Petycja przeciwko podniesieniu VAT na leki weterynaryjne

[donatelka1978]

Proszę, podpisujcie, rozsyłajcie. Rząd szykuje się do podwyżki VAT na leki  weterynaryjne i usługi. Przyjęcie tej ustawy to holokaust dla zwierząt, które będą masowo usypiane przez właścicieli przez brak pieniędzy na leczenie. Zapełnią się i tak ledwo dyszące schroniska a wszelkie fundacje, jak SPK, będą miały ogromne problemy finansowe. Leczenie zwierząt i tak jest już kosztowne, a co dopiero gdy podniosą VAT. 
PODPISUJCIE! BŁAGAM!

niestety dogomania nie pozwala mi wkleić linku i wyświetla mi się informacja że mój post to spam. Dlatego wklejam link do króliczego forum, tam jest link do petycji

http://forum.kroliki.net/index.php?topic=18525.msg679416#msg679416

[Sjette]

Ta podwyzka oznacza tez podrozenie wszsytkich produktow pochodzenia zwierzecego. Mieso, jajka, nabial, miod, ryby hodowlane.

Podrozeja nie tylko antybiotyki, jak sie naiwnie tlumaczy. Ze niby ich zuzycie w produkcji zwierzecej bedzie mniejsze. Podrozeja szczepionki, testy diagnostyczne, witaminy, suplementy, srodki dezynfekcyjne i tak dalej.

Oznacza to tez gorszy poziom zycia dla zwierzat hodowlanych - np. wiecej zabiegow  bedzie sie robilo bez znieczulenia.

[bou]

3 minuty temu, Sjette napisał:

. wiecej zabiegow  bedzie sie robilo bez znieczulenia.

To chyba w ..Kamerunie.Zastanow się,zanim palniesz taka bzdurę.

[Sowa]

Z opublikowanej dziś  informacji ministerstwa finansów :

"leki dla zwierząt pozostaną na niższej, 8-proc. stawce VAT - czyli dokładnie tak samo, jak jest obecnie".

[Miawko]

@Sowa

Można prosić źródło?

Na stronie MF w "Wiadomości" nie znalazłam nic na ten temat.

[Sowa]

"Stawka VAT na leki dla zwierząt pozostanie na niższym poziomie 8-proc., tak jak jest obecnie - zapewnił w rozmowie z PAP wiceminister finansów Filip Świtała. Zapowiedział, że prawdopodobnie od 1 kwietnia 2019 r. do 5 proc, spadnie VAT na e-booki."

Informacja zamieszczona na www.wpolityce.pl  w dziale wywiad -gospodarka

https://wpolityce.pl/gospodarka/423521-mf-wycofuje-sie-stawka-vat-na-leki-dla-zwierzat-pozostaje

 

[beataczl]

slyszalam dzis w radio -Prezydent jest przeciwny podniesieniu VAT

[Sjette]

OOO!!! To ktos znieczula kunrki? Albo byczki w czasie kastracji? Nie mowie o zabkach u swinek, ogonkach u owieczek i tak dalej? naiwni jestescie.

A kogutki duszone w workach albo mielone zywcem?

Naiwnosc i glupota godna podziwu.

[Miawko]

Dnia 30.11.2018 o 15:36, Sowa napisał:

"Stawka VAT na leki dla zwierząt pozostanie na niższym poziomie 8-proc., tak jak jest obecnie - zapewnił w rozmowie z PAP wiceminister finansów Filip Świtała. Zapowiedział, że prawdopodobnie od 1 kwietnia 2019 r. do 5 proc, spadnie VAT na e-booki."

Informacja zamieszczona na www.wpolityce.pl  w dziale wywiad -gospodarka

https://wpolityce.pl/gospodarka/423521-mf-wycofuje-sie-stawka-vat-na-leki-dla-zwierzat-pozostaje

 

No to dobrze. Teraz pozostaje tylko patrzeć im na ręce, czy faktycznie wykreślą tę zmianę z ustawy. Ważne żeby się im "nie zapomniało" :)

[Sowa]

Jasne. No i wraca sprawa zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Chodzi o schroniska-molosy i pseudohodowle, ale żadnych szczegółów prasa nie podaje - a szkoda.

Najprostszym sposobem ograniczenia niekontrolowanego rozmnażania psów byłby moim zdaniem obowiązek chipów plus centralny rejestr, dwa lata sterylki bezpłatnej ze sterylkowozami jeżdżącymi po wsiach i zapowiedź podniesienia po tych dwóch latach podatków od wszystkich niewysterylizowanych psów.  Tylko wysterylizowane wolne od podatku, wszystko jedno, na wsi czy w mieście. Po kolejnych dwóch latach po psa z azylu ustawiałyby się kolejki.

[Miawko]

Dnia 3.12.2018 o 09:49, Sowa napisał:

Jasne. No i wraca sprawa zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Chodzi o schroniska-molosy i pseudohodowle, ale żadnych szczegółów prasa nie podaje - a szkoda.

Najprostszym sposobem ograniczenia niekontrolowanego rozmnażania psów byłby moim zdaniem obowiązek chipów plus centralny rejestr, dwa lata sterylki bezpłatnej ze sterylkowozami jeżdżącymi po wsiach i zapowiedź podniesienia po tych dwóch latach podatków od wszystkich niewysterylizowanych psów.  Tylko wysterylizowane wolne od podatku, wszystko jedno, na wsi czy w mieście. Po kolejnych dwóch latach po psa z azylu ustawiałyby się kolejki.

Niby tak, ale Państwo musiałoby:

1. Poczuć, że sprawa jest istotna.

2. Wydać całkiem spore pieniądze.

W przypadku braku spełnienia punktu pierwszego nie ma szans na punkt drugi... :( 

[Sowa]

Ale to byłoby mniej kosztowne niż utrzymywanie schronisk przez gminy plus opłaty za odławianie bezpańskich psów. Oczywiście w perspektywie kilku lat, nie w pierwszym roku. 

[beataczl]

byc moze komus tak pasuje,ze jest tak a nie inaczej..

[Miawko]

Dnia 4.12.2018 o 10:54, Sowa napisał:

Ale to byłoby mniej kosztowne niż utrzymywanie schronisk przez gminy plus opłaty za odławianie bezpańskich psów. Oczywiście w perspektywie kilku lat, nie w pierwszym roku. 

A czy zauważyliśmy kiedykolwiek u naszych polityków poczucie odpowiedzialności za wydawane pieniądze z budżetu + strategiczne planowanie wydatków (w perspektywie wielu lat, nie tylko ich kadencji)? 

To jeden z powodów dla których tak trudno mi wybrać na kogo głosować w wyborach, czy to samorządowych, czy to parlamentarnych. Żadna partia / polityk nie czuje, że jest odpowiedzialna za podejmowane decyzje... :(

[Sowa]

No to pozostaje nam założyć własną partie. Była Partia Przyjaciół Piwa, mogłaby być Partia Przyjaciół Myślenia, czemu nie?

[Miawko]

Jestem za! :D