lidush Posted March 17, 2005 Share Posted March 17, 2005 Cisza straszna... Zabawa chyba nie wszystkim przypadla do gustu. Zapowiadało się całkiem nieźle a skończyło się zanim tak naprawdę zdążyło się zacząć na dobre. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misha Posted March 17, 2005 Share Posted March 17, 2005 [quote name='lidush']Cisza straszna... Zabawa chyba nie wszystkim przypadla do gustu. Zapowiadało się całkiem nieźle a skończyło się zanim tak naprawdę zdążyło się zacząć na dobre.[/quote] No coż,drogie panie...Wasza zabawa jest takich "lotów",że nie każdy potrafi upaść tak nisko,żeby się z Wami bawić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 17, 2005 Share Posted March 17, 2005 Misha, przedstaw sie i swoje doswiadczenie z Border Collie prosze. Co widzisz zlego z porozmawianiu o wadach w danej rasie? W tym ze ktos przyznaje sie do tego ze ma potencjalnego nosiciela? Lepiej jest mowic 'NIE, MOJ NA PEWNO NIE!!!' czy widziec jak jest naprawde i wiedziec jakie sa prawdziwe zagrozenia? Teraz w dobie DNA TESTING nie jest to juz takie straszne zeby miec CARRIERA jak bylo kiedys, ale jednak trzeba wiedziec gdzie jest i bylo ryzyko. Juz niedlugo wszystkie psy beda zbadane i wtedy prawda sama wyjdzie na jaw. A to dopiero bedzie zabawa... Pozdrawiam Ewa Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatazielinska Posted March 17, 2005 Share Posted March 17, 2005 cześć! Tu Agata i borderka Jaga de domo Energizer. Z Ewą rozmawiałysmy w Głogowie, z Gwarkiem jestesmy chyba "spokrewnione". O ile dobrze rozumiem to rozmawiacie hm.............. no właśnie o czym: o oczach i psach, które mogą byc nosicielami genetycznej choroby oczu badanej przez firme Optigen. Ewa zainteresowała mnie informacja, że będziesz badać swoja suke, może jakieś techniczne szczególy. pozdrawiam azijaga Link to comment Share on other sites More sharing options...
lidush Posted March 17, 2005 Share Posted March 17, 2005 Rozumiem, że Misha nie obniży lotów do naszego poziomu a Jego/Jej post będzie pewnie jednorazową wycieczką pod naszym adresem. Oby było inaczej. Agato, staramy się od jakiegoś czasu zacząć sensowną dyskusję o rasie, problemach zdrowotnych i metodach diagnostycznych oraz całej masie innych, ważnych dla BC rzeczy. Nie wszystkim się chyba podoba, że w dyskusji przechodzimy do konkretów a nie przyjmujemy postawy zachowawczej. Mam nadzieję, że Twoje 'pojawienie się' wniesie coś nowego do tego tematu i wreszcie będzie można normalnie wymieniać poglądy i dzielić się wiedzą (bez osobistych wycieczek :D ). Postanowiłyśmy zacząć od CEA a co później 'wejdzie na warsztat', zobaczymy. Co do Optigen to tu znajdziesz podstawowe info [url]http://www.optigen.com/[/url] Pozdrawiam :D Lidka Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatazielinska Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 Znam te stronę. Polecam też [url]http://www.algonet.se/~border/[/url] az Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 [url]http://www.bordercolliehealth.com/[/url] to tez jest database CEA OPTIGEN Witaj Agato! Jeszcze raz gratulacje po Glogowie, tym razem bardziej szczere, jednak udalo mi sie skonczyc Ch.Pl. z Pilvi przed porodem ;-) Widzisz, wielki problemem bylo to ze pies moze przenosi niebieskie oko ktore w zadnym wypadku nie wplywalo na zdrowie szczeniakow. Powiec sama: czy Pirat bylby Piratem z brazowymi oczami? Owszem bylby hodowlany i mozecie byc pewni ze bym nim pokryla bo jest wspanialy, ale nie mialby tego dodatkowego czegos, bylby tylko zle umaszczonym psem... Z niebieskiego oka probowalysmy skierowac rozmowe na inne problemy oczu, CEA na poczatek. W tej chwili to ze pies jest CARRIER nie jest juz powodem zeby sie go panicznie wystrzegac. Majac NORMAL suke nie ryzykujemy tego ze urodza sie AFFECTED szczeniaki. Ale w tym celu najpierw trzeba przebadac! Wiedziec gdzie jest ryzyko w rasie. W ostatniej chwili przed kryciem Pilvi zastanawialam sie nad dwoma psami, ten drugi okazal sie byc CARRIER. Pilvi mnie zaskoczyla, nie zdazylam zrobic jej testu przd kryciem, wiec krycie CARRIER byloby duuuuuzym i nieodpowiedzialnym ryzykiem, ja sobie doskonale zdaje sprawe z tego ze ona ma dosc duze szanse bycia CARRIER. Teraz, nawet jak sie okaze ze zeczywiscie jest CARRIER to nie bedzie ryzyka ze urodza mi sie AFFECTED szczeniaki, dlatego ze ojciec jest NORMAL. A jak sie okaze ze Pilvi jest NORMAL, to po pierwsze upije sie ze szczescia (co nie bedzie trudne bo ja prawie nigdy nie pije ;-) i dodatkowo bede mogla powiedziec ze wszystkie szczeniaki sa NORMAL!!! Jeszcze nie mam dogranych szczegolow badania, wysylnie z Polski jest dosc drogie, 400zl + okolo 600zl na badanie, fajnie byloby jakby jeszcze ktos chcial badac i moglibysmy podzielic koszty przesylki. A tak na marginesie to wyglada na to ze dzis stadko sie powiekszy, Pilvi zieje i jest niespokojna, spodziewam sie ze dzis zacznie rodzic. Trzymajcie kciuki!!! Pozdrawiam Ewa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misha Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 [quote name='NNL-BC']Misha, przedstaw sie i swoje doswiadczenie z Border Collie prosze. Co widzisz zlego z porozmawianiu o wadach w danej rasie? W tym ze ktos przyznaje sie do tego ze ma potencjalnego nosiciela? Lepiej jest mowic 'NIE, MOJ NA PEWNO NIE!!!' czy widziec jak jest naprawde i wiedziec jakie sa prawdziwe zagrozenia? Teraz w dobie DNA TESTING nie jest to juz takie straszne zeby miec CARRIERA jak bylo kiedys, ale jednak trzeba wiedziec gdzie jest i bylo ryzyko. Juz niedlugo wszystkie psy beda zbadane i wtedy prawda sama wyjdzie na jaw. A to dopiero bedzie zabawa... Pozdrawiam Ewa[/quote] Wypisywanie psów potencjalnie chorych lub nosicieli bez zgody ich właścicieli nie ma nic wspólnego z dbaniem o dobro rasy. Może poczekacie aż UCZCIWY właściciel sam ogłosi wyniki badań. Poza tym,czy będzie Cię bawić to.że ktoś będzie miał chorego psa? Ja będę mu współczuć. No ale każdy ma inne kryteria "zabawy". Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 Misha, chyba dalej nie rozumiesz o co to chodzi, omijasz pytania zadane Tobie, nie odpowiadasz... Co innego zabawa a co innego wiedza o rasie... Nie, nie bedzie mnie to cieszyc ze jakis pies bedzie nosicielem, ale tez nie bede pasywnie czekac na uczciwosc badz tez nie jego wlasciciela i na ewentualne badania. Kto je bedzie robil w Polsce??? Pozdrawiam Ewa Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatazielinska Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 NNL-BC Gratuluję, championatu! Co do badań. Optigen reklamuje się, że przy większej ilosci chetnych (minimum 20 osób) koszty badania sa niższe opcja "20/20 Optigen" Clinick", trzeba oczywiście spełnić ich warunki, ale może skierowalibysmy nasza energię na działania w tym kierunku i spóbowalibysmy znależć 20 chetnych. Wejdżcie na strone i zobaczcie same (sami) jak to funkcjonuje. Może w Katowicach będzie okazja do pogadania. Dla mnie niebieskie oko nie jest problemem jesli nie ida za nim choroby, zdaje się jednak, że wzorzec wyklucza takie oko u psa czarno-białego (może sie mylę - poprawcie). Mam nadzieję, że dozyjemy czasów i zarówno badanie na dysplazję i na choroby oczu będą [b]obowiązkowe[/b]. pozdrawiam az Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatazielinska Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 Mam tez pewne opory przed wymienianiem psiaków. Wolałabym, aby właściciel sam zdecydował o tym. Myslę, że lepiej porozmawiac z z nim o swoich wątpliwościach. az Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 Hej hej O clinic 20/20 wiem, mozna tez wziasc udzial jako satelite member, wtedy tez sie ma te rabaty, ALE koszt przesylki nadal jest duzy. Ale moze zeczywiscie uda sie w Katowicach cos ustalic i umowic z innymi chetnymi wlascicielami. Niebieskie oko jest dozwolone tylko u merle, u innych kolorow jest wada dyskwalifikujaca. Nie wiem czy doczekamy czasow obowiazkowych badan, ale juz w tej chwili odroznia to HODOWCOW od chodofcow. [quote]Mam tez pewne opory przed wymienianiem psiaków. Wolałabym, aby właściciel sam zdecydował o tym. Myslę, że lepiej porozmawiac z z nim o swoich wątpliwościach. [/quote] Ale dlaczego? Boisz sie ze oczerniasz czyjegos psa? Ja uwazam ze nie, rozwazasz ryzyko, chcesz sie tym podzielic, dowiedziec sie czy inni tez doszli do tych samych wnioskow. Teraz jest okolo 25% CARRIER, ja, ty, Ajrish i Gwarek, statystycznie jedna z nas ma CARRIER!!! To nie jest cos o czym sie powinno milczec, ale nie jest to juz taka tragedia jak kiedys. I tak jak teraz mowia wszedzie na swiecie "DON'T THROW THE BABY OUT WITH THE BATHWATER!!!" Pozdrawiam Ewa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misha Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 [quote name='NNL-BC']Misha, chyba dalej nie rozumiesz o co to chodzi, omijasz pytania zadane Tobie, nie odpowiadasz... Co innego zabawa a co innego wiedza o rasie... Nie, nie bedzie mnie to cieszyc ze jakis pies bedzie nosicielem, ale tez nie bede pasywnie czekac na uczciwosc badz tez nie jego wlasciciela i na ewentualne badania. Kto je bedzie robil w Polsce??? Pozdrawiam Ewa[/quote] Całkowicie rozumiem.Aż za dobrze! Kto nazwał tę wylicznkę -zabawą? Ja nie. Jeżeli nie będziesz pasywnie czekać,aż właściciel psa poinformuje Cię o rezultacie ,to co zamierzasz robić? Przypinać tym psom łatki utworzone z Twoich podejrzeń? Znasz pojęcie: DOMNIEMANIE NIEWINNOŚCI? Pewnie nie... Na jakie pytania nie odpowiadam? Kim jestem? Czy to istotne dla sprawy czy ludzka ciekawośc? Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 [quote]Na jakie pytania nie odpowiadam? Kim jestem? Czy to istotne dla sprawy czy ludzka ciekawośc?[/quote] Tak, to istotne, wszyscy tutaj wiedza z kim rozmawiaja i chyba wszyscy nadal chca to wiedziec!!! Poza tym po prostu kultura wymaga przedtawiania sie. [quote]Jeżeli nie będziesz pasywnie czekać,aż właściciel psa poinformuje Cię o rezultacie ,to co zamierzasz robić? Przypinać tym psom łatki utworzone z Twoich podejrzeń? Znasz pojęcie: DOMNIEMANIE NIEWINNOŚCI? Pewnie nie... [/quote] Akurat w hodowli wole tego nie stosowac, a raczej na zimne dmuchac... Nace Of You To Come Bye Que Celtic wlasnie okazal DNA NORMAL, obydwoje rodzice sa NORMAL wiec caly ich miot rowniez. W tym wypadku nadal moja Pilvi jest jedyna podejzana, na razie. A to ciekawe bo sa tez psy po znanym CARRIER w Polsce... Pozdrawiam Ewa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misha Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 [quote name='NNL-BC'][quote]Na jakie pytania nie odpowiadam? Kim jestem? Czy to istotne dla sprawy czy ludzka ciekawośc?[/quote] Tak, to istotne, wszyscy tutaj wiedza z kim rozmawiaja i chyba wszyscy nadal chca to wiedziec!!! Poza tym po prostu kultura wymaga przedtawiania sie. [quote]Jeżeli nie będziesz pasywnie czekać,aż właściciel psa poinformuje Cię o rezultacie ,to co zamierzasz robić? Przypinać tym psom łatki utworzone z Twoich podejrzeń? Znasz pojęcie: DOMNIEMANIE NIEWINNOŚCI? Pewnie nie... [/quote] Akurat w hodowli wole tego nie stosowac, a raczej na zimne dmuchac... Nace Of You To Come Bye Que Celtic wlasnie okazal DNA NORMAL, obydwoje rodzice sa NORMAL wiec caly ich miot rowniez. W tym wypadku nadal moja Pilvi jest jedyna podejzana, na razie. A to ciekawe bo sa tez psy po znanym CARRIER w Polsce... Pozdrawiam Ewa[/quote] Istotne? Kto chce wiedzieć? Ja nie wiem z kim rozmawiam-niewielu się tu przedstawia i jakoś nie konam z ciekwości. W swojej hodowli możesz dmuchać na zimne lub na co chcesz,ale nie dmuchaj na inne psy.Od tego to są ich właściciele i hodowcy. Jak sama piszesz pies z wyliczanki okazlał się zdrowy-niepotrzebnie zostalo wplątane jego imię w Waszą "zabawę". I co ? Padnie słowo "przepraszam"? Ale i tak się pewnie nie rozumiemy...wyliczajcie więc sobie drogie panie dalej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lidush Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 Misha: Czepiasz się słowa zabawa a to słowo padło dużo wcześniej niż zaczęła się dyskusja o CEA. Użycie słowa zabawa było tylko wycieczką kilka postów wyżej. Wówczas ktoś chciał się "zabawić w niekumatą właścicielkę bordera" (bodajże Ajrisz) i jakoś takie sformułowanie nikogo nie poraziło, nawet Ciebie. Szkoda, że nie czytasz uważnie albo nie masz zdolności szybkiego kojarzenia. Jako prowokacja pod pewnym adresem został użyty pies, który z pewnością nie jest CEA AFFECTED a w chwili obecnej (po przebadaniu matki) można też powiedzieć, że z całą pewnością nie jest CARRIER. Spodziewałam się dwóch reakcji, z których pierwsza w stylu "to niemożliwe aby ten pies był nosicielem" wraz z wyjaśnieniem dlaczego nie miło by mnie zaskoczyła a druga, " tak,zgadzam się, o nim właśnie myślałam" zrzucała by tylko ciężar odpowiedzialności i może maskowała brak wiedzy, której posiadaniem się wcześniej chwalono. Może również podświadomie liczyłam na uczciwość, niektórych właścicieli takich psów, ale poza jednym wyjątkiem :D z pewnością się przeliczyłam. Zaczynając w dość przewrotny sposób całą sprawę napisałam również, że przy wymienianiu psów nie chodzi o to by oczerniać ich właścicieli. Chodzi o to by przez rozmowę o problemie doprowadzić do zaniechania przyjmowania skrajnych postaw wobec psów ze stwierdzonym nosicielstwem CEA trochę w myśl zasady "nie taki diabeł straszny...". Nikt tu nie chce przypinać łatek cudzym psom i to powiedzmy sobie raz na zawsze. Nie o to tu chodzi. Co do stwierdzenia lub raczej zapytania 'czy my będziemy się bawić jeśli ktoś będzie miał chorego psa?' odpowiadam Ci, że nie będzie nas to bawić ani śmieszyć a jedynie martwić i to z pewnością z więcej niż jednego powodu. A tak na marginesie to pies, który jest Carrier nie jest chory. To nie tak wygląda jak w przypadku HIV/AIDS. Nie wiem ilu mamy uczciwych hodowcow? Moze Ty mi powiesz? pozdrawiam Lidka Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 18, 2005 Share Posted March 18, 2005 [quote]Istotne? Kto chce wiedzieć? Ja nie wiem z kim rozmawiam-niewielu się tu przedstawia i jakoś nie konam z ciekwości. [/quote] Jakos w przeciwienstwie do Ciebie kazdy tutaj wie z kim rozmawia, popatrz choc na pierwszy post Agaty. Ale coz, widocznie masz powody aby pozostac anonimem. [quote]W swojej hodowli możesz dmuchać na zimne lub na co chcesz,ale nie dmuchaj na inne psy.Od tego to są ich właściciele i hodowcy.[/quote] Tak sie moj drohi Misho sklada ze ja hoduje nie moje psy tylko RASE BORDER COLLIE i dlatego interesuje mnie WSZYSTKO co sie dzieje w rasie, a nie tylko wlasne podworko! [quote]Jak sama piszesz pies z wyliczanki okazlał się zdrowy-niepotrzebnie zostalo wplątane jego imię w Waszą "zabawę". I co ? Padnie słowo "przepraszam"? Ale i tak się pewnie nie rozumiemy...wyliczajcie więc sobie drogie panie dalej.[/quote] PRZEPRASZAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 A teraz powiedz mi co wnosles do tej dyskusji? Jaka madroscia sie podzieliles? Zadna? Wiec sie moze nie wymadrzaj co??? W tym niemilym tonie zakanczam tutaj moje rozmowy z Misha, i mam nadzieje ze albo sie w koncy przedstawi albo znajdzie inna piaskownice. Pozdrawiam Ewa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gwarek Posted March 21, 2005 Share Posted March 21, 2005 Wystawa w Katowicach mineła, gratuluję wszyskim sukcesów :) A kto oglądał zawody we flyball'u? Byłam i w sobotę i w niedzielę i jestem pod wrażeniem :) Ten kto wymyślił ten sport to chyba z myślą o borderach: szybkość, skoczność i giętkość :) I było to widać w wynikach: co prawda mistrzem Polski został mix z Czech (z krwią i dusza bordera), ale potem liczyły się tylko borderki :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
lidush Posted March 21, 2005 Share Posted March 21, 2005 Szkoda, że nikt do tej pory nie pochwalił się sukcesami :( Gratulacje dla tych, którzy czują się ustatysfakcjonowani wynikami osiągniętymi przez ich borderki :D Żałuję, że nie mogłam pojechać do Katowic :( bo zawody z pewnością były ucztą dla oczu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 21, 2005 Share Posted March 21, 2005 FCI 297 - BORDER COLLIE PSY/MALES Klasa szczeniąt/Puppy Class 1 WO - O'THE CHAT BLACK Energizer 2 WO - ONLY MY VIKING BLUE Energizer Klasa młodzieży/Junior Class 1 DOSK,ZW.ML,NAJ.JUNIOR - Outburst HERO at Borderclan 2 DOSK - Q'Celtic DARDO DEL SOLE 3 DOSK - NIFTY NIGER BLACK Energizer 4 DOSK - Q Celtic DIAMANTE NERO BDB - EZRO ze Skalistych Hor BDB - GLAD WITH YOU Gasko Prim BDB - NEO MATRIX BLACK Energizer Klasa pośrednia/Intermediate Class 1 DOSK,CWC,CACIB,BOB - Eyes of the World COMANCHE 2 DOSK, RES.CACIB - Alderaan DREAM LOVER AT VISION BDB - Mł.Ch.PL. JUSTIN JEWEL BLUE Energizer Klasa otwarta/Open Class 1 DOSK,CWC - ARTUR Border Town / - BAXTER Super Pracuś / - GIN BLACK Energizer Klasa championów/Champion Class 1 DOSK,CWC - Ch.PL. BLUES Energizer 2 DOSK - Ch.PL.Mł.Ch.PL. HECTOR Czechmate 3 DOSK - Ch.PL. BAX Miveko SUKI/FEMALES Klasa szczeniąt/Puppy Class 1 WO - ONLY MY DREAM BLUE Energizer Klasa młodzieży/Junior Class 1 DOSK,ZW.ML - Q Celtic DOLCE VITA 2 BDB - Ghoreland's KEEP ON RUNNING 3 BDB - NUANCE VANGELDIS&VISION BLUE Energizer 4 BDB - NANA NO MERCY BLACK Energizer BDB Kamarda ENGLISH ROSE Klasa pośrednia/Intermediate Class 1 DOSK,CWC,CACIB - Yazina's SAFIR FANTASY 2 DOSK - ASKA Vrabci Hnizdo 3 DOSK - Mł.Ch.PL. KELLY KEY TO MY HEART BLACK Energizer Klasa otwarta/Open Class 1 DOSK,CWC,RES.CACIB - HEARSAY HONEY MOON BLACK Energizer 2 DOSK - Kamarda ANAIS ANAIS 3 DOSK - HOLLY HAZE BLACK Energizer 4 BDB - BEEFEATER Svezi Vitr BDB - FIERCE Bohemia Alke / - DIANA Super Pracuś / - IRISH WHISKEY BLACK Energizer Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 21, 2005 Share Posted March 21, 2005 Witajcie Chcialam sie nieskromnie pochwalic narodzinami naszych kolejnych szczeniakow Border Collie. W nocy 19.03 Pilvi (Ch.Pl. Yazina's OPIUM) urodzila 6 szczeniakow, 3 pieski i 3 suczki, wszystkie czarno biale i idealnie umaszczone. Szczeniaki i mamusia maja sie swietnie, zdjecia malych sa na stronie [url]http://www.bordercollie.pl/index.php?mode=nowa_galeria&strona=podkategoria&id=16[/url] Zapraszam do obejzenia. Pozdrawiam Ewa Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatazielinska Posted March 21, 2005 Share Posted March 21, 2005 Gratuluję wszystkim sukcesów i wystawowych i hodowlanych. W Spodku było świetnie. Wreszcie zobaczyłam flyball i taniec z psem. pozdrawiam az Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatazielinska Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Tak jakoś cicho i spokojnie. Pelne wyniki flyball (podane przez organizatora): DRUZYNOWE: 1 - Dream's Family - 20 pkt - najlepszy czas uzyskany - 21:48 2 - Hop Trop Prague - 20 pkt - najlepszy czas uzyskany - 23:13 3 - Woof - 20 pkt -najlepszy czas uzyskany - 23:42 4 - The Borders - 18 pkt - najlepszy czas uzyskany - 23:05 5 - Wroc3aw 1 - 10 pkt - najlepszy czas uzyskany - 25:75 6 - Wroc3aw 2 - 4 pkt - najlepszy czas uzyskany - 32:64 7 - Artemis - 2 pkt - najlepszy czas uzyskany - 29:44 INDYWIDUALNE 1 - TIM - 32 pkt - max ilosc - najlepszy czas - 5:15 2 - LAST 32 pkt - 5:40 3 - ULFI 30 pkt - 5:36 4 - NANA 28 pkt - 5:54 5 - CASSY 24 pkt - 5:00 6 - ELVIS 24 pkt - 5:47 7 - ARIS 22 pkt - 5:70 8 - LEO 22 pkt -5:95 9 - KENA 20 pkt -6:13 10 - JASPER 16 pkt - 5:56 11 - BRINA 16 pkt - 5:86 12 - SHAGGY 16 pkt - 6:05 13 - MERLE 12 pkt - 6:29 14 - JONDA 10 pkt - 5:97 15 - FIGA 10 pkt - 6:35 16 - MICKEY MOUSE 8 pkt - 8:05 17 - NOBEL 4 pkt - 6:30 18 - NORWAY 0 pkt - 6,71 Dlaczego tu, bo bc zdominowały mistrzostwa. Chociaż zwycięzca to mix bc z cavalierem, ale podobno od trzech lat trenuje flyball!!!!!!!!!! Może to Was rozrusza az Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNL-BC Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 Hej Agata Jakos nie udalo nam sie potkac w Katowicach :( Cicho i spokojnie bo nam rozmowczynie sie jakos zmyly :( Jak Wam sie podobalo sedziowanie w Katowicach? Mi nie za bardzo, sedzia zwracal zbyt mala uwage na ruch BC. Pozdrawiam Ewa Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatazielinska Posted March 22, 2005 Share Posted March 22, 2005 No rzeczywiscie, nie udało, tzn. przywitałam się, ale potem dorwałam się do siostry Jagi i puściłam dopiero o koło 16. Jaga została w domu. az Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts