Lionees Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 [quote name='modliszka84']wieści są ale nie wiem co zrobić...[/QUOTE] Mów..może jakoś wspólnie rozwiążemy problem:roll: Quote
modliszka84 Posted January 25, 2009 Author Posted January 25, 2009 wieści są ale nie wiem co zrobić... Quote
warsawmoo Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 Ojej, no mów co się dzieje bo tu zaraz jaja poznosimy.... :p Quote
Guest monia3a Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 [B]modliszka84[/B] nie trzymaj nas w niepewności tylko pisz, plisss Quote
modliszka84 Posted January 25, 2009 Author Posted January 25, 2009 Najważniejszą przeszkodą jest to, że ludzie mieszkają na 2 piętrze i nie mają samochodu w razie gdyby trzeba było jechać z Elwisem pilnie do weta. Kochają zwierzęta, mają suczkę, w obecnej chwili z cieczką, więc na ten moment Elwis nie może tam pojechać bo będzie problem. Elwis narazie chodzi, wchodzi jakoś na pierwsze piętro. Ale co będzie gdy atak znowu przyjdzie...? Quote
asika5 Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 [quote name='modliszka84']Najważniejszą przeszkodą jest to, że ludzie mieszkają na 2 piętrze i nie mają samochodu w razie gdyby trzeba było jechać z Elwisem pilnie do weta. Kochają zwierzęta, mają suczkę, w obecnej chwili z cieczką, więc na ten moment Elwis nie może tam pojechać bo będzie problem. Elwis narazie chodzi, wchodzi jakoś na pierwsze piętro. Ale co będzie gdy atak znowu przyjdzie...?[/quote] Może ktoś z dogomaniaków mieszka gdzies w okolicy i w razie potrzeby mógłby pomóc tym ludziom w transporcie. Najważniejsze, że maja chęci i kochają zwierzęta. A cieczka minie niedługo:) najważniejsze, że ktoś się znalazł Quote
modliszka84 Posted January 25, 2009 Author Posted January 25, 2009 ale trzeba myśleć przyszłościowo... co jeśli ataki będa się powtarzać. Elwis może przecież pozyć jeszcze dobre kilka lat. Finanse też odgrywają ważną rolę niestety ... nie sztuka będzie zawieźc tam Elwisa...tylko co jeśli za miesiąc znowu będziemy szukać mu domu bo nie będzie mógł wejść po schodach. Quote
epe Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 Dziewczyny! A tam nie ma windy? Z jego dolegliwościami schody to zabójstwo! Quote
owca Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 do weta zawsze można zamówić taxi - to żaden problem, sama tak dojeżdżam... gorzej ze zwykłymi spacerami, nie mówiąc już o tym, że chodzenie po schodach może jeszcze pogorszyć sytuację - czy któryś z potencjalnych właścicieli byłby w stanie znieść i wnieść Elwisa? - w razie czego. ...i suczka, jeśli nie zostanie wysterylizowana, a Elwis nie jest kastratem to za pół roku problem się powtórzy... Quote
modliszka84 Posted January 25, 2009 Author Posted January 25, 2009 no własnie nie ma windy :shake: Quote
warsawmoo Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 No to fatalnie. Schody to zabójstwo dla psa z dysplazją. Jeszcze jedno pietro [U]może[/U] możnaby na ręczniku wnosić, pod warunkiem, że przednie nogi będą silne, ale dwa ... ? I jak długo? Czy aby historia się nie powtórzy i jak wystąpią dolegliwośc trzeba będzie szukać nowego domku ... ? :shake: Quote
wapiszon Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 No właśnie, czy sobie poradzą? Kiedyś mieszkałam na drugim pietrze i moja sunia onka przestał chodzić. I miałam problem.:shake: Quote
warsawmoo Posted January 25, 2009 Posted January 25, 2009 [quote name='wapiszon']No właśnie, czy sobie poradzą? Kiedyś mieszkałam na drugim pietrze i moja sunia onka przestał chodzić. I miałam problem.:shake:[/quote] Ale to była twoja onka i robiłaś wszystko by ją ratować. A co, jeśli go nie pokochają tak mocno .. ? Przepraszam, ten mój sceptycyzm, ja jednak już przestałam wierzyć w cuda, tyle się tych nieszczęść naoglądałam. Sama też miałam onka z takimi problemami i było bardzo ciężko. Quote
Zbójini Posted January 26, 2009 Posted January 26, 2009 proponuję potraktowac to jako DT z opcją DS ewentualnie jesli dadza radę. mam nadzieję że dogomaniacy z Bydgoszczy pomoga coś na miejscy w razie czego. Z Bydgoszczy do Gdańska w razie czego juz niedaleko... Myslę ze wyboru nie mamy. ryzyk-fizyk Quote
Guest monia3a Posted January 26, 2009 Posted January 26, 2009 Jeśli pies będzie miał cieplo i będzie dostawał regularnie leki to atak nie powinien się pojawić. Najgorsza i tak przy dysplazji jest jesień-zima i wtedy najbardziej trzeba obserwować psa. Tak jak mówi Zbójini potraktować narazie jako DT i obserwować a może się zakochają na zabój :roll: [B]modliszka84[/B] możesz podać mi na PW adres tego Pana muszę go wciągnąć na czarną listę, niestety obawiam się jak wyjdzie z tego szpitala to może kolejnego psa szukać i od nas napewno nie dostanie. Quote
gosia17 Posted January 26, 2009 Posted January 26, 2009 Ja będę Elwisa wspomagać finansowo,niezależnie czy na DT, czy w DS na leki .50 zł gwarantowane, a w razie potrzeby coś jeszcze się znajdzie. Quote
Agata,Sonia Posted January 26, 2009 Posted January 26, 2009 Czy cos juz wiadomo,jaka decyzja?:nerwy::nerwy: Quote
modliszka84 Posted January 26, 2009 Author Posted January 26, 2009 narazie decyzji nie ma, aczkolwiek transportu do Bydgoszczy nalezy szukać... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.