szyszunia157 Posted February 29, 2016 Share Posted February 29, 2016 Witam. Za dwa i pół tygodnia zagosci u nas w domu kundelek 7 tygodniowy. I tu mam do was prośbę o jakieś mądre rady na temat wychowania itp. Zdecydowaliśmy się na karmę Fitmin Puppy Mini Mintence a z karm mokrych na Doline Noteci. I mam jeszcze pytanko co w ramach podziennkowania kupic dla obecnej włascicielki pieska? Myslałam o kupnie karmy dla mamy i taty (oba naleza pieski do jednej pani) ale co dla panci? Przyjme z checiawszystkie dobre rady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olson Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 Dla poprzednich "właścicieli" najlepiej karnet na sterylizację obydwóch piesków... 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monieq Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 Albo wycieczkę do schroniska w celach edukacyjnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted March 2, 2016 Share Posted March 2, 2016 To nie ten portal,szyszuniu.Tutaj ludzie próbują coś zdziałać dla dobra psów,a do tego pakietu na pewno nie należy rozmnażanie kundelków. Schroniska pełne są psiego nieszczęścia,bo "pani" ma sunię I pieska i nie chcąc ich "okaleczać" - czyt.sterylizowac/kastrować - co cieczkę raczy tę parę słitaśnymi szczeniorkami. Ile szczeniaczków było teraz?Ile pani hm..oddała?A co z resztą? Jak mi wyłożysz wiarygodne argumenty,że jestem w błędzie - to ładnie Cię przeproszę. A więc? p.s - wiedza o wychowaniu szczenięcia jest dostępna w necie w olbrzymich ilościach,także bez obaw,dasz radę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 Oni dopuszczają sukę świadomie. Za kazdym razem mają komplet chętnych do szczeniaków. ( są ze wsi i potrzeby im pies tak jak i sąsiadom, a nie stać ich na kupno rasowych brytanów, bo i po co). A to że pieski z tej pary się sprawdziły w hodowaniu to i sąsiedzi chcą mieć je z tej wsi i pobliskich, więc na pieski jest dużo chętnych, wiem co powiecie, że pieski ze schronisk czekają, alre najczęściej te pieski są wystraszone do tego stopnia, że przy krowie padłyby na zawał. Nasz piesek właśnie od tej Pani ( siostra mojej przyjaciółki) ma dotrzeć do nas za dwa tygodnie i przrejechać bidulek 300 km. A i odpowiadam piesek po szczepieniach, odrobaczony i odpchlony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 tia, pies ze schroniska padnie na zawał przy krowie:/ to nie hodowla tylko pseudohodowla i wcale nie jest dobra. te ich szczeniaki są takie same jak tysiące szczeniaków topionych czy wyrzucanych w workach w lesie... no ale spoko, usprawiedliwiaj się dalej, nie ma to jak patrzeć jedynie na czubek własnego nosa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 Od trzech lat mieszkam na wsi I jakos nie widze kolejek po szczeniaki.Za to wiem,co sie dzieje z tymi już urodzonymi.Jak dwa uda sie oddać,to sukces. Pozostałe się - nie Beatrx - nie topi sie,czy wyrzuca w lesie...pozostałe się...............z a w a l a. Niech się każdy domyśli co to znaczy,ja jak juz sie zorientowałam o co chodzi,o mało nie umarłam z przerażenia.......... Tak własnie.To najpowszechniejsza praktyka I nikt sie tego nawet nie wstydzi I nie ukrywa,. Także - szyszuniu - nie opowiadaj bzdur i kupuj pieska od pseuducha,napędzaj ten parszywy biznes. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 3 godziny temu, szyszunia157 napisał: Oni dopuszczają sukę świadomie. Za kazdym razem mają komplet chętnych do szczeniaków. ( są ze wsi i potrzeby im pies tak jak i sąsiadom, a nie stać ich na kupno rasowych brytanów, bo i po co). A to że pieski z tej pary się sprawdziły w hodowaniu to i sąsiedzi chcą mieć je z tej wsi i pobliskich, więc na pieski jest dużo chętnych, wiem co powiecie, że pieski ze schronisk czekają, alre najczęściej te pieski są wystraszone do tego stopnia, że przy krowie padłyby na zawał. Nasz piesek właśnie od tej Pani ( siostra mojej przyjaciółki) ma dotrzeć do nas za dwa tygodnie i przrejechać bidulek 300 km. A i odpowiadam piesek po szczepieniach, odrobaczony i odpchlony. 21 wiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 Ja niestety nie mogę sobie na psa ze schroniska pozwolić. Nie mogę ryzykować. Niestety. Musze miec psa szczesliwego bez problemow behawiorystycznych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 I noe chciałam by rozwinal sie tu jakis temat pt. Pseudohodowle. Liczylam na doswiadczonych psiarzy, ktorzy mi powiedza co i jak ze szczeniakiem. Co kupic, jak nauczyc czystosci, jak przetrwac pierwsza noc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 a jak ten szczeniak wyrośnie na psa problemowego? to wywalisz go? ten szczeniak to taki sam jak te w schronisku. a rozwinął się temat pseudohodowli, bo to co oni robią właśnie pseudohodowlą jest i nalezy coś takiego tępić, a nie głaskać po główce.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 Nie taki sam jak ze schroniska, bo niewystraszony jeszcze. To gdybym poczekała jak ten szczeniak trafi do schroniska to byłoby ok, ale jak biorę od właścicieli to robię najgorsze zło. 21 minut temu, Beatrx napisał: a jak ten szczeniak wyrośnie na psa problemowego? to wywalisz go? ten szczeniak to taki sam jak te w schronisku. a rozwinął się temat pseudohodowli, bo to co oni robią właśnie pseudohodowlą jest i nalezy coś takiego tępić, a nie głaskać po główce.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 jak bierzesz od rozmnażacza to robisz najgorsze zło. za rok, jak nie krócej to ci ludzie znowu naprodukują szczeniąt i mają gdzieś, czy te ich szczenięta nie będą dalej rozmnażane, czy przez ich zachowanie jakiś pies nie będzie cierpiał. a ty, biorąc od nich szczeniaka, popierasz ten proceder i również przez ciebie następnym razem też naprodukują szczeniąt. a przy obecnym poziomie bezdomności psów takie rozmnażanie jest głupotą i okrucieństwem jaki niewystraszony? a ty myślisz, ze ten szczeniak od nich to będzie super socjalny? a taki ze schroniska to od razu przerażony życiem i do niczego się nie nadaje? dobrze się czujesz? nie ma zadnego usprawiedliwienia na takie rozmnażanie psów. i pewnie jakiś pies od tych ludzi jest w schronisku. a jak nie jest ich psie dziecko to jest ich psi wnuk. no ale dalej idź w zaparte, ze tak super postępujesz.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monieq Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 Ty tak na serio, czy to są żarty? Byłaś w ogóle kiedyś w schronisku? Rozmawiałaś z wolontariuszem? Zainteresowałaś się może psami z domów tymczasowych, fundacji, hoteli ze szkoleniami? Nie. Bo łatwiej sobie wmówić, że 100% z tych tysięcy bezdomnych psów to chodzące problemy i nie da się żadnego przygarnąć... Wymówka na wymówce a wiedzy zero. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 Do jasnej ch.... Potrzebuje psa, prosto od matki im młodszego tym lepie. ( akurat ten bedzire mial 8 tygodni). Dlaczego? Bo mam chore dzieci. Corke z Porażeniem mózgowym inpadaczka, a drugą z wada srerca i padaczką. Pies musi trafić do nas bez pośrredników, by nauczył się żyć z chorymi dziećmi, które mają problemy z ładunkami elrektrycznymi ( na które psy bardzo źle reagują i podczas ataku epi mogą zagryźć dziecko. Który przyzwyczai się do nieskordynowanych ruchów mojrej córki i który nie wystraszy sirę jakte zaczną krzyczeć przy ataku i się rzucać. Dlatego potrzebny mi szczeniak prosto od matki bez żadnych negatywnych przeżyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 Ai psa ze schroniska w takiej sytuacji odradziło mi dwóch niezależnych weterynarzy i behawiorystka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 no tak, bo w schroniskach nie ma szczeniaków prosto od matki. tak samo jak nie ma szczeniaków z domów tymczasowych, bo jakiś baran wyrzucił szczenną sukę i szczylki rodzą się w domu, są od małego socjalizowane i uczone życia w domu. to, co robisz jest złe i żadne choroby dzieci tego nie usprawiedliwiają. jest tyle opcji na wzięcie psa, ze nie trzeba go brać od rozmnażaczy. i nie masz żadnej gwarancji, że pies się przyzwyczai do ataków, nawet jeśli od małego będzie to widział. szkoda, ze ci niezależni weterynarze i behawiorystka ci tego nie powiedzieli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 Oprócz hejtu nie usłyszałam żadnej rady o które prosiłam. Lipne te forum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 53 minut temu, szyszunia157 napisał: Oprócz hejtu nie usłyszałam żadnej rady o które prosiłam. Lipne te forum. O 3/2/2016o23:05, bou napisał: To nie ten portal,szyszuniu.Tutaj ludzie próbują coś zdziałać dla dobra psów,a do tego pakietu na pewno nie należy rozmnażanie kundelków. tiaaaaaaaa.....I tyle w temacie,i tak jesteś jak ściana,głucha na wszystko.A Twoje tłumaczenie jakoś nie wydaje mi sie prawdziwe, (TO,nie "TE" - forum) ;) Pa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 16 minut temu, szyszunia157 napisał: Oprócz hejtu nie usłyszałam żadnej rady o które prosiłam. Lipne te forum. nie forum lipne tylko twoje zachowanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 Sory. Myślałam, że to forum do pomocy przy wyprawce dla psa, żywieniuitp. Ale widocznie to forum dla naburmuszonych posiadaczy rodowodowych psów, które tak jak kundelki są rozmnażane na skale masową. A pytanie kiedy odwiedziłyście schronisko byw czymś pomóc? My co miesiąc robimy paczkę dla schroniska i to nie z pół kilo żarcia ale zawsze bierzemyduże paczki idla psai kota. A wy poza gadaniem pewnie robicie nic i tylko hejtujecie, bo ktośśmiał wziąść psa od ludzi a nie ze schroniska czy z hodowli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 7 minut temu, bou napisał: 8 minut temu, bou napisał: tiaaaaaaaa.....I tyle w temacie,i tak jesteś jak ściana,głucha na wszystko.A Twoje tłumaczenie jakoś nie wydaje mi sie prawdziwe, (TO,nie "TE" - forum) ;) Pa! A prawdziwe w czym? Że mm dzieci chore czy o co Ci chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 10 minut temu, Beatrx napisał: nie forum lipne tylko twoje zachowanie... 10 minut temu, Beatrx napisał: nie forum lipne tylko twoje zachowanie... W czy że smiałampoprosić o rady? Towy mnie shejtowałyście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szyszunia157 Posted March 5, 2016 Author Share Posted March 5, 2016 10 minut temu, Beatrx napisał: nie forum lipne tylko twoje zachowanie... 10 minut temu, Beatrx napisał: nie forum lipne tylko twoje zachowanie... W czy że smiałampoprosić o rady? Towy mnie shejtowałyście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 nie, ze pytałaś o rady. tylko o to, ze popierasz rozmnażaczy i przyczyniasz się do bezdomności psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.