Ukryty Smok Posted October 7, 2010 Posted October 7, 2010 Strasznie się cieszę, że jest szczęśliwy! Pzdr, Ukryty Smok Quote
maarit Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 [quote name='lidka_park']Cioteczki i wujkowie, czy ustaliliście co zrobimy z resztą pieniążków? One cały czas sa w skarpecie Arielka. [/QUOTE] Mogą się (odpukać) przydać na jakiegoś weta dla niego albo "na Cito" dla innej bidy. Ja nie mam zdania. Quote
Lionees Posted October 27, 2010 Posted October 27, 2010 Arielek cudowny:loveu: Dzięki Lidziu:calus: Moja deklaracja za październik oczywiście poszła Quote
mimiś Posted November 1, 2010 Posted November 1, 2010 przelałam kaske za listopad. myślę ,Lidziu, że "politycznie" byłoby napisać ile [czy ] dostaje dt, ile jest w skarpetce i co z ta kaską : albo w rezerwie na Arielkowe[odpukać] choroby, a może potrzeba seniorkowi dobrej karmy.a DS niebogaty....albo wspomóc bardziej potrzebującego...-Ty zadecyduj -najlepiesz oceniasz sytuację -ale taka jawność zawsze jest mile widziana i zachęca do dalszych wpłat;) Quote
Lionees Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 [quote name='mimiś']przelałam kaske za listopad. myślę ,Lidziu, że "politycznie" byłoby napisać ile [czy ] dostaje dt, ile jest w skarpetce i co z ta kaską : albo w rezerwie na Arielkowe[odpukać] choroby, a może potrzeba seniorkowi dobrej karmy.a DS niebogaty....albo wspomóc bardziej potrzebującego...-Ty zadecyduj -najlepiesz oceniasz sytuację -ale taka jawność zawsze jest mile widziana i zachęca do dalszych wpłat;)[/QUOTE] Zgadzam się,oczywiście,że tak. Lidziu,sekunda i napisz nam to,prosimy:) Moja kaska za listopad i grudzień poszła juz dawno;) Jak tam nasze piękności sie mają?Zdrowy? Pozdrowienia i podziękowania dla Pani Arielkowej:loveu: Aaaaa...zmienili mi nicka,byłam Renata5:cool3: Quote
lidka_park Posted December 31, 2010 Author Posted December 31, 2010 [quote name='Lionees']Zgadzam się,oczywiście,że tak. Lidziu,sekunda i napisz nam to,prosimy:) Moja kaska za listopad i grudzień poszła juz dawno;) Jak tam nasze piękności sie mają?Zdrowy? Pozdrowienia i podziękowania dla Pani Arielkowej:loveu: Aaaaa...zmienili mi nicka,byłam Renata5:cool3:[/QUOTE] Oczywiście, juz piszę Grudzień już opłacony i obecnie w Arielkowej skarpetce jest ponad 650zł. Powiem tak, Arielek jest pod opieką Fundacji AFN. Wrazie potrzeby postaramy się pomóc, tak więc może lepiej, jakby jakieś bidzie te pieniązki życie uratowały. Zdecydujcie wspólnie, na którego bidaka to przeznaczyć. W skrócie napiszę, że od początku roku niema i już nie będzie wpłat od Maszaberli i Krisa79 oraz Mestudio. Tak więc na skarpetkę Arielkową wpływało 250zł. Od lipca DT otrzymuje 150zł, tak wiec uzbierała nam sie spora nadwyżka. Wpłaty pozostałych sa na bieżąco, jedynie ostania wpłata od BasiD była w lipcu. Jeśli ktos chciałby zobaczyć podsumowanie ubiegłego i obecnego roku, mogę przesłać tabelkę na maila. Nie wiem, czy BasiaD będzie nadal wpłacać na Arielka. jej deklaracja wynosiła 50 zł. Jeśli ona się wycofa, to nadal mamy nadwyżkę 50zł w deklaracjach. Jak ten problem rozwiązać? macie pomysły? Rozliczenie będzie, obiecuje (wiem, że porządne lanie mi się należy za zaległości) Jeśli długo nie ma mnie tutaj na forum, możecie zaglądac takze na drugi watek Arielka :) [URL]http://afn.pl/forum/viewtopic.php?t=531&start=75&sid=e04c529aa48b225a3093657af02abc44[/URL] Kopiuje z forum: Ostatnio zastałam Arielka po wieczornej kąpieli. Był owinięty w ręczniki jak niemowlak. Tak mu było fajnie, że nawet nie wybiegł by mnie obszczekać [IMG]http://images35.fotosik.pl/315/d9abd13d788786abmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images38.fotosik.pl/473/3f9043d025fb83eemed.jpg[/IMG] Quote
Aldrumka Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 Jeśli nie macie nic przeciwko temu chętnie przeniosę swoją deklarację od stycznia dla innego biedaka, mam już na oku jednego wielkopsa Quote
lidka_park Posted January 4, 2011 Author Posted January 4, 2011 Aldrumka, nie widzę przeszkód. Deklaracje do grudnia 2010 uregulowane. Tak więc od nowego roku możesz przeznaczyć pieniążki na inną bidę :) Quote
emilia2280 Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 To ja tez chétnie sié wypiszé plz. Jakby byla bieda to wolajcie na pw. Quote
Aldrumka Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='lidka_park']Aldrumka, nie widzę przeszkód. Deklaracje do grudnia 2010 uregulowane. Tak więc od nowego roku możesz przeznaczyć pieniążki na inną bidę :)[/QUOTE] Dziekuje za szybka reakcję; to był mój pierwszy wirtualny podopieczny - życze zdrowia opiekunce i Arielkowi Quote
mimiś Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Uregulowałam jeszcze grudniową wpłatę.cieszę się ,że dziadeczek ma kochająca panią i opieke -to zdjęcie w reczniku jest rozkoszne:loveu: . przenoszę sie ze swoja deklaracja na innego psiula i zawieszam wpłaty na Ariela, gdyby jednak coś -tfutfu- sie wydarzyło i pieniążki były bardzo potrzebne, proszę o pv. [B]zaraz , wróć[/B] - Lidziu, ja blondynka i moze nie zrozumiałam:oops: czy wystarczy kasy na dt bez mojej małej wpłaty? Quote
maarit Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 Z tego co ja zrozumiałam to Arielek ma 650 zł do przodu i tę kwotę lidka proponuje podarować na inne psisko. A reszta chyba bez zmian - wpłacamy dalej, co prawda Dt bierze mniej niż na poczatku ale może lepiej by było żeby deklarujący proporcjonalnie zmniejszyli kwotę niż na raz kilka osób odpadło? Nie wiem -jak chcecie... Czy źle zrozumiałam? Lidka to podrzuć na PW jakies bidy, które u Wa sna cito potrzebują kasy i nieh kazdy się określi - jak sądzicie. Quote
BasiaD Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 ojejku jak to fajnie widzieć takiego ARIELA..Przestałam wpłacać, bo nie było informacji na wątku..Ale widzę, że skoro jest taka nadwyżka, to może mnie zwolnicie...U mnie się wiele pozmieniało, straciłam swoją Kicie ( odeszła na nowotwór) straciłam pracę i na dodateke mam chorą Mamę w szpitalu.. Czekam na info, bo troszkę tych biednych psiaków na utrzymaniu jeszcze mam i nie chciałabym uchodzić za niesolidną osobę albo trafić na czarne kwiatki..Arielku ak trzymać... Quote
lidka_park Posted January 26, 2011 Author Posted January 26, 2011 Co do zeszłego roku jestesmy rozliczeni, jutro napisze szczegóły. Nadwyzka zamrożona czeka na Wasze decyzje. Niestety nie mam dobrych wieści. W poniedziałek z dziewczynami z Fundacji byłyśmy u Arielka. Psiak od jakiegoś czasu nie czuje się najlepiej. Zrobiliśmy badania krwi. Airelek ma mocznice i teraz codziennie jeździ na kroplówki. :( Trzymacie kciuki! [IMG]http://www.dogomania.pl/[url=http://img24.imageshack.us/i/dscf8258x.jpg]Obrazek[/url]%20[url=http://img19.imageshack.us/i/dscf8263z.jpg]Obrazek[/url][/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/[url=http://img19.imageshack.us/i/dscf8263z.jpg][/IMG] Quote
Lionees Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 [quote name='lidka_park']Co do zeszłego roku jestesmy rozliczeni, jutro napisze szczegóły. Nadwyzka zamrożona czeka na Wasze decyzje. Niestety nie mam dobrych wieści. W poniedziałek z dziewczynami z Fundacji byłyśmy u Arielka. Psiak od jakiegoś czasu nie czuje się najlepiej. Zrobiliśmy badania krwi. Airelek ma mocznice i teraz codziennie jeździ na kroplówki. :( Trzymacie kciuki! [IMG]http://www.dogomania.pl/<a href=http://img24.imageshack.us/i/dscf8258x.jpg target=_blank>Obrazek</a>%20<a href=http://img19.imageshack.us/i/dscf8263z.jpg target=_blank>Obrazek</a>[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/[url=http://img19.imageshack.us/i/dscf8263z.jpg][/IMG][/QUOTE] O mój świecie:-( Wiem,co to znaczy jak psiak jest tak chory:-(.Lidziu,za tą nadwyżkę kupcie mu karmę dla nerkowców,on nie powinien jeśc teraz innego jedzenia.Ipakitine też by sie przydało,to pomaga... Moje pieniążki za styczeń i luty poszły. ARIELKU kochany-trzymaj się piesku i Pani Arielkowej też życzę duużo zdrówka:loveu:.Pozdrawiam Was gorąco i trzymam kciuki z całych sił!!! Quote
maarit Posted January 27, 2011 Posted January 27, 2011 [quote name='lidka_park']Co do zeszłego roku jestesmy rozliczeni, jutro napisze szczegóły. Nadwyzka zamrożona czeka na Wasze decyzje. [IMG]http://www.dogomania.pl/[url=http://img24.imageshack.us/i/dscf8258x.jpg]Obrazek[/url]%20[url=http://img19.imageshack.us/i/dscf8263z.jpg]Obrazek[/url][/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/[url=http://img19.imageshack.us/i/dscf8263z.jpg][/IMG][/QUOTE] Jezeli jest nadwyżka (a nie jest konieczna dla Ariela) - choć teraz napewno część kasy sie przyda, to może na innego bidulka przeznaczyć? Quote
lidka_park Posted January 28, 2011 Author Posted January 28, 2011 [quote name='Gonia13']Jezeli jest nadwyżka (a nie jest konieczna dla Ariela) - choć teraz napewno część kasy sie przyda, to może na innego bidulka przeznaczyć?[/QUOTE] Goniu, oczywiscie czekam na Wasze wspólne decyzje. Arielek jeździ na kroplówki. Dziś z rana była bardzo słaby ale po wizycie u weterynarza odzyskał siły, podjadł troszke. O specjalistycznej karmie bedziemy rozmawiać jak psiak dojdzie do siebie, narazie musi porządnie stanąć na łapki. Ciężko bedzie mu jeść taka karmę bo on praktycznie ząbków nie ma :l Quote
Lionees Posted January 28, 2011 Posted January 28, 2011 Lidziu są przecież puszki.Drogie to cholerstwo jest,ale pomaga i Arielek ma na to pieniążki przecież.Takie jest moje zdanie.Nie wiem co mówi Wasz wet,ale ja to przerabiałam ze starym psiakiem,który mial mocznicę,był kroplówkowany i karma lecznicza w tym stanie to podstawa,no chyba,że ktoś umie przygotowywać specjalne posiłki dla takiego psa,bo na zwykłym jedzeniu,to takie kręcenie się w kółko.Pomyślcie o tym,proszę.Jak Arielkowi stan by sie unormował,to można wrócić do normalnego jedzenia,ale teraz specjalistyczna karma to mus. Quote
mimiś Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 zazwyczaj nadwyzki wpłacane na konkretnego psa trzymane sa na "czarną godzinę". Dla Arielka taka godzina nadeszła- srodki które sa wykorzystajcie na leczenie i dobra karme -zgodnie z intencja darczyńców. Quote
maarit Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 lidka a jeśli od leków coś zostanie to podrzuć jakiś pomysł... grunt że jakas bida skorzysta - tyle się dla mnie liczy. Reszta deklarujących też będzie konkretnie wiedzieć i się wypowie - ale to tylko moje zdanie:oops: Quote
lidka_park Posted February 3, 2011 Author Posted February 3, 2011 Arielek drugi tydzień jeżdzi na kroplówki. Raz jest lepiej, raz jest gorzej. Karme zakupiliśmy ale nie chciał nawet na nia spojrzeć. Wczoraj jednak zjadł pół pasztetowej. Jego pani wie, że nie powinna mu jej podawać ale lepsze jest to niż jakby miał umierać z głodu. Moc moe chce jeśc, jedzonko wciskane jest do pyszczka na siłe, aby chociaż odrobinkę przełknął. Wczoraj Arielek załatwił sie na czarno. Wet twierdzi, że niedługo bedziemy musieli się z nim pożegnać... :( Faktura z lecznicy oraz zakupiona karma bedzie opłacona z rezerwy Quote
mimiś Posted February 4, 2011 Posted February 4, 2011 jaka szkoda...a jednocześnie dobrze,ze przez ostatnie 2 lata swojego zycia ten mały psiak miał dobry dom i był zaopiekowany. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.