Ada-jeje Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Zgadzam sie z waszymi wypowiedziami. Odnosnie budowy schroniska, bede jeszcze dalej chodzic do burmistrzow zeby zrozumieli ze to nie jest wyjscie z sytuacji, ze przyjdzie po raz drugi taki moment i obudza sie z tym samym problemem bo on wroci jak bumerang. Z wczorajszej wizyty u naszego burmistrza wyczulam miedzy wierszami ze na schronisko trzeba bedzie jeszcz dosc dlugo poczekac bo to nie takie proste. :shake: Niby teren wstepnie juz jest no ale :angryy::angryy::angryy: Quote
malawaszka Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 teraz będzie jeszcze trudniej niż rok czy dwa lata temu bo "władze" maja wspaniałą, wymarzoną wręcz wymówkę - magiczne słowo na K czyli KRYZYS :angryy::angryy::angryy: Quote
Freya73 Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Nie rozumiem, takie to skomplikowane. Srodki sa na transport zwierzat i dzialanie wlasciwie wielko- obszarowe, a na postawienie schroniska nie ma srodkow? Przeciez to nie jest zloty palac ani jakas luksusowa SPA. Troche to sie nie uklada w calosc, prawda? Quote
Ada-jeje Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Dla nich uklada sie w claosc, bo wieksze gminy wydaja rocznie okolo 100 tys. zlotych, zas budowa schroniska to koszt kilku milionow. Rachunek dla nich jest prosty, na wydanie jednego miliona przy obecnych stawkach to 10 lat. :angryy: Quote
malawaszka Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 Klucze mają umowę z BB? Jakoś można sprawdzić jakie i ile psów ostatnio z Klucz pojechało do schroniska? Quote
Ada-jeje Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 Tak Klucze od maja podpisana umowe z BB, mozna zapytac dzwonic do gminy, mysle ze powinni udzielic takiej informacji, bo przeciez placa od sztuki. Ta gmina juz jest oddana do sprawdzenia :crazyeye: Quote
malawaszka Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 pytanie tylko czy jak trafił do Ol rasowy pies to czy bardziej im się opłacało go sprzedać do jakiejś rozmnażalni czy odwieźć do BB :shake: Quote
Ada-jeje Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 Raczej idzie na sprzedaz :angryy::angryy::angryy: Quote
malawaszka Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 [quote name='Ada-jeje']Raczej idzie na sprzedaz :angryy::angryy::angryy:[/quote] i to jest jakaś masakra - a co się dowiedziałam to te psy wywożone do BB tafiają z deszczu pod rynnę :placz: tam też nie wolno wchodzić wolontariuszom, nie wolno robić fot, psy znikają - zwłaszcza duże, rasowie i "groźne" - to chyba wiele mówi co jest z nimi robione :angryy: Quote
Ada-jeje Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 Malawaszka a jaka masz recepte na to chore zjawisko, :crazyeye: okrucienstwo wobec zwierzat. :angryy: Quote
kaja555 Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 Niestety gmina Miedżna k/Pszczyny też wywozi psy do BB, nie mają oficjalnie umowy, ale w 2007 roku pojechały tam 3 psy Quote
malawaszka Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 [quote name='Ada-jeje']Malawaszka a jaka masz recepte na to chore zjawisko, :crazyeye: okrucienstwo wobec zwierzat. :angryy:[/quote] nie mam recepty :shake: bo dopóki urzędasy będą mieli w d**** bezdomne zwierzęta to będzie siętak działo... teraz dla psów wywożonych z małopolski do BB już zupełnie nie ma szans na powrót do domu jak się zgubiły bo kto ich tam bedzie szukał :shake: to jest jakaś paranoja :angryy: Quote
Morgan:-) Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 Hej dziewczyny. Problem znikania psów z bielskiego schronu - szczególnie tych dużych i groźnych - jest ogólnie wszystkim znany. Niestety władze Bielska oprócz chlubienia się tym, że po wielu latach udało się przenieść schronisko z centrum miasta na peryferia ( czytaj wysypisko śmieci) nie robią nic więcej. Odwieczny problem smrodu i jazgotu wśród miejskich kamienic został zażegnany i na tym się rola miasta skończyła. Zastanawiałam się już wielokrotnie jak podejść do tego problemu, ale ręce opadają z bezsilności. Pozostaje tylko chyba prywatne śledztwo i jeżeli doprowadzi ono do jakichś wniosków - roztrąbienie tego w regionalnych mediach. Tylko kto ma cierpliwość i czas?? Quote
Ada-jeje Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 Zauwazylam ze z niektorymi urzedasami da sie porozmawiac, i pokazac im ze nalezy zwalczac przyczyne a nie skutki. Oni nigdy sie nad tym nie zastanawiali, ale zacznaja przyznawac mi racje i co najgorsze wierze w ich dobre intencje. ( obym sie nie mylila) Jak do tej pory pokazuje im droge wspolpracy poprzez wygospodarowanie kasy na kastracje, ale tez wspolnie z wladzami miast i gmin my musimy przystapic do kampani. Uswiadomilam im rowniez ze opieka nad bezdomnymi zwierzetami nalezy co prawda do gmin ale winni sa temu nieodpowiedzialni ludzie ktorzy bezmyslnie rozmnazaja zwierzeta a pretensje o to maja pozniej do gmin, bo sie psy blakaja. Tylko w ten sposob mozemy zmniejszyc bezdomnosc zwierzat. Niczego nie zalatwimy od reki, na to potrzeba czasu ale od czegos trzeba zaczac. Quote
Kinya Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 Ada, podziwiam Cię :cool2: Mona po sterylce czuje się dobrze, dostałam sms. Może dziś jeszcze zdążę na pocztę, to wyślę Ci fakturę. Quote
malawaszka Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 dlatego też sterylizujemy wszystko co nam wpadnie w ręce, ale to ciągle mało, mało mało :roll: Quote
Ada-jeje Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 Malawaszka, nawet bedzie malo jezeli gminy przystapia do programu, gdyby tak gminy chcialy na ten cel przeznaczy po 100 tys. rocznie wtedy efekt bylby szybciej widoczny ale w taki ogrom kasy nie wierze. :shake: Kinya ja tez dostalam smska a jutro wybieram sie z wizyta do Mony, zawioze jej kenel niech sie dziewczyna uczy co to klatka. :evil_lol: Quote
Ewelina.w38 Posted July 8, 2009 Posted July 8, 2009 To co w takim razie robimy? nowe schronisko się nie zapowiada bo po co skoro mozna psy porozwozić do innych:shake: czy nie ma zadniej możliwości wpłynięcia na UM Ol. żeby z pieniędzy przeznaczonych na transport i utrzymanie psa, zaczął budowę nowego schronu? Quote
Ada-jeje Posted July 8, 2009 Posted July 8, 2009 Nie ma zadnych mozliwosci nie tylko na UM w OL ale tez na inne Umy zeby wymusic budowe schroniska, musza sie znalezc pod sciana po raz drugi, a my postaramy sie im w tym pomoc. :evil_lol: Po za tym po raz enty powtorze, budowy schronisk nie rozwiaza nadpopulacji zwierzat :shake: tylko i wylacznie programy kastracji i za tym kazdy powinien chodzic do swoich wlodarzy zeby ich o tym przekonac i miec w rekawie odpowiednie argumenty. Quote
_ogonek_ Posted July 17, 2009 Posted July 17, 2009 Mam do was pytanie. Jak wiecie przebywa tu benek w ciasnej klatce, i czy ktos tutaj nie moglby wziac go pod swoje skrzydla (chodzi mi o dt) jezeli znalazlyby sie pieniadze na jego utrzymanie? Razem z zuzlikiem chcemy zbierac takie pieniadze. Prosze o odpowiedz. Lub jesli ktos zna osobe chetna na dt dla benka tego dajcie znac!!! Ada Quote
polciuaa Posted July 17, 2009 Posted July 17, 2009 A&S chodzi Ci o płatny DT tak? Jeśli nikt nie będzie chciał się benkiem zająć to moze nad hotelem trzeba pomysleć? Tylko,że to duży pies i pewnie hotelik sporo bedzie kosztował.:roll: Fakt faktem,ze benka trzeba wyciągnąć bo on w tej klatce długo nie pociągnie. Ma pozatym dosyć małe szase na adopcje bo gdy ja byłam w schronie siedział w klatce dla psów agresywnych,chociaż na agresywnego to on mi nie wygląda.:shake: Quote
_ogonek_ Posted July 17, 2009 Posted July 17, 2009 Dogomanka, dokladnie - platny dt ;) rozwazamy wszelkie mozliwosci i chyba hotel to bwedzie jedyne rozwiazanie :-( Quote
Soema Posted July 18, 2009 Posted July 18, 2009 [quote name='A&S']Dogomanka, dokladnie - platny dt ;) rozwazamy wszelkie mozliwosci i chyba hotel to bwedzie jedyne rozwiazanie :-([/quote] To nie ten wątek chyba. Poza tym sprawdźcie na ogólnym, czy on tam jeszcze jest. Quote
_ogonek_ Posted July 19, 2009 Posted July 19, 2009 dobra już mam.(dogo zaczęło działać na razie i wreszcie mogę tu posta napisać) Benek jest już u mosii!!! Bezpieczny!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.