Nette Posted June 25, 2016 Author Share Posted June 25, 2016 Dzięki, Tyś, zapraszamy częściej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 26, 2016 Share Posted June 26, 2016 Witaj Florentynko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted June 27, 2016 Author Share Posted June 27, 2016 Witaj, Gusiaczku :) Trochę najnowszych nowin: Nasze wspólne życie z Florą składa się z małych kroczków w przód i czasami dużych w tył. Moje życie, to codzienna nauka cierpliwości, codzienne strofowanie się za niecierpliwe myśli... Florki życie, to niestety, ciągłe obawy, ale i rodząca się ciekawość, czasami nieśmiały, radosny podskok i zamaszyste merdnięcie ogonem, tak szybkie, że prawie niezauważalne. Moje życie, to bolące gałki oczne, którymi niebawem dojdę do rzeczy niemożliwej i zakres widzenia będę miała jak koń ;), Florki życie, to ciągła czujność - "jak odwróci głowę w moją stronę albo nie daj boże wyciągnie aparat, muszę być malutka". Moje życie, to natrętna, powracająca myśl - "a może ona jest autystyczna?", i wielkie radości - jak, choćby, dziś. Jak wiecie Florka od jakiegoś czasu ze spacerów wraca bez smyczy. Wraca, ponieważ w drugą stronę to nie działa - wtedy też wraca. Zostawia nas wszystkich i pośpiesznym kłusem zasuwa do domu do swojej Klatki. Tak... Klatka to mój największy konkurent w drodze do serca Florki. Dzisiaj odpięłam, jak zwykle, smycz i skierowałam się w stronę domu, ale po drodze zauważyłam sporo chwastów w pniu z kwiatami. Zatrzymałam się i zaczęłam je wyrywać. Byłam pewna, że Florka, jak to w takich sytuacjach, gdy nagle znalazła się pomiędzy mną a domem, pobiegnie tam. I rzeczywiście, po chwili wahania skierowała się w stronę domu. Przebiegła kilka metrów, stanęła - znowu wahanie - i wróciła! Nie mogłam w to uwierzyć! Cierpliwość, cierpliwość i spokój - powiedziałam sobie w myślach - i z trudem zachowując niewzruszoną postawę wyrywałam chwasty nadal. W pewnym momencie Melek zobaczył coś w oddali i zaszczekał - cierpliwość mi potrzebna, bo go zaduszę! - Florka w panice pobiegła do domu. No, to na dzisiaj tyle pomyślałam i... zobaczyłam, że znowu wraca! Pierwszy raz w życiu nie zostawiła nas, nie poleciała do swojej Klatki, wybrała nasze towarzystwo! Wróciliśmy wszyscy razem. Ale cierpliwość... to trudne nie mogąc się ucieszyć, podczas gdy w środku radość rozsadza klatkę piersiową. No cóż.. mamy kolejny mały kroczek. Włączamy cierpliwość i udajemy, że wcale nie czekamy na następny. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 27, 2016 Share Posted June 27, 2016 Nette, te małe, maleńkie kroczki są na miarę zdobycia Everestu! Trzymam kciuki z całych sił, a Tobie zostawiam szczególne serdeczności :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 27, 2016 Share Posted June 27, 2016 Radują postępy Florencji, choćby tip topkami. Zupełnie jak z Gigą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted June 28, 2016 Author Share Posted June 28, 2016 Dzisiaj zadzwoniła do mnie rozentuzjazmowana Kuna - Flora pierwszy raz zamerdała do niej ogonem :) Co prawda tylko końcówką, ale postęp jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted June 29, 2016 Share Posted June 29, 2016 9 godzin temu, Nette napisał: Dzisiaj zadzwoniła do mnie rozentuzjazmowana Kuna - Flora pierwszy raz zamerdała do niej ogonem :) Co prawda tylko końcówką, ale postęp jest! Kolejny kroczek. Hura! Miłego dnia :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted June 29, 2016 Share Posted June 29, 2016 Takie wieści cieszą baaardzo mocno :))) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted July 4, 2016 Author Share Posted July 4, 2016 Dziękuję Alli za lipcową deklarację (50 zł) :) Zapłaciłam też 350 zł za hotel. Czekam na fakturę za leki na odrobaczanie i nową obróżkę p.kleszczową. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted July 8, 2016 Share Posted July 8, 2016 O 4.07.2016 o 09:22, Nette napisał: Dziękuję Alli za lipcową deklarację (50 zł) :) Zapłaciłam też 350 zł za hotel. Czekam na fakturę za leki na odrobaczanie i nową obróżkę p.kleszczową. Niech służą Floreńce :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted July 8, 2016 Author Share Posted July 8, 2016 Mam całkiem dobre wiadomości o postępach Flory :) "Chodzenie bez smyczy wiąże się z dużym stresem, bo trzeba podejmować decyzje. Florka podejmuje je codziennie, a nawet kilka razy w ciągu dnia... a to czy iść za nami, czy wracać? czy zostać, gdy siadają na łące, czy iść samej do domu? czy, gdy się coś dzieje nie spuszczać dużej z oczu, czy gonić ile sił w krótkich łapkach do Klatki? czy wreszcie odejść w popłochu, gdy przestaje głaskać, czy może jeszcze chwilę przy niej posiedzieć? Dzisiaj posiedziała. (...) Przyłapałam Florkę o 4 rano na zabawie z Dzidziusiem. Naprawdę się bawiła! Potem, tak koło 7 sama wyszła na podwórze. Poszłam wymienić psy na wybiegach, gdy wróciłam - już była. Pomyślałam - OK, spacer mamy załatwiony - patrzę... patrzę... i widzę, że ona na spacer czeka. No to poszłyśmy. Po spacerze rutynowe branie na ręce, przytrzymywanie i TTouch. Tylko jedna, tylko tylna, ale... łapka luźna. No i dość już tych miłych rzeczy, siedzi w Klatce i patrzy na mnie spode łba :P" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted July 8, 2016 Share Posted July 8, 2016 Ogromnie się cieszę ! :) a patrzy spode łba, bo pleciuchasz na Nią ;) Wirtualne mizianki zostawiam - takich przynajmniej się nie przestraszy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted July 8, 2016 Author Share Posted July 8, 2016 Oczywiście wszystko, co piszę jest kopia wypowiedzi Kuny, która zamieszcza je na fb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted July 12, 2016 Share Posted July 12, 2016 Przelew z bazarku dla Florci poleciał wczoraj, jak dotrze proszę o potwierdzenie tutaj: Anetko! Czy przelew z bazarku jeszcze nie dotarł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted July 12, 2016 Share Posted July 12, 2016 Witaj Florentynko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted July 15, 2016 Author Share Posted July 15, 2016 262 zł na koncie Flory - bardzo, bardzo dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Livka Posted July 15, 2016 Share Posted July 15, 2016 Podczytuję i cieszę się z postępów :) Mizianki dla Florci :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted July 15, 2016 Share Posted July 15, 2016 8 godzin temu, Nette napisał: 262 zł na koncie Flory - bardzo, bardzo dziękuję :) Niech służą Maleńkiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted July 16, 2016 Share Posted July 16, 2016 Witaj sobotnio Florentynko :) Miłego dnia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted July 18, 2016 Share Posted July 18, 2016 Co tam, Florciu u Ciebie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted July 18, 2016 Author Share Posted July 18, 2016 Florcię ostatnio widziałam, jak truchtem oddalała się do domu na widok obcych, czyli nas. Ale ogólnie małymi kroczkami do przodu, np. daje już sobie zapiąć smycz na dworze. Jeszcze długa droga jeszcze przed nią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alla Chrzanowska Posted August 6, 2016 Share Posted August 6, 2016 Zapraszam na nowy bazarek na utrzymanie Florci: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 6, 2016 Share Posted August 6, 2016 Poczytalam wiesci radosci w sercu radosci wielkie pozdrawiam i sciskam za Ciebie Fliorencjo przecudna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted August 7, 2016 Author Share Posted August 7, 2016 O 2016-08-06 o 13:44, Alla Chrzanowska napisał: Zapraszam na nowy bazarek na utrzymanie Florci: Allo, ogromne dzięki - Ty zawsze pamiętasz :) Dziękuję też za sierpniową deklarację (50 zł). Zapłaciłam za hotel w lipcu i wpłacam też 240 zł z bazarku na fb https://www.facebook.com/events/1554492578193998/ I ostatnie wieści o Florze (cytuję Kunę): "Ma Florka trochę stresu od piątku, ale widać, że radzi z nim sobie :) Otóż, mamy Gości. Ba! Goście śpią w pokoju Florki! W pierwszy wieczór zapomniała o sikaniu... ale Goście zostali poinstruowani, na Florkę nawet nie patrzą i nawet przed chwilą widziałam, jak ganiała po pokoju mimo, iż Kasia w nim była :) Na spacerach, zaś, luz :) Gania radośnie na łące, bawi się z psami, a dzisiaj wyprowadziła mi (tak, tak! Florka to zrobiła) stado na giganta :p Przeleciała przez szutrówkę,... wszystkie burki za nią i pognały do sąsiada... zawołałam, trzy ostatnie (Melek, Liszka i Lusia) zawróciły, a Florka, Dzidziuś i Fiona gonią.. zawołam po raz drugi - Florka stanęła, pomyślała i... WRÓCIŁA!!! a te dwa gamonie poszły dalej :/ No i sami powiedzcie co ja mam o tym myśleć. Niby się mnie boi, ale podąża za mną, niby nie chce mieć ze mną nic wspólnego, ale słucha, gdy zawołam... może, w końcu się ze mną dogada?Ma Florka trochę stresu od piątku, ale widać, że radzi z nim sobie :) Otóż, mamy Gości. Ba! Goście śpią w pokoju Florki! W pierwszy wieczór zapomniała o sikaniu... ale Goście zostali poinstruowani, na Florkę nawet nie patrzą i nawet przed chwilą widziałam, jak ganiała po pokoju mimo, iż Kasia w nim była :) Na spacerach, zaś, luz :) Gania radośnie na łące, bawi się z psami, a dzisiaj wyprowadziła mi (tak, tak! Florka to zrobiła) stado na giganta :p Przeleciała przez szutrówkę,... wszystkie burki za nią i pognały do sąsiada... zawołałam, trzy ostatnie (Melek, Liszka i Lusia) zawróciły, a Florka, Dzidziuś i Fiona gonią.. zawołam po raz drugi - Florka stanęła, pomyślała i... WRÓCIŁA!!! a te dwa gamonie poszły dalej :/ No i sami powiedzcie co ja mam o tym myśleć. Niby się mnie boi, ale podąża za mną, niby nie chce mieć ze mną nic wspólnego, ale słucha, gdy zawołam... może, w końcu się ze mną dogada?" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 10, 2016 Share Posted August 10, 2016 Florence cudna przecudna zagladam z pozdrowionkami Nette slij mi ciociun pr num konta jakas cegielenka bedzie dla przecudnej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.