Cinnamon213 Posted December 7, 2004 Author Posted December 7, 2004 Moją 18mc śliczną erdelkę prowadzę niebawem na stół koleżanki, która ma duże doświadczenie w sterylizowaniu wszelkich zwierząt. W mig i za nieduże pieniądze zrobi z mojej Miśki hermafrodyte :D :o to kolezanka zamiast wyciac co trzeba wszczepi suczce penisa???? :lol: Flaire a co z tym wetem niedaleko Żyrardowa??? Moge liczyc na namiary?? :) Quote
Mokka Posted December 7, 2004 Posted December 7, 2004 A ja jakas godzine temu przywiozlam moja sunie ze sterylizacji.Mala spi a ja siedze i sie denerwuje. Nie denerwuj się, trzymamy :kciuki: Quote
Wojtek Posted December 7, 2004 Posted December 7, 2004 Cinnamon213 napisał Wojtek napisał: Moją 18mc śliczną erdelkę prowadzę niebawem na stół koleżanki, która ma duże doświadczenie w sterylizowaniu wszelkich zwierząt. W mig i za nieduże pieniądze zrobi z mojej Miśki hermafrodyte to kolezanka zamiast wyciac co trzeba wszczepi suczce penisa???? Matko, mam nadzieję, że nie bo obciach będzie :D Quote
Flaire Posted December 7, 2004 Posted December 7, 2004 Flaire a co z tym wetem niedaleko Żyrardowa??? Moge liczyc na namiary?? :)Masz na priw. Quote
zakla Posted December 7, 2004 Posted December 7, 2004 Aha, to dzieki za wyprowadzenie z bledu:) Czyli ze chormonki za to odpowiadają? Bo znam psy normalnie wygladajace po tym zabiegu i takie, co wygladaja jak balony...:/ Quote
Mokka Posted December 7, 2004 Posted December 7, 2004 Aha, to dzieki za wyprowadzenie z bledu:) Czyli ze chormonki za to odpowiadają? Bo znam psy normalnie wygladajace po tym zabiegu i takie, co wygladaja jak balony...:/ Widziałaś Leona i Monię? Oba są ciachnięte. Leonowi wycięli jajka, a Moni macicę. Żołądki zostały na miejscu. :wink: Odpowiednie żywienie i aktywność - oto cała tajemnica. Quote
mag Posted December 7, 2004 Posted December 7, 2004 Nie denerwuj się, trzymamy :kciuki: Dziekuje bardzo :D Juz jest lepiej. Sunia spi, kiedy sie przebudza wynosze ja do ogrodka na male siku i wnosze znowu na poslanie. Nic nie chce pic, nie wiem tez kiedy podac jej srodek przeciwbolowy. Psa natomiast energia rozpiera i juz zaczyna nam dzialac na nerwy. Normalnie to by sie odganial od suki i prosil o chwile spokoju, a kiedy mala spi, on nie wie co ze soba zrobic. Quote
Mokka Posted December 8, 2004 Posted December 8, 2004 A to żulik niemiły :evil: A co do środka przeciwbólowego, podaj go, jak bedzie potrzeba. Jeśli mała śpi i nie marudzi, to chyba znaczy, że go na razie nie potrzebuje. Kiedy Leon po kastracji miał bóle, to wierz mi, wiedziałam, że cierpi, to było po nim widać. Poza tym przychodził do mnie, aby się poskarżyć i przytulić. Na razie czekałabym obserwując suczkę i jeśli zaczną się jakieś objawy, to daj jej lekarstwo. Nadal trzymamy :kciuki: za szybki powrót do zdrowia. Quote
mag Posted December 8, 2004 Posted December 8, 2004 Juz sie zaczynam martwic. Mala caly czas spi od 24 godzin. Wczoraj nie zauwazylam, ze chciala sie zalatwic i zrobila pod siebie. Nie miala nawet sily sama wyjsc. Dopiero dzisiaj z rana napila sie troche wody ale z reki, z miseczki nie chciala. Zjadla odrobine ryzu z marchewka, tez z reki. Doslownie tyle co chomik, a przeciez to jest najbardziej lakomy sukol swiata. Nie rozumiem tez co sie z psem dzieje. Nie chce do niej podchodzic, biega, szaleje, ale kiedy sie zapedzi i podleci do niej na kilka metrow natychmiast mu opadaja uszy i ogon i ucieka. Wczoraj nie chcial do mnie podejsc kiedy 'zalatwialam' mala w ogrodku. Quote
Mokka Posted December 8, 2004 Posted December 8, 2004 Zadzwoń albo podjedź do weta. Być może jest to normalna reakcja po narkozie (choć faktycznie, trochę długo ją trzyma), ale jeśli coś jest nie tak, to lepiej, aby wet szybko ją zobaczył. Łap za telefon i pytaj, czy taki przypadek mieści się w normie czy nie. Czekamy na relację. :drink_2: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.