Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ta sunia przebywa w zamojskim schronisku od dłuższego czasu ,nie wiem ile może mieć lat ma siwą mordkę więc może koło 7.

Wchodzę do boksów i obserwuję ją już od dłuższego czasu .Sunia jest wielkości wypasionego kota na wyższych nóżkach,jest ciągle gryziona przez inne suki ,chociaż jest w najlepszym z możliwych boksów gdyż wszędzie już dawno zagryzłyby ją większe od niej,to i tak przeżywa tam horror.

Nie wychodzi nawet na wybieg ,gdyż każdy jej ruch prowokuje suki do bolesnego gryzienia a gryzły ją nawet przy mnie ,gdy chciała do mnie podejść.Gryzie jedna ,a za chwilę dołączają sie inne i gryzą gdzie popadnie ,więc teraz rozumię dlaczego wybrała taki sposób aby przetrwać ,Cały czas siedzi w budzie ,cały czas .Ani jednego razu nie widziałam jej poza nią .Załatwia się w budzie i to jest chyba najgorsze w tym wszystkim bo jak bardzo pies musi się bać ,żeby załatwiać się w miejscu w którym cały czas przebywa .

Sunia jest boska ,gdy jestem poświęcam jej dużo uwagi i miłości ,niestety już w momencie gdy mam ją na rękach jej koleżanki skacząc próbują robić swoje.Więc zanim wyjdę muszę reszte udobruchać ,aby zostawiły ją w spokoju.

Błagam o dom ,bo ona nawet o to boi się prosić .Ona może na dnie tego maleńkiego serduszka myśli że ktoś ją pokocha ,bo ona pokocha miłością wielką ,to gwarantuję ja w 150%

Proszę ,nie zostawiajmy jej tam to taka kruszyna:-(

  • Replies 279
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img135.imageshack.us/img135/8227/dsc00407kk7.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img135/dsc00407kk7.jpg/1/][IMG]http://img135.imageshack.us/img135/dsc00407kk7.jpg/1/w800.png[/IMG][/URL]



[URL="http://g.imageshack.us/img115/dsc00406wu8.jpg/1/"][IMG]http://img115.imageshack.us/img115/dsc00406wu8.jpg/1/w800.png[/IMG][/URL]

Posted

Sunia faktycznie przeżywa gehennę:-(
Co musi czuc to maleństwo każdego dnia:-(
Rozmawiałam wczoraj z funią o malutkiej; musimy jej pomóc, bo to małe serduszko pęknie ze strachu albo sunia zostanie zagryziona.
Nie ma gdzie jej przeniesc, bo jak pisała funia - to boks, w którym są najmniejsze sunie...

Posted

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img183.imageshack.us/img183/7374/dsc00406zs0.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img183/dsc00406zs0.jpg/1/][IMG]http://img183.imageshack.us/img183/dsc00406zs0.jpg/1/w800.png[/IMG][/URL][URL=http://imageshack.us][IMG]http://img53.imageshack.us/img53/2570/dsc00411ib6.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img53/dsc00411ib6.jpg/1/][IMG]http://img53.imageshack.us/img53/dsc00411ib6.jpg/1/w800.png[/IMG][/URL]

Posted

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img523.imageshack.us/img523/1479/dsc00408jd3.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://g.imageshack.us/img523/dsc00408jd3.jpg/1/"][IMG]http://img523.imageshack.us/img523/dsc00408jd3.jpg/1/w800.png[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/6567/dsc00412ry7.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img171/dsc00412ry7.jpg/1/][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/dsc00412ry7.jpg/1/w800.png[/IMG][/URL]

Posted

tez mam taka sunie tylko ma 8 lat z krakowskiego schroniska wziołem ja,cieszko wyprowadzic takie malenstwo z tej depresji,jak spi to nawet snia sie jej koszmary a spi przy mnie czujac mnie ze jestem.
watek jej:ma dom mała niepozorna przylepka,moze by sie we dwie polubiły,tylko sopel moj by zwarjował.niekastrowany jest

Posted

Jak bardzo musi bać się ta kruszynka :-( trzeba ją jak najszybciej wyciągnąć bo będzie za póżno , ona nie da rady na boksach :placz: , czy naprawdę nie ma jej gdzie umieścić , może w biurze Schroniska lub w jakimś innym miejscu gdzie byłaby w miarę bezpieczna bo DT lub DS nie znajdzie się natychmiast a pomoc jej potrzebna jest na już

Posted

[quote name='funia'][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img135.imageshack.us/img135/8227/dsc00407kk7.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://g.imageshack.us/img135/dsc00407kk7.jpg/1/"][IMG]http://img135.imageshack.us/img135/dsc00407kk7.jpg/1/w800.png[/IMG][/URL]



[URL="http://g.imageshack.us/img115/dsc00406wu8.jpg/1/"][IMG]http://img115.imageshack.us/img115/dsc00406wu8.jpg/1/w800.png[/IMG][/URL][/quote]

[quote name='Bella1']Jak bardzo musi bać się ta kruszynka :-( trzeba ją jak najszybciej wyciągnąć bo będzie za póżno , ona nie da rady na boksach :placz: , czy naprawdę nie ma jej gdzie umieścić , może w biurze Schroniska lub w jakimś innym miejscu gdzie byłaby w miarę bezpieczna bo DT lub DS nie znajdzie się natychmiast a pomoc jej potrzebna jest na już[/quote]

jesli moge cos doradzic to pierw ja z tamtad wescie a pozniej pomyslicie co znia zrobic,zawsze moze to byc lazienka,np mosii ma w łazience psa,bo nie ma juz gdzie,tez dobry sposob.

Posted

[quote name='majku33krakow']tez mam taka sunie tylko ma 8 lat z krakowskiego schroniska wziołem ja,cieszko wyprowadzic takie malenstwo z tej depresji,jak spi to nawet snia sie jej koszmary a spi przy mnie czujac mnie ze jestem.
watek jej:ma dom mała niepozorna przylepka,moze by sie we dwie polubiły,tylko sopel moj by zwarjował.niekastrowany jest[/quote]

Mogę ,wykombinować trochę kasy i jeśli ją weżmiesz to ją wysterylizujemy.
U niej depresja jest kwestią do szybkiego zwalczenia przy dobrym opiekunie.

Jeśli chodzi o przeniesienie do biura schroniska ,to nawet nie ma mowy.Luzem biegają suki ,które tam rządzą nie chcę pisać co by z nią zrobiłły. z resztą k
ierownik to nie jest typ z kórym można takie tematy załatwiać . Po prostu musi opuścić schron.

Posted

Tak ,sposób dobry ale u nas totalny brak takich możliwości .gdzie mogłam tam pytałam .U znajomej zostały na zawsze 3 psy z ostatnich tymczasów,a teraz doszły 2 następne .I w głównej mierze to ja powiększam jej to stado .A w domu mam zwierzęta i niestety fizycznie jest to nie realne .Z resztą nigdy bym Madzi na to nie naraziła .,no chyba że siedziałabym cały dzięń w domu.

Posted

[quote name='funia']Mogę ,wykombinować trochę kasy i jeśli ją weżmiesz to ją wysterylizujemy.
U niej depresja jest kwestią do szybkiego zwalczenia przy dobrym opiekunie.

Jeśli chodzi o przeniesienie do biura schroniska ,to nawet nie ma mowy.Luzem biegają suki ,które tam rządzą nie chcę pisać co by z nią zrobiłły. z resztą k
ierownik to nie jest typ z kórym można takie tematy załatwiać . Po prostu musi opuścić schron.[/quote]

dobry opiekun ,czyli zdrowy opiekun,ja sie narazie ucze na tej mojej suni,
moj pies zwarjuje ,juz ma depresj.mojej suni tez juz powoli przechodzi.

Posted

[quote name='funia']To znaczy???? bo nie bardzo rozumie[/quote]

mam nerwice,poprostu sie dopiero rozwijam w kierunku pomocy pieskom.
ten piesek jest biedny bardzo.co to znaczy dobry opiekun?
a czy ona jest zaszczepiona wogole?

Posted

Dobry opiekun to osoba która ma wielkie serce dla zwierząt ,kupę cierpliwości i zrozumienia .To osoba ,która poniesie wszelką odpowiedzialność za zwierzę które weżmie do swojego domu i w razie trudności nie odda psa z powrotem i nie powie ze niestety ale to był trudny przypadek ,bo i takie sytuacje się zdarzają .

Nie wiem ,czy pytasz o to serio czy tylko chcesz znać moją definicje dobrego opiekuna.

Mój sąsiad w ciągu 5 lat miał 11 psów ,wszystkie ginęły pod kołami .Zawsze tłumaczy ,że przelazły albo uciekły .To jest tłumaczenie małemu dziecku do mnie to nie trafia jest po prostu złym opiekunem ,bo dopuścił do tego .
A ja nienawidzę go za to ,że nigdy tak naprawdę o nie nie dbał.

U mnie zwierzę przebywa od początku ,do samego końca .Jestem za nie odpowiedzialna tak samo jak za swoje dzieci. Moim obowiązkiem jest zadbać o to by nic im się nie stało AMEN

Posted

[quote name='funia']Dobry opiekun to osoba która ma wielkie serce dla zwierząt ,kupę cierpliwości i zrozumienia .To osoba ,która poniesie wszelką odpowiedzialność za zwierzę które weżmie do swojego domu i w razie trudności nie odda psa z powrotem i nie powie ze niestety ale to był trudny przypadek ,bo i takie sytuacje się zdarzają .

Nie wiem ,czy pytasz o to serio czy tylko chcesz znać moją definicje dobrego opiekuna.

Mój sąsiad w ciągu 5 lat miał 11 psów ,wszystkie ginęły pod kołami .Zawsze tłumaczy ,że przelazły albo uciekły .To jest tłumaczenie małemu dziecku do mnie to nie trafia jest po prostu złym opiekunem ,bo dopuścił do tego .
A ja nienawidzę go za to ,że nigdy tak naprawdę o nie nie dbał.

U mnie zwierzę przebywa od początku ,do samego końca .Jestem za nie odpowiedzialna tak samo jak za swoje dzieci. Moim obowiązkiem jest zadbać o to by nic im się nie stało AMEN[/quote]

mam takie same zdanie jak ty,tylko co zrobic jak psy sie nie lubia?, ja mam jeszcze 3 koty:evil_lol:,mysle ze on zabijał te psy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...