Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Piromanka']Już ciotki, już robię....
Ociągam się, bo sama nie mam gdzie mieszkać i mam masę problemów na głowie. Już rozliczam.[/QUOTE]
Aneczko, co sie dzieje? Potrzebujesz pomocy? ( nie o rozliczenie mi chodzi oczywiście.

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

bardzo dziękujemy:) Szkoda, ze nie ma zrobionej biochemi, czyli wątroba itd.. To bardzo wazne u staruszków, chyba ze jest, a ja nie widzę... Biochemia to będzie mala karteczka przyczepiona do tych dużych wyników. I wygląda na to, ze w lewym rogu coś takiego jest, tylko się nieczytelnie wkleiło.

Posted

dzięki Iwonko, ja nawet tego nie widzę... ale jeśli Wy widzicie to całe szczescie.
Sorry, niebylo mnie dosc dlugo z powodu pewnych problemow, teraz pstaram sie wrocic normalnie na dogo.
Niedlugo zadzwonie do Morii i dowiem sie co u Kladki, moze w koncu uda mi sie dogadac z kwestia umowy, zobaczymy.

Aniu, mogę Ci jakos pomoc?

Posted

Przepraszam za off'a: zapraszam na bazarekhttp://www.dogomania.pl/threads/201319-Sportowe-spodenki-getry-na-WF-rozne-rozm.!-Na-hotelik-Szaszy-i-psiaki-z-Azyla-1.03

a przy okazji podniose Kładzie :)

Posted

[quote name='Charly']bardzo dziękujemy:)[B] Szkoda, ze nie ma zrobionej biochemi, czyli wątroba[/B] itd.. To bardzo wazne u staruszków, chyba ze jest, a ja nie widzę... Biochemia to będzie mala karteczka przyczepiona do tych dużych wyników. I wygląda na to, ze w lewym rogu coś takiego jest, tylko się nieczytelnie wkleiło.[/QUOTE]

Można jeszcze zrobić badania żołądka, nerek, płuc, czegokolwiek. Po pierwsze, kto za to zapłaci, po drugie, po co?

Posted

[quote name='agata51']Można jeszcze zrobić badania żołądka, nerek, płuc, czegokolwiek. Po pierwsze, kto za to zapłaci, po drugie, po co?[/QUOTE]

biochemia, morfologia i badanie moczu to podstawa. Szczególnie u starszy psów. Pytasz po co? Jeszcze z tym się na dogomanii nie spotkalam.(No poza jednym wątkiem). Ale Moria jak widać zrobiła-więc nie ma o czym dyskutować. Tzn morfologię widać.

Przyjmuję, ze faktycznie nie wiesz. [B]Biochemia[/B] to nie jest żadne wielkie badanie, męczarnia psa, prześwietlenia... chemia... i inne. Wystarczy pobrac krew.. Może wyjaśnię na przykladzie własnego psa. Przez rok nie robiłam mu tych badań. Potem zrobiłam -przy okazji kastracji. Wyniki morfologii były ok. Biochemia za to tragiczna. Wyniki wątroby złe. Norma przekroczona prawie 10krotnie ( objawy żadne). Pies dostał więc tableki i odpowiednią karmę przez kilka miesięcy. Wszytko wróciło do normy. Ale oczywiscie można tez nie robić nic. Przecież na coś pies musi umrzec.
A kto za to zaplaci? Myślę, że wystarcy krzyknąc na wątku. To ok 30 zl. Robi się to quasi przy okazji. Po drugie nie zapominaj o paniach z Niemiec....
Zresztą Moria w sądzie mówila, ze Kladka otrzymuje specjalistyczną karmę- może i jest jakiś powód ku temu.

edit: nerki to też wlaśnie m.inn. biochemia, a np. badanie ogólne moczu (łapiesz siuśki psa do platykowego pojemniczka (apteka), zawozisz do lab. w każdym szpitalu: badania ogólne moczu psa: koszt 8 zł plus 80 gr za pojemnik) moze pomoc wychwycić niewydolność już w bardzo wczesnym stadium; badanie krwi (biochemia) niekoniecznie.

Faktycznie można także czekać na objawy, po to, żeby swierdzić, ze na leczenie jest już za pózno...

Polecam chociażby to:

[B]Idealnie byłoby wykonywać okresowe, kontrolne badanie krwi naszego psa czy kota raz do roku, a na pewno nie rzadziej niż raz na dwa lata. Pamiętajmy, że zwierzęta starzeją się szybciej i każdy rok życia psa czy kota to mniej więcej 4-5 lat „ludzkich"."[/B]
"
[URL]http://www.portalweterynaryjny.pl/artykuly/diagnostyka/badanie-krwi-u-psow-i-kotow-biochemia-45.html[/URL]

Weterynarz do którego chodzi Moria zaleca te badania u starszych psów 2 razy w roku...

Posted

A ja myślę, że staremu psu nalezy oszczędzić wizyt u weta i po prostu pozwolić mu spokojnie odejść, kiedy przyjdzie jego czas.
Tak chciałabym.

Piromanko, gdzie jesteś?

Posted

Sugerujesz, że coroczna kontrolna wizyta u lekarza w celu pobrania krwi to męczarnia? Chodzi o Kładkę? Moria ją męczy, a powinna dac jej spokojnie odejść?

Lepiej nie wiedzieć, czy wątroba lub nerki są chore, [B]czy można psu pomóc, zahamowac rozwój choroby?[/B]
Faktycznie po co- a niech zyje z chorą wątrobą, nerkami, "starośc nie radość"...

A potem jak już będzie bardzo zle, uśpić psa, zalać się lzami i napisać- biega szczęśliwy za TM. Już nic go nie boli
[*]. I oglądac zdjęcia...

Posted

[quote name='agata51']A ja myślę, że staremu psu nalezy oszczędzić wizyt u weta i po prostu pozwolić mu spokojnie odejść, kiedy przyjdzie jego czas.
Tak chciałabym.[/QUOTE]

Wybacz, ale juz dawno nie slyszalam czegos rownie glupiego... :icon_roc:

  • 4 weeks later...
Posted

[quote name='agata51']A ja myślę, że staremu psu nalezy oszczędzić wizyt u weta i po prostu pozwolić mu spokojnie odejść, kiedy przyjdzie jego czas.
Tak chciałabym.

Piromanko, gdzie jesteś?[/QUOTE]


Idąc tym tokiem myslenia nalezałoby zatem staremu człowiekowi oszczędzic wizyt u lekarza .
Bo po co. Jeszcze jak jest stary to szkoda pieniędzy bo nieproduktywny i nierokujący ...
Nalezy mu pozwolic odejśc ...pytanie tylko czy spokojnie ... rak nie zawsze boli fakt ...cukrzyca też nie boli fakt , ale nieleczona zabija cicho ale skutecznie a pod koniec odbiera wzrok, atakuje serce , niszczy watrobę nieodwracalnie, wysiada trzustka , wysiadaja nerki a te już cholernie bolą nieleczone...

Futrzak nie człowiek ale to też żywy organizm , czuje cierpi i choruje. Szczególnie jak jest stary i po schroniskowy :roll:

I kiedy my " ludzie" wiemy że to już ten czas ??
A może jednak lekarz/wet pomoże albo po prostu potwierdzi że wszystko ok ? Ukierunkuje postępowanie , nawet jak ktos juz ..wiekowy ...nawet pies
Bo mozna go zabić nawet nieodpowiednim karmieniem kiedy jest chory a o tym nie wiemy bo szkoda do weta ...

I jeszcze jedno, powinnas wiedzieć bywając na dogomanii , że pies nie okazuje cierpienia . Taka jego natura którą my udomowilismy .
[B]I ten zwierzak zalezny jest od człowieka . Całkowicie. Od jego wiedzy, chęci , mozliwości i ..poglądów .[/B]

:shake:

Posted

Zainteresowałam się jeszcze bardziej tematem i wstawiam, co znalazłam.

Przykładowe wyniki badań biochemicznych, hematologicznych, hormonalnych. I także wskazówki, na co szczególnie zwrócić uwagę u staruszka:
[URL]http://www.vetmozga.com/artykuly/badania-lab.php[/URL]

parametry moczu (pod nr.2)
[URL]http://www.naszeuroczysko.pl/wyniki.html[/URL]

Posted

[quote name='Charly']Zainteresowałam się jeszcze bardziej tematem i wstawiam, co znalazłam.

Przykładowe wyniki badań biochemicznych, hematologicznych, hormonalnych. I także wskazówki, na co szczególnie zwrócić uwagę u staruszka:
[URL]http://www.vetmozga.com/artykuly/badania-lab.php[/URL]

parametry moczu (pod nr.2)
[URL]http://www.naszeuroczysko.pl/wyniki.html[/URL][/QUOTE]

Wycofuję się. Nech będzie, że to wy macie rację.

Posted

[quote name='agata51']Wycofuję się. Nech będzie, że to wy macie rację.[/QUOTE]

Ależ ja nie wklejam tych info dla Twojego "wycofania się" lub "niech będzie", że mamy rację.
Dyskusję podjęłam, bo piszemy publicznie i poruszony został dla zdrowia i życia psiaków/kotów bardzo ważny temat.

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
Posted

[quote name='agata51']Będę w najbliższym czasie u Morii, to się dowiem. Piromanko, czekam na rozliczenie.[/QUOTE]

Właśnie wróciłam z Elbląga. Wreszcie mogłam poznać i wymiziać Kładkę od wszystkich zakochanych w niej ciotek, ale przyznaję, że miziałam głównie na swoje konto. Kładka wyszczuplała i dzisiaj nikt już nie nazwałby ją Kładką. Jest wysmukłą (ma wreszcie wcięcie w talii!!!), żwawą staruszką (daj mi, boże być taką w jej wieku!), szczęśliwa, roześmiana (w szczególny sposób - ten jej ząbek!), uczestniczy aktywnie w życiu Moriowej sforki - jak coś się dzieje, nie powiem, że pierwsza, ale czwarta na pewno jest. A czasem ma dość towarzystwa i chadza sobie sama, wąchając tu i tam - widać, ma taką potrzebę. Wymiziałam, ile się dało. Oj, dało się!!!

Przepraszam bardzo, czy ja jestem nienormalna, że proszę Piromankę o rozliczenie wpływów na Kładkę?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...