halbina Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 [IMG]http://lh5.ggpht.com/_ruTKOTNXTZg/SZSqZ8EhmSI/AAAAAAAAB7s/jEVuoyVCOYU/s720/uszatek.jpg[/IMG] Quote
_bubu_ Posted February 12, 2009 Author Posted February 12, 2009 kucharka na pewno spisała się znakomicie. Biedna Alutka chciałaby bardzo już jesc normalnie i być zdrowa ale to nie takie proste. Dobrze , że ma taką cierpliwą i troskliwą opiekunkę :loveu: Quote
_bubu_ Posted February 12, 2009 Author Posted February 12, 2009 no nie mogę :crazyeye: Ale fotka! śliczny kłapouszek :razz: Quote
kuba123 Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 tak myślę :roll: może gdybym wzięła Kłapouszka na DT to moja Tania nie rzuciłaby się na niego:evil_lol: Alutka :razz: nie wierzę ,że Halbina aż tak źle gotuje:shake: Quote
AMIGA Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Ale byłaby wspaniała para - Alutka i Kłapouszek :evil_lol: Mała, bądź grzeczna i wtranżalaj papki, na kurczaczka przyjdzie czas Quote
DG32 Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 [url]http://lh5.ggpht.com/_ruTKOTNXTZg/SZSqZ8EhmSI/AAAAAAAAB7s/jEVuoyVCOYU/s720/uszatek.jpg[/url] Rozumiem, że następny Twój rezydent halbino będzie tak wyglądał :evil_lol:. Quote
MartynaP Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 [quote name='DG32'][URL]http://lh5.ggpht.com/_ruTKOTNXTZg/SZSqZ8EhmSI/AAAAAAAAB7s/jEVuoyVCOYU/s720/uszatek.jpg[/URL] Rozumiem, że następny Twój rezydent halbino będzie tak wyglądał :evil_lol:.[/quote] chyba po parwo musi halbina troche odczekać :evil_lol: Quote
AMIGA Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 [quote name='MartynaP']chyba po parwo musi halbina troche odczekać :evil_lol:[/quote] Phiiiiiiiii - wykapie się mieszkanie w Wirkonie (czy Virkonie) i może brac :evil_lol: Quote
Alicja Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 [FONT=Arial][B]podeślij Kłapouszka do Tego sasiada :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Halbinko a Gerberki ...albo jakieś potrawki może dla szczeniaczków są ??albo dla rekonwalescentów ??[/B][/FONT] Quote
DG32 Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 [quote name='MartynaP']chyba po parwo musi halbina troche odczekać :evil_lol:[/quote] Taki byczek to już chyba zaszczepiony :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. A zresztą czy parwo przechodzi na świnie, jak nie to i na małego warchlaczka halbina mogłaby się skusić :evil_lol::evil_lol::evil_lol:, na szelkach by go wyprowadzała, chociaż one podobno to z wszystkiego wyjść potrafią. Quote
jolek68 Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 może jak mAlutka zobaczyłaby takiego kolosa, to i jedzonko może by zostawało :evil_lol: Quote
halbina Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Alutka znów wygląda ciut gorzej... wczoraj wymiotowała (późnym wieczorem i w nocy), dziś smutniejsza, słabsza i bardziej senna... kiedy ona zaskoczy z tym jedzeniem?... za godzinkę idziemy do Formicy... Quote
AMIGA Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 ALUTKA :mad::mad: Nawet się nie wygłupiaj !;);) Quote
kuba123 Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Alutka przestaniesz nam wreszcie podnosić ciśnienie :evil_lol: Quote
psiama Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Niuniu Ty nasza, jeszcze troszkę musisz znieść smutków na tych lekach i bez normalnego jedzonka. Ale to tylko kwestia czasu i nawet uszy świńskie będą dla Ciebie. Już za chwilkę ... :p Czy można coś powiedziec o stanie klinicznym małej - stabilniejszy ? :roll: PS. Zaplułam ekran jak zobaczyłam kłapouszka :evil_lol: PS2. Dogo ruszyło z kopyta (dosłownie !), nie muszę juz 15 razy odswiezac strony wywalonej z błędem. Quote
jolek68 Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 halbinko, wiesz tak dużo ciotek martwi się o mAlutką że kiedyś przyjdzie ten dzień, dobry dzień :loveu: Quote
halbina Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 co mam napisać... była na swoich kroplówkach, kolejny wenflon się popsuł, więc dostała podskórnie... szukamy pokarmu, który byłby dla niej zdrowy i bezpieczny, no i smakował jej... i po każdej próbie modlimy się, żeby nie zwracała... teraz w ruch poszła puszeczka RC... MAlutka zrobiła się wielką przylepą, łazi za mną krok w krok, skowycze, kiedy ją zostawiam albo tracę się z pola jej widzenia... potrafi obszczekać psa, który pozwoli sobie zbytnio absorbować mnie sobą... koty ignoruje... śpi z pańcią pod kołderką, wychodzi tylko załatwić swoje potrzeby, a po powrocie płacze, żeby pomóc jej wejść do łóżeczka... jutro kolejna porcja kroplówek i leków... Quote
BIANKA1 Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Trzymaj sie malutka . Całe życie przed Tobą . Quote
Granula Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 biedna Alutka :shake: chociaż mało się odzywam, to jednak cały czas podczytuję wątek małej i kibicuję poprawie zdrówka. Halbinko... ja się totalnie na tym wszystkim nie znam i nie mam żadnego doświadczenia z takimi chorymi maleństwami jak Alutka, ale tak mi przyszło do głowy, żeby może spróbować karmić ją mleczkiem dla szczeniaków, po prostu wrócić do tego jedzonka, które takie maluchy po urodzeniu jedzą a np. suka ich z jakichś powodów nie karmi :roll: może ona przez tą chorobę nie zdążyła się przestawić na inne jedzonko, a teraz tym bardziej organizm odmawia posłuszeństwa. Z Twoich opisów widzę, że mała bardzo się do Ciebie przywiązała :loveu: Quote
gonia66 Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 U mnie dogo dziala od 25 minut dopiero:mad::mad:Kurcze...widze za nasze Maleństwo musi miec diete...ciekawe jak po tym jedzonku o 20..???Bardzo mi Jej żal, ale przeciez nie będę sę uzalala...bo mam ogromna nadzije ze juz za chwileczke, juz za momencik..będzie dobrze calkiem..juz jest dobrze...duzo leopiej przeciez niz bylo...HAlbinko..a jakie sa koopeczki Malenkiej??? Quote
jolek68 Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 halbinko i jak :-( puszeczka została w brzusiu :roll: poszperam tu i tam , może coś znajdę by zostało :shake: Quote
_ogonek_ Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 Alutko, będzie dobrze, a ciocia halbina na pewno nie gotuje tak źle :cool3: Quote
ice_t Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 mAlutka trzymaj się i zacznij w końcu normalnie jeść bo Cioteczki wszystkie się tu zamartwiają Quote
gonia66 Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 Co u MAlutkiej????Halbina jak sie domyslam, ma problemy z dogo..:cool3::cool3:Ona nigdy takich dlugich przerw w pisaniu nie robi:lol::lol:Ale my jestesmy cierpliwi...czekam na wiesci...na dobre wiesci znaczy..:lol::lol::lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.