Wet-siostra Posted March 1, 2009 Share Posted March 1, 2009 Niestety,"zrywacze numerków" są wszędzie...:mad: Często młodzież zrywa je po prostu dla zabawy...:angryy: Sunieczko,w górę!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 1, 2009 Share Posted March 1, 2009 A ja już się cieszyłam, że jest zainteresowanie tą piękną sunią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 2, 2009 Share Posted March 2, 2009 Co u ciebie Dusiu? Ja cały czas szukam dla Ciebie domku z dobrym człowiekiem. Ciężka sprawa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 3, 2009 Share Posted March 3, 2009 Dusia na początek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkp Posted March 3, 2009 Share Posted March 3, 2009 Pamiętam o Dusi, podnoszę . Fajna przytulaśna mała suczka szuka domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
esperanza Posted March 3, 2009 Share Posted March 3, 2009 Trzymajcie kciuki w czwartek :p i przez cały wekend, aby Dusia kotów nie zjadła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 4, 2009 Share Posted March 4, 2009 Trzymamy i bedziemy trzymać.:thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
necia25 Posted March 4, 2009 Share Posted March 4, 2009 [quote name='esperanza']Trzymajcie kciuki w czwartek :p i przez cały wekend, aby Dusia kotów nie zjadła.[/quote] a co będzie w czwartek?:oops: ale oczywiście kciukasy będę trzymać:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jayo Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Wczoraj Dusia pojechala do domu z trzema kotami.... jesli ich nie zje, a one jej - to bedzie jej dom staly :loveu::loveu: Baaardzo fajny zreszta :-) Sunia w pierwszym kontakcie z futrzakami spisala sie rewelacyjnie :lol: Bez zadnych odruchow wskazujacych na to, ze ma ochote je zjesc. Bardziej zainteresowana byla wdzieczeniem sie do corki Pani, i pokazywaniem jak potrafi krecic ogonem. Obeszla cale mieszkanie, nie rzucila sie nawet na kocia karme. Bedziemy w kontakcie z pania - mamy okres probny do niedzieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Ta widomość to balsam na moje serce. Dusia z pewnością polubi (na swój sposób) koty. :laola: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jayo Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 [quote name='maja602']Ta widomość to balsam na moje serce. Dusia z pewnością polubi (na swój sposób) koty. :laola:[/quote] Co to znaczy "na swoj sposob" ? :-) To, co Dusia z pewnoscia - to musi przejsc kuracje odchudzajaca, bo do mieszkania na pierwsze pietro wchodzi sie po wysokich schodach i wcale nie jest to dla Dusi latwe przedsiewziecie - biorac pod uwage fakt, ze w kojcach nie schudla nic a nic.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beam6 Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 [quote name='jayo']Co to znaczy "na swoj sposob" ? :-) [/quote] Lekko przypieczone z musztardą :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Przypiekać to ich chyba nie będzie, ale na surowo czasami skubnie. Jeśli oczywiście ma tę jedzowatą cechę sheltie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wet-siostra Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Będzie dobrze...:loveu: Psa można wszystkiego nauczyć...:lol: Moja Tyrsa dusiła kury,a teraz ma ptaki w nosie..Nie tylko kury-wszystkie ptaki.Parę razy krzyknęłam i zrozumiała,że to"domownicy".Teraz gołąb siada na jej kocyku,a ona ustępuje mu miejsca...:cool3: Sheltie na pewno się "doszczeka" z kotami.:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Pewnie, że się "doszczeka" a kota i tak skubnie, bo kot musi znać swoje miejsce. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jayo Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 [quote name='maja602']Przypiekać to ich chyba nie będzie, ale na surowo czasami skubnie. Jeśli oczywiście ma tę jedzowatą cechę sheltie.[/quote] No i zmotywowalas mnie do telefonu kontrolnego do Pani. Dusia te ceche jedzowatosci pokazala tylko raz - przy misce :evil_lol: lekko warknela.. a poza tym koty chodza kolo niej bezstresowo, przynajmniej dwa. Trzecia koteczka na razie jest obrazona na caly swiat. Ale za to mamy inny klopot - Dusia sie nie zalatwia - to znaczy kupe zrobila, a jakze, ale siku od wczoraj niestety nie, ani na zewnatrz ani w domu. Chodzi czesto na spacery, ale chyba jeszcze jest troche zestresowana. I nie tknela jedzenia. Pije duzo. Akurat o jedzenie sie nie martwie, bo na pewno dieta jej nie zaszkodzi, ale powinna jednak siku w koncu zrobic.. I wlazla Pani do lozka :crazyeye: pani przytomnie jednak stwierdza, ze sunia troche duza na razie i wolalaby, zeby panienka spala na swoim poslaniu. Zobaczymy jak dlugo potrwa ta konsekwencja. :evil_lol: I Dusia boi sie troche mezczyzn. Dzis wraca maz Pani z wyjazdu - kolejny test przed nami - dobrze by bylo, zeby go nie obwarczala :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Z kotami się dogada. Moje koty i sunia pięknie się ze sobą bawią a te skubnięcia to trochę z miłości i trochę z zazdrości. Nic złego się nie dzieje. Kompanija doborowa. Co do siusiania, to ptrzebny jest długi spacerek i powinno pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dyzia Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 Psinka znalazła domcio czy mi się wydaje?;) Tak zaglądnęłam z grubsza patrze a tu coś o domku rozmawiacie...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jayo Posted March 6, 2009 Share Posted March 6, 2009 [quote name='Dyzia']Psinka znalazła domcio czy mi się wydaje?;) Tak zaglądnęłam z grubsza patrze a tu coś o domku rozmawiacie...;)[/quote] tak z grubsza to juz chyba tak.. przynajmniej mam taka nadzieje....:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted March 7, 2009 Share Posted March 7, 2009 Ledwo zaczęłam śledzić ten wątek a tu takie rewelacyjne wieści :multi: Ślicznotko, życzę Ci powodzenia w nowym domku, a nowym opiekunom dużo zadowolenia z takiego kochanego kudłacza :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
esperanza Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Ku radości naszej wstawiam fragment maila :p: "Mojego męża przywitała strasznym szczekaniem. Szybko jednak przekonała się, że nie ma czego się bać ani o mnie, ani o siebie i pieści się z nim na potęgę. Pije dużo, ale z karmą nie mogę utrafić. Kupiłam dobrego lighta, prawie nie tknęła, na Frolica nie spojrzała. Przysmaki Peedegri i z rossmana jej smakują, ale to takie coś w formie kiełbasek czy sprężynek i daję jej niedużo. Szukam smaku jaki jej będzie odpowiadał z suchych karm. W sumie wychodzi jej to na zdrowie, bo wychodzę z nią na długie spacery a zajada mało. Szybko schudnie. Tak więc, na 100 % Dusia zostaje u nas (...) Dusia to naprawde pies marzenie. Spokojna, cicha, ładnie chodzi na spacerze. Koty się jej już nawet nie boją. Stoją nos w nos to kocica czasami prychnie ale na Dusi nie robi to wrażenia. Nawet ta najbardziej obrażalska już mniej się boczy i nie śpi na szafie :)" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Nie mam słów, żeby opisać jak bardzo się cieszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkp Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 :multi::multi::multi::multi::multi::multi: !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
necia25 Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 [quote name='esperanza']Ku radości naszej wstawiam fragment maila :p: "Tak więc, na 100 % Dusia zostaje u nas"[/quote] :multi::multi::multi: ALE SUUUUUUUPER WIEŚCI :multi::multi::multi::multi: KAMIEŃ SPADŁ MI Z SERCA:loveu: TAK STRASZNIE SIĘ CIESZĘ, ŻE DUSIA ZNALAZŁA W KOŃCU SWÓJ KAWAŁEK NIEBA NA ZIEMI :multi::multi::multi: z góry przepraszam za off :oops: - zajrzyjcie proszę na wątek mini-mix-bokserki Kory z mojego podpisu ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkp Posted March 9, 2009 Share Posted March 9, 2009 HUUURRRAAAA:multi: Brawo dla DUSI( ze grzeczna) to są zawsze naj.. wiadomości. Dusia to moja wirtualna miłość i podopieczna . Super ,ze znalazła dom , wszytko dzięki wyciągnięciu ze schronu. Dzięki dziewczyny:lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.