Jump to content
Dogomania

Staruszka (posokowiec bawarski) LUBLIN! właściciel się znalazł :-))))))))


oleska222

Recommended Posts

Witam, jestem tu nowa, od jakiegoś czasu działam na miau.pl.

Moja mama znalazła dzisiaj (przed chwilą) dużą sukę - jest to jakaś rasa myśliwska, podobna do posokowca tylko większa, taka nad kolano.

Sunia jest stara - cała morda siwa, ale zęby ma. Pazury trochę przerośnięte, jakby mało spacerowała. Kręgosłup wystaje, ale chuda nie jest (to raczej ze starości). Maść płowa - cała rudawo brązowa, ogon, łapy i mordka (kiedyś) ciemniejsze.

SUKA ZOSTAŁA ZNALEZIONA PRZY GARAŻACH NA ULICY RUCIANEJ OSIEDLE RUTA/CZUBY/LUBLIN.

Mam ją w suszarni - do domu wziąć nie mogę (pies+kot+papuga, towarzystwo by się zeżarło...:roll:)
Foty będą później, muszę naładować baterie do apratu.


HELP! Komuś zginęła??? Czy to tylko moje marzenia...? Jak można zgubić takiego starego psa...?:-(
_________________________
FOTKI:
[IMG]http://img89.imageshack.us/img89/1803/sunia1ce3.jpg[/IMG]
[IMG]http://img89.imageshack.us/img89/3810/sunia2fc9.jpg[/IMG][IMG]http://img360.imageshack.us/img360/3230/sunia3ql8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

moje najczarniejsze są takie same...

Jest naprawde fajniusia, bardzo bardzo miła i łagodna. Ładnie szła na smyczy. Pójdę z nią jeszcze na spacer ze 2 razy dzisiaj.

Jeżeli właściciel się nie znajdzie, trzeba jej będzie szukać domu, przecież nie może mieszkać w suszarni, mnie na kolejne zwierzę nie stać niestety... :placz:

Do schronu iść nie może! Nie przeżyje tam...

Link to comment
Share on other sites

Byałm z sunią na spacerze - jest fantastyczna :loveu:
Bardzo grzeczna, pięknie chodzi na smyczy, wszystko czai :lol:

Zeszła ładnie do suszarni ze mną - już wie, że to jej dom na kilka następnych dni. Pojadła trochę suchego, ale dużo nie chciałam jej dawać od razu.

Jutro jedziemy na przegląd do weta - co mnie martwi to bardzo przerośnięte pazury, nie wiem czy nie powrastane te na przednich łapach z boku. Suka na pewno kilka razy rodziła.
Mimo podeszłego (chyba) wieku i wychudzenia jest pięknym, dostojnym psem... No ja się zakochałam...:placz: Miła, słodka, łagodna.

Link to comment
Share on other sites

Przyjechała ciotka Anielica i jeszcze raz obejrzałyśmy sunię.

Jest stara. Pewnie ma ok 12-13 lat. Pod brzuszkiem ma jakieś guzy...:placz:
Psia babulinka biedna...
Strasznie się cieszy na widok ludzi, macha ogonem, pozwala zrobić ze sobą wszystko - zajrzeć w zęby, pod brzuszek, w uszy. Na spacerze jest żwawa.

Obawiam się, że właściciel raczej się nie znajdzie...:angryy:

Chciałabym znaleźć dla niej od razu DS gdzie będzie mogła godnie dożyć reszty swoich dni.

Wstawiam foty do pierwszego postu.

Link to comment
Share on other sites

Tak, to jest psia staruszka. Ja jej daję minimalnie 10 lat.
Nie miała wcześniej źle, ale widać oznaki starości. Zaćma na obydwu oczkach - ona niewiele pewnie widzi. I takie starcze przypadłości - guzki pod brzuchem, w okolicy sutków - cały sznur w skórze, tłuszczak jakiś na szyi.

Bardzo lgnąca do ludzi, zwłaszcza do faceta, musiała mieć pana...

Ale nie zna żadnych komend.

Siedzi u oleski w suszarni, tylko ile może siedzieć w piwnicy???

Link to comment
Share on other sites

Ciociu oleśko jak dobrze , że nie zawiozłąś jej do schronu ......
Ona tam ......:placz::placz::placz:
Lepiej chyba byłoby ..........:( ech .....

Nie sądzę , żeby się zgubiła , zwłaszcza , że nie miała obroży .....:(

Stra sunia ...żeby te guzki na sutkach nie okazały się nowotworami ...

ale zawsze trzeba mieć nadzieję ....
że znajdzie się właściciel ......

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj do związku nie zadzwonię, bo zamknięte.
Wątpię, żeby właściciel się znalazł, ale zrobię ogłoszenia...

Przejrzałam rasy i to jest chyba 'gończy polski'. Pasuje idealnie. Piękna, mądra, spokojna suka.

Znajdę właściciela żeby nie wiem co! A jak ją wyrzucił... to będzie tego żałować!!!:angryy::angryy::angryy:

Link to comment
Share on other sites

Odezwał się do mnie admin z forum gończyk polskich - to jednak POSOKOWIEC BAWARSKI.

Sunia ładnie zjadła obiad, teraz śpi. To uosobienie łagodności :loveu:

Tylko smutna jest bardzo - patrzy na mnie i w oczach ma: "No kiedy odwieziesz mnie w końcu do domu???"

:cry::cry::cry::cry::cry:

Link to comment
Share on other sites

dałam ją na forum posokowców
[url=http://adopcje.posokowce.info/forum/viewtopic.php?p=2095#2095]Posokowiec Bawarski : Posokowiec Hanowerski : Forum adopcje posokowc


wyczytałam, że tatuaże od litery D należą do:
[B]D000[/B]
CHORZÓW
41-500 Chorzów, ul.Powstańców 41 (skrytka poczt. 107), (0-32) 241-08-30, Fax: (0-32) 249-23-00, [URL="http://www.zkwp-chorzow.net/"][COLOR=#444444]www.zkwp-chorzow.net[/COLOR][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Tanitka dziękuję bardzo :loveu:

Dzwoniłam już w kilka miejsc, ale nikt nic nie wie i nikt takiego psa nie zna.
ZK czynny dopiero we wtorek.

Bartku, na wspólnym spacerze byłyśmy, było nawet synchroniczne robienie qoopy :lol:, ale ja mam w domu jeszcze kota i papugę... Zobaczymy jak to będzie, przecież nie może siedzieć w suszarni...:roll:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...