ofcca Posted April 17, 2005 Posted April 17, 2005 [quote name='nice_girl']Ha, a co powiecie na to, że piesek, który jest v-ce zw. Polski 2005( jest w ogóle taki tytuł?), w Poznaniu dostał dosk , CWC, wczoraj został zdyskwalifikowany za brak jednego jądra? :-?[/quote] mnie już chyba nic nie zaskoczy :-? mogłabym napisać ze nie wierze i że jest to niemożliwe,ale ni byłaby to prawda pozdrawiam iwona Quote
nice_girl Posted April 18, 2005 Author Posted April 18, 2005 Asiaczek, Mnie nie było ani w Poznaniu, ani w Grudziądzu. W Grudziądzu piesek był sędziowany przez Elżbietę Chwalibóg, czyli dosyć doświadczoną sędzinę. Sędzina zresztą zawołała kogoś, aby sprawdził te jądra. Nie wiem, jak jest z właścicielem pieska. Przedwczoraj był on wystawiany przez swojego hodowcę. Quote
.ania Posted April 18, 2005 Posted April 18, 2005 [quote name='Lidka'][quote name='-Magda-']... W zeszłym roku na wystawie jak obserwowałam co dzieje się na ringu berneńczyków to się przeraziłam... W psach i całą rasę wygrał pies, który nie powinien byc dopuszczony do wystawy, gdyż [u]berneńczyki muszą miec czubek ogona biały, [/u]a on go nie miał!!! [/quote] To trochę nie w temacie, ale muszę sprostować. Według wzorca u berneńskiego psa pasterskiego [b]wymagane są [/b]: [u]białe, symetryczne znaczenia na głowie (strzałka przechodząca na pysk) oraz białe, umiarkowanie szerokie, nieprzerwane znaczenia na szyi i piersi.[/u] Białe znaczenia na łapach i końcu ogona są [b]tylko pożądane[/b], a nie wymagane. Brak tychże nie jest i nigdy nie był wadą. Nowy, znowelizowany wzorzec dopuszcza również występowanie białych łat na karku i w okolicy odbytu, o ile mają średnicę nie większą niż 6 cm.[/quote] To przepraszm za wprowadzenie kogoś w błąd... :oops: kiedyś poprostu rozmawiałam z hodowcą i tak mi powiedziano... Quote
Asiaczek Posted April 18, 2005 Posted April 18, 2005 [quote name='nice_girl']Asiaczek, Mnie nie było ani w Poznaniu, ani w Grudziądzu. W Grudziądzu piesek był sędziowany przez Elżbietę Chwalibóg, czyli dosyć doświadczoną sędzinę. Sędzina zresztą zawołała kogoś, aby sprawdził te jądra. Nie wiem, jak jest z właścicielem pieska. Przedwczoraj był on wystawiany przez swojego hodowcę.[/quote] No, to już wygląda bardziej realnie. Czyli sędzina też miała wątpliwości i wezwała posiłki. To dobrze. Uważam, że postąpiła słusznie. A jaka to rasa i gdzie był prezentowany (piszesz - przedwczoraj, przez właściciela). Jeżeli masz te informacje, napisz. pzdr. Quote
Lidka Posted April 19, 2005 Posted April 19, 2005 @Magda ja się nie gniewam i nie masz za co przepraszać, musiałam jedynie zareagować, bo jest to powszechny błąd tzw. opinii obiegowej. Quote
nice_girl Posted April 19, 2005 Author Posted April 19, 2005 [quote name='Asiaczek'][quote name='nice_girl']Asiaczek, Mnie nie było ani w Poznaniu, ani w Grudziądzu. W Grudziądzu piesek był sędziowany przez Elżbietę Chwalibóg, czyli dosyć doświadczoną sędzinę. Sędzina zresztą zawołała kogoś, aby sprawdził te jądra. Nie wiem, jak jest z właścicielem pieska. Przedwczoraj był on wystawiany przez swojego hodowcę.[/quote] No, to już wygląda bardziej realnie. Czyli sędzina też miała wątpliwości i wezwała posiłki. To dobrze. Uważam, że postąpiła słusznie. A jaka to rasa i gdzie był prezentowany (piszesz - przedwczoraj, przez właściciela). Jeżeli masz te informacje, napisz. pzdr.[/quote] Przedwczoraj, czyli w Grudziądzu. Jak można się domyślić, chodzi o corgi. Quote
Asiaczek Posted April 19, 2005 Posted April 19, 2005 A czy był składany protest? Czy może właściciel uznał, że psiak jednak nie ma jądra? Ciekawe. Czekamy na jakieś dalsze informacje. Pzdr. Quote
nice_girl Posted April 20, 2005 Author Posted April 20, 2005 [quote name='Asiaczek']A czy był składany protest? Czy może właściciel uznał, że psiak jednak nie ma jądra? Ciekawe. Czekamy na jakieś dalsze informacje. Pzdr.[/quote] Nic więcej nie wiem. Quote
nice_girl Posted April 21, 2005 Author Posted April 21, 2005 [quote name='Asiaczek']A nazwę psiaka znasz? Pzdr.[/quote] Znam. Ale nie wiem, jaki jest sens podawania jej tutaj. Może nie dodałam, że w Poznaniu w porównaniu o CACIB szły tylko dwa psy. Ten, o którym mowa, zajął drugie miejsce. Jest to o tyle istotne, ponieważ żaden inny właściciel psa nie był pokrzywdzony(owy corgi nie miał konkurencji w klasie). Quote
Asiaczek Posted April 21, 2005 Posted April 21, 2005 Jak nie chcesz, nie podawaj. Natomiast sprawą otwartą nadal pozostaje problem: ile jąder ma ten psiak - dwa czy jedno? Pzdr. Quote
Basenji Posted April 21, 2005 Posted April 21, 2005 [quote name='Asiaczek']Jak nie chcesz, nie podawaj. Natomiast sprawą otwartą nadal pozostaje problem: ile jąder ma ten psiak - dwa czy jedno? Pzdr.[/quote] Może też być trzy albo półtora :lol: Zdrówko Quote
Asiaczek Posted April 21, 2005 Posted April 21, 2005 Śmiej się, śmiej, bo Twój Fingal ma wszystko tak jak trzeba i na miejscu. A dla tych, co ich psiaki mają "problem", to też jest problem. Pzdr. Quote
onka Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 w " skandalu sędziowskim" sama byłam ofioarą na wystawie w Opolu w sobotę :roll: wyslismy na bis juniorów - dostaliśmy klu. zw młodzieży z moim grzywaczem na bisie przez mikrofon i fanfary ogłaszaja,ż ezwycięzcą juniorów wystawy jest [size=7]ch.grzywacz z numerem 95[/size] to podkreslam, bo na bisie były 2 grzywacze więc ja w szoku, dzika radość - mój pies wygrał bisa :roll: fanfary, championa nam zagrali ,zdjęcia i ojejeje jak to zwycięzca po czym podchodzi pani sędzina i mówi ,że sie pomyliła :-? no i tyle wyobrażacie sobie coś takiego? były 2 grzywacze na bisie mój pies i suka z młodziezy ale TYLKO JA MIAŁAM NR 95 szok i brak mi słów kto widział bis to wie jak to wyglądało po prostu brak mi słów :roll: zeszliśmy z ringu i tyle było naszej radości Quote
króliczek Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 Ja natomiast po opolskiej zaczynam mieć wątpliwości ,czy wystawa to napewno jest konkurs piękności .Wśród sharpków NPw R został pies co miał ewidentne braki w sierści ,dziury i wygryzienia ,był brudny i śmierdzący ,dodam ,ze nie był brzydki -ale miss World nie zostaje piękna kobieta ze złamaną nogą i tłustymi włosami :wink: Quote
onka Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 jakby nie było ocena sędziego jest nie podważalna prawda? a jednak można sie pomylić i odesłać po fanfarach z ringu honorowego :roll: Quote
Aluzja Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 ONKO slyszalam cale zdarzenie poniewaz siedzialam czekajac jak glupia az skoncza sie finaly klubowki i mozna bedzie wreszcie pokazac psa na finalach miedzynarodowki:-(( Uwazam to za paranoiczne...jesli sedzina sie pomylila to powinna miec tyle klasy by zamknac buzienke i trzymac fason do konca..... To bardzo niezdrowe i na Twoim miejscu rzucilabym jej ten puchar na stope :-))) A swoja droga nie sluchalam juz kto w sumie wygral... slyszalam rowniez "wygrala grupa nagich chinskich ...o ta ta ta grupa gdzie jest czerwona marynareczka" hehehe.Uwazam ,ze jesli juz zostal podany wynik wypadaloby podac CO TO ZA GRUPA (nazwa hodowli ) co za pies (NAZWA odczytana z karty) to nic nie kosztuje i nie lamie regulaminu.Byloby mniej problemow. Quote
flashka-g Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 Bis Junior klubówki wygrała bardzo śliczna Chińska Grzywaczka PERSPEKTYWA Germanika w rękach pana Adam Ostrowskiego. Do tego była ona 3 na bisie juniorów w niedziel na miedzyanrdowce z moja siostra w roli handlera. Quote
Germanika Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 Wracam do wypowiedzi Onki,chodzi o bis junior klubowej wystawy,jestem właścicielem tego drugiego chińskiego grzywacza,który uczestniczył w tej konkurencji.Uważam to za skandal,ale nie sędziowski,pomyłkę organizatorów,a raczej największy błąd z mojej strony bo nie miałem numeru przy sobie i jeżeli to mogło być przyczyną tego zajścia to bardzo przepraszam.A teraz trochę wyjaśnień,sędzina która wybierała bis junior,również sędziowała chińskie grzywacze na tej wystawie,wybierając bob,ustawiała psy na 4 lokatach i,tak pies Onki był 4,moja suka była 3,suka Ewy Antczak 2,Sasquehanna PIECHUR 1-bob,więc nie ma logiki w dalszym wyborze bis,zresztą takie pomyłki były również w ringu.Sędzia był z zagranicy i pewnie powiedziała że wygrywa chiński grzywacz nagi,a pani z obsługi wpisała jedyny numer który miała i,tu jest moja wina nie miałem swojego numeru,za co przepraszam. P.s.Takie zamieszanie było też na Europejskiej wystawie w Bratysławie,gdzie na zwycięzce bis wybiegł amerykański cocker spaniel i,sędzia mu podziękował bo organizator źle zrozumiał,miał wygrać amerykański staffordshire terier. Quote
Aluzja Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 Flasko..i to jest najgorsze,nie wystawcy sa winni glupoty sedziego ale oni ponosza konsekwencje.Nikt nie neguje zwyciestwa danego psa.Zawsze jednak blad sedziego czy na ringu rasy ,czy grupy zawsze uderza we wlasciciela psa.Sedziowie feruja wyroki a wystawcy zamiast miec pretensje do sedziego zaczynaja sie gryzc miedzy soba. Co do Opola powiedz czy chcialabys byc w sytuacjo Onki?? Sytuacja niezreczna i paskudna.Ani Ty do konca nie mialas zapewne radochy z wystawienia i wygrania z psem ani ONKa pogoniona z ringu juz po fanfarach:-((( Uwazam ,ze sedzina postapila nagannie.To jakas sierota musiala byc. A swoja droga flashko gratuluje.Szkoda tylko ,ze wszystko w atmosferze lekkiego niesmaku. Quote
orsini Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 No niestety pomylki sie zdarzaja, a to pewnie znowu wina tlumacza byla! ale Perspektywa jest sliczna i wygrala zasluzenie nie ma co do tego watpliwosci!!!GRATULACJE dla hodowcy :lol: Quote
flashka-g Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 Agnieszka ja akurat tu pretesji do nikogo nie mam.Bo moim zdaniem Onka powinna dostac chociaz ogromne przeprosiny i nagrode pocieszenia w takim razie.Tym bardziej ze Vascula to mój ulubieniec 8) A fakt Persi piekna i tego zarzucic jej nie mozna :D Ania trzeba było pogonic sedzine Wiewiórą;] Quote
onka Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 jesli o mnie chodzi akurat ja nie mam absolutnie żadnych pretensji do wł grzywaczki Germaniki, która wygrała bisa ,a le to co czułam że tak powiem schodząc z ringu to brak słów żeby opisać :-? Quote
Chimera Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 jessooo... :o aż trudno mi sobie wyobrazić taką okropną sytuację! Quote
onka Posted April 25, 2005 Posted April 25, 2005 no mi też niestety mimo,że przez to przeszłam ale co nas nie zabije to nas wzmocni jak to ktos mądry powiedział kiedyś :wink: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.