Jump to content
Dogomania

Oficer UMIERA...Nie pozwólmy mu odejść samotnie w boksie! ODSZEDŁ NA ZAWSZE [']


modliszka84

Recommended Posts

Oficer to straszy, duży pies. Ma ok 10 lat, w schronisku przebywa od lipca 2007. Mieszka w mikroskopijnym boksie...

Właściwie nie wiem po co zakładam ten wątek. Oficer jest mi bardzo bliski, jest wspaniałym psem o ogromnej łagodności. On nie szczeka, nie jest agresywny, nie odpowiada na zaczepki psów. To taki duży, potężny misio...

Oficer żył sobie swoim życiem w tym mikroskopijnym boksie. Wychodził raz na jakiś czas na spacer, lubił się bardzo przytulać, jak się cieszył to tak śmiesznie kłapał szczęką, tarzał się w trawie. A potem wracał do tego swojego boksu i znów wyczekiwał spaceru. Widać po nim, jakby pogodził się ze swoim losem... On nie narzuca się nikomu, nie szczeka, nie prosi. On po prostu czeka.

Potrafi pięknie chodzić na smyczy, potrafi dać łapkę, zna podstawowe zasady psiej kultury.

Latem Oficer wyglądał tak:
[CENTER] [URL="http://www.schronisko-pabianice.eu//images/rsgallery/original/1507d.JPG"] [IMG]http://www.schronisko-pabianice.eu//images/rsgallery/display/1507d.JPG.jpg[/IMG][/URL]

[CENTER] [URL="http://www.schronisko-pabianice.eu//images/rsgallery/original/1507e.JPG"] [IMG]http://www.schronisko-pabianice.eu//images/rsgallery/display/1507e.JPG.jpg[/IMG][/URL]

[CENTER] [URL="http://www.schronisko-pabianice.eu//images/rsgallery/original/1507f.JPG"] [IMG]http://www.schronisko-pabianice.eu//images/rsgallery/display/1507f.JPG.jpg[/IMG][/URL]

[LEFT]Ostatnio Oficer się poddał... Nie wychodzi z budy, z trudem wyciągnęłam go na spacer. Tylko załatwił się i już chciał wracać, w jego oczach widać tylko ból i cierpienie. Jest słaby, człapie noga za nogą, nie bawi się, nie cieszy go nawet głaskanie... Schudł znacznie.
Nie wiem ile czasu mu zostało, nie wiem czy dożyje wiosny...
Ale nie mogę patrzeć jak ten pies powoli umiera!
[B]
Dlatego błagam o pomoc! Oficer ma przed sobą może kilka miesięcy życia, chciałabym żeby mógł odejśc czyjś... [/B]Całe życie służył wiernie swojemu panu, a gdy się znudził został wyrzucony na ulicę. Jako ludzie jesteśmy mu to winni...
Nie pozwólmy żeby umarł zwinięty w kłębek w budzie w swoim mini-boksie, zapomniany przez świat...

[CENTER][IMG]http://images31.fotosik.pl/434/2549d72cc2d6351f.jpg[/IMG]
[/CENTER]
[/LEFT]
[/CENTER]

[/CENTER]
[IMG]http://images46.fotosik.pl/48/6ff64cdf5b0cbc3amed.jpg[/IMG]


[IMG]http://images28.fotosik.pl/312/b9339b37341d344c.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/439/7fb5bde3ccc1312e.jpg[/IMG]

[IMG]http://images40.fotosik.pl/47/3c192f9623e5563b.jpg[/IMG]


tel. 793 046 770
mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Modliszka wyprzedziła mnie z napisaniem wątku dla Oficera.
Psiak jest naprawdę kochany. Oficer jest przykładem psa, po którego powinny się ustawiać koejki chętnych. Przemiły, łagodny, opanowany...
Niestety kolejek brak, a wszystko przez jego wiek :-(
On w pełni zasługuje na spokojną starość. Na miłość. Na szczęście...
na wszystko co mają inne psy, kochane przez swoich właścicieli.
Takie psy marzą o kolejnym kawałku kiełbasy, a Oficer marzy tylko o własnym panu!

Może ktoś mógłby napisać dla niego nowy tekst, żebym mogła wstawić go na allegro. Może w ktoś w końcu by się nad nim zlitował i go pokochał...:roll:

Czy Oficer był ogłaszany na stronie fundacji z Niemiec?:roll:
Jest też jakaś strona (nie pamiętam adresu :oops: ) na której ogłaszane są starsze pieski...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='modliszka84'](...) Całe życie służył wiernie swojemu panu, a gdy się znudził został wyrzucony na ulicę. (...)[/quote]
Zrobię mu tekst i wrzucę na wątek. Dajcie mi tylko szansę do jutra włącznie (chodzę po ścianach z bólu migrenowego 3ci dzień, czyli nie myślę).
[B]Aga[/B], zmieniłaś maila, czy mogę do tekstu wrzucić ten mi znany?
Oficerowi potrzeba wypasionego graficznie allegro i to allegro wyróżnionego, kto z osób Wam znanych takie jest w stanie zrobić?
Ty Justy$ko?
Oczywiście, dalej pomogę sukcesywnie w poogłaszaniu.
Aha, czy coś wiadomo o jego przeszłości, czy tylko to, co w cytacie zostawiłam?

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][B]Mix owczarka, Oficer. Jego ból i nadzieja na...[/B][/CENTER]

[CENTER][B]Oficer[/B]. Trudno o bardziej trafione imię, choć nadane zostało w warunkach schroniskowych. Prawdziwego nigdy nie poznamy lub...nie zdążymy poznać. [B]Żadne inne nie pasowałoby bardziej[/B] do psa, którego zachowanie, charakter, jaki z czasem się ujawnił, postawa, wskazują na [B]niespotykane[/B], wręcz [B]żołnierskie - wierność[/B] i [B]oddanie[/B]. [B]Najprawdopodobniej stał na straży dobra swego pana, służył mu[/B]
[B]całym sobą, sercem, duchem i ciałem, do momentu gdy się opatrzył,[/B]
[B]kiedy przybyło mu lat i stał się zbędny, niewygodny, już niepotrzebny. [/B]Jakież to smutne...Zapewne do jego psiej głowy nigdy wcześniej nie przyszło, że po tak długim czasie bycia u kochanego mu boku, na dobre i na złe, spadnie z piedestału pupila i stanie się bezdomnym. Ten przepiękny, majestatyczny pies trafił do
schroniska wprost z ulicy. [B]Tam, w oczekiwaniu na odmianę losu i to oczekiwaniu pełnym mieszanki uczuć - niezrozumienia, żalu, nadziei, zwątpienia, wiedzie życie w ciasnym, betonowym boksie. Z racji 10 lat, które nosi na grzbiecie, piasek w jego klepsydrze przesypuje się coraz szybciej.[/B] On sam z kolei zdradza wszelkie symptomy poddania się. [B]Etap pokory wobec przeznaczenia ma Oficer za sobą.[/B] [B]Jego spojrzenie odzwierciedla pełnię rezygnacji, ciało poddaje się, jakby pies chciał zakończyć nierówną walkę z niesprawiedliwością tego świata.[/B] Dlaczego wciąż ją przegrywa? Wytłumaczenie jest tylko jedno - wiek. Innego znaleźć nie sposób. [B]Osoby mocno zaangażowane w pomoc Oficerowi podziwiają jego inteligencję, zrównoważenie, odporność na zaczepki innych psów, wewnętrzny spokój i poddanie woli człowieka. [/B]W nim bowiem zwierzę to widzi wszelki sens istnienia, do niego, niestety coraz rzadziej, uśmiecha się swym posiwiałym pyszczkiem. Nikt nie widział go rozszczekanego, robiącego zamęt wokół siebie, czy innych stworzeń. [B]Wegetuje dla ochłapów życzliwości, możliwości przytulenia się, spacerów, na których może zaprezentować, jak dobrze zna zasady współpracy człowiek - smycz - pies. [/B]Obecnie dało się zaobserwować, że bezmiar cierpienia, bólu psychicznego Oficera, bólu spowodowanego porzuceniem i niemożnością wyjścia z zaklętego kręgu samotności, osiągnął punkt krytyczny. Oficer zaczął gasnąć, choć płomień jego świecy żarzy się jeszcze, dając nikły poblask dawnej świetności. [B]Nie pozwólmy by jeden podmuch go zgasił, by kropla przepełniła czarę psiej goryczy.[/B] [B]Niech ostatnie lata, może tylko miesiące, spędzi u boku człowieka, a odchodząc stąd zapamięta...że był kochany.[/B] [B]Kto jak kto ale Oficer na to zasługuje. Niech los ponownie przetasuje karty i pozwoli mu wyciągnąć asa, ten jeden jedyny i raczej ostatni raz.[/B][/CENTER]

[LEFT][B]Osoby zainteresowane pomocą Oficerowi proszone są o kontakt z Panią Agnieszką, dzwoniąc na numer 0-793046770 lub pisząc na adres mailowy [/B][EMAIL="[email protected]"][B][email protected][/B][/EMAIL][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

Z allegro to ja niestety nic nie mogę zagwarantowac...
Ledwo robię ogłoszenia psów które mam na allegro...
To dlatego, że nie mogę miec jeszcze swojego konta, co za tym idzie konta na allegro... Dowiadywałam się i konto w banku może założyc osoba powyżej 13 roku życia :roll:
Psy wystawiam z konta brata i dlatego czasem to tyle trwa (teraz niestety strasznie to zaniedbałam) ... CIeszę się, że i tak mogę wystawiac jakiekolwiek psy :oops:

Link to comment
Share on other sites

Wracaj piesku na górę.. Ten domek Ci się po prostu należy! Już wystarczajaco długo czekasz.. A takie mrozy w schronie powaliłyby nie jednego.. W domku odżyjesz. 10 lat to wiek średni dla takiego sympatycznego psiura.Na dogo jest wile takich piesków ( ostatni jaki mi przychodzi do głowy to Dino od brązowej j są o nim wątki już na "w nowym domu") Podnosze, niech Ci sie poszczęści!

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=4][B]Oficer nie zyje .... :-([/B][/SIZE]

Niestety moje przeczucia były prawdziwe, intuicja nie zawiodła. Przykro mi, że nikt Oficerowi nie pomógł odejść w swoim domu.

Odszedł sam, niekochany i zapomniany...w betonowym boksie, zrezygnował z życia, nie miał dla kogo ani po co zyć. W schronisku był ponad rok, na ostatnim spacerze był 10 stycznia... Nie chciał wyjść, był słaby i zrezygnowany, nic go nie cieszyło. Szedł za mną obojętnie, jakby na skazanie... Ale jedno było ujmujące, nawet gdy był już tak zrezygnowany to bezbłędnie podawał łapę. Nie patrzył mi w oczy, odwracał głowę, podawał łapę... Wiedział że i tak mu nie pomogę...



[CENTER] [I][FONT=&quot]Psie marzenie[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] [/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Nie dałeś mi kości,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] nie dałeś schronienia,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] kazałeś mi pościć,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] umierałem z pragnienia.[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] [/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Ja Cię broniłem,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] na obcych szczekałem,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] nic nie niszczyłem,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] za Tobą płakałem.[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] [/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Ty mnie nie kochasz?[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Czy nie rozumiesz?[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Czy za mną szlochasz[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] jak jestem tam?[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] [/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Moje psie serce[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] bardzo kochało,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] było w rozterce,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] nie wytrzymało.[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] [/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Lecz ja wybaczam[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] i czekam na Ciebie[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] już nie rozpaczam,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] jestem w psim niebie.[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] [/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Kiedyś Cię spotkam,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] będziemy razem,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] kiedyś napotkam[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] jak tamtym razem.[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] [/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] Rzucisz mi piłkę,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] ja ją przyniosę,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] pobawisz ze mną się chwilkę,[/FONT][/I]
[I][FONT=&quot] jak nigdy.[/FONT][/I]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...