Jump to content
Dogomania

zapalenie uszu, tylko krople???


Camara

Recommended Posts

Borys ma bakteryje zapalenie uszu...

No i byłam u innego weta. I jestem... zdezorientowana. Bo po pierwsze, absolutnie zakazał jakiegokolwiek czyszczenia, płukania czy w ogóle grzebania w uchu! Absolutnie nie wolno nic wlewać do kanału usznego! Przez dwa tygodnie raz dziennie mam mu wsypywać po kilka kryształków kwasu borowego do uszu w celu wysuszenia kanału.. może się udać bo to zdecydowanie prostsze, podnosi się kłapoucha i pac :D No w każdym razie pozwolił sobie (choc z pewnymi oporami) zrobić to w gabinecie. Bez trzymanki i bez demolki :o Dziś mamy to zrobić sami... obaczymy. Po 2 tygodniach kontrol i decyzja co dalej. Ale na pewno nie będzie to żadne zakrapianie! Nie wiem co mam o tym myśleć, więc nie mysle! To nasza ostatnia deska ratunku... ale przyznacie, że dość kontrowersyjna? Spodobało mi się jedno, dając ten lek powiedział, testowane na ludziach! Konkretnie na nim (czyli na vecie)!

Link to comment
Share on other sites

Camara on się specjalizuje w leczeniu uszu. Ale skąd wiedział, że to bakteryjne zapalenie uszu? O tym, że w uszach nie powinno się grzebać, to ja już na początku leczenia Connyego słyszałam od innego weta. A ogólne wrażenie jakie. Napisz na priv, proszę.

Link to comment
Share on other sites

Borys ma bakteryjne zapalenie uszu...

No i byłam u innego weta. I jestem... zdezorientowana. Bo po pierwsze, absolutnie zakazał jakiegokolwiek czyszczenia, płukania czy w ogóle grzebania w uchu! Absolutnie nie wolno nic wlewać do kanału usznego! Przez dwa tygodnie raz dziennie mam mu wsypywać po kilka kryształków kwasu borowego do uszu w celu wysuszenia kanału.. może się udać bo to zdecydowanie prostsze, podnosi się kłapoucha i pac :D No w każdym razie pozwolił sobie (choć z pewnymi oporami) zrobić to w gabinecie. Bez trzymanki i bez demolki :o Dziś mamy to zrobić sami... obaczymy. Po 2 tygodniach kontroli i decyzja co dalej. Ale na pewno nie będzie to żadne zakrapianie! Nie wiem co mam o tym myśleć, więc nie myślę! To nasza ostatnia deska ratunku... ale przyznacie, że dość kontrowersyjna? Spodobało mi się jedno, dając ten lek powiedział, testowane na ludziach! Konkretnie na nim (czyli na vecie)!

Link to comment
Share on other sites

Witam,

Zapalenie uszu to niestety u nas też powracający problem. Całe szczęście że tylko u Mrówy (beaglicy) a u Arki jest chociaż z tym spokój.... Nie mam wprawdzie problemu z 'grzebaniem' jej w uszach.. siedzi potulnie z przekrzywioną głową i czeka aż skończe, ale u veta jak widzi że sie ten zabiera za uszy dostaje paraliżu i ogólnej paniki.

Także myśle Camara że jeśli ktoś jest w stanie przekonać psa do względnego spokoju podczas tych zabiegów to tylko Ty...

absolutnie zakazał jakiegokolwiek czyszczenia, płukania czy w ogóle grzebania w uchu! Absolutnie nie wolno nic wlewać do kanału usznego! Przez dwa tygodnie raz dziennie mam mu wsypywać po kilka kryształków kwasu borowego do uszu w celu wysuszenia kanału..

Nigdy nie słyszałam o takiej metodzie ale nie mowie NIE.. oby była skuteczna dla Borysa... ale proponuje obserwować uszy w trakcie tego leczenia. Nie wiem jak Borysowi ale Mrówce robią sie takie łuszczące strupy czerwono-bordowe... nie jest to na tyle 'płynne' zeby trzeba było wysuszać... właśnie trzeba koić, w pewien sposób nawilżać i powodować całkowite złuszczenie tego dziadostwa. U nas zawsze skutkuje Oridermyl i podczas leczenia nie ma żadnego czyszczenia w domu!!.. ostatnio leczyłyśmy jedno ucho tydzien drugie ponad dwa i raz w tygodniu jeżdżac na kontrole do veta to on wygrzebywał co było trzeba...

Mam nadzieje że Borysowi pomogą owe kryształki :D

Pozdrawiam

Asia

Link to comment
Share on other sites

.

Także myśle Camara że jeśli ktoś jest w stanie przekonać psa do względnego spokoju podczas tych zabiegów to tylko Ty...

wiem...asia wiem... i staram się... ale on nawet jak ktoś krzyknie (nie na niego, bo on bardzo grzeczny chłopczyk) :wink: to cały tak kuli się i wzrok przerażony i ucieczka na oślep... naprawdę żal psiska. A po dobroci... nie pamiętam czy pisałam ale długo próbowałam: zabawa, smakusie, głaskanko, próba podniesienia kłapoucha i ... korrida :evil: na to potrzeba czasu, i wiem o czym mówię bo to nie mój pierwszy dzikus 8)

Link to comment
Share on other sites

z ucholami Borysa jest zdecydowanie lepiej :) przede wszystkim udaje nam się wsypać ten wynalazek... wprawdzie nadal metodą siłową lecz skutecznie. A już wczoraj zrobiłam to SAMA!!! Straty w materiale wprawdzie były ale udało się :lol: Ja mam wrażenie, że po prostu mniej go bolą... wyglądają zresztą dużo lepiej. Kłapouch ma normalną różową barwę... tak jak sięgnę wzrokiem. Co tam w środku to się sprawdzi na kontroli. O i wczoraj Borys dał mi wyczesać kołtuny za ucholami! To zawsze był rejon na który reagował bardzo nerwowo.. a teraz spoko! Mogłam odwijać uszy a on spokojnie (no prawie) stał :D Wydaje mi się, że idzie ku lepszemu :P

Lisi, czekam na wrażenia po wizycie!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

mam pytanie, bo widze ze tu duzo doswaidczonych z ucholami. Pierwsze zapalenie juz przerobilismy. Nie wiedzialam nawet ze ma bo nic nie ruszała tych uszek i wogóle. Z zakrapianiem było różnie ale jakos poszło. Przez jakis czas po tym było ok ale przyznaje ze nie wpadło mi do głowy (a i vet nic nie wspominał) zeby to skontrolowac. Teraz mam wrażenie że coś się dzieje. Drapie uchole chyba częściej niż normalnie (albo ja jestem przewrażliwiona) i miala brudne ale nie mam pojecia czy cos sie dzieje. Jak wygląda zdrowe ucho i kiedy wiadomo ze cos sie dzieje i trzeba do veta - tak zeby nie było za póżno a wizyta nie bez sensu. Moze ktos mnie wysmieje ale po pierwsze nie chce leciec do veta bez potrzeby bo moze to kwestia zwykłego brudu i wystarczy wyczyścić. Nie mam doswiadczenia po prostu.

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli zapalenie ucha nawraca to konieczne jest zrobienie wymazu. Wtedy wiadomo na jaki antybiotyk pies jest odporny i czego nie stosować. Ja przerabiam zapalenie ucha przynajmniej raz na pół roku. Teraz jesteśmy na antybiotyku w tabletkach i na maści do ucha. Jeżeli komuś zależy na nazwach to mogę je podać, ale nie stosujcie leków bez konsultacji z lekarzem. Można w ten sposób bardziej zaszkodzić niż pomóc.

Link to comment
Share on other sites

znalazłam coś takiego

http://therios.strefa.pl/porady/zapalenie_uszu.html

i nasówa mi sie pare pytan :

1-jak wygląda to zdrowe ucho (sunia ma takie brązowe coś w uchu, nie duzo, tylko troche, nie czerwone i nie śmierdzi , troche drapie nie trzepie głową)

2-niepokoi mnie ta alergia...lize łape (jedna), ma jakies 3 krostki ktore najwyrazniej ja swedza-moze to jest alergiczne? jesli tak to psy sie upodabniaja do właścicieli u mnie wszyscy alergiczni

:-?

Link to comment
Share on other sites

Usuń tę widzielinę (sama lub vet), bo na pewno zatyka jej przewód słuchowy i w końcu doprowadzi do stanu zapalnego. Ucho pwinno być koloru jasnoróżowego.

Zwróć uwagę, czy liże łapę, tą którą drapie ucho. Jeżeli tak, to mógła bakterie, które są w uchu przenieść na łapę.

Przeczytaj ten topic: "lizanie łap!"

http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=17715&sid=8a5b9fff4c5f9c514b15c4e8c370a019

Ja na Twoim miejscu poszłabym do weterynarza.

Link to comment
Share on other sites

na pewno tak właśnie zrobie. Co prawda ucho jest ładne i rózowe ale ma takie brudki, jakos sama nie mogę tego tak dokładnie wyczyścić. A po za tym dzisiaj rano była jakas osowiała, aż nie przyjemnie było wychodzić do pracy. No ifaktycznie musze zobaczyc czy to ta łapa..? ale ma na niej jakiegos bąbla i tam sobie gryzie i lize ...hmmm. No nic napisze jak tylko sie zorientuje o co biega. Mam nadzieje ze to nie alergia

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...