Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Kejla bądź grzeczna i szczęśliwa. Kochaj i bądź kochana :)

Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia !

Kiedy wyjazd ?

Posted

Kejlę odbieramy jutro:) Wprawdzie nie jestem jeszcze tak gotowa jak chciałam, ale z taką przeprowadzką to chyba długo jeszcze nie będę;) Jakoś damy radę. Okazuje się, że dzisiaj wieczorem muszę się pojawić w Lublinie, a że to jednak jest kawałek to przy okazji zabierzemy Kejlę i nie będziemy później musieli specjalnie przyjeżdżać. Trzymajcie kciuki :)

  • Upvote 1
Posted
2 godziny temu, Agniesiulka K. napisał:

Kejlę odbieramy jutro:) Wprawdzie nie jestem jeszcze tak gotowa jak chciałam, ale z taką przeprowadzką to chyba długo jeszcze nie będę;) Jakoś damy radę. Okazuje się, że dzisiaj wieczorem muszę się pojawić w Lublinie, a że to jednak jest kawałek to przy okazji zabierzemy Kejlę i nie będziemy później musieli specjalnie przyjeżdżać. Trzymajcie kciuki :)

Agniesiulka, na nasze kciuki mozesz liczyć ! Dbaj o naszą księżniczkę i pilnuj jak oka w głowie ! Bardzo się cieszę, ze Kejla zamieszka z Wami. Powodzenia !!!

Posted

Z Waszej strony miłość już zakwitła, to się czuje :) a Keila pokocha Was bezgranicznie, jak tylko wyczuje Waszą miłość do niej :)

Posted

Właśnie dojechaliśmy. Kejla była bardzo grzeczna, cała drogę pięknie leżała. Jest jeszcze oniesmielona ale właśnie zwiedza swój nowy dom. Fafik zdezorientowany, ale awantur nie było więc na pewno się zaprzyjaznia. 

Posted
33 minut temu, Agniesiulka K. napisał:

Właśnie dojechaliśmy. Kejla była bardzo grzeczna, cała drogę pięknie leżała. Jest jeszcze oniesmielona ale właśnie zwiedza swój nowy dom. Fafik zdezorientowany, ale awantur nie było więc na pewno się zaprzyjaznia. 

No to pierwsze koty za płoty :D

Posted

Pierwsza noc minęła zupełnie spokojnie. Kejla wprawdzie nie skorzystała z legowiska bo wolała spać przy przy łóżku Kuby, ale rano zastaliśmy ich już razem na jednej poduszce. Wczoraj po kolacji udało jej się też wskoczyć na stół, ale rozczarowała się tylko bo nic nie zostało, a z zejściem nie mogła sobie poradzić. Fafik traktuje ją z wyniosłą obojętnością póki co, mam nadzieję, że tak nie będzie zawsze. Zachowuje się w stosunku do niej identycznie jak do perskiej kotki moich rodziców. Ustępuje, schodzi jej z drogi i narazie to wszystko. Na spacerze byli osobno, Kejla ładnie szła na smyczy. Sunia jest gruba! Pewnie posterylkowy efekt uboczny, bo wydaje mi się, że na pierwszych zdjęciach na wątku nie wygląda na taką. Trochę diety i więcej spacerów powinno jej przywrócić formę;) Popołudniu wrzucę jakieś zdjęcia :)

  • Upvote 1
Posted

No przecież nie będzie spać na legowisku jak można w łóżku :D Bidulka może chciała na tym stole poczekać na śniadanie. Może lepsza wyniosła obojętność niż kłapanie zębami i warkolenie - dotrą się :)

Taki grubasek z niej? Czekamy na zdjęcia i dziękujemy za pierwsze zdjęcia z domku.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...