Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Recommended Posts

Posted

jest już banerek [URL="http://www.dogomania.pl/threads/208467-Bezdomna-sunia-w-typ.-amstafa-i-jej-dzieci-szukaj??-PILNIE-DT?p=16950887"][IMG]http://imageshack.us/m/593/6263/sunia2.jpg[/IMG][/URL] zrobiony przez 3x
podpinajcie :diabloti:

Posted

[quote name='Pipi']...Siedzę jak na szpilkach, bo wiem, ze [B]Ela nie dośc, ze taki dar oddaje,[/B] to jeszcze pewnie teraz z sił opada biedna, ze nie ma jak wysłac, bo nawet pociąg nie jedzie do nas....[/QUOTE]
Wszystko się zgadza, tylko że to nie mój dar, a Emilki2280. To jest Jej surowica, ja jestem tylko przechowalnią :lol:
Irenko dowiem się dzisiaj, czy byłoby możliwe przesłanie PKSem. Zdecydujesz co będzie dla Ciebie wygodniejsze. Mam nadzieję, że jest bezpośredni autobus.

Posted

to jet Tola?
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_GGUIRc7XF7o/TbWgyGp8fEI/AAAAAAAABvI/u4SZqtASdk4/s512/tola1.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_GGUIRc7XF7o/TbWg0skVPOI/AAAAAAAABvc/xzlCZ35qb5M/s512/tola.JPG[/IMG]
cudna :diabloti:

mogę jej wątek na Miau zrobić?

Posted

[quote name='elik']Wszystko się zgadza, tylko że to nie mój dar, a Emilki2280. To jest Jej surowica, ja jestem tylko przechowalnią :lol:
Irenko dowiem się dzisiaj, czy byłoby możliwe przesłanie PKSem. Zdecydujesz co będzie dla Ciebie wygodniejsze. Mam nadzieję, że jest bezpośredni autobus.[/QUOTE]
Dostosuje sie do wszystkiego. Na znak, ze mam jechać, jadę natychmiast. Gdzie trzeba, pojadę.
[B][COLOR="#ff0000"]Emilia2280[/COLOR] bardzo dziękuję.
[/B]
[quote name='Patmol']jest już banerek [URL="http://www.dogomania.pl/threads/208467-Bezdomna-sunia-w-typ.-amstafa-i-jej-dzieci-szukaj??-PILNIE-DT?p=16950887"][IMG]http://imageshack.us/m/593/6263/sunia2.jpg[/IMG][/URL] zrobiony przez 3x
podpinajcie :diabloti:[/QUOTE]
ale jak?

Posted

[quote name='Pipi']Dostosuje sie do wszystkiego. Na znak, ze mam jechać, jadę natychmiast. Gdzie trzeba, pojadę....[/QUOTE]
Wiecie co, jestem w szoku. Właśnie wróciłam z dworca PKS, gdzie w informacji dowiedziałam się, że autobusu relacji Kraków-Bielsko Podlaskie nie ma.
Natomiast autobus Kraków-Białystok kursuje tylko jeden w ciągu dnia. [B]Wyjeżdża z Krakowa o 23:50 w Białymstoku jest o 11:10.
Jedzie prawie 12 godzin :crazyeye::crazyeye::crazyeye:
[/B]Opadły mi ręce, szczena, biust i wszystko inne, co tylko opaść może. W jakiś kraju my żyjemy ???
Pozostaje jedynie pomoc kogoś w W-wie, kto odbierze przesyłkę w W-wie i nada ją dalej.

Posted

[quote name='elik']Wszystko się zgadza, tylko że to nie mój dar, a Emilki2280. To jest Jej surowica, [B]ja jestem tylko przechowalnią[/B] :lol:
Irenko dowiem się dzisiaj, czy byłoby możliwe przesłanie PKSem. Zdecydujesz co będzie dla Ciebie wygodniejsze. Mam nadzieję, że jest bezpośredni autobus.[/QUOTE]

Zuuuota, nawet mnie nie nerwuj. Samo kupienie tej surowicy jak ma sié za co, to nic w porównaniu z klopotem jaki Ci sprawilam zostawiajác já "na przechowanie" :OOO Wysylka, opakowanie tego w lodzie, dogadywanie transportu- to jest dopiero robota! Ja wiesz ze Ci do konca swiata dziékowac bédé :loveu: Nie tylko za té surowice oczywiscie :eviltong:

ooo, to ktos z Krakowa musi pomóc w transporcie láczonym :diabloti:

Posted

Słuchajcie, a czy ta surowica jest w jakimś termosie z lodem? Pytam, bo jest taka sprawa:
[B]W sobotę Evelin wiezie do Warszawy ode mnie Misię do ronji. Rozmawialysmy, ze moze odebrac w Wawie i gdzies na trasie sie spotkamy i mi przekaże a ja szybko do domu i do lodówki. Albo jak nie bedzie mozna umowic sie na godzinę w Wawie, to Evelin spróbuje poprosić którąs z Ciotek o odebranie i Ona jak dojedzie to odbierze. Wszystko do dogadania.

Potrzebne rownież kciuki i pozytywne fluidy na sobotę dla dwóch szczylkow z Popław. Evelin nagrywa transport z Warszawy do Łodzi. Tam aga1234 odbierze szczeniaczki, które zgodziła sie wziąć na dt. Jak sie uda z transportem Warszawa-Łódź, to o 2 szczeniaki mniej. Oby tak było, oby.[/B]

Posted

[quote name='Vicky62']Bedzie, musi byc kciuki jak najbardziej trzymane.[/QUOTE]

Oooo, juz mozna kciuki puscic. Po omowieniu szczegolow sunie pojadą do Łodzi w sobotę.
Vicky62, dziekujemy za kciuki - pomogło.

A tymczasem pieskie zycie, Coffi i Borysek

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40591775_p5223028.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40591780_p5223030.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40648828_p5263176.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40648845_p5263185.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40649986_p5263197.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40649980_p5263193.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40649984_p5263196.jpg[/IMG]

Rudzik z Filipem
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40590557_rudzik3.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40648849_p5263188.jpg[/IMG]

Posted

Bardzo,bardzo ciesze się,że kciuki pomogły...oby wszystkim psiakom u Ciebie tak sie udało...no prawie wszystkim, to by było super.
Zdjęcie psiaków cudowne, nawet przyjaźń kocio-psia...mam tak samo kiedy ide z psami na spacer dwie koteczki dokarmiane przeze mnie na osiedlu, biegną i ocierają sie o moje sunie, ludzie czasem pytają, czy kot też mój na spacerek wyszedł :-)
Pipi nie można tego nazwać "pieskie życie " bo te psiaki maja u Ciebie raczej "rajskie życie"...ale oczywiście teraz kciuki za kolejne piesie u Ciebie na DT ...przepraszam ale tylko tyle mogę zrobić.

Posted

[quote name='emilia2280']....[/QUOTE]
Oj tam, oj tam :eviltong:
[B]Gdybyś nie pomyślała za wczasu i nie kuip[iła, to na nic moje starania[/B] :)

[quote name='Pipi']Słuchajcie, a czy ta surowica jest w jakimś termosie z lodem? Pytam, bo jest taka sprawa:
[B]W sobotę Evelin wiezie do Warszawy ode mnie Misię do ronji. Rozmawialysmy, ze moze odebrac w Wawie i gdzies na trasie sie spotkamy i mi przekaże a ja szybko do domu i do lodówki. Albo jak nie bedzie mozna umowic sie na godzinę w Wawie, to Evelin spróbuje poprosić którąs z Ciotek o odebranie i Ona jak dojedzie to odbierze. Wszystko do dogadania...[/B][/QUOTE]
Gdyby w termosie to byłoby dobrtze, ale ona jest tylko w kartonowym opakowaniku. Trzymam ja w lodówce. Na czas podróży włozyłam do plastikowego pudełeka, obłożyłam lodem, pudełko papierem i wszystko razem do koperty kropel;kowej. Dop W-wy jechało tylko 3,5 godz. a mimo to lód sie rozpuścił. Woda na szczęście była zimna, i surowica w porządku.
Do Irenki tak nie dojedzie. W W-wie trzeba będzie przepakowac i dac nowy lód.
Soreczki nie mogłam wcześniej wejść na wątek, a teraz musze z psiurkami na spacer. Wróce i dogadamy szczegóły. Surowica będzie w W-wie około godz. 12. Jak wrócę podam dokładny czas.

Posted

Elik-ale gdzie będzie ta surowica? tzn gdzie w Warszawie?
Bo ja przyjeżdżam w sobotę na zebranie (walne) świnek morskich...tzn stowarzyszenia pomocy świnkom..
Mam torbe termoizolacyjną,klimę w samochodzie.Mogę poprosić kogoś w Warszawie,żeby kostki lodu dostarczył w termosie..Z Pipi sie dogadamy,odbierze surowicę..jeszcze w sobotę ..
Pisz...

Posted

Pipi, nie mogłam sie dogadać z netem więc telefonicznie dogadałyśmy sie z Evelin - jak zwykle było miło :)
Przygotuj się na odbiór surowicy w sobotę. Jutro Evelin umówi sie z Tobą jak i kiedy.
Idę spać, bo lecę z nóg.

Posted

Surowice odjedzie z kraka jutro o godz. 9:42 [B]pociągiem InterCity nr 3510 relacji Przemyśl Główny - Gdynia Główna.[/B]
Podaje te szczegóły ponieważ do W-wy przyjeżdżają w zbliżonym czasie dwa pociągi z Krakowa więc odbiorca surowicy (prawdopodobnie znajomy Evelin :) ) musi być powiadomiony, z którego pociągu ma odebrać przesyłkę. Planowo ten pociąg ma być w W-wie o godz. 12:49.
Wczoraj obgadałyśmy z Evelin co i jak z surowicą więc nie będę tu o tym pisać.
Evelin pamiętaj proszę o adresie, jaki mam napisać na przesyłce. Nie wiem jak to jest przy odbiorze, ale bardzo możliwe, że odbiorca będzie musiał się wylegitymować, że on, to on :) dlatego muszę mieć prawdziwe dane osoby, która odbierze przesyłkę.

[B]Pipi,[/B] zamówiłam też ogłoszenia dla szczeniaczków z tego wątku. Dobrze byłoby, żeby ogłoszenia ukazały się przed weekendem - ludziska mają czas i grzebią w necie :)
Wiadomo, że dla pozytywnego wyniku ogłoszeń decydujące znaczenie maja dobre zdjęcia. Te psiaki są urocze i nie powinno być większych problemów z ich adopcjami, ale potrzebne są klarowne informacje do ogłoszeń.
[B]Jeślibyś mogła, to jak najprędzej zrób galerie maluszków, dla których szukasz domków[/B], a pod każdym zdjęciem króciutki rys charakteru - kilka słów. Bez tego trudno zrobić tak szybko tyle ogłoszeń. KatAngel siedzi teraz nad ogłoszeniami dla tych drugich maluszków. Żeby ogłoszenia ukazały się tak szybko, trzeba Jej pomóc :)
Biorę się za robocizne.

Posted

Miałam przed chwila telefon od koleżanki z dogo (nie znam Jej nicku, ale poprosiłam o link do wątku maluszków), której przedwczoraj przekazałam surowicę Emilki. Potrzebowała jej dla 2-ch szczeniaczków, które wzięła ze schroniska na DT z widocznymi objawami choroby :(
U jednej suni nastąpiła wyraźna poprawa, natomiast u drugiej, tej, która zachorowała wcześniej, także jest poprawa, ale nie tak znaczna. To normalne - choroba była w bardziej zaawansowanym stadium i zmagania z nią muszą potrwać dłużej.
Niby nic, a jednak oczki mi się zaszkliły z radości, że wysiłki dały pozytywne rezultaty. Maluszki wracają do zdrowia.

Posted

[quote name='elik']Miałam przed chwila telefon od koleżanki z dogo (nie znam Jej nicku, ale poprosiłam o link do wątku maluszków), której przedwczoraj przekazałam surowicę Emilki. Potrzebowała jej dla 2-ch szczeniaczków, które wzięła ze schroniska na DT z widocznymi objawami choroby :(
U jednej suni nastąpiła wyraźna poprawa, natomiast u drugiej, tej, która zachorowała wcześniej, także jest poprawa, ale nie tak znaczna. To normalne - choroba była w bardziej zaawansowanym stadium i zmagania z nią muszą potrwać dłużej.
Niby nic, a jednak oczki mi się zaszkliły z radości, że wysiłki dały pozytywne rezultaty. Maluszki wracają do zdrowia.[/QUOTE]

ooo, to jest dziewczyna z dogomanii? Bo ze mná przez facebook rozmawiala i nie wiedzialam kim ona jest w sumie :roll:. sama chétnie poczytalabym wátek psiutków (jest ich 3 z tego co mi pisala, 2 chorowaly wczesniej i ciágle sá pod kroplówkami od tygodnia, trzecia teraz zaczéla wiéc surowica pózno ale oby nie za pózno, na pewno nie zaszkodzi, moze pomóc).

Ale roboty z tymi przesylkami pociágiem :-o

a tu maly pokazuje piékne zébiska, jaki potfffór :eviltong::
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy11/628612/1202032/40648849_p5263188.jpg[/IMG]

Posted

Elu, doszłam do wniosku, ze mimo iz pojadą jutro dwa do Łodzi na dt, to przecież też potrzebują ogłoszeń. Te, ktore wkleiłam pojedynczo, to wszystkie do ogłaszania.
Pieski mają dwa miesiące. Urodziły się przypuszczalnie pod koniec marca, maja jeszcze mleczne ząbki. Ich mama jest bardzo łagodna, a ojciec nieznany.
Zeby było szybciej i łatwiej to podaję link do mojego albumu, tam są te zdjęcia [url]http://www.empikfoto.pl/628612/moje_tymczasy/[/url], lub sa na stronie poprzedniej tego wątku.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...