Ola la Posted April 2, 2009 Author Share Posted April 2, 2009 BoUntY niestety ma racje no nie da rady.Ona chodzi tylko na smyczy z reszta....no rodzinka sie go boi.Mlodszego syna to "jak psa" traktuje bo uczy sie gorzej od starszego...a z tego wszystkiego ten na wszelkiego rodzaju sprawdzianach dostaje szału. Ich mama zawsze zali sie mojej babci. Najgorzej jak kobieta uzalezni sie calkowiecie od takiego trepa. Na psa ogolnie niegdy nie zwracal uwagi chybaze pies wlasnie daje o sobie znac ze tak powiem.Gdy nie ma ciazy urojonej to lezy jak musz pod miotla gdy on jest w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandula Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 [B]Ola la[/B], to co proponujesz?Masz jakiś plan?Myślisz, że ten bydlak zgodzi się na wysterylizowanie suni?Ja chętnie dołożę się do zabiegu. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted April 2, 2009 Author Share Posted April 2, 2009 wandula dziękuje:loveu: dostalam tez PW od osoby ktora chce zasponsorowac sterylke.Mam nadzieje ze to aktualne. sterylka odbyla by sie za 3 tyg.Dopiero wtedy nasza pani wet. bedzie miala cossssss niezbednego do sterylizacji ale zapomnialam co:-o Moze mi BoUnTy przypomni :cool3: Nie miala tez czasu umowic sie na dokladna godzine bo akurat sterylizowala inna sunie. Jutro albo dzis umowie sunie na dokladna godzinke :-D a bydlak pewnie sie zgodzi.On jest strasznie skapy to pewnie sie ucieszy nawet... mam taka nadzieje:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandula Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 To daj znać jak już termin zabiegu będzie ustalony. Buziaki dla suni i niech się dziewczyna trzyma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 Przypomne, przypomne, nie ma tzw. 'glupiego jasia' ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandula Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 Ciekawa jestem ile kosztowałby zabieg kastracji u tego "Pana":diabloti:?:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted April 2, 2009 Author Share Posted April 2, 2009 a tak BoUnTy wlasnie :P teraz pamietam ona to dokladnie okreslila "narkotykami" :diabloti: wandula dam znac o czywiscie! a co do kastracji Pana to moge to zrobic za darmo... :diabloti: jakims tępym narzedziem oczywiscie:-D Mysle nad tym czy moze gdzies nie daloby rady wczesniej... spytam wetki zajmujacej sie sznaucerka dziadkow "-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 [quote name='Ola la']a tak BoUnTy wlasnie :P teraz pamietam ona to dokladnie okreslila "narkotykami" :diabloti: wandula dam znac o czywiscie! a co do kastracji Pana to moge to zrobic za darmo... :diabloti: jakims tępym narzedziem oczywiscie:-D Mysle nad tym czy moze gdzies nie daloby rady wczesniej... spytam wetki zajmujacej sie sznaucerka dziadkow "-D[/QUOTE] Słonko 'gupiego jasia' p. ania bedzie mieć już w przyszłym tygodniu, a nie można ciąć przez cycuchy - p. ania po prostu nie skojarzyła o jakiego psa chodzi :) Co do Pana to ja się podejme kastracji, Olka widziałas mnie już w akcji,dośwaidczenie mam, ale narkozy nie dam, wole na żywca :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted April 2, 2009 Share Posted April 2, 2009 [quote name='Ola la']ahaaa hehe to sie dogadałyśmy :eviltong: czyli sterylizujemy Dianke u Pani ANi :-D rzeźniku bedziesz przy tym?:cool3: BoUnTy to pozostawiam tobie kastracje tego trepa!tępe narzedzie ci skombinuje jeno:) bede krecic wszystko:-D[/QUOTE] Kochana - wezme skalepl do tapet :P Co do tego czy byłabym przy Diance, jak znajde czas, i zapytasz sie p.Ani to pewnie po mnie zadzwoni, ale chyba po wczorajszej operacji Pandy nie chcialby mnie widzieć :oops: Weź tam podejdź i dopytaj, bo ja powiedzialam jak trep, ze sama do końca nie wiem o jakiego psa chodzi, wiesz - myśmy tak się borykały z rozbebeszoną suczką na stole, nie było czasu gadać, tzn. nie w tamtej chwili :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted April 2, 2009 Author Share Posted April 2, 2009 ahaaa hehe to sie dogadałyśmy :eviltong: czyli sterylizujemy Dianke u Pani ANi :-D rzeźniku bedziesz przy tym?:cool3: PAni od suni nieziemsssssko sie ucieszyla tą wiescia.Naprawde nieziemsko.Mowi ze jakos sie odwdzieczy:cool3:moze wydzierga cos łądnego na bazarek a zdolnosci ma... a z Diana coraz gorzej...Uciekla do piwnicy ostatnio podobno i zaczela kopac w betonie!:-o a potem biegiem do domu i pisk bo jej szczeniaki wyimaginowane ktos sprzatnie:( ale to musi byc meczarnia dla psa.i jeszcze ten z*eb BoUnTy to pozostawiam tobie kastracje tego trepa!tępe narzedzie ci skombinuje jeno:) bede krecic wszystko:-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandula Posted April 3, 2009 Share Posted April 3, 2009 Nie zapomnijcie u tego grubasa w trakcie cięcia posypywać co jakiś czas solą:diabloti:...ot tak dla odkażenia rany:diabloti::evil_lol: Ola wyślij mi na priva nr konta to się dorzucę.Bardzo to miłe, że żona tego gbura tak bardzo się cieszy, że sunia będzie wysterylizowana.Pozdrowienia dla niej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted April 3, 2009 Share Posted April 3, 2009 [quote name='wandula']Nie zapomnijcie u tego grubasa w trakcie cięcia posypywać co jakiś czas solą:diabloti:...ot tak dla odkażenia rany:diabloti::evil_lol: Ola wyślij mi na priva nr konta to się dorzucę.Bardzo to miłe, że żona tego gbura tak bardzo się cieszy, że sunia będzie wysterylizowana.Pozdrowienia dla niej.[/QUOTE] Wiesz co, ja myślę, że ta sól... takie oklepane, ja to bym wolała kwasem solnym :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted April 3, 2009 Share Posted April 3, 2009 Nóż mi się otwiera w kieszeni, jak czytam coś takiego:angryy:. Niedługo tak znienawidzę tzw. ludzi, że chyba zacznę się wynajmować jako płatny zabójca... Sunia nie powinna ugryźć ścierwa. Powinna go ZAGRYŹĆ!!!!!!!!! O jednego śmiecia by było mniej na świecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola la Posted April 3, 2009 Author Share Posted April 3, 2009 [QUOTE]Napisał wandula Nie zapomnijcie u tego grubasa w trakcie cięcia posypywać co jakiś czas solą...ot tak dla odkażenia rany Ola wyślij mi na priva nr konta to się dorzucę.Bardzo to miłe, że żona tego gbura tak bardzo się cieszy, że sunia będzie wysterylizowana.Pozdrowienia dla niej.[/QUOTE] [QUOTE]Wiesz co, ja myślę, że ta sól... takie oklepane, ja to bym wolała kwasem solnym [/QUOTE] o tak! dla odkazenia rany dobre:evil_lol: jak ślimaka!ktoremu z reszta do "piet" nie dorasta! wandula super chruper! wysle ci numer.Kurcze w ogole dostalam od ciebie PW i nie chce sie odczytac!:-o Pani suni jest naprawde swietna kobita.Szkoda mi jej baaaardzo.Znam duzzzo smutnych faktow.Nie ma co o tym jednak pisac na forum ani mowic:-( [QUOTE]Nóż mi się otwiera w kieszeni, jak czytam coś takiego. Niedługo tak znienawidzę tzw. ludzi, że chyba zacznę się wynajmować jako płatny zabójca... Sunia nie powinna ugryźć ścierwa. Powinna go ZAGRYŹĆ!!!!!!!!! O jednego śmiecia by było mniej na świecie.[/QUOTE] zgadzam sie w 100%!!!sunia powinna go ZAGRYŹĆ...wiadomo co by nastapilo gdyby go tylko ugryzla..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anial Posted April 23, 2009 Share Posted April 23, 2009 I co z suczką?:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.