lika1771 Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Trudno,a ja juz miałam nadzeje ze dzisiaj to czekamy do niedzieli:lol: Quote
lika1771 Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 Juz niedziela,trzymam kciuki sunieczko Quote
brazowa1 Posted November 14, 2010 Author Posted November 14, 2010 to jest mój numer telefonu 605 325 725,ciotko Liko,puśc mi prosze SMSa. To dosyc wazne. Quote
brazowa1 Posted November 14, 2010 Author Posted November 14, 2010 mam streeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeesa! Quote
lika1771 Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 Moj szczesliwy dzien sunia poza schronem:sweetCyb::sweetCyb: Reszte napisze Brazowa no i pewnie Kasia:loveu: Quote
Kasia77 Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 [quote name='lika1771']Moj szczesliwy dzien sunia poza schronem:sweetCyb::sweetCyb: Reszte napisze Brazowa no i pewnie Kasia:loveu:[/QUOTE] Pierwsze popołudnie za nami. Najpierw długo zapoznawałyśmy się w budzie , potem niunia wyszła z budy, wygłaskała się, całkiem sporo potupała po kojcu. Miska z kolacją powitana z apetytem-wszystko wyjedzone. lika, specjalnie dla Ciebie ;) Tutaj siedziałam w budzie z niunią, ja w przedsionku, ona tam gdzie należało sie schować- mądra sunieczka:loveu: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/384/891e4eb0544deb40.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/359/dc7e629959f2a09c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/385/9c2c82d9dfa2ee59.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/385/5743a9981d0b62e3.jpg[/IMG][/URL] Quote
toyota Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 Kasiu nie dawaj jej cukierków :cool3: Buda świetna jak rezydencja ;). Mam nadzieję , że Sunia szybko się zaaklimatyzuje , bo wiadomo , że dla zwierzaka każda zmiana jest stresem na początku. A na utrzymanie Suni to będzie zrzuta czy jak , bo nie pamiętam :oops: ? A może by tak zmienić jej imię na Sonia , zmiana niewielka , a o wiele lepiej brzmi ? Chyba, że Kasia ma jakiś pomysł ? A tak poza tym to strasznie się cieszę :multi:. Quote
Kasia77 Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 [quote name='toyota']Kasiu nie dawaj jej cukierków :cool3: [/QUOTE] Dwa cukierki jej nie zaszkodzą,wszystkie moje psy czasem wyproszą jakąs słodycz i wszystkie są całe i zdrowe , a sunia dostała dwa tyle że rozdrobione na kawałeczki i tylko po to żeby przełamać lody i "osłodzić" jej stresujący dzień..... Quote
lika1771 Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 Kasiu dziekuje Ci bardzo za wszystko:calus: Mieszkanko suni piekne,nie wyglada na bude:loveu: Toyota mysle ze grosic sie przyda, bo sunia napewno bedzie diagnozowana i Kasi napewno bedzie cięzko opłacic to wszystko Quote
basia0607 Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 Uff.......................... nareszcie ! Quote
brazowa1 Posted November 14, 2010 Author Posted November 14, 2010 ja ciagle jestem pod wrażeniem Kasi i jej tłustego stadka.Wspaniałe miejsce,przepojone miłoscia do psów,psy czuja się bardzo szczesliwe i kazdy ma w stadku takie swoje komfortowe miejsce. Kazdy czuje sie doskonale na swoim miejscu. Ja bym psa ze stada Kasi nie mogła zabrac,bo miałabym wrażenie,że krzywdzę psa. Kasia ma bezsprzecznie najcudowniejsze psie stadko jakie widziałam,bez dwóch zdań. I jestem zauroczona osobą Kasi-do piesków mówi cichutko,nie ma musztry,jaką zdarzyło mi sie widziec ,gdy ktoś miał kilka psów,tam jest spokojnie i bezpiecznie.Szczęśliwe,wypieszczone psiaki porozkładane na kanapie,na wygodnych psich legowiskach,przekonane o tym,ze goście przybyli specjalnie ,żeby wygłaskac ich tłuste zadki. Prześlicznie asystowały przy stole. Usiłowałam Jazgotka poczestowac groszkiem (zawsze jakies mi sie pętaja po kieszeni) i chyba go obraziłam,ups,bo jasno mi pokazał,co mam z sobie z groszkiem zrobić. Dziekuje Kasi,ze tak dzielnie znosiła moja nieufność. Bo wiecie,Sunia wyglada jak wyglada,jest jaka jest,stara,schorowana,ledwie łażąca,pies z kulawa noga o nią nie pytał,a tu nagle pojawia się Kasia77 i mówi,ze ona chce jej pomóc,to człowiek jakos tak nie wierzy... no bo jak? tak dac psu kojec,za darmo,opiekę? wyrosłam z wiary w cuda... tak,nowe imie by jej sie przydało. Bo ta Sunia to tak jakoś...,więc jak kasiu? Zmieniamy? Quote
Brysio Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 ale z niej szczęściara:):):))::):):):):)): Buda rewelacyjna:loveu::loveu::loveu: Quote
toyota Posted November 14, 2010 Posted November 14, 2010 To ile tam naliczyłaś tego psiego towarzystwa :lol: ? Jeśli chodzi o finanse to ja wpłacę grosik w grudniu , ponieważ w tym miesiącu jestem już bankrutem. :oops: Quote
brazowa1 Posted November 14, 2010 Author Posted November 14, 2010 [quote name='toyota']To ile tam naliczyłaś tego psiego towarzystwa [/QUOTE] Moją faworytka jest Misia-foka,stworzona do kochania i tulenia,jest bardzo madra i nie jest psem-jest człowiekiem.Cudowna,cudowna,cudowna. Ząbek jest najsmieszniejszym psem,jakiego widziałam w zyciu,tej twarzy nie sposób zapomiec. Ale widac równiez,ze to dusza jamnika z charakterem. Dorotka ma dobre serce. Borys jest szczęściarzem,z wiejskiego ,łańcuchowego bidaka zamienił sie w księcia. Pineska była dla nas bardzo miła,ale po niej jakby widac,ze duzo przeszła,bardzo duzo. Trójłapka (oj zapomniałam imienia),jest przesliczna w typie jacka russel teriera i dopiero po chwili zauwazyłam,ze nie ma łapki. Kombinatorka (widziałam,jak podebrała gryzaka Misi) Jeszcze jedno podobne do Pineski,znowu zapomniałam imienia,ups. Kolega Jazgotek jest w kojcu i to jest pewny siebie cwaniak. a całe stadko przekochane,otwarte,usmiechniete ,tłusciutkie,błyszczące. Chciałoby sie takie mieć,ale pewnie u kogos innego nie byłyby takie fajne. Quote
asiek.l-g Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 proszę o numer konta w następnym tygodniu podesle grosików kilka dla suńki, sońki psiululka kochanego. Quote
asiek.l-g Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 urzekła mnie ona, zaś sie zakochałam :-) Quote
Kasia77 Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 [quote name='brazowa1']ja ciagle jestem pod wrażeniem Kasi i jej tłustego stadka.Wspaniałe miejsce,przepojone miłoscia do psów,psy czuja się bardzo szczesliwe i kazdy ma w stadku takie swoje komfortowe miejsce. Kazdy czuje sie doskonale na swoim miejscu. Ja bym psa ze stada Kasi nie mogła zabrac,bo miałabym wrażenie,że krzywdzę psa. Kasia ma bezsprzecznie najcudowniejsze psie stadko jakie widziałam,bez dwóch zdań. I jestem zauroczona osobą Kasi-do piesków mówi cichutko,nie ma musztry,jaką zdarzyło mi sie widziec ,gdy ktoś miał kilka psów,tam jest spokojnie i bezpiecznie.Szczęśliwe,wypieszczone psiaki porozkładane na kanapie,na wygodnych psich legowiskach,przekonane o tym,ze goście przybyli specjalnie ,żeby wygłaskac ich tłuste zadki. Prześlicznie asystowały przy stole. Usiłowałam Jazgotka poczestowac groszkiem (zawsze jakies mi sie pętaja po kieszeni) i chyba go obraziłam,ups,bo jasno mi pokazał,co mam z sobie z groszkiem zrobić. Dziekuje Kasi,ze tak dzielnie znosiła moja nieufność. Bo wiecie,Sunia wyglada jak wyglada,jest jaka jest,stara,schorowana,ledwie łażąca,pies z kulawa noga o nią nie pytał,a tu nagle pojawia się Kasia77 i mówi,ze ona chce jej pomóc,to człowiek jakos tak nie wierzy... no bo jak? tak dac psu kojec,za darmo,opiekę? wyrosłam z wiary w cuda... tak,nowe imie by jej sie przydało. Bo ta Sunia to tak jakoś...,więc jak kasiu? Zmieniamy?[/QUOTE] Dziękuje..... A co do imienia-zmieniamy:) Wstępnie chciałam żeby sunia miała imie podobnie brzmiące do "sunia", żeby nie mieszać jej w głowie,ale ona kompletnie na sunie nie reaguje, więc ma na imię Zora, myśle ze to trafione/odpowiednie imie dla niej bo właściwie natychmiast wiedziała,że to Jej imie. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images46.fotosik.pl/368/d77207c961c4d293.jpg[/IMG][/URL] Poznała się z Borysem-było zainteresowanie, obwachiwanie,ale najbardziej spodobała sie Ząbkowi-ależ kombinował żeby sie z nią bawić, i chociaż o zabawie nie mogło być mowy to wyraźnie Ząbek też sie jej spodobał, ożywiła sie przy nim troszkę, nawet próbowała za nim biegać... Kiedy zaglądam do budy,głaszcze i rozmawiamy sobie, to unosi i podaje mi łape. Poza tym jest na razie "nieobecna", taki smutasek, przykro się na nia patrzy,bo ma się wrażenie,ze nigdy nie będzie roześmiana. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/223/08fb1517d29052dd.jpg[/IMG][/URL] Postaram się jutro badź po jutrze jechać do weterynarza, chodząc dziś po ogrodzie klapnęła na zad dwa razy . Quote
lika1771 Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Zora teraz bedzie tylko lepiej:lol:Borys przy niej to faktycznie grubasek:loveu: Quote
toyota Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Na pewno się rozweseli... Kiedyś był taki smutny Dino w tym samym schronie. I wreszcie ma też swoje imię , ładne i oryginalne. :loveu: Quote
kaerjot Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 Cześć Kasiu, miło było poznać Ciebie i Twoje stadko. Do dziś jestem w szoku, tyle psiaków i żadnych awantur, cisza, spokój, szczęście, normalnie odjazd. Zora nie mogła lepiej trafić. Swoją drogą Zora to piękne imię, wierzę, że już niedługo jego właścicielka będzie równie piękna. PS. Poproszę podrapać ode mnie za uchem Dorotkę, zakochałam się w niej. Quote
brazowa1 Posted November 16, 2010 Author Posted November 16, 2010 Mogła klapnąc niestety :( ona nie ćwiczyła nóg wcale. Miała spacer raz w tygodniu,a tak w boksie to ciagle leżała lub mogła zrobic pięć kroków w jedna strone i to wszystko,a do tego,nie miala na to ochoty,bo co sie tak bedzie snuła bez sensu. Jest ogromnym smutasem. Właśnie tak,jak Dino był.Oba z ta sama przeszłością-porzucone po latach w domu.I oba dobre psy. Quote
Kasia77 Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='lika1771']Jak Zora dzisiaj?Kasiu konto[/QUOTE] Już podaje,internet utrudnia mi czasem życie:mad: Weterynarz umówiony na dziś, wczoraj "mój kierowca" był poza zasięgiem :) Zora chętnie wychodzi pospacerować po ogrodzie, jest koszmarnie słaba-wczoraj Jazgotek(mały piesek) podskoczył w zabawie i oparł sie o nią dwoma łapami a ona biedna padła na ziemię. Bardzo go teraz pilnuje jak biega w pobliżu, reszty psów nie puszczam dla bezpieczeństwa, towarzyszy jej tylko Ząbek ,bo nie ma takich zapędów jak Jazgot i Zora na jego widok mocno sie ożywia- wczoraj "zerwała sie " za nim do biegu... Quote
Kasia77 Posted November 17, 2010 Posted November 17, 2010 [quote name='kaerjot']Cześć Kasiu, miło było poznać Ciebie i Twoje stadko. Do dziś jestem w szoku, tyle psiaków i żadnych awantur, cisza, spokój, szczęście, normalnie odjazd. Zora nie mogła lepiej trafić. Swoją drogą Zora to piękne imię, wierzę, że już niedługo jego właścicielka będzie równie piękna. PS. Poproszę podrapać ode mnie za uchem Dorotkę, zakochałam się w niej.[/QUOTE] I Nam również było bardzo miło;) Dorotka podrapana:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.