Divi Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 A Władek ma jakieś oszczędności ? i czy za luty też płacimy ? chyba tak jeśli Władek pojedzie dopiero w lutym . Quote
Bjuta Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Oj płaćmy za luty - bo Władek jest ubogi jak mysz kościelna... Jak wszyscy wpłacą na luty to może na transport będzie. (Chodź nie wiem, bo to kumet drogi). Rozliczenia Władka są mniej więcej aktualne na pierwszej stronie. Zaraz zresztą zajrzę na konto, czy mu tam coś nie przybyło i w razie czego dopiszę. Quote
Syla Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Bjuta']Oj płaćmy za luty - bo Władek jest ubogi jak mysz kościelna... Jak wszyscy wpłacą na luty to może na transport będzie. (Chodź nie wiem, bo to kumet drogi). Rozliczenia Władka są mniej więcej aktualne na pierwszej stronie. Zaraz zresztą zajrzę na konto, czy mu tam coś nie przybyło i w razie czego dopiszę.[/QUOTE] Bjutko, wpłacałam na Władzia jakiś czas.Gdyby trzeba było na transport to ode mnie 20 zł ma.Konto znam tylko żebym nie przeoczyła.Powodzenia Władziu, oby Ci się udalo, kochany. Quote
ladyyyD Posted January 15, 2011 Posted January 15, 2011 Mogę potwierdzić, że Wiosna o pieskach powiedziała mi wszystko jak na spowiedzi :-) Wiem, że Rudzik to przytulas i jeśli chodzi o niego to niczego się nie obawiam. O Władku wiem, że przytulasem na pewno nie jest, Wiosna nazwała go psem "bezobsługowym", więc niczego od niego wymagać nie będę. Będzie sobie biegał, szczekał i tyle :-) Myślę, że może będę podejmować próby przekonania go do ludzi, ale po rozmowach z Wiosną wiem, że to raczej będzie bardzo trudne. Ale pożyjemy, zobaczymy. Może akurat :-) Czym urzekły mnie pieski? Władek tym, że nawet nie wyobrażam sobie jak mocno ktoś kiedyś go skrzywdził, a ja bym chciała pokazać mu, że nie wszyscy ludzie są źli... O Rudziku na początku nie myślałam, ale skoro panowie są tak zżyci. No nie mogę ich rozdzielać. Dobrze wiem jak zwierzaki potrafią się ze sobą związać. Mój pies ma w domu swojego ulubionego kota i kiedy kotek połamał nogi i był przez parę dni w "kocim szpitalu" to pies się zupełnie załamał... Nic nie jadł, siedział tylko i patrzył przed siebie. Odżył dopiero, kiedy kotek wrócił do domu :-) Quote
Poker Posted January 15, 2011 Posted January 15, 2011 cieszę się bardzo z takiego podejścia do Władzia. A kiedy piesy pojadą do DS ? Quote
Bjuta Posted January 15, 2011 Posted January 15, 2011 [quote name='ladyyyD']Mogę potwierdzić, że Wiosna o pieskach powiedziała mi wszystko jak na spowiedzi :-) Wiem, że Rudzik to przytulas i jeśli chodzi o niego to niczego się nie obawiam. O Władku wiem, że przytulasem na pewno nie jest, Wiosna nazwała go psem "bezobsługowym", więc niczego od niego wymagać nie będę. Będzie sobie biegał, szczekał i tyle :-) Myślę, że może będę podejmować próby przekonania go do ludzi, ale po rozmowach z Wiosną wiem, że to raczej będzie bardzo trudne. Ale pożyjemy, zobaczymy. Może akurat :-) Czym urzekły mnie pieski? Władek tym, że nawet nie wyobrażam sobie jak mocno ktoś kiedyś go skrzywdził, a ja bym chciała pokazać mu, że nie wszyscy ludzie są źli... O Rudziku na początku nie myślałam, ale skoro panowie są tak zżyci. No nie mogę ich rozdzielać. Dobrze wiem jak zwierzaki potrafią się ze sobą związać. Mój pies ma w domu swojego ulubionego kota i kiedy kotek połamał nogi i był przez parę dni w "kocim szpitalu" to pies się zupełnie załamał... Nic nie jadł, siedział tylko i patrzył przed siebie. Odżył dopiero, kiedy kotek wrócił do domu :-)[/QUOTE] Mam mokre oczy. Alergia, czy co? :roll: Quote
ALMA2 Posted January 15, 2011 Posted January 15, 2011 [quote name='Bjuta']Mam mokre oczy. Alergia, czy co? :roll:[/QUOTE] ALERGIA, na pewno alergia, za każdym razem jak teraz tu wchodzę to mi się oczy szklą.:p Rudzika znałam tylko z twoich zdjęć Bjutko, ale polubiłam go i to jak wiosna pisała, ze władek tak całował rudzika, jak rudzik wrócił po chwilowej nieobecności w boksie. tak cichutko myślałam o tym ,żeby poszli razem - trochę egoistycznie - bo myślałam, że władkowi będzie raźniej w nowym miejscu. a pamiętacie jak wiosna pisała, jak było zimno i chciała rudzika zabrać do domu na noc, bo on chudzina i mało futra, a on niechciał, chciał został z władkiem w boksie - a były minusowe temperatury. tak się cieszę że będą mieszkać razem.:p Quote
ALMA2 Posted January 15, 2011 Posted January 15, 2011 [quote name='ladyyyD']Mogę potwierdzić, że Wiosna o pieskach powiedziała mi wszystko jak na spowiedzi :-) Wiem, że Rudzik to przytulas i jeśli chodzi o niego to niczego się nie obawiam. O Władku wiem, że przytulasem na pewno nie jest, Wiosna nazwała go psem "bezobsługowym", więc niczego od niego wymagać nie będę. Będzie sobie biegał, szczekał i tyle :-) Myślę, że może będę podejmować próby przekonania go do ludzi, ale po rozmowach z Wiosną wiem, że to raczej będzie bardzo trudne. Ale pożyjemy, zobaczymy. Może akurat :-) :-)[/QUOTE] jeden cud już się zdarzył - będą mieć dom :loveu: kto wie co będzie za jakiś czas , może Władzio to do Was sie przekona :p bardzo podoba mi się Wasze podejście. :p Quote
agata51 Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 ladyyyD, skąd ty się wzięłaś, dziewczyno? Z jakiejś wyjątkowo dobrej planety. Bjutko, zrób rozliczenie. Ile potrzeba na transport? Quote
ladyyyD Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 [quote name='Poker']cieszę się bardzo z takiego podejścia do Władzia. A kiedy piesy pojadą do DS ?[/QUOTE] Myślę, że najpóźniej w okolicach 14 lutego :-) Taki prezent na Walentynki ;-) Bo 13 kończy mi się sesja, ale ja postaram się zaliczyć wszystko jak najszybciej i bez poprawek! :-) To wtedy może wcześniej nawet. [quote name='agata51']ladyyyD, skąd ty się wzięłaś, dziewczyno? Z jakiejś wyjątkowo dobrej planety. [/QUOTE] Ehh, kochani. Jeśli ja jestem z wyjątkowo dobrej planety to skąd Wy jesteście? Przecież robicie milion rzeczy więcej dla tych zwierzaków :-) Quote
Mysia_ Posted January 16, 2011 Author Posted January 16, 2011 ladyyyD, oby jak najwięcej takich ludzi jak Ty :loveu: Quote
Bjuta Posted January 16, 2011 Posted January 16, 2011 Mysiu, ta parka też jedzie pod Poznań - ale to już się chyba nie da jednym transportem, prawda? Quote
Mysia_ Posted January 16, 2011 Author Posted January 16, 2011 [quote name='Bjuta']Mysiu, ta parka też jedzie pod Poznań - ale to już się chyba nie da jednym transportem, prawda?[/QUOTE] było by ciężko, moze jakby Sandra dysponowała większym samochodem i jeszcze kimś do pomocy... Zresztą transport, który plaujemy to tak najpóźniej do końca stycznia :roll: Quote
Syla Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 Wysłałam 20 zł na transport.Powodzenia Władeczku i Rudziku w nowym domku.Taki dwupak jak idzie razem to prawie cud.Dzięki ladyyyD za to, że jesteś.Życzę dużo siły, cierpliwości i wyrozumiałości, reszta sama się ułoży a kochanie już jest. Quote
Bjuta Posted January 20, 2011 Posted January 20, 2011 Dziękuję Sylo!! :) Wiośnie pies zjadł ostatni już telefon, więc się już tylko mejlujemy :) W każdym razie napisała, że: "Jeśli chodzi o transport chłopaków, to Patryk je zawiezie - nie wyobrażam sobie pchać Władeczka do obcego auta. Żeby jak najmniej go stresować włożymy mu transporter do kojca i tam go zwabimy, zaniesiemy do auta i wypuścimy już w nowym miejscu - będzie podróżował jak wilk czy sarna ;-)" Szacunkowe koszty podróży jeszcze są nieznane, ale jak Patryk znajdzie chwilkę, to przysiądzie i policzy. :) Quote
Bjuta Posted January 21, 2011 Posted January 21, 2011 Przyszło 20 od Syli! Dziękujemy!!! (Zaksięgowałam do żelaznego zapasu) Quote
ALMA2 Posted January 21, 2011 Posted January 21, 2011 sesja się zaczęła, życzymy LadyyyD powodzenia i samych piatek:p Quote
agata51 Posted January 22, 2011 Posted January 22, 2011 Coś tam podrzucę na transport. Rany boskie, Władek ma dom! A już pogrążałam się w urodzinowej depresji! Quote
Bjuta Posted January 22, 2011 Posted January 22, 2011 A może dałby radę ktoś wymyślić jakiś śmieszny bazarek z litrami benzyny, albo biletami - na podróż dwupaku? Bo Władeczek stoi cieniutko z kasą... a Rudzik zdaje się podobnie. Quote
ALMA2 Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 [quote name='Bjuta']A może dałby radę ktoś wymyślić jakiś śmieszny bazarek z litrami benzyny, albo biletami - na podróż dwupaku? Bo Władeczek stoi cieniutko z kasą... a Rudzik zdaje się podobnie.[/QUOTE] bardzo dobry pomysł:p, - chodzi o taki bazarek cegiełkowy. ja niestety nie bardzo wiem jak to zrobić - trzeba by poszukać jakieś ikonki w internecie i umieścić je na bazarku może ktoś wie jak to zrobić. jutro przejrzę bazarki i może kogoś poproszę o pomoc. Quote
Mysia_ Posted January 24, 2011 Author Posted January 24, 2011 ja też nie mam pojęcia jak za to by się zabrać, ale pomysł świetny :) Quote
ALMA2 Posted January 25, 2011 Posted January 25, 2011 Tak myslę, na takim bazarku trzeba by podać informacje. Np. [COLOR=blue]zbieramy na podróż Władka z Rudzikiem do nowego domku.[/COLOR] [COLOR=blue]Władek i Rudzik obecnie są w DT u Wiosny i potrzebują kw.......... na przejad do nowego domku k. Poznania.[/COLOR] [COLOR=blue][/COLOR] [COLOR=blue]Za udział w cegiełkowym bazarku pieniązki prosimy wpłacać na Władkowe konto u Bjuty. -nr podam na PW.[/COLOR] - Bjutko zgadzasz się? Jeżeli nikt sie nie zgłosi to mogę spróbowac zrobic bazarek - taki bardzo prościutki, tylko nie wiem o jaką kwote walczymy.:p Może ktoś coś podpowie co napisac na takim bazarku? Quote
Bjuta Posted January 25, 2011 Posted January 25, 2011 Poprosiłam lilkę o zrobienie takiego bazarku (ona robiła dla Kamienia, taki ze strzelaniem w kamienie) ale nie wiem czy znajdzie czas. W sumie nigdy nie była na naszym wątku - więc tak trochę głupio ją molestować. Patryk miał oszacować koszty. Ja myślę, że mówimy o okolicach 300 zł? Ale w sumie to tak bardzo zależy od tego ile pali maszyna, a nie wiem czym jeżdżą. Ten pierwszy tytuł mi się bardziej podoba. :) :) :) Quote
lilk_a Posted January 25, 2011 Posted January 25, 2011 jestem :) pomyślę , dajcie mi parę dni :) zrobię na pewno Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.