Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Cze dziewczyny:multi:

gardlo dzis lepiej ale slaba nadal jestem juz chyba wiem jak Ewa sie czuje...musze sie do jutra wykurowac bo jutro mam zlecenie a potem powrot godzinny do domu..
ale dzieki za leki nastepnym razem sie przyda narazie stosuje to co mam w domu..

Ania ja galerie otwarlam na prosbe Agi, narazie nie mam zamiaru jej zamykac fakt ze napewno juz nie bedzie pogaduszek [SIZE=1][COLOR=paleturquoise]swinskich o porach wieczornych:evil_lol::roll:[SIZE=2][COLOR=black] albo kto mi doradzi jaką posciel mam kupic..[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE]
coz jak sie poczuje lepiej to moze rozruszam te galerie zeby smutno nie bylo;)

  • Replies 11.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Cze dziewczyny:multi:

gardlo dzis lepiej ale slaba nadal jestem juz chyba wiem jak Ewa sie czuje...musze sie do jutra wykurowac bo jutro mam zlecenie a potem powrot godzinny do domu..
ale dzieki za leki nastepnym razem sie przyda narazie stosuje to co mam w domu..



Cze Daria:multi:
U mnie już troszke lepiej;) ze zdrówkiem.Przynajmiej moge bez wysiłku wejść na 2 piętro i pospacerować z siulami po parku.Z tego co wiem to raczej do końca października posiedze sobie w domku:-(:-(:-(.
Już tęsknie za koleżankami i kolegami z pracy.Ja nie nauczona jestem takiego siedzenia w domku:shake::shake::shake:

Posted

Czesc Daria :lol: ja to przez tych fryzjerów to kiedyś zejde.... Kurna chciałam żeby tylko koncówki mi oświeżyła a ona jak nie ciachnie. Mówie że dość , nie chce a ona" tak pani będzie mieć inaczej , odmiana" :mad: Taka odmiana że jak weszłam do biura to ... eeee lepiej nie!!!
Wróciłam do domu i myłam dwa razy łepetyne :raz żeby ochłonąć a drugi raz żeby włosy choć troche wyglądały na moje:angryy:

Posted

Witajcie deszczowo

Paula fotki by sie przydaly ale po ostatnim razie jak mi z neta wyparowaly juz mi sie nawet nie chce za aparat siegnac...

Ewa to juz widac jakies rezultaty oj tam sie przyzwyczaisz i do pracy potem wrocic nie bedziesz chciala:eviltong:

Pycia witam:pprzedpoludniowo

Ula zmien fryzjera dobrze Ci radze:cool1:

Kasia nudy na pudy to i pisac nie ma o czym...

Justyna to tak jak i u nas..

dziewczyny laze za butami i taska juz jakis czas i chyba cholewki dostane zara nie umiem nic na siebie kupic:mad: jak mi sie fason podoba to rozmiaru nie ma albo za duzy obcas albo kolor nie ten..nie dosc ze chora to poszlam do nas na takie duze targowisko mysle moze tutaj cos kupie no i doopa nic..oblecialam juz ccc deichmana i tez nic..albo ja wybredna albo mam pecha..na jutro potrzebuje buty i co mam zrobic..:roll:

Posted

Cze Daria :multi:
Ja to nie umiem sobie spodni kupić, bluzek .. buty to szybko idą ale ciuchy :shake: Masakra !
Wczoraj 3 h łaziłam po centrum handlowym i kupiłam tylko stanik :cool1: W sumie 3 h bo z przerwami - w chorobie robić zakupy :shake::evil_lol:

Posted

ja tam zawsze coś se znajdę byle tylko nie łazić z Łukaszkiem bo przy nim to nerwicy się prędzej można nabawić niż nowych ciuchów :shake:
ale i tak najlepiej to samemu :lol:

Posted

Cze De :loveu: ja to tez mam problem i z butami i z ciuchami, chociaz w tym roku weszlam do jednego sklepu zobaczylam butki jesienne i juz wiedzialam ze to te i zadne inne :loveu:
zamowilam koszule na allegro ale cos czuje ze za duza bedzie i bede odmieniala :mad:

Posted

[quote name='madziasto4']Tiaaaa, człowiek umiaru nie ma :diabloti:[/quote]
A tam umiar .. zawsze można potem odsprzedać :evil_lol:
Tak apropo to chyba jutro zrobię w szafach porządek bo wiem, że dużo, dużo rzeczy nie nosiłam w tym sezonie więc chyba trzeba się z nimi rozstać .. :cool1:

Posted

Witam slonecznie :loveu:
Be Ania Asia Kasia i Madzia Justa:multi:ale Was wczoraj sie uzbieralo hihi
Be ja wczoraj tez 2 kupila i co i za male:roll: chyba mi [SIZE=1][COLOR=paleturquoise]cycki[SIZE=2][COLOR=black] urosly.. :roll: [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE]
mialam teraz leciec jeszcze raz na sklepy ale nie chce mi sie za bardzo slaba jeszcze jestem, jak wracam ze sklepu to wszystkie poty mam na sobie wiec wole nie ryzykowac...zeby sie nie rozchorowac jeszcze bardziej...a dzis chyba pojde w klapkach letnich dobrze ze jest cieplo:cool1:

co do zakupow allegrowych to patrzalam tam za butami i taską tylko ze komentarze nie wszyscy mieli idealne..i co do butow to ja musze mierzyc takie czolenka bo ja mam waską noge i nie kazdy rozmiar mi pasuje..co innego zimowe jak cos bedzie nie tak to z nogi mi nie wypadnie hehe
a tak wogle to szukam szarych butow i szarej taski:cool1:

mysle co tu na obiad zrobic..:hmmmm: czas sie za niego zabrac bo popoludniu wybywam na urodziny..:p

Posted

[quote name='tigrunia']
A tam umiar .. zawsze można potem odsprzedać :evil_lol:

[/QUOTE]

włacha, też tak robię :evil_lol:

dziś se w jednym sklepie kupiłam bluzkę na jutrzejsze wesele, torebkę i biżuterię - w kwadransie się zamknęłam :p

Posted

Cześć Daria
Już myślałam żeby w garderobie porządki robić a tu dziś bluzki na ramkach musiałam ubrać. Ale pogoda!!!:multi: Obiad błyskawiczny i grzejemy się z Mejsuśką na tarasie

Posted

Słoneczne hej!
Jeśli chodzi o mnie to nie lubię chodzić na zakupy zbyt często. Zdecydowanie wolę stracić jeden dzień, kupić wszystko czego potrzebuję i mieć spokój. Na Allegro to boje się kupować ubrania, bo znając moje długie, szczupłe stopy to miałabym problem z butami. Spodnie to samo... chyba, że jakąś koszulkę:lol:

Ja mam dzisiaj na obiad naleśniki z .... czymś. Sama nie wiem co mama chce do nich zrobić:evil_lol:
Wczoraj wyłudziłam od mamy talerze, miski, talerzyki i kubki w tym samym kolorze:evil_lol: Chciałam mieć w końcu coś co pasuje do reszty, a nie same naczynia nie od parady... Zrobiłam smutną minę i mamszyn pękł:diabloti: Teraz to będę mogła zaprosić gości hihi

Posted

Cze Daria piątkowe:multi:
A co do allegro to nie lubię zamawiać ubrań czy butów:shake:
Wole se iść do sklepu, przymierzyć i przynajmniej od razu wiem jak w tym wyglądam;)
A z butami to już w ogóle... Ostatnio mi się chyba noga pomniejszyła:roll:

Posted

Cze wszystkim:p
leb mnie napie.. juz dwie tablety wzielam i nic..

oj smutne byly to urodzinki poniewaz jak wiecie zdarzyla sie u nas w miescie tragedia w kopalni:-( a czesc rodziny mojej znala co niektorych blisko..wiec byly wspominki..a ja rano slyszalam karetki jezdzace i mysl mi przeszla ze cos sie stalo na kopalni..:roll::-(


co do zakupow jutro robie ostatnie podejscie i ide z mysla ze cos kupie grunt to pozytywnie myslec..:p

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...