Jump to content
Dogomania

Zazdrosny husky


----------

Recommended Posts

Od kilku dni moja Reina rzuca sie na psy, ktore do mnie podchodza :roll: Dzis malo nie dostalam zawalu jak rzucila sie na amstafa, ktory do mnie podszedl, bo chcial, zebym go poglaskala :o Zaatakowala w ten sposob juz kilka psow, z ktorymi zna sie i bawi od szczeniaka. Nie wiem co mam robic i gdzie popelniam blad, ze tak sie zachowuje. Boje sie, ze to sie kiedys zle skonczy. Doradzcie mi prosze... :(

Link to comment
Share on other sites

Azja miewa czasem takie cos,ale tylko wobec suczek. Pod tym wzgledem jest nieprzewidywalna i nigdy nie wiem jak na dana suke zareaguje,bo z jedna chce sie bawic,a do innych skacze z zebami. Ale ona nie robi tego z zazdrosci,ale ze zlosliwosci raczej. Ale wystarczy,ze jak tak zrobi zebym krzyknela "Azja spokoj" i sie uspokaja chociaz jeszcze przez chwile sie jezy. Na pewno musisz karcic ja za to.

Link to comment
Share on other sites

Karce ja za to, ale to pomaga tylko na dana chwile...

Sh_maniak, a jak twoja Fibi reaguje na nowe psiaki w rodzinie? Niedlugo bedzie u nas druga sunia - szceniak - i troche sie obawiam, czy Reina nie bedzie sie na nia rzucala i czy nie zrobi jej krzywdy...

To będziesz miała ciężko, źle jest mieć taka dominantke w domu, ale jak juz się ma nic się nie zrobi :wink:

Ja do Fibi wprowadzam młode psy dopiero jak skończą 6 m-cy, aby już umiałay się przed nią obranic, wczesniej mogłaby mi je zagryźć :cry:

A jak widzi malce drugiej suni to spazmy dostaje i od razu by je sprała.

Dlatego ma separację na ten okres, jest z nami w domu, aby mi młodych psów nie stresowała.

Na okres cieczek tez jest cięzko bo jest zazdrosna o zainteresowanie chłopaków druga sunią, ale wtedy cieczkowa sunia idzie mieszkac do domu i tez jest spokój. Ale cały czas podminowana chodzi.

Temp jej ten charakter jak się da, bo może przyjść okres, ze was domowników zdominuje i nie będzie ciekawie.

Ja zdominowałam moja Fibi i wie, że mi na głowę nie wejdzie.

Link to comment
Share on other sites

Sh_mianiak, no to mnie przerazilas... :( nie mam warunkow, zeby odizolowac malca na 6 miesiecy, mieszkamy w bloku :nerwy:

Wiesz, co kraj to obyczaj, co własciciel husky to samo.

Moze twoja zaakceptuje malca, zaobserwój jak się zachowuje widzać malca np na ulicy?

Moze twoja suczka nie jest, aż taką dominantka jak moja Fibi :D

Moja Fibi juz od dziecka (od momentu kupienia, 7 tygodni) prała, kazdego psa co się do mnie zblizył i ludzi też potrafiła capnąć, np jak się zbilizyli do mnie i podali mi reke, ona atakowała.

Np. ona ma bardzo duze poczucie własności (chodzi o moje rzeczy), ja mogę koło niej zostawić plecak, a ona go popilnuje, nie da go sobie wziąćś innej osobie.

Ona jest do dzis dnia zakochana we mnie ( i tak się nam czasem wydaje, ze tylko we mnie, kocha też bardzo Fenix'a, Rubina lubi, a z Kuleczka się tolerują), ale duzo jej poprzednich zachowań, zostało stłamszonych w zarodku.

A ile twoja juz ma miesięcy?

Link to comment
Share on other sites

Reina ma 8 m-cy. Ogolnie bardzo lubi psy i jest towarzyska. Nawet jak ucieka to tylko do psow. Czasami ma zgrzyty z suczka husky sasiadow, jak tamta na nia warknie. No i z kazdym innym ktory do mnie podejdzie...

A jesli chodzi o szczeniaki... Tesciowie maja 3-miesieczna goldenke i jak do nich jedziemy to Reina juz z daleka piszczy z radosci. Ale ich pierwsze spotkanie bylo trudne... hodowczyni przywiozla mala do nas, bo to miala byc niespodzianka dla tesciow. Przez jakas godzine byla u nas i Reina nie dala jej sie ruszyc ani niczego dotknac. Warczala na nia, przewracala ja i balam sie je zostawic same chocby na sekunde. Teraz bardzo sie lubia, jak sie bawia to Reina kladzie sie na ziemi a mala ja maltretuje. Ale zawsze spotykaja sie na terytorium goldenki. Kiedys zdarzylo sie, ze na spacerze obcy pies chcial podejsc do tej malej to Reina zaslonila ja soba i nie pozwolila mu sie zblizyc :roll:

Link to comment
Share on other sites

ReiMar wydaje mi sie że nie masz się czego obawiać. Renia bedzie musiała zaakceptowac młode i się pogodzic z tym że bedzie miała rodzeństwo. Bardzo dobrze że bedziesz miałam szczeniaka. Ha może poczuje sie w obowiązku. Co do zazdrości to każdy pies jest zazdrosny o swojego pancia(wiecej lub mniej ale jest). Nasza nie atakuje innych jak podchodzą ale podchodzi do nas i sie tak łasi aby odepchnąć innego pieska. Spryciula :) Może za mało psów dopuszczałaś do siebie jak Renia była mała i teraz nie jest przyzwyczajona do obcego ciała. Ale jak przyjdzie maluch mam nadzieję że jej przejdzie :lol:

Link to comment
Share on other sites

Teraz bardzo sie lubia, jak sie bawia to Reina kladzie sie na ziemi a mala ja maltretuje. Ale zawsze spotykaja sie na terytorium goldenki.

Mamy za soba spotkanie na terytorium Reiny - w naszym mieszkaniu. Radosc byla niesamowita, Reina jak zawsze kladla sie na podlodze i pozwalala maltretowac. Ani razu nie warknela na mala. Pozwolila jej nawet wyjesc wszystko z miski (a mialam nadzieje, ze zacznie jesc jak sie pojawi konkurentka do jedzenia :wink: ) Za to goldenka rozrabiala ile sie dalo - nawet szczekala na Reine wyjadajac jej jedzenie z miski :wink: a Reina tylko stala, patrzyla sie na nia i czekala az mala skonczy, zeby sie z nia pobawic :roll:

Wyglada wiec na to, ze moje obawy byly przedwczesne :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • 5 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...