.

czy twój labek dostaje w eukanubie skłądniki zabezpieczające stawy przed dysplazją ?? to podobnio bardzo ważne mimo ceny tej karmy...

dodam jeszcze że nigdy mój lab nie miał problemów z sierścią czy czym innym (np. trawieniem czy uszami) a je własciwie tylko sucha karmę nutro..(czasem cos dotanie surowego lub gotowanego kurczaka np...albo skórki od chleba czy rosół..nieraz ryż)

my dajemy naszemu tylko eukanubę, i właśnie miałem się zapytać co można takiemu maluchowi jeszcze dawać. Za młodu miałem "jajnika" a toto jadło wszystko, łącznie ze sznurówkami od butów Ojca, a z labkami to mam doczynienia po raz pierwszy (i nie ostatni, mam nadzieję :lol: ). A co się tyczy dysplazji to szczerze mówiąc jescze nie wiem, poszukam ....

Link to comment
Share on other sites

eukanuba to dobra karma...tylko musi byc dla ras dużych..wtedy zwiera odpowiednie składniki do wzrostu takiego psa(jakies straszne nazwy -chondroityna i cos tam jeszcze - nie mam opakowania i nie pamietam ale musi to miec w sobie - inaczej trzeba podawac te związki osobno..) ...mój przepada za nutro large breed (zreszta tak jak za wszystkim co można pożrec;))..

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

PrremekZ:

Widziałam Westa kilka tyg. temu na własne oczy i wogóle nie był za gruby, wręcz przeciwnie, przydało by mu się trochę ciałaka.
Nasi weterynarze mają to do siebie że często mało znają się na rasach i każdego labradora chcą odchudzać...
Co do świerzbowca to pies niekoniecznie musi to mieć z hodowli, czy drapał się od początku jak zawitał w domu? Mógł to złapać wszędzie, choćby na szkoleniu od jakiegoś psa...

A co do oczka, cóz, smutne, ale hodowca wcale ni emusiał tego ukrywać, pewnie naprawde nie wiedział. Mamy taki zwyczaj od razu 'wieszać psy' na hodowcy, a niektórzy to naprawde uczciwi ludzie.

Pozdrawiamy.

Link to comment
Share on other sites

Witaj!!
[quote name='Katarzynka']
Widziałam Westa kilka tyg. temu na własne oczy (...) [/quote] Widziałaś go u hodowcy, czy też nie wiem o jakimś naszym spotkaniu ??? :wink:

[quote name='Katarzynka'] Co do świerzbowca to pies niekoniecznie musi to mieć z hodowli, czy drapał się od początku jak zawitał w domu? Mógł to złapać wszędzie, choćby na szkoleniu od jakiegoś psa...[/quote]
Akórat tego to jestem pewien, że niestety nabawił się tego u Hodowcy, do czasu wizyty u Weta "psiurek" nie miał możliwości kontaktu z innym psiakami ... pozatym Świerzbowca (+ stan zapalny) w obu uszach nie można nabawić się w 3 dni, zwłaszcza gdy pies jest tylko z Właścicielami.

[quote name='Katarzynka']
A co do oczka, cóz, smutne, ale hodowca wcale ni emusiał tego ukrywać, pewnie naprawde nie wiedział.
[/quote]
chciałbym wierzyć, że nie wiedział ...

[quote name='Katarzynka']
Mamy taki zwyczaj od razu 'wieszać psy' na hodowcy, a niektórzy to naprawde uczciwi ludzie.[/quote]
tak samo jak nie wszyscy ludzie są źli, opinie o ludziach kształtują inni ludzie. Co do hodowcy Westa, to muszę powiedzieć, że znaleźlismy "wspólną płaszczyznę porozumienia" ;) i nie żywimy do siebie [b]większej [/b] urazy ...

Pozdrawiamy ....

Link to comment
Share on other sites

no to chyba nie ten :))) ten pochodzi z Grudziądza a mieszka w Olsztynie na szkolenia nigdy nie chodziliśmy ... Tak przy okazji to nie widzę przeciwwskazań by nasze psiaki mogły się poznać o Nas nie wspominając ... :) Zwłaszcza, że niedługo będziemy w Gdyni ...
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...