Jump to content
Dogomania

Czy owczarki holenderskie są w Polsce?


Dudek

Recommended Posts

[quote name='Itske']Robull - od dzisiaj mówię do Ciebie głosem pełnym szacunku, podziwu i uznania (oraz współczucia) - Proszę Pana
jak Twój dom i Ty wytrzymujecie stadko belgów?[/quote]Dziękuję :), ale bez przesady... Te 3 belgi mmay do podziału na całą rodzinę. My (moja żona Asia i obaj synowie) jesteśmy dość wyjątkowi, bo u nas wszyscy coś robią z psami. Fakt, że ja trenuję z Wermutem wynika z tego, że mimo posiadania w domu już 3 belgów mamy ich deficyt. Asia ćwiczy z Wilim, Tomek z Wiki, Daniel z Andzią i dla mnie zabrakło psa :( No, więc sobie znalazłem Wermiego :) Chłopaki oczywiście pomagają nam również w codziennych obowiązkach (nie zawsze ochoczo, ale jednak) i dzięki temu dajemy radę :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 85
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Proszę Pana Robulla :evil_lol: - No tak a umnie do ćwiczeń to wlaściwie tylko ja, mąż z doskoku, dziecięcie własne wyprowadza i bawi się, ale mamy jeszcze inne zwierzaki i konisko schorowane na emeryturze, jak nie chcesz mojej holenderki, to pożycz czasami syna:lol:
czy choćby małym rozwiązaniem i ujściem energii byłoby sprowadzenie do domu drugiego młodego i energicznego psa, czy narobiłabym jeszcze więcej bałaganu?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Itske']czy choćby małym rozwiązaniem i ujściem energii byłoby sprowadzenie do domu drugiego młodego i energicznego psa, czy narobiłabym jeszcze więcej bałaganu?[/quote]:crazyeye:
Zwariowałaś? Tylko spróbuj:mad:
Masz "problem", bo okazało się, że holender (nie pisze holenderka, bo dziwnie brzmi ;) ) okazał się niewyżytą diablicą, to myślisz o wzięciu sobie na głowę kolejnego żywiołu? Wybacz moją szczerość i takie walenie prosto z mostu, ale to fatalny pomysł.
Aby bardziej Cię przekonać podam wzór matematyczny:

1 belg = x kłopotów
2 belgi = 4 * x kłopotów
2 młode belgi = 4 * x kłopotów do potęgi entej

zamień sobie w tym wzorze belga na holendra:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Strach też - są rzeczy, których potrafi sie wystraszyć, wtedy się trzyma blisko mnie, a nawet chowa za mnie lub uskakuje ze szczekaniem (np. przy nagłych petardach), ale miałam dwie nieciekawe sytuacje i pies sprawiał wrażenie czujnie obserwującego, postawa grożąca, uszy nastawione, podchodzenie do obiektu sprawiajacego problem. Absolutnie nie chcę rozwijać w niej agresji, wolę jak pies jest dość pewny siebie, ale nie tchórzliwie agreywny.

Link to comment
Share on other sites

Nadal stawialabym jednak, ze w sytuacjach tych psem kieruje lek. Pies bardzo pewny siebie bardzo zadko reaguje agresywnie. Pozycja grozaca nie swiadczy jeszcze o tym, ze pies robi to w wyniku pewnosci siebie. Nie znasz powiedzenia, ze najleprza obrona jest atak? Moze opisz sytuacje, w ktorej sucz sie tak zachowala?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']Nadal stawialabym jednak, ze w sytuacjach tych psem kieruje lek. Pies bardzo pewny siebie bardzo zadko reaguje agresywnie. Pozycja grozaca nie swiadczy jeszcze o tym, ze pies robi to w wyniku pewnosci siebie. Nie znasz powiedzenia, ze najleprza obrona jest atak? Moze opisz sytuacje, w ktorej sucz sie tak zachowala?[/quote]

[COLOR=black]np: krzyczący i machający rękami, pijany facet zaczepiający mnie nad jeziorem - i w tej sytuacji, ona nie była, moim zdaniem agresywna, tylko pewna siebie w stylu - no, uważaj sobie, nie oszczekiwała go, nie biegała na około, nie była usztywniona, ale wyprostowana, uszy na sztorc, podeszła do niego, stanęła blisko, patrząc na niego z zadartą głową jakby starała się patrzeć w oczy, zawarczała, a potem zaszczekała dość jak na nią basowo. [/COLOR]

[COLOR=black]Natomiast są sytuacje, dla mnie zupełnie błahe- np. reklamówka na krzaku w lesie, w których suńka wykazuje strach, chowa sie wtedy za mnie, sprawdza moją reakcję, podchodzi do baaardzo, jej zdaniem, groźnego obiektu na ugiętych łapach, zjeżona, uszy po sobie, w każdej chwili gotowa do ucieczki. [/COLOR]

[COLOR=black]A jak pierwszy raz zobaczyła łabędzia - zdecydowanie usiłowała się do niego dostać w dość wrogich zamiarach i wrzeszczała groźnie. [/COLOR]

[COLOR=black]Po czterech miesiącach mieszkania z OH-em, sądzę, że odróżniam jej lęk od pewności siebie, [/COLOR]
[COLOR=black]Nie twierdzę, że OH są nieustraszone, o co to, to nie, onki są (przynajmniej z mojego doświadczenia) mnie lękliwe, tym niemniej dynamiczny i energiczny OH ma jakby większą ciekawość świata i szybsze reakcje, wystraszy się, ale zaraz sprawdza co to takiego. OH tak jak i chyba belg ( z tego co czytam tu na wątku) to takie 100% psa w psie.;)[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Itske']
a na wigili Iculinda byla cichutko i leżała grzeczniutko pod stołem - w efekcie stół ma jedną niekompletną nogę - wygryzła w niej dziurę, nie wiem, dlaczego moja mama żałuje psu trochę nogi stołowej, za cenę tego spokoju niech zeżre cały stół![/quote]

o rany, skad ja to znam... :diabloti::cool3: :lol::lol::lol:
(a jutro ide do szewca odebrac moje zjedzone nowe buty)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']Do niczeg nie proboje Cie przekonac! Nie widze Twojego psa, wiec nie moge powiedziec, ze Twoj pies reaguje tak, bo sie boi. Chce Ci jednak zwrocic uwage, ze takie zachowania sa najczesciej wynikiem leku i raczej zwalczalabym u suki takie zachowanie.[/quote]

Ok, przyjmuję Twoje zdanie, bo przecież każdy ma prawo do własnego zdania i poglądów. Zasięgnę opinii trenerki, która na mnie, i chyba nie tylko na mnie, sprawia wrażenie osoby kompetentnej i bardzo życzliwej, a która prowadzi wstępne zajęcia agility w Sopocie, i która ma kontakt z moim psem.

Mam też pytanie do belgomaniaków - bo chyba właściciele belgów, a holendry sa charakterem do nich - (tzn. do psów, a nie właścicieli;) ) zbliżone - czy agility wyklucza szkolenie w zakresie obrony? czy rozwija agresję? Czy pies po szkoleniu obronnym może uczestniczyć w agility, czy raczej trzeba się na coś zdecydować? Czy raczej iść w kierunku posłuszeństwa i agility? Będę wdzięczna za Wasze opinie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Itske']Zasięgnę opinii trenerki, która na mnie, i chyba nie tylko na mnie, sprawia wrażenie osoby kompetentnej i bardzo życzliwej[/quote]

I to jest najleprze rozwiazanie ;)

[quote name='Itske'] Mam też pytanie do belgomaniaków - bo chyba właściciele belgów, a holendry sa charakterem do nich - (tzn. do psów, a nie właścicieli;) ) zbliżone - czy agility wyklucza szkolenie w zakresie obrony? czy rozwija agresję? Czy pies po szkoleniu obronnym może uczestniczyć w agility, czy raczej trzeba się na coś zdecydować? Czy raczej iść w kierunku posłuszeństwa i agility? Będę wdzięczna za Wasze opinie.[/quote]

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=jUjhWVY2zt0[/URL]

[URL="http://www.wm.pl/edytor/ukasz/dimico/agawhisky3.wmv"]www.wm.pl/edytor/ukasz/dimico/agawhisky3.wmv[/URL]

Bardzo prosze, moj pies podczas pracy. Zaznacze tylko, ze Whisky jest jednym z bardziej socjalnych belgow, kochajacym wszystkich ludzi. Praca w ipo nie przeszkadza mu bawic sie z 3-4-ro letnimi, obcymi dziecmi. Nawet gdzies mialam filmik jak bawi sie z synkiem mojego kolegi, ale nie moge znalez. Poza zajeciami z obrony nigdy nie wykazal cienia agresji do czlowieka.

Pamietaj jednak, ze zarowno ipo jak i agility to ciezka, dlugotrwala, czasochlonna praca. Nie ma dnia bez treningow, odkad Gnojek jest doroslym psem, sa dni kiedy ma po dwa treningi dziennie. Do tego zajecia kondycyjne. Zeby miec wyniki w obydwu dziedzinach, trzeba naprawde mnostwo pracy, kupe czasu i pieniedzy (bo nie oszukujmy sie, ze szkolenie jest tanie). A trenowanie wszystkiego po lebkach to takie lapanie trzech srok za ogon, w efekcie koncowym pies nic nie bedzie robil na jakims zadowalajacym, przynoszacym efekty i satysfakcje poziomie.

Link to comment
Share on other sites

Pamietaj jednak, ze zarowno ipo jak i agility to ciezka, dlugotrwala, czasochlonna praca. Nie ma dnia bez treningow, odkad Gnojek jest doroslym psem, sa dni kiedy ma po dwa treningi dziennie. Do tego zajecia kondycyjne. Zeby miec wyniki w obydwu dziedzinach, trzeba naprawde mnostwo pracy, kupe czasu i pieniedzy (bo nie oszukujmy sie, ze szkolenie jest tanie). A trenowanie wszystkiego po lebkach to takie lapanie trzech srok za ogon, w efekcie koncowym pies nic nie bedzie robil na jakims zadowalajacym, przynoszacym efekty i satysfakcje poziomie.[/quote]

Tak, to prawda, wymaga to czasu i poświęcenia. Ze względu na moje (nie psa!) warunki nie liczę na jakieś spektakularne sukcesy w agility - ta forma jest raczej formą zajęcia z psem i wspólnego rozwoju.
To jest rochę tak, że uczę się razem z psem innego kontaktu ze zwierzakiem, innych sposbów budowania relacji i spędzania czasu. Dzieki temu poznaję też nowych ludzi i zdecydowanie poszerzam swoje wiadomości i umiejętności -( nie na darmo pani od agility powiedziała mojemu TZ, że powinniśmy się podciągnąć:evil_lol:). Poza tym, to niezła zabawa. No i pewnie, że nie wszytko na raz! Ale OH jest tak aktywny i inteligentny, że aż szkoda, aby nic nie robił.

Link to comment
Share on other sites

Oczywiscie, ze bez sensu aby pies lezal na kanapie i nic nie robil tylko za patykiem biegal. Chodzilo mi o jednoczesne szkolenie psa w kierunku ipo i agility.To jest ogrom pracy, pamietaj, ze ipo to tropienie,posluszenstwo i obrona, a ty chcesz jeszcze do tego dolozyc agility. Jesli ktos nie ma az tyle czasu, moim zdaniem lepiej skupic sie na jednym, niz robic wszystko, a w rezultacie nie miec wynikow w niczym. I niechdzi o wyniki na zawodach, bo to jest najmnije istotne. Chodzi i rozwijanie i poszerzanie swoich umiejetnosci, a jesli masz 4 konkurencje, to wyniki przychodza o wiele trudniej, niz gdy masz jedna, dwie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Itske']czy agility wyklucza szkolenie w zakresie obrony? czy rozwija agresję?[/quote]pytanie o ewentualny rozwój agresji dotyczył chyba obrony, a nie agility. Dobrze robiona obrona wykorzystuje popędy psa, a nie rozbudza w nim agresji, tym bardziej jej nie rozwija. Zatem trenowanie obrony nie wyklucza możliwości równoczesnego trenowania agility, frisbee, flyball… Jeśli tylko starczy Ci na to wszystko czasu, to do dzieła!

Link to comment
Share on other sites

Dzięki! za wszystkie rady i informacje!
Filmiki robią wrażenie, ho ho!

Agility już trochę próbujemy, na razie tylko biegi za koniem i agility - tym bardziej, że mieszkamy poza miastem - więc dojazdy nieco utrudniają życie, za to mam gdzie postawić hopki w ogrodzie! (niziutkie, bo młoda jeszcze zbyt młoda na wyższe hopanie).
no i lasek oraz jeziorko!
No to Robull pakuj żonę i psiaki i na wczasy pod gruszą! Może mój pręgowaniec przy Twoich się podszkoli!:lol:
Młodej biegi i skakanie bardzo się podoba. Od kiedy (wiek psa) zaczynaliście obronę?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Itske']upss, byłam przekonana, że zwierzątko musi być starsze:oops:[/quote]Wszystko zależy od tego, co chcesz osiągnąć, ale im wcześniej, tym lepiej! W dobrych hodowlach użytkowych, to zabawy ze szmatkami (wstęp do późniejszych poważnych treningów) szczeniaki zaczynają jeszcze przed upływem 8 tygodnia. Później nowy właściciel to kontynuuje przez cały czas, dostosowując rodzaj i intensywność treningu do wieku szczyla. Oczywiście mówię tu o wyspecjalizowanych hodowlach robiących selekcję na obronę i przewodniku zaprawionym w boju.
Tak więc nie zrażaj się, że Ty jeszcze nic w tym kierunku nie robisz… Pamiętaj jednak, że obronę powinno się robić tylko z pewnym siebie i całkowicie zrównoważonym psem pod okiem naprawdę dobrego szkoleniowca, bo w razie czego trudno później odkręcić popełnione błędy. Obrona, to nie agresja!

Link to comment
Share on other sites

Witam noworocznie!
Bardzo Cię Robull przepraszam, ale mylisz się - moja jednak nie należy do diabłów wcielonych:diabloti:, to jest rasowy szop pracz! Dzieciątko pręgowane wymyśliło nową zabawę - wsadza każdą zabawkę (oraz w ogóle wszystko co uda się jej ściągnąć) do miski z wodą i usiluje uprać lub utopić.
Czy na pewno do hodowli OH-ów nie używano ryb?
coraz lepiej idą nam skoki ( tzn.jej - przede mną jeszcze dłuuuga droga!)
serdecznosci dla wszystkich maniaków

kolejna prośba o radę - warto jechać na letni obóz agility ( czy to raczej zabawa dla młodzieży? ja już jestem baaardzo starsza "młodzież;)")

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...