Wisełka Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 To jej ten jęzorek wystaje bo ząbków przednich nie ma?? :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 skoro już tu jestem, to jeszcze w imieniu swoim i męża chcę podziękować Weronice, która po pierwszym naszym telefonie był gotowa rzucać wszystko i jechać ratować psa :lol: Jej zapał i zaangażowanie są godne podziwu :) to nie jest nasza pierwsza znajda, jednak do tej pory radzilismy sobie sami (odnajdowalismy włascicieli, taki jeden pies po przejsciach został u nas) sytuacja z jamniczką była zbyt poważna i potrzebowalismy pomocy Weronia pomogła :) dziękujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martali Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Super, że ktoś dzwonił po jamniczkę! :loveu: Mam nadzieję, że odpowiedzialne domki i nie potraktują tak suni jak poprzedni właściciel.. :roll::roll::roll: Weronika, masz PW. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 [quote name='Wisełka']To jej ten jęzorek wystaje bo ząbków przednich nie ma?? :-([/quote] no nie ma :placz: ale to nie szkodzi, prawda? przynajmniej nikogo nie dziabnie :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wisełka Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Kurcze tak myślę i myślę co tu począć! Chciałam żeby zaopiekowała się nią taka jedna Pani ode mnie z pracy, miała takiego jamniczka ale od 3 lat jest za TM... Sama bym ja może i wzięła na DT ale kurcze mój pies nie da jej żyć, tylko zabawa i zabawa mu w głowie. Poza tym czy byłby sens aż do Wawy ją teraz wieźć, i kto by w ogóle to zrobił... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wisełka Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 [quote name='Ajula']no nie ma :placz: ale to nie szkodzi, prawda? przynajmniej nikogo nie dziabnie :p[/quote] Absolutnie nie szkodzi! Ten jęzorek jest taki sympatyczny :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martali Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Jęzorek sympatyczny jak sympatyczna jest jamnisia.. :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martali Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Kochana jamnisia hop!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wisełka Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Dobranoc Słonka! Oby jutro był twój szczęśliwy dzień :kciuki: :hand: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Trzymamy kciuki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Melduję kciuki zaciśnięte aby domek znalazł się jak najszybciej.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jualb Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 Proszę trzymać mocno kciuki, pierwsze spotkanie w nowym domku - króciutkie - było w miare ok. Troszkę wąchania, troszkę merdania, troszkę warczenia, wielkie zaskoczenie z 4 stron. Jeśli się akceptują zostanie ze mną: w domku z ogrodem jamnikiem Tobiaszem i dwoma młodziutkimi dożycami:) miałam przykre przejscia z jamniczką stąd obawy, ale OBY było dobrze, bo sunia zasługuje na dobrą resztę życia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eurydyka Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 wrzucilam wczoraj sunie na jedno forum i dzis byl wpis, zeby trzymac kciuki, bo dziewczyna chcialaby pozytywnie przejsc proces decyzyjny i zeby sunia dolaczyla do jej dwoch suniek to trzymam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted December 10, 2008 Share Posted December 10, 2008 ja tu wchodzę ,chcę allegro wyróżniać,a tu takie wieści,jualb:loveu:,trzymam kciuki,pieski potrafią się "dotrzeć"wiem z doświadczenia,a najlepsze są zapoznania spacerkowe,bo w domku to róznie bywa,kazdy chce bronić swojego miejsca,łooooo trzymam mocno kciuki,bardzo mocno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted December 11, 2008 Share Posted December 11, 2008 :multi: to już coś, cieszymy się i trzymamy kciuki oczywiscie czekamy na dalsze wiesci :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wisełka Posted December 11, 2008 Share Posted December 11, 2008 Ufffff...... Kamień z serca :loveu: Wiem że mała nie ma jeszcze DS ale cieszy mnie duże zainteresowanie sunią - w końcu nic dziwnego to takie CUDO! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DG32 Posted December 11, 2008 Share Posted December 11, 2008 My też trzymamy kciuki :kciuki:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted December 11, 2008 Share Posted December 11, 2008 domeczek dla jamnisi juz sie szykuje:lol: trzymamy kciuki,oby sie udało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martali Posted December 11, 2008 Share Posted December 11, 2008 Trzymamy kciuki! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Weronia Posted December 11, 2008 Author Share Posted December 11, 2008 [quote name='Ajula']skoro już tu jestem, to jeszcze w imieniu swoim i męża chcę podziękować Weronice, która po pierwszym naszym telefonie był gotowa rzucać wszystko i jechać ratować psa :lol: Jej zapał i zaangażowanie są godne podziwu :) to nie jest nasza pierwsza znajda, jednak do tej pory radzilismy sobie sami (odnajdowalismy włascicieli, taki jeden pies po przejsciach został u nas) sytuacja z jamniczką była zbyt poważna i potrzebowalismy pomocy Weronia pomogła :) dziękujemy[/quote] :oops::oops::oops::oops::oops: dziękuję Wam, że jej nie zostawiliście na tej drodze..:( jakby tam została i nie trafiła na Pani męża, to marny jej los.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Weronia Posted December 11, 2008 Author Share Posted December 11, 2008 [quote name='Wisełka']Kurcze tak myślę i myślę co tu począć! Chciałam żeby zaopiekowała się nią taka jedna Pani ode mnie z pracy, miała takiego jamniczka ale od 3 lat jest za TM... Sama bym ja może i wzięła na DT ale kurcze mój pies nie da jej żyć, tylko zabawa i zabawa mu w głowie. Poza tym czy byłby sens aż do Wawy ją teraz wieźć, i kto by w ogóle to zrobił...[/quote] Wisełko, poczekamy na podbramkową sytuację.. Myślę, że Słonka by sobie z Twoim rojbrem poradziła (umie się odgryźć). Na razie sytuacja nie jest tragiczna: wczoraj byłyśmy u miłej Pani mieszkającej nieopodal mnie.. Pani się wzruszyła losem jamniczki. W domu już są 2 dogi (łagodne) i jeden jamnik (rządzi). Jesli jamniczka po dojściu do siebie (szwy, kołnierz) zgodzi się z psami Pani, będzie mogła zamieszkać z nimi. A dom super (Psy też wzięte "po przejściach") Pani ma jednak niemiłe doświadczeni z jamniczką pewną, która strasznie atakowała jednego z dogów (terroryzując go).. ale nie widzę naszej Słonki, która rzuca się na .. doga. Na razie wymusiłam na sąsiadce DT (na chwilę) nie pytajcie jak to zrobiłam- byłam zdesperowana:roll: Oby się udało- oby! (A tamten drugi tel okazał się nie taki poważny jak myslałam) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Weronia Posted December 11, 2008 Author Share Posted December 11, 2008 [quote name='danka1234']domeczek dla jamnisi juz sie szykuje:lol: trzymamy kciuki,oby sie udało.[/quote] Danusia a Ty wiesz jeszcze o jakimś domu? czy piszesz o tym, o którym ja piszę??:roll: Bo się zamotałam:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jualb Posted December 11, 2008 Share Posted December 11, 2008 Witam Pani Weronika to niezwykle ciepła osoba:) W serwisie goldenline.pl założyłam jakiś czas temu grupę e-jamnik i tak szczerze mówiąc dzieki pani Blance Jakubowskiej która działa informując między innymi o adopcjach, dowiedziałam sie o jamniczce. Proszę pisać w razie czego na adres [email][email protected][/email] to zamieszczę informacje o pieskach. Czekam z niecierpliwością, aż mała troszke wydobrzeje, tzn. zostaną wyjęte szwy i zdjęty kołnierz, czyli do świąt powinna być już z nami, a wtedy zobaczymy czy zarówno jamniczka jak i moja gromadka polubią się na tyle by ze sobą zostać:). Ja już ją polubiłam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wisełka Posted December 11, 2008 Share Posted December 11, 2008 [quote name='Weronia']Wisełko, poczekamy na podbramkową sytuację.. Myślę, że Słonka by sobie z Twoim rojbrem poradziła (umie się odgryźć). Na razie sytuacja nie jest tragiczna: wczoraj byłyśmy u miłej Pani mieszkającej nieopodal mnie.. Pani się wzruszyła losem jamniczki. W domu już są 2 dogi (łagodne) i jeden jamnik (rządzi). Jesli jamniczka po dojściu do siebie (szwy, kołnierz) zgodzi się z psami Pani, będzie mogła zamieszkać z nimi. A dom super (Psy też wzięte "po przejściach") Pani ma jednak niemiłe doświadczeni z jamniczką pewną, która strasznie atakowała jednego z dogów (terroryzując go).. ale nie widzę naszej Słonki, która rzuca się na .. doga. Na razie wymusiłam na sąsiadce DT (na chwilę) nie pytajcie jak to zrobiłam- byłam zdesperowana:roll: Oby się udało- oby! (A tamten drugi tel okazał się nie taki poważny jak myslałam)[/quote] To dobrze że chociaż wymuszony DT jest, nie wnikam jak to zrobiłaś :p Gdyby to było bliżej to bym spróbowała ją do siebie zabrać, a tak tyle km... ale właśnie jeśli nie daj boże będzie nagle dla niej potrzebny DT to wtedy będziemy kombinowały :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Weronia Posted December 11, 2008 Author Share Posted December 11, 2008 [quote name='jualb']Witam Pani Weronika to niezwykle ciepła osoba:) W serwisie goldenline.pl założyłam jakiś czas temu grupę e-jamnik i tak szczerze mówiąc dzieki pani Blance Jakubowskiej która działa informując między innymi o adopcjach, dowiedziałam sie o jamniczce. Proszę pisać w razie czego na adres [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] to zamieszczę informacje o pieskach. Czekam z niecierpliwością, aż mała troszke wydobrzeje, tzn. zostaną wyjęte szwy i zdjęty kołnierz, czyli do świąt powinna być już z nami, a wtedy zobaczymy czy zarówno jamniczka jak i moja gromadka polubią się na tyle by ze sobą zostać:). Ja już ją polubiłam:)[/quote] ooooo !! to ta fajna Pani właśnie :evil_lol::evil_lol: To dziękujemy Pani Blance, że za jej sprawą Pani dowiedziała się o naszej biedzie Słonce:) Pani już jamnicę polubiła, a ona Pania :) Ja myśle, że się polubią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.