Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Yorka nie mam, ale mam shiha.
W jesienne, chłodne wieczory zakładaliśmy bluzę i jak najbardziej zdała egzamin :D


Pytania trochę nie rozumiem. Zależy w jakim sensie Ci chodzi.

Posted

jeśli sweterek ma być ochroną przed zimnem - a nie ozdobą, to jak najbardziej polecam :)

Yorka nie mam, ale moja mała (chudzielec 7kg) Maszka sweterki bardzo lubi - szczególnie jak jest poniżej 5 stopni na dworze ;)

wbrew pozorom taki "dziergany" sweterek nie namaka w śniegu bardzo szybko - jedynie na deszcze się nie nadaje :) 

DSC09333.JPG

  • Upvote 1
Posted

ja tez nie jestem zwolenniczką ubierania psów chociaż nie mówie bo fajnie wygladają :) ale dla swojego psa mam taki jakby plaszczyk i zakładam go tylko gdy pada deszcz czy śnieg. ma 10cm włosów także nie chce by przemakał na spacerach.

  • 2 weeks later...
Posted
O 15.01.2016o19:07, Psiara224 napisał:

Czy sweterki dla Yorków są praktyczne.

Z góry dzięki. :)

Nie są praktyczne. Najpraktyczniejsze są wózki francja-elegancja:

28hlwds.jpg

 

Niemazaco.

Posted

Ja mam yorka. Nie cierpi ubranek, ale zakładam zimą, bo marznie.

Ja wolę kubraczki, sweterki trzeba zaczepiać o tylne łapy i wtedy ona w ogóle kroku nie zrobi.

Posted

Moja Żabka shih tzu to niesamowity zmarzlak. Przy  niskich temperaturach trzęsie się masakrycznie. A muszę wychodzić razem z moim drugim psem, bo zostawiona sama w domu daje  półgodzinny koncert. Ubieram ją w ciepły sweterek, na to zakładam kubraczek. Jak jest zimniej, to zamiast kubraczka zakładam polarowy kombinezon. A i tak połowę spaceru ją niosę na ręce albo wkładam w nosidełko. A mój drugi psiak Kazik uwielbia zimę, śnieg, mróz. Włącza mu się wtedy "szwendacz" i spacer trwa godzinę.  Przydałby mi się taki wózek jak ten z postu Ryssa. I nie ma się co śmiać, to nie szpan tylko potrzeba. Jak widzę zimą yorka, ostrzyżonego jeszcze do tego i bez ubranka to robi mi się samej zimno.

Posted

Kama202,  a może zamiast wózka kombinezon i buty? Ja mam zmarźlucha, pierwsza zima po adopcji to była tortura dla psa - trząsł się, nie chciał biegać, łapy krwawiły od ostrego śniegu, pies się przeziębiał. Ciepły kombinezon i buty rozwiązały problem - teraz nawet w najgorsze mrozy pies biega na spacerach, polubił zimę. No i nie choruje.

Posted

Moja Żabka jest już staruszką. Poza tym ważne jest gdzie mieszkają psy. Jeśli mieszkają w blokach (jak moje), gdzie latem i zimą jest zawsze taka sama wysoka temperatura- psy są przegrzane. Nic na to nie poradzimy. Każde wyjście z domu to szok termiczny dla nich. Buty nie zdały egzaminu, Żabka nie umiała w nich chodzić, biedulka. Mam nadzieję, że już  w tym roku mrozu nie będzie.

  • 6 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...