Jump to content
Dogomania

Piekna psia dusza odeszła w ramionach swojej Pani. Do zobaczenia Zorko!


Recommended Posts

Posted

Eh, dziewczynka po prostu pasuje do domku i tyle. Z kratami jej było nie do twarzy. Ona bardzo wyładniała - myślę, że warto zmienić zdjęcia w ogłoszeniach, bo te ostatnie pokazują zupełnie innego psa...

  • Replies 788
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='szuwar'] myślę, że warto zmienić zdjęcia w ogłoszeniach, bo te ostatnie pokazują zupełnie innego psa...[/QUOTE]
zdjecia w ogłoszeniach są aktualne,jednak cześc ogłoszeń juz wygasła
przydało by sie zrobic nowe,chetni moga sie tym zajac bo ja czasowo nie dam teraz rady na kolejne.
Allegro moge wznowic ,chyba ze ktos chce wystawic inne.

Posted

[quote name='danka1234']zdjecia w ogłoszeniach są aktualne,jednak cześc ogłoszeń juz wygasła
przydało by sie zrobic nowe,chetni moga sie tym zajac bo ja czasowo nie dam teraz rady na kolejne.
Allegro moge wznowic ,chyba ze ktos chce wystawic inne.[/QUOTE]

Nie wznawiaj na razie Danusiu, to i tak nic nie daje, przydałby sie świeży tekst i można wtedy spróbować od nowa

Jeśli ktoś zechciałby poogłaszac Zorę troche poza allegro, to bardzo prosimy.

Posted

Zawaliste teksty pisze brązowa. Chwyta za serce i zna całą historię psa, bo ja do tej pory nie ogarnełam drutu i innych perturbacji, a to uniemozliwia polecenie z weną.

Posted

[quote name='Betbet']Zawaliste teksty pisze brązowa. Chwyta za serce i zna całą historię psa, bo ja do tej pory nie ogarnełam drutu i innych perturbacji, a to uniemozliwia polecenie z weną.[/QUOTE]

W takim razie jeśli można, to baaardzo prosimy Brązową o tekst dla Zory:)

Posted

[quote name='szuwar']Mi robienie ogłoszeń idzie opornie, ale chętnie zafunduję jakieś z bazarku ogłoszeniowego.[/QUOTE]

Dziękuje ślicznie :)
Poczekamy na tekst i poogłaszamy trochę naszą Zorkę:)

Posted

Postaram sie cos urodzić. Jak ten drut znalazł sie w psie? jedyne,co mi przychodzi do głowy,to jakies komplusywne jedzenie,jakis ból brzucha,podczas którego pies zjada niejadalne przedmioty. Mogło się zdarzyc,gdy była w starym boksie ,tam drutow było pod dostatkiem.

[COLOR=paleturquoise]Matko przypomniało mi sie,jak rzuciłam Diego ugotowane skóry z kuczarka,w formie takiej kuli,on to połknał na raz. Zadławił się,ale nie widziałam tego momentu,tylko poszłam dwa boksy dalej i nagle jakis stukot,widzę,ze Diego padł na podest,pierwsza mysl,ze padaczka,a druga,prawidłowa że własnie go zabiłam skórami z kurczaka! Zabiłam Diego! Wpadłam,chwyciłam go za tylnie łapy i zaczełam wytrząsac. Miał siny język. Kula wypadła,pies oprzytomniał. Rozejrzał się,blady ,zataczający sie i wiecie,co zrobił??? z tych nerwów nie pomyslałam o tym kurczaku,a on znowu, ledwo zmarwychwstały,dorwał się do tych nieszczęsnych skór... nie mogłam mu zabrac, bo na pewno by pogryzł. On na 200% mógłby zjeśc drut,gdyby był obtoczony w czyms dobrym.[/COLOR]
[COLOR=paleturquoise] [/COLOR]

Posted

[quote name='brazowa1']Postaram sie cos urodzić. Jak ten drut znalazł sie w psie? jedyne,co mi przychodzi do głowy,to jakies komplusywne jedzenie,jakis ból brzucha,podczas którego pies zjada niejadalne przedmioty. Mogło się zdarzyc,gdy była w starym boksie ,tam drutow było pod dostatkiem.

[COLOR=paleturquoise]Matko przypomniało mi sie,jak rzuciłam Diego ugotowane skóry z kuczarka,w formie takiej kuli,on to połknał na raz. Zadławił się,ale nie widziałam tego momentu,tylko poszłam dwa boksy dalej i nagle jakis stukot,widzę,ze Diego padł na podest,pierwsza mysl,ze padaczka,a druga,prawidłowa że własnie go zabiłam skórami z kurczaka! Zabiłam Diego! Wpadłam,chwyciłam go za tylnie łapy i zaczełam wytrząsac. Miał siny język. Kula wypadła,pies oprzytomniał. Rozejrzał się,blady ,zataczający sie i wiecie,co zrobił??? z tych nerwów nie pomyslałam o tym kurczaku,a on znowu, ledwo zmarwychwstały,dorwał się do tych nieszczęsnych skór... nie mogłam mu zabrac, bo na pewno by pogryzł. On na 200% mógłby zjeśc drut,gdyby był obtoczony w czyms dobrym.[/COLOR]
[COLOR=paleturquoise] [/COLOR][/QUOTE]

weterynarz jak tylko przeswietlił Zorke, uznał,że najprawdopodobniej musiała połknąć go z jedzeniem, może gdzieś plątał się w mięsie

Biedny Diego, i szczęściarz!

Posted

[quote name='szuwar']Jakoś nie mogę znaleźć żadnego bazarku ogłoszeniowego... Jak umiecie taki wyszukać to podeślijcie proszę linka.[/QUOTE]

grzebałam ostatnio w bazarkach,ale nie wpadł mi w oczy żaden ogłoszeniowy, był ,ale tylko z allegro (bardzo ładne aukcje robią dziewczyny), jak
coś wypatrze, to wkleje;)


[url]http://www.dogomania.pl/threads/2050...0.IV.-do-24.oo[/url]

Posted

[quote name='szuwar']Jakoś nie mogę znaleźć żadnego bazarku ogłoszeniowego... Jak umiecie taki wyszukać to podeślijcie proszę linka.[/QUOTE]

Prosze bardzo!

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/206095-pakiet-50-ogłoszeń-tylko-10zł-na-hotel-dla-Hajsa!-Zapraszamy-do-22-kwietnia[/URL]

Posted

[quote name='szuwar']Kasiu, mamy w końcu jakiś tekst do ogłoszeń? Czy może pożyczyć ten z allegro? Ja kiepsko piszę takie rzeczy...[/QUOTE]

przepraszam, ja ostatnio nie dogomaniacka:oops:

tekst jest tylko ten z allegro, poprosze boni-bobo o swieży, może sie przyda

Posted

Zora, Zorka, Zorunia … tak jest teraz w Domu Tymczasowym.
Wcześniej mieszkała z rodziną, ale gdy miała 9 lat wyrzucili ją na ulicę. Jak rzecz, jak śmieć.
Na chłód, głód i poniewierkę. Może na śmierć?
Miała czipa, więc znalazcy stanęli na progu. Rodzina nie przyjęła jej, nie interesował ich los psa.
Potem było schronisko i kojec z numerem. Smutne oczekiwanie, powolna utrata nadziei, rezygnacja.
Po 2 latach zaświeciło dla niej słoneczko i trafiła do Domu Tymczasowego. Jest tam od kilku miesięcy. Znowu się cieszy, odzyskała zaufanie do ludzi i radość. W Domu Tymczasowym Zorka jest jednym z ośmiu psów. Ona ma około 11 – 12 lat, więc 2/3 życia za sobą. Bardzo potrzebuje człowieka, który będzie z nią do końca, nie opuści i nie zawiedzie. Przytuli i pogłaszcze, ukoi skołatane psie serducho.
Zora jest piękną sunią średniej wielkości, ma miękką rudawo- beżową sierść. Jest psem wyjątkowym, wrażliwym i mądrym. Mówią o takich, że mają duszę w oczach.
Zora bardzo prosi o ludzką miłość, o dom i bezpieczeństwo.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...