m_orsetti Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 [COLOR=Red][B]Nowe informacje na stronach 26 i 27.[/B][/COLOR] A jak wszystko się zaczęło?..... Dziś przed 23.00 jadąc samochodem zobaczyłam biegającego opętańczo po ulicy, czarnego psa średniej wielkości. Pies nie reaguje na auta- nie chce zejść z ulicy, nawet przed samochodami. Jest zrezygnowany, ale nie pozwala do siebie podejść. Zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ulic Północnej i Kilińskiego. Pies jest po prostu oszalały ze strachu. Nie reaguje na trąbienie zatrzymujących się aut- przysiada na środku skrzyżowania- czasem ucieka do pobliskiego parku. Warczy z podkulonym ogonem na każdego zbliżającego się człowieka (typowy objaw paniki). Pies ma obrożę i resztki jakiejś parcianej smyczy, którą często wącha szukając resztek zapachu ręki właściciela. Jest bardzo przerażony, nie pozwala nikomu do siebie podejść- choć próbowaliśmy z całych sił. Zadzwoniłam na interwencyjny numer schroniska, miły Pan przyjechał i niemal udało mu się zbliżyć na odległość 4-5 kroków- piesek był już prawie w aucie- była szansa, że tam wejdzie. Niestety- w tym samym momencie rzucił się na czarnego jakiś przechodzący obok, spacerujący luzem pies- i czarny zaczął w amoku uciekać wzdłuż Północnej- w stronę ronda Solidarności. Pan ze schroniska (ma dyżur nocny) obiecał podjechać jeszcze raz- za parę godzin- bo piesek- biedaczyna wraca wciąż do obrzeży parku przy skrzyżowaniu Północna/Kilińskiego i najwyraźniej czeka na swojego pana... Może uda się go złapać, jak trochę opadnie z sił- jeśli do tego czasu jakiś samochód go po prostu nie walnie... Niestety- pies jest strasznie przerażony- najwyraźniej kompletnie nie panuje nad tym, co się dzieje- i jest- niestety- po temu duża szansa. Piesek jest śliczny, cały czarny, 'wilkowaty', chyba młodziak- wzrost tak ok. do wysokości kolan w kłębie. Ciągnie za sobą resztki smyczy i jest kompletnie zagubiony w tej strasznej sytuacji. Albo się zgubił- albo ktoś go porzucił w parku. Ponieważ piesek jest opętańczo przerażony- nie jest mu w tej chwili w głowie żadne jedzenie. Facet z interwencji ma strzelbę Palmera, ale nie chce jej użyć, gdy jest tak zimno i ciemno- bo środki usypiające podane za jej pomocą niestety nie działaja natychmiast- i jeśli pies zwieje i schowa się w jakiejś dziurze- nie znajdzie go nikt i zamarznie po prostu. Wielu ludzi próbowało psa złapać- w tej chwili- przez najbliższe parę godzin nie ma chyba na to żadnej szansy. Może ktoś z Łodzian mieszkających blisko mógłby zerknąć, czy piesek powrócił do parku Północna/Kilińskiego? Każda pomoc mile widziana. M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 12, 2009 Author Share Posted January 12, 2009 Chyba trzeba na górę- na pierwszą stronkę. M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jasioslawinka Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 trzeba temat wrzucic na lodzki watek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 12, 2009 Author Share Posted January 12, 2009 Nie jestem tu doświadczonym userem- więc proszę- jeśli możesz- wrzuć temat na wątek, o którym piszesz i podaj tu link. Będę bardzo wdzięczna. M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 A może ktoś tego psiaczka szuka...? Mała na to nadzieja, ale zawsze jakaś jest... Na dziś zrobiono wszystko, co się dało. Jeśli piesek wróci do 'swojego' parku- facet z interwencji tam podjedzie. Straszny widok, takie biedactwo między autami- wąchające co chwila koniec swojej smyczy... Ech, życie... M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jasioslawinka Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 zrobilam to odrazu:) lodzki watek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/lodz-newsy-o-zwierzetach-potrzebujacych-pomocy-lista-wolont-700-psow-w-schronie-77826/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 to ja podniosę, bo szkoda psiaka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 Wrócił wczoraj w to samo miejsce- do parku- pewnie miejsca porzucenia. Czekał na swojego pana- skurwysyna, który go tam najprawdopodobniej zostawił... Teraz jest w schronisku. Został zaszczepiony i zaczipowany. Ludzie mówią, że był przywiązany w parku na gumie czarnej- w krzakach. Potem się odgryzł i czekał na swojego ,pana' przy alejce- wybiegając na skrzyżowanie, gdy zbliżali się ludzie... P. Więc ta resztka, którą ciągnął za sobą- to resztka tej gumy. Okazał się miły, grzeczny i bardzo dobrze utrzymany. Facet, który go łapał był nim zachwycony. Bardzo bym chciała jakoś pomóc, żeby mógł trafić w dobre ręce. M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 Pieseczek jest 10miesięcznym szczeniakiem (MOZE NAWET MŁODSZYM...). Jest natychmiast do adopcji- bo szczeniaki nie mają kwarantanny dwutygodniowej. Jest podobno uroczy i całkiem zdrowy. No i śliczny jest. Numer 757. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 Zadzwoniłam do szalenie miłej Osóbki- Wolontariuszki ze schroniska- i mam gorące wieści. Piesio jakoś sobie radzi... Miejmy nadzieję, że uda mu się znaleźć lepszy domek niż ten, który wywalił go na mróz i przywiązał gumką w krzakach. Szok. M Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evebeve Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 Trzymam kciuki za psinke:lol::lol: Niech znajdzie kochajacy domek:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 ja też trzymam kciuki. a Tobie dziękuję za super sprawne działanie i uratowanie psiego istnienia:lol: jesteś wielka:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jasioslawinka Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 Pies juz jest na stronie schroniska ma imie Bazar. Szukalam go dzis, ale pomylilam z innym psem, a nie widzialam zdjecie. tamten nie mial numerka, a wiadomo jak psy je gubia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 no to czekamy na zdjęcia opis i trzeba ruszyc z ogłoszeniami:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 Są już na stronie schroniska fotki psiuńka. Imię Bazar- numer 757 . [IMG]http://bizu4u.pl/foty/bazar2.gif[/IMG] [IMG]http://bizu4u.pl/foty/bazar1.gif[/IMG] [IMG]http://bizu4u.pl/foty/bazar3.gif[/IMG] [IMG]http://bizu4u.pl/foty/bazar4.gif[/IMG] [IMG]http://bizu4u.pl/foty/bazar5.gif[/IMG] Zobaczcie, jaki śliczny, jak się błyszczy... Może ktoś miły zrobiłby mu bannerek? M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 [IMG]http://bizu4u.pl/foty/bazar6.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 podniose szczyla !niestety z banerkami raczej nie pomoge:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 [quote name='jasioslawinka']Pies juz jest na stronie schroniska ma imie Bazar.[/quote] DZIĘKUJĘ. Najgoręcej, jak potrafię. M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruru Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 Banerek dla psiaka: [URL="http://tiny.pl/vm4p"][IMG]http://images34.fotosik.pl/436/a4481f3460ef1f36.jpg[/IMG][/URL] i kod [noparse][url=http://tiny.pl/vm4p][IMG]http://images34.fotosik.pl/436/a4481f3460ef1f36.jpg[/IMG][/url][/noparse] po domek malutki śmigaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 Jesteś wielka. Mam już taaaaki wielki dług wdzięczności u Ciebie.... Dziękuję. M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 przepiekny psiur i baner Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 14, 2009 Author Share Posted January 14, 2009 Podnoszę psiaczka. Może ktoś zauważy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evebeve Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 To rob pieknego HOPKA szczeniaczku:lol:, czy ten kochany piesek ma gdzies porobine ogloszenia?:razz::razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruru Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Do góry młody anubisku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
m_orsetti Posted January 14, 2009 Author Share Posted January 14, 2009 Na razie psiulek ma ogłoszenia tu i na miau. Nigdzie nie ma takich standardowych... No poza stroną schroniska, gdzie wisi jego imię schroniskowe, numer i fotki. Szacunek M. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.