Yanusia i Melcia moje kochane małpiszonki :-)

[tatankas]

Trzymamy kciuki za sukcesy przyszłe Meli i dziękujemy za pomoc przy boksiu dominatorze :)

[url]http://www.dogomania.pl/threads/207014-Bokser-quot-dominator-quot-Gryfino-szuka-domku[/url]!!!

[Yana]

Tatankas nie ma za co :-)

troche odkurzymy galerię...
Melka niedawno skonczyła rok i ze szczeniaka zmnienia sie w młoda suczkę :-)

[IMG]http://img7.imageshack.us/img7/6404/033ys.jpg[/IMG]

na wystawie w NDM

[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/42/img9219a.jpg[/IMG]

[IMG]http://img31.imageshack.us/img31/9122/img9221k.jpg[/IMG]

[IMG]http://img17.imageshack.us/img17/8813/img9227j.jpg[/IMG]

[IMG]http://img541.imageshack.us/img541/2937/img9223h.jpg[/IMG]

[Yana]

[IMG]http://img818.imageshack.us/img818/6097/img9243.jpg[/IMG]

[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/8693/img9239t.jpg[/IMG]

[tatankas]

Piękna pannica z niej już :)

[Patisa]

Jaka fantastyczna morda! :loveu:
[url]http://img17.imageshack.us/img17/8813/img9227j.jpg[/url]

Jest urocza :lol::loveu:
[url]http://img687.imageshack.us/img687/8693/img9239t.jpg[/url]

[Yana]

dzięki za miłe słowa :-)

i moje modelki w obiektywie profesjonalisty ;-)

[IMG]http://img807.imageshack.us/img807/5247/81085063.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/8687/18294399.jpg[/IMG]

[IMG]http://img703.imageshack.us/img703/2904/24825873.jpg[/IMG]

[IMG]http://img98.imageshack.us/img98/2811/33320661.jpg[/IMG]

[Yana]

[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/1228/90890995.jpg[/IMG]

[IMG]http://img842.imageshack.us/img842/925/81666932.jpg[/IMG]

[IMG]http://img855.imageshack.us/img855/5877/27360127.jpg[/IMG]

[IMG]http://img862.imageshack.us/img862/8164/51015002.jpg[/IMG]

[Yana]

powoli zaczynamy też pracę na śladzie :-)

[video=youtube;mNueHd65EtE]http://www.youtube.com/watch?v=mNueHd65EtE[/video]

[Iza i Avanti]

Oli zdjęcia jak zawsze cudowne. My też mamy dziadkową sesję ;)

[bonita]

[B][I][COLOR=black]Witanko :multi:[/COLOR][/I][/B]

[B][I]Bardzo pieknie Melcia wyrosła :) Sliczne fotencje i te profesjonalne, i te trochę mniej ;)[/I][/B]
[B][I]Yanka również super na sesji photo wypadła![/I][/B]
[B][I]Gratuluję wyników z wystaw, zdania PT, oraz pierwszych kroków na śladzie :)[/I][/B]
[B][I]Melcia i Yancia mają świetną pańcię która im tyle czasu poświęca:loveu:[/I][/B]
[B][/B]
[B][I]Ja już nie mogę się doczekać swojego prywatnego bokserskiego gowniarza:diabloti:[/I][/B]
[B][I]też bym może jakimś sportem się zajęła:roll:, ale póki co to Wam zazdroszczę:roll:[/I][/B]
[B][/B]
[B][I]Pozdrowionka :loveu:[/I][/B]

[Yana]

[quote name='Iza i Avanti']Oli zdjęcia jak zawsze cudowne. My też mamy dziadkową sesję ;)[/QUOTE]

tak Ola robi piękne zdjęcia :-) fajne ujęcia, ale do tego trzeba mieć i sprzęt i umiejętności :-)

[quote name='bonita'][B][I][COLOR=black]Witanko :multi:[/COLOR][/I][/B]

[B][I]Bardzo pieknie Melcia wyrosła :) Sliczne fotencje i te profesjonalne, i te trochę mniej ;)[/I][/B]
[B][I]Yanka również super na sesji photo wypadła![/I][/B]
[B][I]Gratuluję wyników z wystaw, zdania PT, oraz pierwszych kroków na śladzie :)[/I][/B]
[B][I]Melcia i Yancia mają świetną pańcię która im tyle czasu poświęca:loveu:[/I][/B]
[B][/B]
[B][I]Ja już nie mogę się doczekać swojego prywatnego bokserskiego gowniarza:diabloti:[/I][/B]
[B][I]też bym może jakimś sportem się zajęła:roll:, ale póki co to Wam zazdroszczę:roll:[/I][/B]
[B][/B]
[B][I]Pozdrowionka :loveu:[/I][/B][/QUOTE]


ooo będziesz miała małego boksia ??? a kiedy ?? z jakiej hodowli ?? bardzo jestem ciekawa :-)

zajecia z moimi faflunami są bardzo wciągające i dają mi dużo frajdy o psach nie wspomnę :-) szczególnie praca z Melką jest przyjemna, to całkiem pojętna bestyjka :-) w dodatku dając szczeniakowi różne zajęcia unika się różnych problemów wychowawczych
szkoda, że nie miałam tej świadomości i wiedzy jak brałam Yankę... dzisiaj pokierowałabym jej energię i temperament w zupełnie innych kierunku... ale cóż człowiek uczy się na błędach...

ale wszystkich znajomych, co mają psy nie tylko boksery, namawiam do szkolenia, pracy z psami... super sprawa :-)

[bonita]

[quote name='Yana']
ooo będziesz miała małego boksia ??? a kiedy ?? z jakiej hodowli ?? bardzo jestem ciekawa :-)[/QUOTE]
[I]No mam w planie boksia, ale dokładnie kiedy to jeszcze nawet sama nie wiem:roll:,musi mnie jakiś oczarować:loveu:[/I]
[I] 2 msc temu byłam o włos, a nawet bliżej od kupna suczki z Ukrainy , niestety kiedy z dnia na dzień dowiadywałam się o nowych kosztach związanych z jej importem, które zaczęły przewyższszać juz koszt samego psa-zrezygnowałam. Teraz walczę ze sobą czy dam radę przyzwyczaić się do kłapouchego, ogoniastego boksia:p- ukraińska sucz była kopiowana.[/I]
[I]Powiedz Melcia mocno wali ogonem gdzie popadnie i dostajesz czasem po nogach jak z bicza:cool3:.[/I]

[Yana]

[quote name='bonita'][I] Teraz walczę ze sobą czy dam radę przyzwyczaić się do kłapouchego, ogoniastego boksia:p- ukraińska sucz była kopiowana.[/I]
[I]Powiedz Melcia mocno wali ogonem gdzie popadnie i dostajesz czasem po nogach jak z bicza:cool3:.[/I][/QUOTE]

po nogach nie, ale po nosie się zdarzyło :evil_lol: Mela potrafi nawet sama siebie ogonem po nosie walnąć :evil_lol: czasem jak walnie w jakiś mebel to aż huk idzie :evil_lol: ale szczerze ogon u boksera to cudowna rzecz :loveu: nawet nie przypuszczałam, że będzie mi się tak podobać. Ogon boksera stanowi dodatkowe źródło ekspresji uczuć i aktualnego nastroju. Mela potrafi machać ogonem na wiele sposobów, całym, jego częścią, a nawet jak kot tylko samym koniuszkiem :loveu: Jak biegnie ogon dumnie wyciąga w górę. Ja się bardzo szybko przyzwyczaiłam wizualnie do ogona, praktycznie też nie ma z nim problemu. Muszę tylko czasem uważać, żeby na niego nie nadepnąć :evil_lol:

a ogoniaste szczeniaki są cudowne :loveu::loveu: w Radomiu widizałam Florę Kierskie Ustronie jaki słodziak :loveu:

[bonita]

[quote name='Yana']po nogach nie, ale po nosie się zdarzyło :evil_lol: Mela potrafi nawet sama siebie ogonem po nosie walnąć :evil_lol: czasem jak walnie w jakiś mebel to aż huk idzie :evil_lol: ale szczerze ogon u boksera to cudowna rzecz :loveu: nawet nie przypuszczałam, że będzie mi się tak podobać. Ogon boksera stanowi dodatkowe źródło ekspresji uczuć i aktualnego nastroju. Mela potrafi machać ogonem na wiele sposobów, całym, jego częścią, a nawet jak kot tylko samym koniuszkiem :loveu: Jak biegnie ogon dumnie wyciąga w górę. Ja się bardzo szybko przyzwyczaiłam wizualnie do ogona, praktycznie też nie ma z nim problemu. Muszę tylko czasem uważać, żeby na niego nie nadepnąć :evil_lol:[/QUOTE]

:evil_lol: no fakt trzeba uważać

[quote name='Yana']a ogoniaste szczeniaki są cudowne :loveu::loveu: w Radomiu widizałam Florę Kierskie Ustronie jaki słodziak :loveu:[/QUOTE]

No pewno tak:loveu:, ładnemu Boksiowi to we wszystkim ładnie nawet w klapniętych uszach i z długim ogonem;):evil_lol:
Ech...bo ten mój Bonek tak mnie w konia zrobił, że nie miał więcej szczeniąt, tak to bym problemów nie miała :roll:

Życzę sukcesów z Melcią na wystawach i szkoleniach :kciuki:

[Yana]

dzięki :-) a jak coś już upatrzysz sobie to sie pochwal koniecznie :-)

[Kasia&Mela]

[URL]http://img862.imageshack.us/img862/8164/51015002.jpg[/URL] :loveu: śliczne!
[URL]http://img8.imageshack.us/img8/1228/90890995.jpg[/URL] piękne...:loveu:
[URL]http://img842.imageshack.us/img842/925/81666932.jpg[/URL] urocze :loveu::loveu::loveu:

[Yana]

dzięki :-)

byłam na Waszym blogu :-) fajną masz pasję :-)

[sabinka40]

:lol:Witam!
Piękne boksie:loveu:
[IMG]http://img703.imageshack.us/img703/2904/24825873.jpg[/IMG]

[Yana]

witamy :-) i dziękujemy za miłe słowa :-)

[tatankas]

Zapraszam na bazarki na Kinga i staruszki z sos bokserom:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/209197-NOWE-RZECZY-I-NIE-TYLKO-na-boksia-Kinga-i-boksiowe-staruszki-sos-bokserom-do-19.06[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/208787-BAZAREK-ZOOLOGICZNY-na-Kinga-i-boksie-staruszki-z-sos-bokserom-do-13.06[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/208902-Legowiska-na-psiaka-ma%C5%82ego-i-du%C5%BCego-boksie-staruszki-i-King-z-sos-bokserom-13.06[/url]

[Patisa]

Boksiowa miłość :loveu:
[url]http://img842.imageshack.us/img842/925/81666932.jpg[/url]

Jaka Melcia jest urocza, jej... :loveu::loveu::loveu:
[url]http://img862.imageshack.us/img862/8164/51015002.jpg[/url]

GENIALNY pysk!!! :crazyeye:
Taki hiszpański z typu, przynajmniej na tym zdjęciu :cool3::loveu:
[url]http://img8.imageshack.us/img8/1228/90890995.jpg[/url]
Ale masz genialne te panny, zazdroszczę :roll:
Macie stronę hodowli?

Ach... ja zaczynam się powoli rozglądać za bokserzynką :cool3:
myślę intensywnie, kiedy najwcześniej mogę sobie sprowadzić nowe szczenie do domu... ten rok odpada, bo wystarczy mi niemowlę :eviltong:
Ale za rok, myślę, że dałoby radę. Bo chcę z maluchem ruszyć od razu do psiego przedszkola. Też zmarnowałam potencjały swoich 4łapów i wiem, że nie ma nic lepszego dla młodego psa jak porządne szkolonko - chyba nic tak nie zbliża pana z psem ;)

Myślę nad boksią hiszpaneczką, albo włoszką na początek, ale zobaczymy za ten rok co będzie na moim koncie, bo teraz mogłabym sobie na to pozwolić, ale jak dojdzie dziecko... :shake:
Twoje suńki są bardzo interesujące :cool3:

Tylko też ostatnio naszło mnie na rozmyślanie o kopiowanym boksiu:niewiem:
Główny argument - bezpieczeństwo brzdąca. Frodo nie raz boleśnie uderzył mnie swoim biczem. Ale on nie cieszy się jeszcze aż tak ekspresyjnie jak to robią boksery... i po prostu taka suczka tańcząca "makarenę" jak Sara, jest dużo bezpieczniejsza. Tym bardziej, że ogon byłby na poziomie takiego małego szkraba...:shock:

I taki mam dylemat, bo sama już dawno napaliłąm się na niekopiowaną sztukę.
No nic, zobaczymy jeszcze... nie zamulam tu już.

Apelują o więcej zdjęć pięknych Boksereczek, bo każde ich zdjęcie oko cieszy:loveu:

[Yana]

[quote name='Patisa']

Macie stronę hodowli?

Ach... ja zaczynam się powoli rozglądać za bokserzynką :cool3:
myślę intensywnie, kiedy najwcześniej mogę sobie sprowadzić nowe szczenie do domu... ten rok odpada, bo wystarczy mi niemowlę :eviltong:
Ale za rok, myślę, że dałoby radę. Bo chcę z maluchem ruszyć od razu do psiego przedszkola. Też zmarnowałam potencjały swoich 4łapów i wiem, że nie ma nic lepszego dla młodego psa jak porządne szkolonko - chyba nic tak nie zbliża pana z psem ;)

Myślę nad boksią hiszpaneczką, albo włoszką na początek, ale zobaczymy za ten rok co będzie na moim koncie, bo teraz mogłabym sobie na to pozwolić, ale jak dojdzie dziecko... :shake:
Twoje suńki są bardzo interesujące :cool3:

Tylko też ostatnio naszło mnie na rozmyślanie o kopiowanym boksiu:niewiem:
Główny argument - bezpieczeństwo brzdąca. Frodo nie raz boleśnie uderzył mnie swoim biczem. Ale on nie cieszy się jeszcze aż tak ekspresyjnie jak to robią boksery... i po prostu taka suczka tańcząca "makarenę" jak Sara, jest dużo bezpieczniejsza. Tym bardziej, że ogon byłby na poziomie takiego małego szkraba...:shock:

I taki mam dylemat, bo sama już dawno napaliłąm się na niekopiowaną sztukę.
No nic, zobaczymy jeszcze... nie zamulam tu już.

Apelują o więcej zdjęć pięknych Boksereczek, bo każde ich zdjęcie oko cieszy:loveu:[/QUOTE]

hej Patisa :-)
to szykuje Ci się liczne stadko hehe... a masz już upatrzona jakąś konktretna hodowlę ? hiszpańskie szczenię... eh... marzenie...

a czy Ty nie byłaś przeciwniczką kopiowania bokserów ? :razz:

co do ogona, to nie ma co demonizować, a prawda jest taka, że jak nie nauczysz psa odpowiedniego zachowania wobec dziecka to kopiowany, czy też nie, może niechcący zrobić krzywdę maluchowi, np. przewrócić. Yana ma kopiowany ogon, a mojego TZ prawie znokautowała :evil_lol: raz podbiła mu oko, raz krew poszła z nosa :evil_lol: mi nigdy nic nie zrobiła, bo wie, że po pańci się nie skacze, ża ja sobie na to nie pozwolę :cool3: także wiele zależy od tego jak się ułoży stosunki psa z członkami rodziny. Moi znajomi mają małe dziecko i doga niemieckiego, a ten to potrafi zdzielić ogonem :evil_lol: bokserzy ogon to przy tym pikuś :evil_lol:
Napisałam, że nie raz oberwałam od Meli ogonem, ale to podczas szkolenia czy zabawy... a ja lubię bawić się z psami tak naprawde intensywnie i trochę nawet siłowo... chociaż też w pewnych przyjętych granicach... dziecko z pewnością nie może wogóle bawić się w taki sposób z bokserem :evil_lol: Ale np. jak wracam do domu, to nasze powitania są bardzo spokojne (jak na boksery :razz: ) żadnego obskakiwania i nadmiernych emocji.

Stronę oczywiście mamy :razz:

[URL="http://www.ginger-team.pl"]www.ginger-team.pl[/URL]

w miarę aktulna :razz: a zdjęcia wrzucę jak chwilę znajdę...

[Patisa]

[quote name='Yana']hej Patisa :-)
to szykuje Ci się liczne stadko hehe... a masz już upatrzona jakąś konktretna hodowlę ? hiszpańskie szczenię... eh... marzenie...

a czy Ty nie byłaś przeciwniczką kopiowania bokserów ? :razz:[/QUOTE]
Byłam i jestem ;) Wolę boksie klapouche, co do ogoniastych - już od dawna nastawiam się na takie właśnie ;)
Ale teraz mam takie różne fazy... matkowej paniki:razz:

c[QUOTE]o do ogona, to nie ma co demonizować, a prawda jest taka, że jak nie nauczysz psa odpowiedniego zachowania wobec dziecka to kopiowany, czy też nie, może niechcący zrobić krzywdę maluchowi, np. przewrócić. Yana ma kopiowany ogon, a mojego TZ prawie znokautowała :evil_lol: raz podbiła mu oko, raz krew poszła z nosa :evil_lol: [/QUOTE]

haha... no wiadomo ;) Raz, że małego dziecka nie zostawiłabym nawet z yorczkiem, bo też mogą sobie niechcący coś zrobić ( piesek, nawet bokser, też może paść niewinnie ofiarą takiego małego dwunoga :diabloti: ), a dwa, że co by nie patrzeć, nad niektórymi zachowaniami nie da się zapanować, jak np. żywiołowe merdanie ogonem na widok wracającego państwa. A już bokserowi pokazać dziecko... no szał totalny :lol: Wiadomo, że nawet bokser (:cool3:) nie zgładzi mi dziecka ogonem, co najwyżej poobija... :roll:
no nieważne, taka przekmina, na boksera mam jeszcze trochę czasu na szczęście, więc pewnie wszystko wyjdzie w praniu. Taka chwilowa fanaberia mnie dorwała :p

A dostać od Sary to i ja dostałam nie raz i to nawet wcale nie z użyciem ogona - słabo się zsynchronizowałyśmy, ja chciałam się do niej schylić, ona podniosła głowę... nos mój ucierpiał :p
także zdaję sobie sprawę, że tak czy inaczej, jakieś ofiary będą - norma :diabloti:

[QUOTE]Ale np. jak wracam do domu, to nasze powitania są bardzo spokojne (jak na boksery :razz: ) żadnego obskakiwania i nadmiernych emocji.[/QUOTE]

U mnie w sumie suk też raczej spokojnie. Powygina trochę dupką,a le nigdy nie skacze. Frodo wita się za to dużo bardziej ekspresywnie, choć tez na nikogo nie skacze - raczej trzepie ogonem na lewo i prawo, zaczyna wyć i mruczeć oraz nie przestaje suszyć zębów. Kwestia wychowania na pewno, kwestia rasy - pewnie po części, ale najbardziej chyba kwestia samego psa.
Choć fakt, o ile Sara nigdy nie skakała, o tyle Froda "tubylcy" nie omieszkali uczyć różnych głupich rzeczy :shake:

Przestudiowałam już stronkę :cool3: Już chyba kiedyś tam zaglądałam - widocznie zapomniałam :roll:
Ale nie widziałam tych zdjęć z małą Melą - to z dogiem jest niesamowite, jak siedzi sobie taka myśląca na przeciwko tego kolosa :loveu:
A jakie macie plany na przyszłość? :cool3:Tzn. kiedy planowany przyszły miot? Czy na razie bez planów?
Pytam z ciekawości ;)

[Yana]

Jakieś tam plany mamy... może Yana w przyszłym roku... rozglądam się za jakimś przystojniakiem dla niej :-)

A za dwa lata może Melka... a co z tego wyjdzie to się okaże...

i aktualna fotka moich suczysk :-)

[IMG]http://img694.imageshack.us/img694/8746/131vn.jpg[/IMG]

[tatankas]

Ja je po prostu uwielbiam.Takie piękne suczydła masz,a Yana w szczególności-jest identyczna jak moja staruszka :)