bazarek ptasi ZAKOŃCZONY ROZLICZONY Bazarek PTASI sezon 2 odcinek 1 do 30 września 2019

[Kamila Proc]

12 minut temu, TZmestudio napisał:

Od jakiegoś czasu już sapiens, szczególnie jak wchodzę po schodach. Ale że homo to bym bardzo polemizował....

udowodnij

[Radek]

6 godzin temu, Kamila Proc napisał:

tak, chodzilo mi o homo sapiens

To nie wiem, czy trening mógłby pomóc;) 

[Maria1957]

Proszę cegiełkę za 5 zł ... Pozdrawiam 

[Radek]

Małe hop na dobranoc.

[Radek]

Kto pamięta?

Halo, halo! Tutaj ptasie radio w brzozowym gaju,
Nadajemy audycję z ptasiego kraju.

:D

[Kamila Proc]

ja

[Radek]

4 godziny temu, Kamila Proc napisał:

ja

Fajny wiersz:)

[TZmestudio]

Dnia 12.09.2019 o 17:29, Maria1957 napisał:

Proszę cegiełkę za 5 zł ... Pozdrawiam 

 Bardzo dziękujemy. Jutro wyślę numer konta. 

[Radek]

Pora już późna, czas podrzucić i iść spać. 

[TZmestudio]

9 godzin temu, Radek napisał:

Pora już późna, czas podrzucić i iść spać. 

Pora wczesna - zapraszamy :)

[Radek]

Wszyscy już po herbacie? 

[Radek]

Hop hop. Gdzie wszystkich wywiało? 

[TZmestudio]

Zapraszam nocną porą. :)

[Radek]

13 godzin temu, TZmestudio napisał:

Zapraszam nocną porą. :)

I dzienną też:) 

[Senanta]

Ja poproszę 7 kg orzechów włoskich, 2szt puszkowca, 3 szt babeczki.

Czy gdyby mi brakło w zimie będę mogła jeszcze coś zamówić ? 

Mam za oknem kilkadziesiąt stołowników, nie wszytko jedzą poza ziarnami więc nie wiem ile zamówić.

paczkawruchu    PSP: 289965  ul.Jabłeczna 28

[Radek]

Chyba bym nie zjadł tylu orzechów. 

[TZmestudio]

2 godziny temu, Senanta napisał:

Ja poproszę 7 kg orzechów włoskich, 2szt puszkowca, 3 szt babeczki.

Czy gdyby mi brakło w zimie będę mogła jeszcze coś zamówić ? 

Mam za oknem kilkadziesiąt stołowników, nie wszytko jedzą poza ziarnami więc nie wiem ile zamówić.

paczkawruchu    PSP: 289965  ul.Jabłeczna 28

Na chwilę obecną nie ma problemu, aby w zimie domówić. Myślę nawet że będą moje bazarki. Do moich wyrobów ptaki muszą się przyzwyczaić, nie jedzą od razu, dlatego teraz warto to zrobić. Podstawiać po jednej puszce w te samo miejsce. U jednego znajomego przyzwyczajanie trwało miesiąc zanim skumały że to się je. Już nawet pyskował, ale jak widać było że z puszki ubywa to już był spokojny. Nawet dzięcioł się pojawił i o dziwo jadł z puszki. Teraz poluje na niego z aparatem :-) Dla niego to nowość bo jest z Katowic. 

Ale jeśli mój dostawca łoju przestanie go dostarczać, to nie będzie też moich wytworów. Na to nie mam żadnego wpływu. 

 

[TZmestudio]

3 godziny temu, Radek napisał:

Chyba bym nie zjadł tylu orzechów. 

7kg, to jakieś 3,5kg tego ze środka. 3,5lg to w ciągu pół roku 0,6kg miesięcznie. Jeśli nawet odejmiemy wszelkie ciasta i ewentualną część dla rodziny to spokojnie dadzą radę. 

A to co zawierają orzechy to już prawdziwa poezja zdrowia. Niemal każdy powinien jeść je regularnie. 

[Radek]

2 godziny temu, TZmestudio napisał:

Podstawiać po jednej puszce w te samo miejsce.

A krukowate nie ukradną? My wieszamy na stelażu po daszku balkonowym i musimy się nieźle nagimnastykować, żeby założyć tak, aby nie ukradły.

[TZmestudio]

45 minut temu, Radek napisał:

A krukowate nie ukradną? My wieszamy na stelażu po daszku balkonowym i musimy się nieźle nagimnastykować, żeby założyć tak, aby nie ukradły.

Puszki są dość ciężkie. Wieszam tak aby nie ukradły sznurek mocując drucikiem do gałęzi. Ale ja mieszkam na wsi i tu trochę jest inaczej. 

Krukowe nie są w stanie usiąść na puszce, a z gałęzi nie sięgną. A nasion na dole dzięki łojowi jest bardzo mało.  

[Radek]

I znowu mamy poniedziałek... 

[Kamila Proc]

3 godziny temu, Radek napisał:

I znowu mamy poniedziałek... 

co zrobic

[TZmestudio]

Zapraszam w nowym tygodniu. 

[Kamila Proc]

i w gore

[Isiak]

dzień dobry :) podniosę :)