szymonsz Posted November 22, 2008 Share Posted November 22, 2008 Cześć Dzisiaj adoptowałem pieska. Nie będę się rozpisywał jak bardzo się z tego powodu cieszę :P Mam natomiast inny problem. Ponieważ pies jest ze schroniska i ma 9 miesięcy ciężko określić jego charakter. Zarówno ja i moja narzeczona pracujemy codziennie 8 godzin i przeważnie w tych samych godzinach. Zbliża się poniedziałek i nie bardzo mam pomysł co zrobić z moją pociechą? Mogę go wziąć do pracy, jednak docelowo chciałbym go nauczyć zostawania samemu w domu. Jutro planuję go zostawić samego na 30minut - 1 godziny i zobaczę co się stanie. Czy są jakieś sprawdzone sposoby na tego rodzaju sytuację? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lotos Posted November 23, 2008 Share Posted November 23, 2008 Po pierwsze: super, że wziąłeś psiaka ze schroniska! ^^ Co do problemu: polecam książkę "Pies, który kochał zbyt mocno". Tu jest fragment, który dotyczy właśnie lęku przed samotnością: [URL="http://pies.onet.pl/7950,13,17,pies__ktory_kochal_zbyt_mocno,artykul.html"]Onet.pl Pies[/URL]. To kilka stron, ale warto przeczytać => Pozwoli Ci przynajmniej odrobinę zrozumieć psychikę psa i da Ci pomysły co robić, aby taki lęk się nie wytworzył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymonsz Posted November 23, 2008 Author Share Posted November 23, 2008 [quote name='Lotos']Po pierwsze: super, że wziąłeś psiaka ze schroniska! ^^ Co do problemu: polecam książkę "Pies, który kochał zbyt mocno". Tu jest fragment, który dotyczy właśnie lęku przed samotnością: [URL="http://pies.onet.pl/7950,13,17,pies__ktory_kochal_zbyt_mocno,artykul.html"]Onet.pl Pies[/URL]. To kilka stron, ale warto przeczytać => Pozwoli Ci przynajmniej odrobinę zrozumieć psychikę psa i da Ci pomysły co robić, aby taki lęk się nie wytworzył.[/quote] Dzięki tylko że ja do pracy wychodzę już jutro... Dzisiaj pies był sam 30 minut i później 1,5h i nic nie pogryzł, nie wył, nie zrobił siku ani tego drugiego. Sam nie wiem co zrobić z dniem jutrzejszym? Zostawić go na 8 godzin samego? Zaryzykować? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted November 23, 2008 Share Posted November 23, 2008 [quote name='szymonsz'] Sam nie wiem co zrobić z dniem jutrzejszym? Zostawić go na 8 godzin samego? Zaryzykować?[/QUOTE] A jakie sa inne mozliwe opcje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted November 23, 2008 Share Posted November 23, 2008 8h to moim zdaniemza długo po 1,5h - zaczełabym jednak od krótszego czasu i spaceru w międzyczasie, lub zabraniu go ze sobą po jakimś czasie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymonsz Posted November 23, 2008 Author Share Posted November 23, 2008 Mam jeszcze dwie opcje (które przyszły mi na myśl): 1. Wziąć go do pracy - wolałbym nie 2. Zostawić na 4 godziny, przyjechać na chwilę i wziąć psa na krótki spacer i następnie znów wrócić do pracy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted November 23, 2008 Share Posted November 23, 2008 [quote name='szymonsz']Mam jeszcze dwie opcje (które przyszły mi na myśl): 1. Wziąć go do pracy - wolałbym nie 2. Zostawić na 4 godziny, przyjechać na chwilę i wziąć psa na krótki spacer i następnie znów wrócić do pracy.[/QUOTE] Druga opcja super. :lol: Jak wszystko bedzie o.k. to pojutrze zostawisz go na dłużej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szymonsz Posted November 23, 2008 Author Share Posted November 23, 2008 [quote name='puli']Druga opcja super. :lol: Jak wszystko bedzie o.k. to pojutrze zostawisz go na dłużej[/quote] Tak pewnie zrobię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.