lolka Posted January 7, 2009 Author Share Posted January 7, 2009 [quote name='diuna_wro']Wg mnie, przede wszystkim na środki p/bólowe, by ulżyć w cierpieniu... :-( Byłam dziś u Lesia, kiwa się nadal, dupinka mu się ugina, ale już ładnie stawia łapeczki, troszkę przytył. Dziś znajdzie się już w domu stałym. Jego nowa Pani ma doświadczenie z psami z schroniskowymi, Lesio bedzie pod opieką Fizjo - Wet, w tym domu są także szczurki. Jeśli chcecie bym zrobiła wizytę poadopcyjną, wymagane jest [B]imienne upoważnienie schroniska. [/B]Lolka - dałoby się takie coś załatwić? Lesiulek reaguje na swoje imię, gracko się porusza, choć widać, że pod wpływem emocji staje się niestabilny i bardziej się wywraca. Jak zobaczył mojego potężnego Tatę, to aż mu się stopki podwinęły i się jakoś tak przykurczył. Widać potrzeba mu, poza rehabilitacją, dużo spokoju i miłych kontaktów z ludźmi.[/quote] a jak ma to upoważnienie wyglądać?? ........ nigdy takiego nie miałam:roll: lesiuchno kochany, jak cudnie że mu się udało:loveu::loveu: a tak na marginesie ten pogryziony piesek co nie dostał na czas tych zastrzyków przeciwbólowych nie żyje:-(, to pewnie nie przyczyna jego śmierci ale strasznie mi smutno i czuje się winna bo nic nie zrobiłam aby mu pomóc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 mogę napisać takie upowaznienie i przesłać. Potrzebna będzie tylko pieczątka schronu i podpis kiero. Biedne stworzenie - umarło w bólu:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 [quote]a tak na marginesie ten pogryziony piesek co nie dostał na czas tych zastrzyków przeciwbólowych nie żyje[/quote] Może biedaczek miał jakieś wewnętrzne obrażenia :shake: Żal pieska... przynajniej już nie cierpi i nie marznie... Bardzo się cieszę, że Lesio znalazł tak szybko i niespodziewanie domek :Cool!: Też uważam, że w pierwszej kolejności należy zakupić niezbędne środki do doraźnej pomocy zwierzakom, a jeśli coś zostanie to może dokupić tego gazu (czy co tam trzeba) do ogrzania tych najbiedniejszych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka Posted January 7, 2009 Author Share Posted January 7, 2009 [quote name='Lidan']Może biedaczek miał jakieś wewnętrzne obrażenia :shake: Żal pieska... przynajniej już nie cierpi i nie marznie... Bardzo się cieszę, że Lesio znalazł tak szybko i niespodziewanie domek :Cool!: Też uważam, że w pierwszej kolejności należy zakupić niezbędne środki do doraźnej pomocy zwierzakom, a jeśli coś zostanie to może dokupić tego gazu (czy co tam trzeba) do ogrzania tych najbiedniejszych.[/quote] z gazem już sytuacja opanowana, Mariola zebrała w pracy 100 euro i wystarczy na pewno ....... ja jutro będę to zobaczę jak się czuje ten piesek pogryziony z ropniakiem, jeśli schroniskowy wet się nim nie zajął odpowiednio:angryy: to spróbuję go zawieźć do innego weta ale niepotrzebnie odbiegam od tematu:oops:, przeslij mi Diunka te druczki to załatwie podpisy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aresik Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 Ja tez bylem u Lesia :)) Naprzytulalem sie i naglaskalem czysciocha :P Kochany piesek, chcialbym zeby Diuna zrobila ten rekonesans poadopcyjny, zeby miec 1000% pewnosci. Dobranoc Lesiuniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 [B]Lolka[/B] - jeśli mam mieć nad Lesiem kontrolę potrzebuje poza upoważnieniem, umocowania w umowie. Może być taki zapis (nawet dopisany ręcznie jako ostatni paragraf/artykuł, jeśli np. schron ma gotowe druki) : [COLOR=black][FONT="][I] Adoptujący przyjmuje do wiadomości, iż Wydający może poprosić o umożliwienie mu lub osobie wskazanej przez Wydającego zobaczenia psa w jego nowym miejscu zamieszkania, w celu sprawdzenia stanu psa i warunków w jakich żyje.[/I] [/FONT][/COLOR][I][FONT="] W przypadku rażącego naruszenia któregoś z punktów niniejszej umowy, osoba wydająca lub osoba przez nią upoważniona, ma prawo do natychmiastowego odebrania psa Adoptującemu.[/FONT][/I] [I][COLOR=black][FONT="]W razie złego traktowania zwierzęcia Adoptującemu grozi odpowiedzialność karna na podstawie Ustawy o Ochronie Zwierząt z dnia 21.08.97 r., a niniejsza umowa ulega rozwiązaniu.[/FONT][/COLOR][/I][FONT="] [FONT=Verdana]Prześlę Ci także upoważnienie do kontroli dla Aresika. OK? Czy te Wasze umowy schroniskowe mają jakieś numery porządkowe, znaki sprawy albo inne identyfikatory? Jesli tak - potrzebuje taki numer, jak już zostanie nadany umowie. I Lesia numerek obozowy mi potrzeba, tzn. ewidencyjny schronu (mam nadzieję, że podany będzie w umowie) [/FONT] [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 To powyższe - to na spokojnie. Wiem, że Lesia na razie nie ściągacie z ewidencji. Ja z kontrolą też się nie będę spieszyć, dam im trochę czasu na tzw. nawiązanie więzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka Posted January 8, 2009 Author Share Posted January 8, 2009 [quote name='diuna_wro']To powyższe - to na spokojnie. Wiem, że Lesia na razie nie ściągacie z ewidencji. Ja z kontrolą też się nie będę spieszyć, dam im trochę czasu na tzw. nawiązanie więzi.[/quote] Diunka jak tylko do schroo przyjdzie fakturka to Lesio zostanie wypisany .....ale muszę dostać dane jego właścicielki, czekam na maila z Osrodka z tymi info załatwię wszystko o czym pisałas, miałam to prawdę mówiąc zrobić dziś....ale w schroo były niemiłe akcje:shake: i zanim sie ogarnęłam to już kierownika nie było Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 8, 2009 Share Posted January 8, 2009 Dziewczyny, ze zdejmowaniem ogłoszeń czekamy do pełni pozytywnego zakończenia i pewności, że to jest to!? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Racja Majqa. Ja dziś też sobie pomyślałam czy nie zaczekać z wydawaniem Lesiowych pieniędzy. Bo ... jesli się okaże, że diagnoza Pań z Fizjo - Wet nie do końca jest trafna (nie było przecież żadnych badań) i trzeba będzie podjąć inny rodzaj leczenia, albo że terapia którą Lesio ma teraz nie odniesie oczekiwanych rezultatów i konieczna będzie operacja. Nie wiemy jaki status materialny ma jego obecna opiekunka, czy ją będzie na to stać. Sama nie wiem. Wiem tylko, że nie przestałam się o niego martwić. Dopóki nie pojadę tam i nie zobaczę Lesia na 4 łapach, zakochanego w swojej Pani, dopóty się nie uspokoję. Może przesadzam, ale przeżyłam parę nieudanych adopcji, w tym jedną tragicznie zakończoną, i być może ta trauma mnie nie opuszcza, ale tym samym staram się "dmuchać na zimne". Nie wiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 [quote name='diuna_wro'](...) Może przesadzam (...)...[/quote] Nie przesadzasz. :shake: Rozumiem Cię doskonale. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OLUTKA55 Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 ja tez tak mysle:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka Posted January 9, 2009 Author Share Posted January 9, 2009 a nasz Lesiuchno przyjął już nieodwołalnie miejsce strategiczne w nowym domku......ŁÓŻECZKO:evil_lol:, tam sobie sypia ze swoja pańcią sterroryzował koty i zadaje z pozycji władcy domu ta kobieta jest naprawdę cudowna, planowała przeprowadzkę do innego miasta, ale ze względu na Lesia i konieczność jego rehabilitacji do czasu pełnej jego sprawności pozostanie we Wrocławiu Lechu:diabloti: chodzi już normalnie do momentu aż jest podekscytowany, wtedy zaczynają sie problemy i pląsa......maly potrzebuje w tej chwili duzo spokoju i wyciszenia jak tylko dostane jej pelne dane to zalatwie te papierki..........panie z ośrodka bardzo przepraszaly ale mialy tak duzo pracy, że nie zdolaly tych info przeslac.....jutro już powinnam je mieć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 O jejku, jakie wieści!!! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 no mały, nieźle:evil_lol: cudownie że tak się z nim udało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Koty? Gdy pytalam jakie zwierzęta są w tym domu - usłyszałam, że szczury:-o. [B]Wspaniałe wieści[/B]:multi: [B]Lolka:loveu:[/B] - pamiętaj żeby w umowie był "nakaz" poinformowania wydającego o zmianie miejsca zamieszkania, skoro ta Pani się przeprowadza. I powiedz jej, że ma od nas wszystkich buziole:evil_lol: i podziękowania. Ale niech się ma na baczności, bo jak coś - to my tam z Aresikiem wkroczymy z drzwiami, a Aresik jak sama wiesz - kawał (dobrego) chłopa:diabloti: [I]To było z cyklu: "czarny humor i żart defetystyczny"[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorotikus Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Przepraszam że nie na temat ale może zajrzycie na wątek Itiego – szczeniaka wyrzuconego z okna (również sparaliżowany) ,może klinika która leczyła Lesia mogła by przyjąć itiego ? Może i temu małemu się poszczęści . [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/lot-paraliz-schron-lancuch-czy-nie-lepiej-uspic-126579/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 ................................ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 [B]Dziewczyny[/B], podeślijcie proszę :modla: na PW numer kontaktowy [B]dorotikus[/B] i [B]erazm[/B] do tych Pań, które rehabilitowały Lesia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Dziękuję Diuno! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Miałam się dziś z Fizjo - Wetem skontaktować, ale nie udało mi się. Jutro niedziela, więc nie będę im głowy zaprzątać, podobno miały w tygodniu masę pracy, ale odezwę się do nich w poniedziałek i przedstawię sprawę Itiego, skontaktuję się potem z [B]Dorotikus i Erazm[/B] i podam im namiar. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka Posted January 10, 2009 Author Share Posted January 10, 2009 [quote name='dorotikus']Przepraszam że nie na temat ale może zajrzycie na wątek Itiego – szczeniaka wyrzuconego z okna (również sparaliżowany) ,może klinika która leczyła Lesia mogła by przyjąć itiego ? Może i temu małemu się poszczęści . [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/lot-paraliz-schron-lancuch-czy-nie-lepiej-uspic-126579/[/URL][/quote] adres : fizjo-wet.pl , tam są wszystkie telefony ......jak nic możecie się powołać na nas i Lesia ............to cudowne osoby , wspaniałe i wogóle mogę tu ochować i achowac aż do znudzenia:evil_lol: ..........a tak poważnie to ten osrodek ma naprawdę profesjonalny sprzęt rehabilitacyjny, jakieś nowe naswietlenia ponoc Panie dokupiły......ja nie wiem co, ale pewnie Lesio już doznał tego luksusu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 Dziękuję Loluś! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lolka Posted January 10, 2009 Author Share Posted January 10, 2009 [quote name='majqa']Dziękuję Loluś! :loveu:[/quote] na watku tego nieszczęśnika równiez podałam info ...........jesoo aby mu tez się udało , biedny maluszek:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aresik Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 straszne :-( :-( :-( :-( nie bede pisac co bym zrobil rodzicom i dziecku :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.