agniesias Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 Mówi się-pies przyjacielem człowieka ale czy człowiek który to uczynił to prawdziwy przyjaciel psa?Nie to [B]PRAWDZIWY SKUR.YSYN!!![/B] Pięciomiesięczną wyżlicę niemiecką ktoś przywiązał do drzewa w lesie i zostawił na pastwę losu. Zwierzę cudem ocalało. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami prosi o pomoc w odnalezieniu człowieka, który zadał psu tyle cierpienia. - Patrząc na to słodkie szczenię, które znaleziono w lesie koło Przęsocina, trudno uwierzyć, że jest na świecie człowiek, który zadał jej tyle cierpienia - przyznaje Anna Kiepas-Kokot, prezes TOZ w Szczecinie. Inspektorzy TOZ widzieli już niejedno. Do szczecińskiego oddziału tej instytucji trafiają zwierzęta okaleczone, porzucone, przebywające w strasznych warunkach. Historia Miłki, pięciomiesięcznej wyżlicy niemieckiej, poruszyła jednak nawet pracowników TOZ. Miłka została odnaleziona 19 marca o godzinie 6 rano. Była przywiązana do jednego z drzew w przęsocińskim lesie. Natrafił na nią pies należący do rodziny, która mieszka niedaleko tego miejsca. - Miłka miała na sobie szelki i długą niebieską smycz, mocno okręconą wokół drzewa, by nie udało jej się oswobodzić z uwięzi - opisuje Anna Kiepas-Kokot. - Gdy ją odnaleźliśmy miała cały pysk w strasznych bliznach. Każdy ruch wywoływał cierpienia, a spacer w wilgotną pogodę wywoływał okrutny świąd. Badania wykluczyły grzybicze podłoże tych zmian. Prawdopodobnie Miłka została oblana jakąś żrącą substancją. Suczka przebywa w tej chwili w szczecińskiej siedzibie TOZ. Jest leczona. Mimo strasznych przeżyć, jest ufna wobec człowieka. Wierzy, że wkrótce znajdzie nowy dom. Inspektorzy TOZ nie ustają w wysiłkach, by odnaleźć sprawcę tego okrucieństwa. Bez pomocy Czytelników "Głosu” może to być bardzo trudne. - Apelujemy do wszystkich, którzy kojarzą Miłkę, by powiadomili nas o tym, do kogo należała, gdzie mieszkała, kto się nią opiekował - mówi prezes TOZ. - Każda informacja może pomóc odnaleźć jej właściciela, a także ustalić sprawcę tego okrucieństwa i postawić go przed sądem. Mamy nadzieję, że zostanie on ukarany najwyższym z możliwych wyroków - dwoma latami więzienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 Dzisiaj na stronie Szczecinskiego TOZ znalazlam wstrzasajaca informacje i porzuconym psiaku. Oto fragment: "Tak pewnie opowiedziałaby ją Milka: [I]18 marca br, godzina 23.00, mój kochany Pan zabiera mnie chyba na fajny spacer do lasu, trochę zimno ale pewnie zaraz wrócimy do ciepłego domku, bardzo się cieszę, merdam ogonem i staram się dać mu buziaka, ale on mnie szarpie, jest na mnie zły, krzyczy i nie patrzy mi w oczy...... Drzewo, ciemno, przeraźliwie zimno, nie ma mojego Pana, jestem przywiązana do drzewa i nie mogę odnaleźć Pana. Noc jest długa, w oddali słyszę ujadanie psów, one mnie słyszą, skomlę, szczekam, szarpię się z całych sił, chcę do domu..... Zrobiło się jasno, nie spałam całą noc, trzęsę się z zimna, wierzyłam że ktoś się pojawi. Najpierw przybiegł jakiś pies a za nim mężczyzna, który zaczął mnie głaskać, przytulać i płakać, odwiązał smycz, zaprowadził do ciepłego pomieszczenia, dał pić i jeść, pozwolił zasnąć. Wiem, że jestem chora, swędzi mnie skóra i wyglądam okropnie ale....[/I] [I]Kolejni ludzie, kolejny dom, dostałam bolesne zastrzyki, znów woda i pełno jedzenia, ciepło i tyle rąk, które chcą przytulać.......Jestem leczona i będę niedługo zdrowa, nie ma już osób, które na mnie krzyczą, wszyscy całują, tylko kto będzie moim i tylko moim Panem, który już nigdy mnie nie opuści....."[/I] [I][IMG]http://www.gareon.netarteria.pl/source/img/art_img/4970d17ce0939b34e8e70505d24cda47.jpg[/IMG] [/I] Az mi sie lzy do oczu cisna. Jak mozna byc takim zwyrodnialcem??:angryy::angryy::angryy: Tutaj mozna pzeczytac calosc: [url=http://www.gareon.netarteria.pl/index.php?id=art&id_txt=49]Lecznica & TOZ Szczecin[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m@dzi@ Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 O cholera! Jak tak można, no brak słów, chyba jakbym spotkała takiego człowieka to bym furii dostała i na strzępy rozszarpała! Okrucieństwo! :angryy::placz: :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ageralion Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 Udalo nam sie opisac ten sam dramat w dwoch osobnych postach. Przydalo by sie je polaczyc czy cos (informacje z dwoch zrodel). Jak jak bym dorwala tego zwyrodnialca, to....:mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga&Maks Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 jak tak można :placz: tych wszystkich zwyrodnialców trzeba gdzieś przywiązać w lesie na parę tygodni.Może wtedy wreszcie coś do nich dotrze :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cameo Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 :angryy: :angryy: :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 agniesias, potrzebuje zdjecie tej suni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
misiaczek Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/84509.html"]agniesias[/URL] proszę wstawić link do strony z której skopiowałaś tekst. I do tego tematu również: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f105/brutalnie-zmasakrowal-psa-bo-ten-slabo-pilnowal-podworka-133787/"]Brutalnie zmasakrował psa, bo ten … słabo pilnował podwórka[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f105/ustawa-o-prawie-autorskim-121131/"]Ustawa o prawie autorskim[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Osa Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 Straszne...:-( Brak słów...:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 wobec takiego okrucieństwa brak słów :angryy: to jeszcze dziecko, a tak okrutnie potraktowane a sprawcy nie uda sie znaleźć :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 [quote name='Aleksandra73']Słuchajcie ,jestem nowa na Forum ,jak można temu psu pomóc?? Na chwilę obecną u mnie z kasą krucho:oops: , ale może jakiś DT by się znalazł ?? (na razie DT) .....Posiadam 2 koty ,które przytargał mój (RIP :-() pies dwoje dzieci (oswojonych ze zwierzętami) pełną michę i opiekę weta w zakresie ( odrobaczenia ,szczepienie itp ,ze sterylką może być krucho ,mieszkam w bloku ,posiadam jednak (dobrze ogrodzoną) działkę na której spędzamy większość czasu ....Nie wiem ,ale jak będzie potrzebna taka pomoc dajcie znać....:-(:-([/quote] Aleksandra73 jest watek tego skrzywdzonego psiego dzieciaka,wejdz tam i napisz:roll: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/szczecin-4miesieczna-suczka-wyzel-niemiecki-przywiazana-do-drzewa-w-lesie-134363/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra73 Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 Słuchajcie ,jestem nowa na Forum ,jak można temu psu pomóc?? Na chwilę obecną u mnie z kasą krucho:oops: , ale może jakiś DT by się znalazł ?? (na razie DT) .....Posiadam 2 koty ,które przytargał mój (RIP :-() pies dwoje dzieci (oswojonych ze zwierzętami) pełną michę i opiekę weta w zakresie ( odrobaczenia ,szczepienie itp ,ze sterylką może być krucho ,mieszkam w bloku ,posiadam jednak (dobrze ogrodzoną) działkę na której spędzamy większość czasu ....Nie wiem ,ale jak będzie potrzebna taka pomoc dajcie znać....:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted March 28, 2009 Share Posted March 28, 2009 Aleksandra, jestes nowa, ale weszłas w wielkim stylu - widziałam na wątku Spajkiego :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wani Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Kolejne skrzywdzone malenstwo :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Betbet Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 wlasnie chcialam dodac te informacje na forum, ale widze ze jest:(((((((((((( malenstwo...biedne...w moim rodzinnym miescie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Quirk Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 To BESTIA nie człowiek W Polsce potrzebna jest edukacja kynologicza od szkoły podstawowej , psów jest za dużo, bo rozmnażane są przez nieodpowiedzialnych ludzi bez mimimalnej wiedzy.Powinno być prawo zakazujące rozmnażania psów nie rasowych.W schroniskach nie ma psów rasowych=rodowodowych. :angryy::diabloti::angryy::diabloti::angryy::diabloti::diabloti::angryy::diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neytiri Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Popieram,powinni edukować w szkołach.Uczą się takich niepotrzebnych,często nieprzydatnych rzeczy,a nie mogą się też uczyć o stworzeniach które żyją z człowiekiem od tysięcy lat? Swoją drogą,dla mnie ten śmieć co to zrobił,to nie człowiek.Nie powinno się takiego "czegoś" nazywać człowiekiem. Gdybym spotkała takiego sk.....to nerwy by mi nie wytrzymały... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajkoowa Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Ten co zrobił napewno nie był człowiekem tylko okrutną bestą, jedną z tych, które trzeba tepić. Czym zawinił ten szczeniaczek? Oby wracał do zdrowia, az się łzy do oczu cisną:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted March 30, 2009 Share Posted March 30, 2009 Sunia ma już swój nowy kochający domek :loveu: Teraz pozostaje jedynie odnaleźć tego zwyrodnialca, który tak skrzywdził Milkę :angryy::angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajkoowa Posted March 31, 2009 Share Posted March 31, 2009 To dobrze:multi::loveu: Oby go znaleźli:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anika_82 Posted March 31, 2009 Share Posted March 31, 2009 Popłakłam się..:-(Siedzę w pracy i ryczę.. Szef widział stronę i był w szoku.. Co to za bestia?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rahl Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 matko, jak tylko zobaczyłam zdjęcie tej suni to aż mi łzy poleciały... jak można być tak okrutnym? :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irysek i Ania Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 Biedactwo:placz: Normalnie brak słów:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zonia Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 Oby szybko znaleźli tego skur******:angryy: Bosz.....ile takich spraw jest.....Ile jeszcze potworów tak zrobi...?!:chainsaw: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 [quote name='agnieszka32']Sunia ma już swój nowy kochający domek :loveu: Teraz pozostaje jedynie odnaleźć tego zwyrodnialca, który tak skrzywdził Milkę :angryy::angryy::angryy:[/quote] Wiecie co?... Nie to żebym zaczął wierzyc w ludzi ale cos mi tu nie gra... Szelki i długa linka... to raczej nie jest sprzęt zwyrodnialca tylko psiarza. Może ta linka była tylko okręcona wokół drzewa? Może tylko komuś uciekła z linką a później się zaplątała? Oparzenia mogły powstać wczesniej np sciągnięcie sobie gorącego gara na głowę albo podczas tułaczki... Sam nie wiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.