Asiaczek Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 [quote name='Saskja'][B]Asiaczku[/B], a po kociej karmie nie chorował? A ten Kapturek to czy aby nie Czerwony? :lol: Zajęcia w podgrupach - każdy robi, na co ma ochotę :diabloti:: [/QUOTE] Nie, u mnie wszystkie psy (i sznaucery i baski) uwielbiają kocią karmę. Dlaczego? Bo lepsza!;):diabloti: Zajęcia w podgrupach - cudo! Uwielbiam takie swojskie klimaty... [quote name='Saskja'] No a teraz uciekam. Zdjęć jeszcze troszkę mam, więc cdn, lecz w tej chwili (dopóki Jacuś śpi) muszę, absolutnie KONIECZNIE MUSZĘ dowiedzieć się, kto zabił - bo czytam arcyciekawy kryminał "Siostra Pelagia i Czarny Mnich". Nie żebym lubiła kryminały, ale lubię Akunina. Jeśli nie czytałyście, spróbujcie koniecznie.[/QUOTE] Ja jeszcze nie czytałam ani jednej książki tego autora. Może przy okazji pozycze od kogoś... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted November 3, 2009 Author Share Posted November 3, 2009 Asiaczku, koniecznie - ale opowieści o Fandorinie są [B]najlepsze :loveu:[/B], Pelagia to już takie popłuczyny (choć nadal bardzo dobre). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted November 3, 2009 Author Share Posted November 3, 2009 [quote name='OuT']A takie tereny to gdzieś koło siebie blisko macie? Czy to taki spacer zdecydowanie dłuższy? [/QUOTE] Te tereny to tuż obok nowego domu, wychodzę, robię dwa kroki przez drogę i jestem na tych cudnych łąkach i polach :loveu: :loveu: :loveu: Tylko niestety, jak mi to przepowiedziała Honey, już mnie tam zaczyna doganiać miasto :shake: [quote name='OuT']A mamunia na tych zdjęciach to nie wygląda jak mamunia! Tzn. nie wygląda jak na tych w domowych pieleszach. Chyba brzuch wciągnęła do zdjęcia hehehe ;] [/QUOTE] Zaraz zobaczysz na innych fotkach, że jednak jest z niej kawał baby :loveu: [quote name='OuT'] A jak jest z karnością dziewuch? Za każdym razem na zawołanie wrócą, nawet jak coś wytropią? ;] [/QUOTE] Weimarki wracają, Saskja nie zawsze, zdarzyło jej się pójść za zwierzyną, a wiemy zawsze, że idzie za czymś, bo drze wtedy mordę, jakby ją ze skóry obdzierali :cool3: Przed konkursem wracała zawsze na gwizdek, po konkursie rozbujała się jej "nieco" pasja i czasem pokusa jest silniejsza. Ale generalnie jest OK. No to jeszcze kilka zdjęć, niekoniecznie udanych, niestety: [URL="http://img193.imageshack.us/i/1004972z.jpg/"][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/8829/1004972z.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img43.imageshack.us/i/1004975.jpg/"][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/7758/1004975.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img193.imageshack.us/i/1004979w.jpg/"][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/9509/1004979w.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img215.imageshack.us/i/1004980.jpg/"][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/6097/1004980.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img215.imageshack.us/i/1004982.jpg/"][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/5711/1004982.jpg[/IMG][/URL] Ale prawdziwą grubasię :loveu: wstawię jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OuT Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 Teraz już się prawie nie zdarza żeby być samotnikiem w domku w lesie. Prędzej czy później ktoś kupi grunty dookoła. U mnie w mieście jeszcze do niedawna w zasadzie wszyscy miłośnicy RPG i nie tylko chodzili na swoje sesje na Cegielnie- miejsce niezwykłe dla ludzi z wyobraźnią. Piękny stary budynek z arkadami i mnóstwem dziwnych korytarzyków i małych jakby izdebek w środku. Wszystko to w środku lasu na dodatek przy takim stawie. W zasadzie to taki staw glinianka- wydobywano z niego glinę niegdyś, z której produkowano tam cegły ;] I to wszystko raptem jakiś kilometr za moim domem, nawet chyba nie. A dziś? Wykarczowano połowę tego lasu, postawiono tam osiedle domków jednorodzinnych- osiedle CEGIELNIA. Urbanizacja pełną gębą.. Szkoda tylko, że kosztem naprawdę ciekawych miejsc. I tak jak mówiłam Saskusia na poprzednich zdjęciach musiała brzuchol wciągnąć, a tu jej się już pewnie nie chciało :] Swoją drogą pięknie wygląda takie oszronione pole.. Uwielbiam takie widoki i spacery.. Wczoraj na Animal Planet leciał program o weimarach i powiedzieli dość ciekawą rzecz (pewnie miłośnicy tej rasy wiedzą o tym- ja nie wiedziałam), że to jedyne wyżły, które różni od innych niespotykana potrzeba bliskiego kontaktu z człowiekiem. Chyba z ciekawości będę musiała przyjrzeć się tej rasie ;] No i z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg fotorelacji, jeśli nie tej z pól i łąk to chociaż z domowego ciepełka :] Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted November 4, 2009 Author Share Posted November 4, 2009 OuT, znam to osiedle, nawet niezłe im wyszło. Zwłaszcza ten stary budynek w środku, zamieniony na mieszkalny - piękny. Nie zepsuli go. Ale masz rację, jedno ciekawe miejsce zniknęło z Twojej okolicy. Mój dom nie stoi w lesie, raczej na skraju lasu, zresztą ja kocham przestrzeń i nie chciałabym, aby z każdej strony otaczały mnie drzewa. Tylko boję sie właśnie, żeby mi tej cudnej przestrzeni nie zabudowano :mad: A tu reszta fotorelacji, która jest dowodem na to, że Saskja naprawdę ma BRZUSIO: [URL=http://img689.imageshack.us/i/75116577.jpg/][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/2140/75116577.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img689.imageshack.us/i/38822565.jpg/][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/6262/38822565.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img9.imageshack.us/i/24227593.jpg/][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/2886/24227593.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img689.imageshack.us/i/87768182.jpg/][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/155/87768182.jpg[/IMG][/URL] Co do Animal Planet, to wydaje mi się, że powiedziano tam bzdurę. Nie wiem tego na 100% (tu by się musiały wypowiedzieć znawczynie innych ras wyżłów - np. Sylwia, Goshka lub Honey), ale sądzę, ze większość wyżłów ma taką potrzebę bycia z człowiekiem. Niezwykłe przywiązanie do przewodnika, najwierniejsze w świecie spojrzenie, miłość w każdym centymetrze psiego ciałka, takie nastawienie, aby spełnić "zachciankę" pana lub pani, zanim padnie komenda - takie chyba generalnie są wyżły. A ja się w wyżłach zakochałam jako dziecko. I to nie w ich wyglądzie czy charakterze, tylko w literackiej opowieści o wyżle. W podręczniku, chyba w V klasie, była taka "czytanka" Z. Nałkowskiej "Pies". Wierność tego zwierzaka, jego inteligencja, jego miłość... to wszystko sprawiło, że poszłam do biblioteki i wypożyczyłam album z rasami, by choć popatrzeć na WYŻŁA. I choć w moim domu były psy od zawsze, ras przeróżnych i mieszanych, bo i skundlony ON, i pekińczyk, i jamnik, i PON, i potem charty afgańskie - ja już wtedy marzyłam o wyżle (oczywiście nie o weimarskim, o tej rasie chyba nikt wówczas w Polsce nie słyszał). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylrwia Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 Tak dobrze Saskja mówisz wyżły to psy nastawione na współprace z człowiekiem. Psy które będą lgnąć do człowieka, będą dla niego pracować i nie dlatego że Pan ma kiełbasę w kieszeni ale za bycie razem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OuT Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 I to samo mówili w tym programie, ale nadmienili, że spośród wyżłów to weimary właśnie czują najsilniejszą potrzebę. Nie wiem, nie znam się, nie miałam wyżła nigdy w domu. Chyba, że można zaliczyć do 'pół-wyżła' tą mieszankę co to przez 14 lat biegała mi po domu. Piszę 'pół-wyżła', gdyż rodzicami mojego psiura była springerka i szorstkowłosy wyżeł niemiecki. ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamnicze Posted November 8, 2009 Share Posted November 8, 2009 Ach to spojrzenie :) [url]http://img692.imageshack.us/img692/3961/90579036.jpg[/url] Faktycznie tu wyraźnie widać już zaokrąglony brzusio :p [url]http://img689.imageshack.us/img689/6262/38822565.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smile of Red Witch Posted November 8, 2009 Share Posted November 8, 2009 Moja ulubiona kłapouszka wygląda cudownie ;) Zabrała Pani dziewczynek na spacerek w mroźny dzionek a tutaj cycuszki marzną ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted November 9, 2009 Author Share Posted November 9, 2009 Pokażę Wam jeszcze kilka ujęć typu "kraina łagodności": [URL=http://img682.imageshack.us/i/1004997.jpg/][IMG]http://img682.imageshack.us/img682/4663/1004997.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img682.imageshack.us/i/1005016.jpg/][IMG]http://img682.imageshack.us/img682/4710/1005016.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img682.imageshack.us/i/1005031.jpg/][IMG]http://img682.imageshack.us/img682/876/1005031.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img691.imageshack.us/i/1005035.jpg/][IMG]http://img691.imageshack.us/img691/8776/1005035.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img109.imageshack.us/i/1005036.jpg/][IMG]http://img109.imageshack.us/img109/5371/1005036.jpg[/IMG][/URL] Bo ona generalnie taka jest, a teraz w ciąży to już w ogóle - sama słodycz, łagodność, podstawianie brzuszka do miziania i głębokie zaglądanie w oczy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted November 9, 2009 Author Share Posted November 9, 2009 A tu z kawalerem usiłującym wyrwać jej wąsy: [URL=http://img8.imageshack.us/i/1005037v.jpg/][IMG]http://img8.imageshack.us/img8/6176/1005037v.jpg[/IMG][/URL] Tu pilnuje, żeby kawaler nie spadł: [URL=http://img194.imageshack.us/i/1005038h.jpg/][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/6096/1005038h.jpg[/IMG][/URL] A tu mówi: Pozwól mi wpełznąć pod łóżeczko, nie będę chrapać, obiecuuuuję... [URL=http://img25.imageshack.us/i/1005042f.jpg/][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/8964/1005042f.jpg[/IMG][/URL] Poza tym... no nie mogę się nie pochwalić... nawet nie tym, że kawaler ma już dwa ząbki... ale że juz SIEDZI :loveu: :loveu: :loveu: [URL=http://img194.imageshack.us/i/1005006lj.jpg/][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/1166/1005006lj.jpg[/IMG][/URL] A na koniec mam ujęcie jak z horroru - strrrrrraszliwe czarrrrrrne ptaszyska na marrrrrrtwym drzewie w ponurrrrrry listopadowy dzień brrrr (to widok z mojego obecnego okna, z moich przyszłych okien będzie ładniej widac :cool3:): [URL=http://img682.imageshack.us/i/1004990.jpg/][IMG]http://img682.imageshack.us/img682/4793/1004990.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OuT Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 No nieeeee :] Czy ja dobrze widzę? Coż tam Jacuś w dłoni dzierży? PILOTA?? No pięknie.. Facet pełną gębą hehehe :] Dobrze, że ja nie mam z tym problemów bo u nas tv włączone jest praktycznie kiedy to 'w internecie już nic nie ma' ;] a i to zazwyczaj wtedy jakiś film z dvd rusza. A Saskja jak zwykle boska. Ta jej mina jest przesłodka! Ten wyraz psich mordek (jeśli o gaskońce chodzi, choć nie tylko oczywiście) jest powalający! Te jakby za ciężkie fafle, które ciągną całą skórę ku dołowi przez co psiak wydaje się mieć wiecznego doła :] No niesamowite po prostu! Proszę wygłaskać brzusio od cioci OuT i uszyska wymiętolić jak pani-mama pozwoli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia_i_gończy Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 Kawaler siedzący jest FENOMENALNIE uśmiechnięty! :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incunabula Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 [url]http://img682.imageshack.us/img682/4710/1005016.jpg[/url] Kurczę, jakie ona ma wzruszająco-rozczulające spojrzenie! Mimo, że to "nie moja" grupa, zakochałam się normalnie :loveu: :loveu: :loveu: ! A kawaler jaki przystojny :) ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted November 9, 2009 Author Share Posted November 9, 2009 [B]OuT[/B], u nas też pilot i w ogóle tv w wielkiej niełasce - właśnie dlatego to ustrojstwo służy dziecku za zabawkę :-) [B]Marysiu[/B], dzięki :-) - a co powiesz na ten uśmieszek w stylu "zaraz coś zbroję, niech no tylko duzi się odwrócą": [URL=http://img43.imageshack.us/i/1005003.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/3280/1005003.jpg[/IMG][/URL] Mam też "rechot laryngologiczny" - dobry do sprawdzania migdałków: [URL=http://img301.imageshack.us/i/1005009.jpg/][IMG]http://img301.imageshack.us/img301/6968/1005009.jpg[/IMG][/URL] [B]Incunabula[/B], dziękuję :loveu: Witaj wśród "uszatych inaczej"!!! :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smile of Red Witch Posted November 9, 2009 Share Posted November 9, 2009 Jacuś uroczy, a jego uśmiech powalający ;) A Saskję to tylko całować i miętolić za te jej uszyska ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamnicze Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Po prostu muszę kiedyś się dorwać do tego łałoka i uszysków :loveu: [url]http://img682.imageshack.us/img682/876/1005031.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylrwia Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Ciekawi mnie co robiłaś aby Jacuś się tak rechotał.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted November 12, 2009 Author Share Posted November 12, 2009 [B]jamnicze i Witch[/B] - tak tak, miętolić, dorwać się i miętolić, ona tylko na to czeka :lol: Już by Wam potem nie dała spokoju :lol: [B]sylrwia[/B] - nic szczególnego, takie tam inteligentne teksty w stylu: bebebe błebłe buuu drrrrr bęc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smile of Red Witch Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 Oj to ja bym jej nie dała spokoju ;) Miała by dosyć miętolenia na jakiś czas ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OuT Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 o nie! ja stanowczo protestuję! 6 dni??? 6 całych dni kompletnej ciszy?? mamuśka tam już nóżkami drepcze na pewno, ostatnie momenty na uwiecznienie brzuszyska, a tu nic? oj Saskja Saskja.. wracaj do nas... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamnicze Posted November 19, 2009 Share Posted November 19, 2009 Tak, tak, z niecierpliwością czekamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted November 20, 2009 Author Share Posted November 20, 2009 Dziewczyny, tego się nie robi ciężarnym - niemal przed samym porodem cykać zdjęcia? Ja bym stanowczo dała w pysk, gdyby mnie ktoś chciał uwiecznić w postaci wieloryba... Kobieta kobietę powinna zrozumieć... No ale dobrze, pokażę Wam: 1) jaka ona jest dostojna w tej ciąży: [URL=http://img21.imageshack.us/i/1004939p.jpg/][IMG]http://img21.imageshack.us/img21/5118/1004939p.jpg[/IMG][/URL] 2) jak smutno patrzy, gdy ja coś jem, a ona nie: [URL=http://img23.imageshack.us/i/1005082m.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/7817/1005082m.jpg[/IMG][/URL] i 3) jaka jest tłuściutka - widok z góry, bo od dołu ma kiełbaski śląskie i ja tego fotografować nie będę, bo by się moja wrażliwa sunia obraziła! [URL=http://img22.imageshack.us/i/1005086o.jpg/][IMG]http://img22.imageshack.us/img22/6/1005086o.jpg[/IMG][/URL] Tak czy owak, przygotowania ruszyły, mamy już podkłady Seni, powolutku szykujemy kojec porodowy między kaloryferkami (wczoraj robiłam tam wielkie sprzatanie i znalazłam 15 zł!!! ha ha). Mam tylko nadzieję, że sunia będzie rodzić w dzień, bo moje noce wciąż należą do Jacusia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia_i_gończy Posted November 20, 2009 Share Posted November 20, 2009 Ależ grubaśna!! :o Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darianna Posted November 20, 2009 Share Posted November 20, 2009 Ło la la la.... Faktycznie, wielorybek gaskoński :D Sporo tych malców chyba w sobie ma ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.