volwerin2010 Posted August 15, 2021 Posted August 15, 2021 Dostałem psa rasy Shih tzu wcisnęła mi ją siostra rok temu. To suczka 5 letnia. Od miesiąca robi jej się wrzód pod brodą na szyi z boku. Była robiona biopsja i badanie mikroskopijne wykazało że jest to jakiś jad. Dostała antybiotyki ale nie wiele pomogły wrzód zaczął rosnąć. Pojechałem do kolejnego inne weterynarza który stwierdził tak samo że że to od ugryzienia przepisał lekki które psa osłabiły i nie pomogły. Trzeci weterynarz spuścił ze wrzodu 100 ml ropy z krwią i przepisał kolejne antybiotyki. Węzeł chłonny czy ślinianka to nie jest według nich ale nie wiedzą od czego ten wrzód powstaje. Dzisiaj zauważyłem że znowu zaczął rosnąc a pies jest bardzo apatyczny. Jestem dosłownie załamany niekompetentnością konowałów. Tak samo gdy miałem 1,5 roku temu z moją suczką która umarła przez cushinga i rozległy nowotwór nie zdiagnozowany przez 5 weterynarzy. Czy istnieję w Polsce jakiś specjalista czy tylko banda konowałów? Quote
dwbem Posted August 15, 2021 Posted August 15, 2021 Znam niewielu, mój super nagle mi umarł 2 lata temu a miałam go przez 33 lata ale znalazłam innego też jest taki z powołania do leczenia a nie do pieniędzy wyłącznie ale ja mieszkam w Warszawie. Quote
volwerin2010 Posted August 15, 2021 Author Posted August 15, 2021 I to co jej wycieka to nie ropa tylko woda z krwią. Quote
volwerin2010 Posted August 18, 2021 Author Posted August 18, 2021 Te forum też jest martwe szkoda czasu. 1 Quote
bou Posted August 18, 2021 Posted August 18, 2021 7 godzin temu, volwerin2010 napisał: Te forum też jest martwe szkoda czasu. Och,nie masz racji!Tu sa sami weterynarze,szkoleniowcy etc.A leczenie online to specjalność tego forum ;] "spuścił ze wrzodu 100 ml ropy z krwią " " to co jej wycieka to nie ropa tylko woda z krwią." To w końcu co jej "wycieka"? Idz do porządnej kliniki,niech zrobią psu posiew z materiału,który wycieka itp...Wśród wetów są dobrzy lekarze,trzeba poszujkać,popytać,poczytać opinie. Twoj post z maja 2020: ..."odszedł otwierając swój własny gabinet. Klientów ma tylu że szok ! To jest facet naprawdę z sercem i empatią..." A u tego pana byłes z psem? Quote
volwerin2010 Posted August 23, 2021 Author Posted August 23, 2021 Guz jej znika tylko leci trochę wody nie ropy bo ropa śmierdzi. Leczę ją robiąc okłady z rumianku i maści antybakteryjną z apteki. 7 weterynarzy i siedmiu to konowały. Zupełnie jak z naszymi lekarzami. Miała robioną biopsje dwukrotnie i materiał był badany, na zapleczu klinik. Niby to jest Jad ! Od 2 miesięcy? Moja siostra ma kotkę która ma biegunki od 8 lat. Wszystkie badania miała robione kupę kasy na to poszło. I co? I nic. Żeby człowiek musiał na własną rękę jak nie sam się leczyć to zwierzaka też. Swój samochód też sam naprawiam, bo przez partacza mechanika rok temu bym zginął. Powiem tak Polska to kraj partaczy i naciągaczy pod każdym względem. U tego byłem co pisałem o nim. Dał mojej psinie inną serię zastrzyków nie poinformował o tym i pies zmarł. Wet Słodki z Bydgoszczy znany i ostatnio coraz mniej lubiany. Moja mama ma kota 8 letniego. Zaczął mieć problemy z chodzeniem aż go całkowicie sparaliżowało. 9 weterynarzy w tym Słodki robili badania prześwietlenie etc. Werdykt guz rak na kręgosłupie czyli Oponiak. Gdzieś na forum wyczytałem o przypadku podobnym, gdzie kobitka robiła 2krotnie rezonans kotu i nic nie wykazało. Dopiero specjalistyczne badanie poprzez wprowadzenie kamerki koło kręgosłupa . Wykazało dyskopatie i przesunięty krąg który naciskał na nerw. Mamy kotek po 6 miesiącach doszedł sam do siebie. Teraz co prawda chodzi chwiejnym krokiem ale chodzi ! Na jego badania wydałem 2 tysiące zł. I g..wno dały one. A leki jakie podawali weterynarze prawie do piachu go wpędziły. Quote
bou Posted August 23, 2021 Posted August 23, 2021 5 godzin temu, volwerin2010 napisał: Niby to jest Jad Ale co za "jad" ? Czyj,skąd? ukąsiło ją coś?Pierwszy raz słyszę takie "rozpoznanie"... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.