ostatniaszansa Posted October 21, 2011 Posted October 21, 2011 Dobki to 3 sunie Eris najszczuplejsza i nieco nieśmiała, Mela i Kora ( czerwona obroża ) troszkę zwariowane, najpierw "szkoła" a potem ogłaszamy, ich brat, juz prawie rok grzeje dooopkę w nowym domku. Wszystkim nowym psiakom zrobimy zdjęcia bo w typie Onka trafiły do nas dwa, jeden modelowy , ten na kwarantannie drugi z tymi poskręcanymi ucholami, łgnie do czlowieka ale i się boi, poza tym dwa amstaffowato ,bulowate , jeden potężny, paszcza jak u krokodyla, kocha ludzi,ale nie zdaje sobie sprawy ze swojej siły, drugi zdecydowanie mniejszy ,no zaufania do niego nie mamy ,ale on i p. Józef to milość po grób. Nowy piękny Onek jeszcze nie ma imienia, jakieś propozycje ? Jolu nie dodzwonilam się do Ciebie :( Mgie , wieczorem w sobote lub w niedzielę podam wszystkie informacje o Onku. Musimy go przetestować na chodzenie na smyczy itp. Ewa Quote
jola_li Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [quote name='ostatniaszansa']Jolu nie dodzwonilam się do Ciebie :( [/QUOTE] Wieczorem wychodziłam, ale potem zaglądałam tu, żeby sprawdzić kiedy wyjazd (?). Boguszki w szwajcarskich plenerach prezentują się wspaniale :-)! Quote
Ewa i flatki Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 Jola_Li - masz intrygujący podpis :evil_lol::cool3: Quote
ostatniaszansa Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [quote name='jola_li']Wieczorem wychodziłam, ale potem zaglądałam tu, żeby sprawdzić kiedy wyjazd (?). Boguszki w szwajcarskich plenerach prezentują się wspaniale :-)![/QUOTE] Jolu, pech rozminęłysmy się telefonowałam dobrze po 21 a potem..., no nie wypada, ale ,ale jedziemy w sobotę ? Mamy nowa uczennicę ( od Haśków ) Suzi :) i drugą od P. Józefa - Felicję A Wento się troszkę opuścił ... Musimy dobrać kilku nowych uczniów i ze starymi robić chociaz króciutkie przypomnienia. Nowy (śmierdziuszek ) Morusek od pierwszej chwili pięknie było siad, leżeć i podaj łapę . Straszna z niego maruda tylko chciałby być przy człowieku i przy człowieku . Chudy jak diabli , wyszło to po kapieli, ale smrodek, niestety nadal sie, choć mniej, unosi... Ewa Quote
Soema Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [quote name='ostatniaszansa']Jolu, pech rozminęłysmy się telefonowałam dobrze po 21 a potem..., no nie wypada, ale ,ale jedziemy w sobotę ? Mamy nowa uczennicę ( od Haśków ) Suzi :) i drugą od P. Józefa - Felicję A Wento się troszkę opuścił ... Musimy dobrać kilku nowych uczniów i ze starymi robić chociaz króciutkie przypomnienia. Nowy (śmierdziuszek ) Morusek od pierwszej chwili pięknie było siad, leżeć i podaj łapę . Straszna z niego maruda tylko chciałby być przy człowieku i przy człowieku . Chudy jak diabli , wyszło to po kapieli, ale smrodek, niestety nadal sie, choć mniej, unosi... Ewa[/QUOTE] Ale to śmierdzi on, czy gazy ma? Wszystko zdrowotnie z nim ok? Quote
jola_li Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [quote name='Ewa i flatki']Jola_Li - masz intrygujący podpis :evil_lol::cool3:[/QUOTE] ;-) Ewa, czyli, rozumiem, że wróciłyście do sobotnich wyjazdów? Niestety, jeszcze nie wiem, czy w najbliższą sobotę będę mogła pojechać. Quote
ostatniaszansa Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [quote name='Soema']Ale to śmierdzi on, czy gazy ma? Wszystko zdrowotnie z nim ok?[/QUOTE] Karino... gazy ? :evil_lol::evil_lol::evil_lol: śmierdzi bo się w czymś okrutnie (chyba) wytarzał, nasz wet twierdzi,że tak śmierdzi na farmie nurii :crazyeye:, a po pierwszej kapieli... no cóż, smród nieco zelżał . Jest chudy, ale w zdecydowanie gorszym stanie trafił do nas Nero. Ewa Quote
ostatniaszansa Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [quote name='jola_li'];-) Ewa, czyli, rozumiem, że wróciłyście do sobotnich wyjazdów? Niestety, jeszcze nie wiem, czy w najbliższą sobotę będę mogła pojechać.[/QUOTE] W tą sobotę 5 naszych boguszków wyjeżdzało , ale w przyszłym tygodniu pewnie pojedziemy w niedzielę . Ewa Quote
Soema Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [quote name='ostatniaszansa']Karino... gazy ? :evil_lol::evil_lol::evil_lol: śmierdzi bo się w czymś okrutnie (chyba) wytarzał, nasz wet twierdzi,że tak śmierdzi na farmie nurii :crazyeye:, a po pierwszej kapieli... no cóż, smród nieco zelżał . Jest chudy, ale w zdecydowanie gorszym stanie trafił do nas Nero. Ewa[/QUOTE] Tak pytam, bo mieliśmy psiaka z dziurą w brzuchu, który okrutnie śmierdział, raz, że sierść a dwa, że gazy zatrzymywały się mu pod skórą. Aż oczy łzawiły. No toście go niedokładnie umyli:niewiem: :) Quote
ostatniaszansa Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 no tak nabijaj się z nas, nabijaj, P. Halinka ( opiekunka ) z poświęceniem go dwukrotnie wykąpała , juz i tak da radę w pomieszczeniu wytrzymać , ale to świństwo, to jakby skunks , albo niewykastrowany kocurek ... szybko nie zniknie. Ten smrodek rekompensuje b. miłe, przyjazne usposobienie Moruska no i moim zdaniem uroda :) Ewa Quote
zerduszko Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 Mi się Haśko kojarzy jednoznacznie, te też są świetne! Quote
ostatniaszansa Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 Zerduszko , przyjedź do nas, do Boguszyc a na własne oczy zobaczysz i poczujesz ich radość :) zapraszamy . Ewa Quote
Soema Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [quote name='zerduszko']Mi się Haśko kojarzy jednoznacznie, te też są świetne![/QUOTE] Ty nic nie rozumiesz... Haśki to rzecz święta! Szczególnie dla 3x :grins: :loveu: żebyś Ty Kamila widziała moją minę jak pierwszy raz byłam w OS i pan Józef otworzył drzwi do ich wybiegu..... w myślach widziałam siebie jak się odwracam i uciekam.... a one skoczyły na Anie i jeden dał jej buziaka :mdleje: śmy po ścianach chodziły :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-tgZlb8IdNNs/S7dsWZXbohI/AAAAAAAAHiY/eR8GQcpq9vE/s640/IMGP9949.JPG[/IMG] Quote
ostatniaszansa Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 no chyba teraz już nie masz Karino takich myśli ? :) Nie można nie wejść do nich i się nie przywitać bo robią koncert na całe Boguszyce i okolice. Specyficzne psiaki , waruj ok. ale siad ... a o so chodzi ? Na pewno mniej skaczą na ludzia ( z miłości ) ale calkiem tego się wyeliminować nie da . Generalnie cała grupa ciut schudła do normalnych rozmiarów. Oprócz Bambosza-elektryka , wszystkie bardzo, bardzo garną się do ludzi. Ha! mamy kolejny sukces , piękny Puszek dotychczas z daleka w panice na widok obcych,niedotykalski, przychodzi na smaczki, ba! nasza wolontraiuszka jak gdyby nic mogła go wymiziać jakby to bylo normą a i mnie daje sie pomiziak po szyjce i po nosku. Owszem mamy tzw trzy bomby zegarowe ; Alex bardzo w typie pitbulla , piekielnie silny ze szczęką krokodyla, oj jak on miziak, ale niedelikatny jak diabli, Argo no nie wiem w jakim typie ale wielkości cielaka no i nieduży ,no i b.bojowy i uznający tylko P. Józefa - Baksik amstafowaty. Pierwszy kontakt Baksik- p.Józef dotkliwe pogryzienie obu rąk a potem kompletna wariacja na punkcie opiekuna.Nas toleruje, ale lepiej na nniego nie patrzeć. Zobaczymy co da kastracja.Ewa Quote
mgie Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='ostatniaszansa'] Owszem mamy tzw trzy bomby zegarowe ; Alex bardzo w typie pitbulla , piekielnie silny ze szczęką krokodyla, oj jak on miziak, ale niedelikatny jak diabli, Argo no nie wiem w jakim typie ale wielkości cielaka no i nieduży ,no i b.bojowy Ewa[/QUOTE] ALEX [img]http://img38.imageshack.us/img38/5326/aleksmocarz2.jpg[/img] [img]http://img190.imageshack.us/img190/7092/aleksmocarz1.jpg[/img] ARGO [img]http://img802.imageshack.us/img802/7512/argo2.jpg[/img] [img]http://img707.imageshack.us/img707/133/argo3.jpg[/img] Quote
ostatniaszansa Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Mgie pięknie dziękujemy, błyskawiczna jak zawsze :) ten nieduzy ale bojowy to Baksik, jeszcze jego zdjęc nie mamy , na razie ciężko mu zrobić , milusiński to on nie jest ma coś z amstaffa. Kocha, wielbi jedynie P. Józefa, ale wczesniej dotkliwie go pogryzł. Ewa Quote
ostatniaszansa Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Alex jest bombowy, ale ma sile pociagu i niestety nie zdaje sobie z tego sprawy. Spotkanie z Alexem konczy sie na scianie ;). Nie jest za to absolutnie agresywny./Agnieszka Quote
Soema Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='ostatniaszansa']Alex jest bombowy, ale ma sile pociagu i niestety nie zdaje sobie z tego sprawy. Spotkanie z Alexem konczy sie na scianie ;). Nie jest za to absolutnie agresywny./Agnieszka[/QUOTE] No to chociaż tyle, do wypracowania... Piękne te psy.. szkoda, że jesteście daleko ode mnie. A jak tam sunia bez oczka w nowym domu? Widziałam, ją jak byłam ostatnio.. takie cudo pocieszne.. Quote
wapiszon Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 Wilczurek bardzo w typie ONka :) Oglądałam Wasze fotki. jestem pełna podziwu !!!!!!!! Wasze psiaki nie wyglądają na schroniskowe :) Quote
ostatniaszansa Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='Soema']No to chociaż tyle, do wypracowania... Piękne te psy.. szkoda, że jesteście daleko ode mnie. A jak tam sunia bez oczka w nowym domu? Widziałam, ją jak byłam ostatnio.. takie cudo pocieszne..[/QUOTE] Sunia bez oczka - MINI - kwitnie w nowym domku, byla nawet u nas z wizyta, bo mieszka niedaleko na Bemowie. Sliczne, zaopiekowane malenstwo :)/Agnieszka Quote
ostatniaszansa Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='Soema']No to chociaż tyle, do wypracowania... Piękne te psy.. szkoda, że jesteście daleko ode mnie. A jak tam sunia bez oczka w nowym domu? Widziałam, ją jak byłam ostatnio.. takie cudo pocieszne..[/QUOTE] Potrzebujemy wskazówek, rad jak pracować z Alexem, jest szalenie przyjacielski, miziasty, ale niestety ani grama w delikatności , chodzi na smyczy, ale ciągnie . Bidulek po kastracji ostał sie w małym pomieszczeniu z małym wybiegiem. Wczesniej stał na długiej smyczy na wybiegu psów p. Józefa , inne psy podchodziły wyjadały mu z miski, wypijały wodę , nie reagował. ale... kiedy odjeżdzał opiekun (p. Józef) Alexa zamykał w osobnym pomieszczeniu. i bądź tu mądry. trzeba być b.uważnym i trzeba go wychować , poukładać. Ewa Quote
Hitoshi Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [INDENT] [COLOR=blue][I][B]Zapraszam po 20 darmowych ogłoszeń dla każdego psiaka[/B][/I] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/216502-Oferuj%C4%99-po-20-og%C5%82-dla-ka%C5%BCdego-psiaka-z-dogo/page3"]http://www.dogomania.pl/threads/2165...a-z-dogo/page3[/URL][/COLOR] [/INDENT] Quote
Soema Posted October 23, 2011 Posted October 23, 2011 [quote name='ostatniaszansa']Potrzebujemy wskazówek, rad jak pracować z Alexem, jest szalenie przyjacielski, miziasty, ale niestety ani grama w delikatności , chodzi na smyczy, ale ciągnie . Bidulek po kastracji ostał sie w małym pomieszczeniu z małym wybiegiem. Wczesniej stał na długiej smyczy na wybiegu psów p. Józefa , inne psy podchodziły wyjadały mu z miski, wypijały wodę , nie reagował. ale... kiedy odjeżdzał opiekun (p. Józef) Alexa zamykał w osobnym pomieszczeniu. i bądź tu mądry. trzeba być b.uważnym i trzeba go wychować , poukładać. Ewa[/QUOTE] Najlepiej się z ajruną skontaktować, ona ma duże doświadczenie. Quote
ostatniaszansa Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 nie znajduje mi ajruny :( i jak ja mam się z Nią skontaktować ? Ewa Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.