Jump to content
Dogomania

TIGRA Rivulus vel WALENTYNA we własnym śpi domu :)


doddy

Recommended Posts

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/60/50984ff67363d4af.jpg[/IMG][/URL]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Ehhh… od czego mam zacząć? Chyba od tego, że dziś już zupełnie załamałam się ludzkim gatunkiem patrząc na oba pozyskane przez nas psiaki. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Mając na pokładzie te grzeczne psy, chrapiące ze zmęczenia, widząc ich spokój, wiarę w lepszy byt, zaczęły mnie męczyć myśli jak człowiek może porzucać starsze psy… Kochać przez kilka lat, a później niczym książkę oddać i zapomnieć. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Najgorsze jest to, że ludzie oddając swoje psy czy do schroniska, czy do adopcji nigdy nie mają pewności, czy poprawiają temu psu byt, czy wręcz przeciwnie, skazują na wegetację, tułaczkę, samotność. Sami sobie tłumaczą, zagłuszając wyrzuty sumienia, że dobrze postąpili…[/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Taki los spotkał Lolka i Tigrę. Przepiękne psy, z tego co zdążyłam zaobserwować, bardzo dobrze wychowane, wpatrzone w człowieka. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Psy ukochane na kanapach, w domowych pieleszach z reguły najgorzej znoszą warunki schroniskowe. W głównej mierze wykańcza je brak człowieka, ostoi, poczucia bezpieczeństwa. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Lolek miał depresję, Tigra także, plus dodatkowo przy zmniejszonej odporności niestety zachorowała. [/SIZE][/FONT]

[B][FONT=Verdana][SIZE=2]Coraz częściej dowiadujemy się o takich właśnie przypadkach… piękne psy trafiają do schroniska, po czym po tygodniu są chodzącymi wrakami… [/SIZE][/FONT][/B]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Jak czytam wszystkie Wasze posty o Tigrze to aż mi serce ściska. Ze złości, z żalu… że taki pies musiał się tułać z winy człowieka. [/SIZE][/FONT]


[FONT=Verdana][SIZE=2]A teraz przechodząc do faktów. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Jak już wiadomo, dziś Tigra trafiła pod opiekę naszej fundacji. Wprawdzie amstaffem nie jest (chyba że takim z dużą nadwagą). Jak się okazało jest rzeczywiście rodowodowym canarem. Rodowód nie uchronił jej jednak od porzucenia, tułaczki, chorób. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Myślę, że dobrze zrobiliśmy zabierając Tigrę, bo w schroniskowych warunkach, bez stałego kontaktu z człowiekiem (którego nawet najlepsze schronisko nie jest w stanie zapewnić) nie udało by się jej wyleczyć i na zawsze zakończyła by się historia tej suni… [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Tigrę pozyskaliśmy w nadziei, że uda nam się ożywić pomoc miłośników DC. Przez moje ręce przeszły 3 DC na forum dogomanii i molosach, i nie ukrywam, że pomoc dla nich była dość okrojona… raczej ograniczała się w głównej mierze do trzymania kciuków. Mam nadzieję, że tym razem uda nam się połączyć siły i zmienić świat chociaż dla jednej Canaryjki. Wierzę, że pomożecie. Bo w sumie to Wasza ukochana rasa (a moja zawsze wymarzona). [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Stan Tigry niestety nie pozwala na umieszczenie jej w hoteliku. Sunia ma ropny wyciek z nosa, co z pewnością mogło by zagrażać innym psom. Niestety jestem zmuszona umieścić Tigrę w lecznicy do czasu wyleczenia, a dopiero później umieszczę ją w hoteliku. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Z Tigrą od razu po przyjeździe pojechaliśmy do weterynarza. Pobraliśmy do badania krew, wymaz z nosa. Dostała leki wzmacniające oraz antybiotyk. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Rozpoczynamy leczenie uszu, ran na łapach oraz przede wszystkim oczywiście wycieku z nosa.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Codziennie będzie dostawać antybiotyki. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Ponieważ Tigra jest mocno osowiała musimy ją bacznie obserwować. Niestety nie dała sobie zbadać brzucha, bo była bardzo spięta. Jeśli będzie nadal taka markotna wykonamy USG jamy brzusznej. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Sunia waży 55kg. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Nie ma gorączki, nie słychać nieprawidłowości w klatce piersiowej. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Mam więc nadzieję, że to tylko schroniskowy glut, który szybko minie. [/SIZE][/FONT]


[FONT=Verdana][SIZE=2]Co do zachowań Tigry. Na razie niewiele mogę powiedzieć, poza tym, że super jeździ autem. Wyciągnięcie jej z auta na siku graniczy z cudem! Z pewnością dziś ludzie mieli super ubaw jak ją wysadzałam… [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Na razie nie wykazała cienia agresji do nas, ani do weterynarza. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Co do psów będę obserwować. Na razie jest super i nawet obszczekujące yorki jej nie ruszają. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]W mieście czuje się pewnie, bez oznak agresji ani strachu. Bardzo stabilna psychicznie – oby tak już pozostało. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Verdana][SIZE=2]Obecnie Tigra leży w posłaniu pod biurkiem. Niestety nic a nic nie napiła się wody przez cały dzień. Zjadła na szczęście kubeczek suchego jedzenia. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=2]Teraz z pewnością musi odespać schronisko… niech śpi, zdrowieje… i niech znajdzie w końcu bezpieczną przystań dla siebie. [/SIZE][/FONT]

Z tego co się udało nam dowiedzieć - Tigra od 2 lat tuła się po PL zmieniając domy... 2 razy była już w schronisku... Niestety ani byli właściciele ani hodowczyni jej nie pomogą.

[B]Proszę Was o pomoc dla Tigry. Czy to finansową, czy później w postaci ogłoszeń, a najlepiej nowego domu.


[/B]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 95
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images44.fotosik.pl/64/1316d587c0c76985med.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images50.fotosik.pl/63/df48a5c30ea51451med.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images40.fotosik.pl/59/38f2608c66439ecamed.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images36.fotosik.pl/60/bf8ad9019444a60cmed.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images45.fotosik.pl/63/e84a26c11f82f76dmed.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images40.fotosik.pl/59/dd6908816661ca94med.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images47.fotosik.pl/63/9072c426d9aafd7amed.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images43.fotosik.pl/63/66420f0e54d6cffemed.jpg[/img][/url]

Link to comment
Share on other sites

Doddy ile ona ma lat? Ciachnięta jest już, prawda?
Ja kocham duże psy, ale niestety moja suka ON nie toleruje innych psów..:shake:
Nie wiem - da się ją w ogóle nauczyć żeby pierw choć powąchała innego psa/szczeniaka?, od razu zębami kłapie.


Pieniądze na Tigrę na konto Fundacji AST? Jak tylko będę mogła to od razu coś przeleję.. Cudo .. :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agaga21']dlaczego jej nikt nie chce?[/quote]

Nie rozumiem tego pytania? Sunia na razie nie jest ogłaszana. Jest u nas raptem od wczoraj...

[quote name='agaga21']stwarza jakieś megaproblemy, że od 2 lat się tuła?[/quote]

Nie wiem, czy ktokolwiek da radę odpowiedzieć na te pytania. Mi nie stwarza na razie żadnych problemów, ale znam ją dopiero 24h.


[quote name='agaga21']jaka jest do psów?[/quote]

Sunia jest chora. Nie jest konfrontowana bezpośrednio z psami. Z psami siedzi metr, dwa od siebie i nie reaguje na nie zupełnie.

Link to comment
Share on other sites

Anitko, podziękuj córce z całego serca. Widzę, że i ona już totalnie zakręcona na punkcie bezdomnych psów bo co i rusz podsyła jakieś pomysły na zbieranie funduszy.


Co do Tigruni. Niestety jest podejrzenie ropomacicza, albo początku cieczki. Jutro USG u dr Marcińskiego.

Sama Tigrunia - najchętniej by spała. Mało je, dziś jeszcze nic nie zjadła i to mnie martwi...
Byliśmy u weta. Dostała antybiotyk i była znowu super grzeczna.

Teraz poszła spać w posłaniu... Kluski... (nie chciała dużego posłania, nie chciała na łóżko... tylko na posłanko mini bullterriera).

Link to comment
Share on other sites

Co do zachowań.
Niewiele mogę napisać po 24h posiadania DC. Ale na razie z obserwacji wynika, że Tigra jest super grzeczna w domu. Nie szczeka, nie niszczy, trzyma potrzeby fizjologiczne.
Co do auta - jak pisałam - można ją zabrać na koniec świata.

Jak jej kontakt z psami - jeszcze nie wiem. W aucie jechały z nią psy w klatce - to warknęła raz. Na "Fe" się uspokoiła i już więcej nie reagowała.
Może być na smyczy metr od psa i zupełnie go olewa. Nie ma mordu w oczach.
Jednak jak dokładnie przebiega jej kontakt z psami - sprawdzę za kilka dni.

Spacery z nią to czysta przyjemność. Chodzi przyklejona przy nodze, nie ciągnie, jest wyjątkowo karna.

Wczoraj wyskoczył na nią mały york bez smyczy jazgoczący z prędkością światła. Tigra zareagowała totalną obojętnością, wróciła do nogi i poszła dalej nawet się nie oglądając.

Ogólnie sunia widać, że już się przyzwyczaja. Nadstawia się do głaskania, wygina w rozkoszy drapania i jest przylepna.

[B]Bardzo proszę o pomoc finansową dla Tigruni.
Dotychczasowe koszty samych wizyt lekarskich wyniosły 200zł. Jutro USG, więc dodatkowe 90zł będzie potrzebne.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='doddy']Nie rozumiem tego pytania? Sunia na razie nie jest ogłaszana. Jest u nas raptem od wczoraj...



Nie wiem, czy ktokolwiek da radę odpowiedzieć na te pytania. Mi nie stwarza na razie żadnych problemów, ale znam ją dopiero 24h.




Sunia jest chora. Nie jest konfrontowana bezpośrednio z psami. Z psami siedzi metr, dwa od siebie i nie reaguje na nie zupełnie.[/quote]

pierwsze pytanie było powiązane z drugim...myślałam ze może macie jakieś informacje od poprzednich właścicieli.

Link to comment
Share on other sites

Dla mnie? To już Cię kocham. :loveu:

Ale to pewnie nie dla mnie, tylko dla fundacji. :-( Mnie nikt nie chce sponsorować, bo nie jestem bezdomna. :p


Ewa, szykuję się aby do Ciebie po wszystko podjechać. Może we wtorek...
Jutro nie dam rady, bo nasz Bastuś słabiutko już się czuje i jutro znowu jedziemy do niego i do wetów. W środę Lagunka ma onkologa. Więc wstępnie wtorek.

Link to comment
Share on other sites

Byliśmy z Tigrunią na USG. Na szczęście ropomacicza nie ma, będzie za to niedługo cieczka. Pozostałe widoczne narządy w normie.

Ogólny stan Tigry chyba idzie ku lepszemu. Jest coraz bardziej otwarta, coraz częściej merda ogonem, szuka kontaktu z ludźmi.

Byliśmy na dłuższym spacerze - Tigra była na 15m lince. Trzymała się pięknie. Spacer z nią to sama przyjemność.

Coraz chętniej wysiada z auta bez konieczności wyciągania na siłę.

Jak na razie na mnie robi wrażenie bardzo zrównoważonego, zsocjalizowanego psa, który przy spokojnym i pewnym charakterze opiekuna będzie idealnym kompanem.

[img]http://images47.fotosik.pl/65/28242ef61fae7836med.jpg[/img]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images44.fotosik.pl/65/fe6c52060e108f5dmed.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images40.fotosik.pl/61/60aa14fb554d6f3c.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images49.fotosik.pl/65/a9074202d2cd7188med.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images47.fotosik.pl/65/a89f6f65d9d2a15d.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images42.fotosik.pl/61/83290d7ca278ba4b.jpg[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images42.fotosik.pl/61/f7ea9c42de1a2000.jpg[/img][/url]

Tigra i jej najlepszy przyjaciel:
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images36.fotosik.pl/61/ae8618bb95818a9cmed.jpg[/img][/url]

Link to comment
Share on other sites

Ja mam pytanie-sugestię, a przy okazji podniosę dziewczynkę...

Nie uważacie, że powinno się podać nazwę "hodofffffffcy", który wypiął się na sunię? Nie żeby robiĆ awanturę, ale może to będzie ostrzeżenie dla innych?

Parę lat temu na boksim forum ujawniliśmy info dot. hodowcy, który wypiął się na swojego psa... Klub boksera też się o tym dowiedział... I pojawiłao się "ograniczone zaufanie" w stosunku do "hodofcy"...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...